po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  temat wydzielony: jacy jesteśmy i jakimi nas widzą? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22, 23, 24  Następny          Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Pią 12:44, 14 Wrz 2007    Temat postu: Qrna... Ale się porobiło... Nudziarz... Ja też... nie wyobrazam sobie izby Apro... i cdn. Stworzyłem (nieważne czy prawdziwą, czy nie) dość zwięzłą konstrukcję myślową, przy pomocy nawet cytatów pod moje aktualne potrzeby ... lekkiego poruszenia . Cel uświęca środki (nie każde). Jest to przy okazji dowód, że w zasadzie każdemu można (jak się chce) dowalić, czego powyższe jest przykładem, a czego sam od wielu z was doświadczyłem. [-X Oczywiście Aproksy został niezwłocznie przeproszony @, choć nie wiem na ile skutecznie, ale liczę, że ze 100% skutkiem. Wygląda przy okazji, że sprawdzasz się jako przyjaciel co mnie specjalnie nie dziwi ribko... Podobno zimnokrwista z ciebie istota, a mimo to zagotowało ci się pod skrzelami . Wystarczy razy kilka kliknąć paluszkiem, a z ciebie Pirania-małolata wyłazi. ... A nadomiar skojarzenia takie tekstyne [-X . Uważaj, bo się rozmarzam Ślepa (znowu o Tobie...hehe) No cóż, widać jesteś gwiazdą (nie tylko dla N...) I jak piszesz... forum się jakoś kręci... Mogę tylko życzyć żeby "nie bolało". amino... Wodzirejka? Rozgrzeszam? Wodzirejka ślepa Refleksyjny Marconi Kulturalny niebieski Grzeczna Seeni Ty się zgadzasz "z grubsza"... a ja się zgadzam "odpowiednio"... . I oficjalnie Cię "rozgrzeszam"..., a co???? Ciesz się, że pokuty Ci nie zadałem [-X (ribka mi tu z lekka księdzem zajechała... z tą łaciną. Może to baba-ksiądz?) Kasztanko... Odpuść sobie fochy... Wykorzystałem zaledwie jeden cytat z Twojego postu i masz czarno na białym jak można dowalić słowem własnym. Delikatne z ciebie stworzonko I nie odchodź. Mnie tu za chwilkę nie będzie dłuższy czas i odżyjesz. Na pewno znajdziesz coś na mnie . A poza tym jesteś dowodem na obecność tu dusz tych wrażliwszych ode mnie i od... (a comi tam) Ślepej ... Seeni... Ależ ty najeżona... . Nawet na odchodnym pogardzasz, kopsasz głęboko urażona. Wydajesz (swoim zwyczajem) wyroki... bez uzasadnień. Tak nie wolno, bo wyrok brzmi niewiarygodnie. [-X A czy szanse są czy nie (ad. dogadania) to nie sprawa tylko Twojego widzenia, ale i pogardy, jaką wobec mnie emanujesz. Mnie to nie przeszkadza, ale nie wmawiaj mi, że kiedykolwiek tu na forum wobec mnie cokolwiek uzasadniałaś? Rzucasz tylko niezbyt przyjaznymi ocenami, ferujesz wyroki i żądasz ich akceptacji. U mnie nawet Einsten tak nie miałby szans. . Chyba lekko z tym przesadzasz, nie sądzisz? Droga Seeni. Jeśli kogoś zaczepiasz, podszczypujesz go (to o mnie...hehe) błędem jest chyba oczekiwać chichotu? Robię dokładnie to, co ty, i to widać skuteczniej. To może przestań podszczypywać, gardzić, może „nie mieć czasu”(za główny argument) a porozumienie się samo znajdzie. Jesteśmy tu dla rozrywki, dla pogaduch i 1000-ca innych powodów. Jeśli Ty tu tracisz czas to zastanawiam się, dlaczego? Jeśli tylko dla mnie to wybacz, ale to kolejna z rozlicznych Twoja wobec mnie impertynencja. MOże lepiej nie trać już go... i nie będzie problemu. Twoje zdziwienie w podobnych przypadkach moją reakcją jest w oczywisty sposób irracjonalne. Mii Ty mnie nie prowokuj..., bo zaZiobrzę i założe teczkę [-X Pozdro.... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry bobro gryźliwy behemot Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pią 12:53, 14 Wrz 2007    Temat postu: Weles napisał: Mnie tu za chwilkę nie będzie dłuższy czas i odżyjesz. nie ma to jak teatralne wyjście z ukłonem pozdro. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Pią 14:25, 14 Wrz 2007    Temat postu: boberku... Nie przesadzaj [-X . Już chyba kilkakroć dałem info, że ja tu tak tymczasem? A co twoim zdaniem winienem zrobić? Podziękować za... no właśnie za co?... Miłego... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry bobro gryźliwy behemot Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pią 19:26, 14 Wrz 2007    Temat postu: dziękować? wchodzimy kiedy mamy ochotę, piszemy tam, gdzie mamy ochotę, znikamy często bez słowa na jakiś czas (niektórzy nie ), kiedy będę chciał zniknąć na dobre, na pewno nie będę pisał, że odchodzę, więc będziecie mieli więcej luzu... miłego też Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Pią 23:33, 14 Wrz 2007    Temat postu: Wybacz bobro... Prawdę piszesz... Ale czy problem ten jest aż tak ważki, aby nadawać mu takie znaczenie? Każdy robi po swojemu i jeśli to kogo obraża przepraszam... Jakoś dziwnie nie zauważacie niestosowności np. sugestii Seeni w stosunku do Ver ad. mojej nieskromnej osoby, dot. moich z Ver relacji. Wyobrażam sobie, co by ze mną zrobiła Ślepa (i cały front) za takie niewybredne sugestie np. moje w stosunku do relacji jej z Niebieskim. Nie dorównam wam w tym na pewno. I tym się chyba różnimy. Nigdy do tego "nie dorosnę"... Nawet nie znam tu nikogo, którego mógłbym zaszufladkować do kat. "nie lubię". Forumowe znajomości to nie ta waga kontaktów... Bo osobiście chyba się nie znamy? Ja mam się wstydzić, za coś co u was jest codziennością... prawda? Tworzycie tu ciekawe TWA mości bobro. Zero belek we własnych oczętach. Słów tych nie kieruje do Ciebie akurat, bo jakoś nam się nie zdarzyło powalczyć... ale ta "klasa" w waszej "czapce niewidce" mnie czasem powala. Jeśli cię uraziłem?... sorki. Ale to niestety fakty... Miłego... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry animavilis Gość Wysłany: Sob 0:16, 15 Wrz 2007    Temat postu: No nie wytrzymam kiedyś i zamknę ten topik Powrót do góry Pasztet Gość Wysłany: Sob 0:24, 15 Wrz 2007    Temat postu: Nie radze anima. Kilka lat bylem moderatorem na "Polityce" spejsa nalezacym jeszcze do o2, w czasach kiedy postow bylo tam moim dziale w miesiac tyle, co tutaj w rok na calym forum. Zamknalem jeden topik i do tej pory mnie sumienie gryzie.. Internet to wolnosc (do kurwy nedzy) Powrót do góry nudziarz Gość Wysłany: Sob 7:17, 15 Wrz 2007    Temat postu: Pasztet napisał: ....bylem moderatorem ........... ........Internet to wolnosc......... Czy nie dostrzegasz sprzeczności Pasztecie? wolność moderowana ???? EDIT: już starożytny rosyjski filozof napisał: "swiat jest szlachetny.. tylko ludzie sk**** " .. więc moderację, rozumianą jako działania animatorskie możemy chyba odłozyć do lamusa . Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Sob 8:58, 15 Wrz 2007    Temat postu: Nudziarz... Piszesz... moderację, rozumianą jako działania animatorskie możemy chyba odłozyć do lamusa . Będąc userem jest się animatorem , a ty tu dość skąpo. A co do wolności..., to uważam iż winna być wolność ad. tematów, a moderowana tylko forma wypowiedzi. Coś takiego jak wolność absolutna nie istnieje... Pozdro... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry animavilis Gość Wysłany: Sob 9:23, 15 Wrz 2007    Temat postu: Oczywiście, nie pisałam tego poważnie i z pewnością nie dlatego, żebym miałam się obawiać o spokój własnego sumienia. Po prostu, uważam, że moja osobista irytacja tym pasmem niekończących się i nic nie wnoszących pyskówek nie upoważnia mnie do ingerencji. Zresztą, z "Wysypiskiem" jest problem innej natury. Jeśli dobrze rozumiem konwencję tego działu, mają tu się pojawiać topiki, które nie pasują do żadnego innego oraz te, będące właśnie, polem różnorakich potyczek słownych. W tej sytuacji, trudno mi sobie wyobrazić, co właściwie musiałby uczynić dany user, aby dostać ostrzeżenie, skoro dając upust swojej frustracji, znajduje się we właściwym miejscu forum. Chociaż nieee...wyobrażam sobie - obejrzałam ostatnio pewien topik na spejsie [nomen omen o kulturze Polaków ], na którym jedna z userek, na zwróconą jej neutralnym tonem uwagę, zareagowała epitetami: niedorozwinięty młocie, tępa kurwo, niedojebko, co, muszę przyznać, nawet mnie, osłuchaną z niewybredną leksyką o2 zadziwiło. Myślę, że to jest podstawa do reakcji na każdym forum i w każdym dziale. Welesie, w zasadzie zgadzam się z tym, że pisać można o wszystkim, kwestia tego - jak. Z drugiej jednak strony zastanowiłabym się nad tą całkowitą dowolnością tematów, bo bywają takie, które w rażący sposób godzą w poczucie np. dobrego smaku większości. Czy np. topik pt. "papież to [+niewybredny epitet]" jest tematem, który powinien mieć rację bytu(?) edit: ano tak, złapałam się - to jest właśnie rzecz formy. Powrót do góry bobro gryźliwy behemot Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 10:11, 15 Wrz 2007    Temat postu: Weles napisał: (...)Tworzycie tu ciekawe TWA mości bobro. Zero belek we własnych oczętach. Słów tych nie kieruje do Ciebie akurat, bo jakoś nam się nie zdarzyło powalczyć... ale ta "klasa" w waszej "czapce niewidce" mnie czasem powala. Jeśli cię uraziłem?... sorki. Ale to niestety fakty... Miłego... pfff... tak samo mnie urażasz jak reszta... takie same mam pretensje do ciebie jak i do reszty... ja tylko nie rozumiem po co ten topik się rozwija i zupełnie nie mam pojęcia dokąd prowadzi... jak dla mnie mógł on się zakończyć po pierwszej stronie, a reszta już jest zupełnie niepotrzebna... koło pupy mnie lata jak mnie tutaj widzą inni, jeszcze dalej mi lata, co inni o innych wypisują... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Sob 11:30, 15 Wrz 2007    Temat postu: bobro... Pytasz... ja tylko nie rozumiem po co ten topik się rozwija... ??? Widzisz. W każdym gronie ludzi z czasem gromadzą się emocje, niedopowiedzenia, jakieś zastarzałe urazy. Zawsze(albo pezważnie) to przeszkadza w bieżącym tokowaniu... Ma to oczywiście wpływ na "powitania" nowych czego znakomitą próbkę tu mieliśmy. Zapodanie kontrowersyjnego tematu coś tam załatwiło. To chyba jest następny wątek dla kogoś kto ma na to ochotę. Zresztą bobro. Ja patrzę na to inaczej. Coś jest (tu topic) i to wystarczy ad. argument na potrzebę istnienia topiku. Piszesz też... nie mam pojęcia dokąd prowadzi... . Wiesz... Jak to w życiu. Może być różnie Jakbym na 100% wiedział powiedziałbym. Ale qrna pokaż mi tu takiego, co by mnie uwierzył Piszesz też... koło pupy mnie lata jak mnie tutaj widzą inni, jeszcze dalej mi lata, co inni o innych wypisują...... i wcale się w tym nie różnimy [-X . Ale w tej naszej ułomnej ludzkiej mentalności jest tak , że często (b. często) rzeczy wypowiedziane przez kogoś z kim darliśmy pierze nawet z dalekiej przeszłości wracają jak olśnienia. Każde słowo wypowiedziane tutaj niezależnie od poglądu ma swoją wagę. I żeby nie było niejasności... Ja tu też podpisałem pewną listę TWA, ale o nieco odmiennym charakterze adoracji. Ja tu trochę za worek treningowy A to... co inni o innych wypisują... jest ważne. Jeśli to dostrzegamy, to jest nasze otoczenie. Zatem należy próbować wpływać jakoś. Oczywiście bez przesady, ale i tak z grubsza każde z nas kształtuje sobie otoczenie (to dostrzegane) jakoś tam walcząc wg. swoich o tem wyobrażeń. Pozdro.... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Sob 12:04, 15 Wrz 2007    Temat postu: Myślałam, że wysypisko jest tylko miejscem, w którym teamaty zwyczajnie nie pasują do tematyki innych działów, zaś potyczki słowne dozwolone są wszędzie Może winien być dział OBRAŻALNIA , Co do pyskówek to Anima masz całkowita rację- są irytujace. Toteż nie będę już pyszczyć. Bosska kiedys napisała, ze jak coś sie nie podoba, mozna tego zwyczajnie nie czytać i nie odpowiadać. To słuszna uwaga. Miłej soboty Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Pasztet Gość Wysłany: Sob 12:33, 15 Wrz 2007    Temat postu: nudziarz napisał: Pasztet napisał: ....bylem moderatorem ........... ........Internet to wolnosc......... Czy nie dostrzegasz sprzeczności Pasztecie? wolność moderowana ???? Dostrzegam. Dlatego zrezygnowalem z tego obciachu Powrót do góry deja jak kaktus Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 2899 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 12:37, 15 Wrz 2007    Temat postu: Weles nie przesadzasz ? A mnie się wydaje zwyczajnie, że z jakichś powodów masz właśnie potrzebę bycia pępkiem świata a tu raczej rozdrapuje sie tematy, a nie osoby ... no chyba, że ktoś wprost czy miedzy zdaniami zgłasza zapotrzebowanie na przeanalizowanie jego osoby ... to nie ma sprawy. Dużo tu dobrych uczynnych userów, którzy nie muszą koniecznie się wgłębiać w podłoże takiego oczekiwania, żeby w ramach dobrego uczynku chcieć mu sprostać. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Sob 13:12, 15 Wrz 2007    Temat postu: deja masz właśnie potrzebę bycia pępkiem świata rzekł mędrzec do owieczki samotnie umykającej przed stadem wilków Ponadto... że ktoś wprost czy miedzy zdaniami zgłasza zapotrzebowanie na przeanalizowanie jego osoby, to nie dowód że ja tak samo. Gdybyś zerknęła głębiej w topic to zapewne byś mnie nie posądzała Ja się wręcz bronię przed tym. A feee z takimi dobrymi uczynkami... hehe Miłego... Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Weles dnia Nie 21:08, 16 Wrz 2007, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Sob 13:21, 15 Wrz 2007    Temat postu: Może winien być dział OBRAŻALNIA gdzie należałoby wg. autorki pomysła umieszczać wszystkie moje posty..., bo jej się tam podobno nie kwalifikują Co do pyskówek zgoda. Wypadałoby się zastanowić kto jest ich źródłem Nie przypominam sobie abym komuś ubliżał używając form... pyskówek. Zawsze się starałem, aby w dyskusji mój kamień nie był "większy"... A niektórzy to nawet "nieświadomie" sobie nimi rzucają udając że nic się nie stało. Wielce to oryginalne... Miłego... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry nudziarz Gość Wysłany: Sob 15:46, 15 Wrz 2007    Temat postu: Cytat: Zresztą, z "Wysypiskiem" jest problem innej natury. Jeśli dobrze rozumiem konwencję tego działu, mają tu się pojawiać topiki, które nie pasują do żadnego innego oraz te, będące właśnie, polem różnorakich potyczek słownych. W tej sytuacji, trudno mi sobie wyobrazić, co właściwie musiałby uczynić dany user, aby dostać ostrzeżenie, skoro dając upust swojej frustracji, znajduje się we właściwym miejscu forum. tak tylko sobie mysle.... czy forum to miejsce wlasnie do dawania upustu frustracjom? nie lepiej to drewno porabać, albo inny ogródek skopać ku pozytkowi wlasnemu i rodziny ? . Mieszkaniec bloku zawsze może buty calej rodzinie wypastować..... P.S. Z braku szczotek, siekier czy szpadli nabyć mozna za złotych polskich 30 butelke opatrzoną akcyzą i spozyć jej zawartość przy wyłaczonym komputerze, ku dobru forumowj wspolnoty Powrót do góry deja jak kaktus Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 2899 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 16:43, 15 Wrz 2007    Temat postu: Nudziarzu frustracjom chyba też spójrz poniżej ... nawet owieczka jak chce to może się odszczekać za niezaangażowane zdanie i konteks zmieniać wybióczo cytując to, co powyżej jest takie jakie jest. Weles napisał: deja masz właśnie potrzebę bycia pępkiem świata rzekł mędrzec do owieczki samotnie umykającej przed stadem wilków Ponadto... że ktoś wprost czy miedzy zdaniami zgłasza zapotrzebowanie na przeanalizowanie jego osoby, to nie dowód że ja tak samo. Gdybyś zerknął głębiej w topic to zapewne byś mnie nie posądzał Ja się wręcz bronię przed tym. A feee z takimi dobrymi uczynkami... hehe Miłego... Zawsze lubiłam tłumaczenia z polskiego na swoje, Weles. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Weles wróg prefektury Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Sob 18:11, 15 Wrz 2007    Temat postu: deja... Nie sądzisz że Twoje twierdzenie ad. pępka świata jest cokolwiek naiwne? Mam ci udowadniać... w zasadzie nie wiem co? Przecież takie ni ztąd ni owąd rzucone twierdzenie chyba nic nie znaczy? Hej deja... Poniosło cię z leciutka... Pozdro... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22, 23, 24  Następny Strona 21 z 24   Skocz do: Wybierz forum Stan Nieważkości----------------Po 30-tcePałac Kultury i NaukiSaloon PolitycznyUskok TektonicznyTe Sprawy...Kaszaloty Po GreckuW przerwie na kawę!Mechaniczna PomarańczaTravelDział growy Forum----------------Sprawy techniczne i administracyjneCo nick to topikWysypiskoFalowanie i spadanieShoutboxstatystykiBez Bleblaniahomo politicus  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:Stan NieważkościForumCo nick to topikPo 30-tceW przerwie na kawę!Saloon PolitycznyPałac Kultury i NaukiDział growyWysypiskoUskok TektonicznyTe Sprawy...Sprawy techniczne i administracyjnestatystykiMechaniczna PomarańczaKaszaloty Po Greckuhomo politicusFalowanie i spadanieTravelBez Bleblania