 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ver
maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Nie 21:35, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mysle podobnie o tym forum co Kewa  dodam tylko, ze tak sie ułozyło, ze mało jest tu osob z konkretnymi zainteresowaniami, a to one zwykle bardzo szybko wiążą każda grupę ludzi. Masa ludzi wchodzi tu tylko okazjonalnie, bo nudne jest witanie sie codzienne i zegnanie bez konca...przyznam szczerze, ze np. "co nick, to topik" nigdy nie przestanie mnie fascynowac jako miejsce, gdzie ludzie z uporem zaznaczaja swój i najblizszych znajomych teren, kojarzy mi sie to z zachowaniami bezpanskich psów w slamsach...hahaha zaraz ktos mi pewnie da w zęby za to... nie wiem dlaczego jest tak, ze jak juz tam zajrzę, to wychodze smutniejsza niz przyszłam. Wiec znikam na dłuzej i jak z ciekawosci znow mi strzeli tam zajrzec...to jak w serialu brazylijskim, mozesz opuscic 24 odcinki a i tak łapiesz akcje z miejsca... fascynujace...
Takich tematów jest wiecej, ale nie mam czasu zwyczajnie i nimi sie fascynowac
Odczułam swojego czasu dokładnie to samo co Weles, ktory takze jest rozpaprany tematycznymi forami, na ktorych dyskutuje sie zwykle na zapodawane tematy a ataki bleblarskie sa raczej tępione lub tez zwyczajnie ignorowane w zwiazku z czym osoby wymieniajace poglady maja słuszne odczucie, ze sa słyszane a ich wypowiedzi brane pod uwage, jakiekolwiek by nie były.
Poza tym zauwazyłam, że zasada nieoceniania personalnego pozostaje tu raczej w sferze życzeń i nikt specjalnie jej sobie do serca nie bierze. Juz raz ruszałam ten temat i to, ze słaba przestrzegalnosc tej zasady nie przysłuzy sie forum (zrobi sie z czasem zbyt proste i nudne, Apro tego nie nadrobi), ale nie przebiłam sie przez bleblaczy
To bardzo sympatyczne forum, troche ma przerost formy nad treścią , nie pieklij sie Welesie, nie powiesz mi, ze uwielbiasz "treść" przez 365 dni w roku, wkurza Cie, ze tu wszyscy z kurami spać chodzą...? hahaha no taki lokalny koloryt... i co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 21:36, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe...
Muszę coś też wyjaśnić, a szczególnie to czemu moje zainteresowanie właśnie tym tematem. Też moderuję jakieś tam forum i qrna staram się trochę hamować kolegów z tym, że u nas raczej nie głaskaniem a krewkością straszy się ludzi. Udało się nam ucywilizować trochę forum i pozwalamy nawet na grubsze kłótnie (tematy czasem zapalne) ale gdy wiemy iż to stali bywalcy sobie pozwalają...
Ale biegając sobie po forach zauważyłem(raczej potwierdziłem z wcześniejszego info) właśnie pewnego typu ignorowanie nowych, jakieś tworzenie klanów, zamiast wypowiedzi... krótkie hasła, półsłówka jak na czatach... a na dłuższe posty reakcja negatywna... Pewnie że jak wpadam jako nowy, kogoś tam zahaczę i czekam reakcji. Ón mnie olewa... (testowałem parokroć) testuję następnego. Przy pewnej ilości trudno nie wysnuć wniosków ad. właściwości bleblaczy w grupie. Oczywiście takie działania nie peszą mnie w najmniejszym stopniu, bo po forach biegam parę lat z różną intensywnością. 30-ki są forum dość uporządkowanym, odmiennym i wolnym od fajerwerków powszechnego na innych chamstwa... Ten minusik o którym ja teraz, jest jednak dość powszechny.
Powiem, że tu nie biega o akceptację poglądów, lecz o rodzaj wzajemnej wymiany, polemiki a nawet delikatnej kłótni. I temu winno służyć... forum. Ktoś tu skrobnął, że nie ma przymusu... i racja.  Ale jak nowy wpada, kogoś tam szturchnie, potem następnych i nic... pomimo kontynuacj bleble... to pewnie czuje się speszony? Mnie to bawi choć przyznam nie qmam tego zjawiska.... ale ludzie są różni....
A jeśli chodzi o posty-krowy  . Cóż. Tam gdzie ja hulam to norma i pewnie jakiś styl pisania... Trudno jakoś się przekształcić...
Dobra.... Na razie kończę bo TO rośnie. Nie było moim zamiarem wymuszać coś, narzucać czy pouczać.... ale podyskutować na temat. I to nie ja wymyśliłem, ale parę sygnałów z różnych stron jakoś mnie skłoniło do zagajenia w temacie... Czasem wystarczy wiedzieć a problem jakoś znika.
Pozdro.... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aproxymat
Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:44, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Każdy kiedyś był nowy na jakimś forum, więc można "nowych" łatwo zrozumieć. Ale straszny offtopik się zrobił i nie wiem czy nie podzielić tematu na odrębne wątki (jak Ktośka się pojawi, to niech zdecyduje może)
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 21:44, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
marco...
Piszesz... Widzę, weles, że jednak nie zrozumiałeś tego, o czym pisałem... ... co jest zapewne możlewe ale
Uważam więc ten temat za wyczerpany.... to faktycznie wyjaśnia wszystko. A może spróbujesz jak... głąbowi? Może to tylko nieporozumienie... ?
Pozdro....
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 21:48, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ver... 
nie pieklij sie Welesie... Ty tak sądzisz? U mnie złość nawet... w cuglach... Zresztą sama wiesz w jakie sztormy potrafię trwać.
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aproxymat
Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:49, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jakoś trudno mi wyobrazić sobie spieklonego Welesa, przynajmniej wnioskując z jego postów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ver
maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 21:53, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
oj wiem Welesie...miałes ochote na ozywienie sennej atmosfery w sanatorium/lazarecie dla kombatantów z o2...haha..ja tez czasem mam, tylko czasu brakuje, musimy kiedys zrobic zadyme z prawdziwego zdarzenia...co Ty na to..? ja pod koniec weekendu mam zwykle tyyyyyle adrenaliny...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Nie 22:52, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ver...
W sumie co do zadymy... możemy pozadymiać. Oczywiście, że wpadając tu miałem jakieś zamiary wprowadzenia się właśnie w ten problem. A że tu jestem obcy (na razie...) musiałem z lekka pograć na doświadczalnie już sprawdzonych słabościach... i dlatego raz poraz piąstką, bo mi tu towarzystwo zasypiało. A że u nas w polityce troszkę ciszej.... a może i mój brak konceptu na tam boje.... zamierzałem sobie po szerokim świecie pobaraszkować. No i jak zwykle ponarażałem się trochę i tylko Ty koisz moje od jęzorów rany...
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ver
maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 23:34, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
... jakie tam rany..akurat..
lato jest to i komary... i jaki Ty nowy, jak używany już...? 
KRWAWE BIEŻNIKI
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztanka
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:06, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nic nie rozumiem z tych sugestii, ni cholery...  |
|
| Powrót do góry |
|
|
marconi1000
antyrankingowiec nr 1
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 15:33, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Weles napisał: | | A może spróbujesz jak... głąbowi? |
Nie śmiałbym... Nie znam Cię, Weles, ale z tego co napisałeś na tym topiku, a także na innych, wychodzi, że nie tylko nie jesteś... (nawet mi palce odmawiają, aby napisać to słowo), ale że jesteś, czy byłeś nawet moderatorem na którymś forum! Ja jestem w porównaniu z Tobą calkiem zwykłym, można powiedzieć: prostakiem i jak wcześniej pisałem, nie mam takich ambicji, aby mnie postrzegano jako jakiegoś "naj-" . Tak więc proszę abyś zrozumiał, czemu nie spełnię prośby, aby spróbować Ci tłumaczyć szczegółowo to, co poprzednio napisałem. Po prostu nie śmiałbym, bo byłoby to niegrzecznością z mojej strony.
pozdrawiam
P.S. A co do tych kilku Twoich postów, jakie przeczytałem, to uważam że w niektórych ich długość nie za bardzo przystaje do zawartej w nich treści. Zauwaź, że nie dociekam celów, jakie przyświecały Ci przy ich pisaniu, bowiem to już wykraczałoby poza merytoryczną ich treść.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ver
maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 18:30, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
Gość
|
| Wysłany: Pon 18:32, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ok.
sprawa jest prosta.
Wracamy do tematu, albo wydzielam topic . |
|
| Powrót do góry |
|
|
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pon 18:40, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
marconi...
ad...P.S. A co do tych kilku Twoich postów, jakie przeczytałem, to uważam że w niektórych ich długość nie za bardzo przystaje do zawartej w nich treści....
Jakoś mój drogi przyjacielu zapewne podobna ad. długości moich postów rola... jak rola w pierwszym akapicie Twojego postu. Nawet z dawką autoironii, której waszmość jakoś nie dostrzegasz w moich postach. A wystarczy czasem załączyć sobie w jaźni obok umiejętności literowania tekstu czytanego... także rozumienie treści, a także o zawarte między wierszami znaczenia, których istnienie zapewne mości jest wiadome.
Godnym uwagi jest sugestia kompresji tekstów i jej nieumiejętność stosowana jako zarzut. Już sobie wyobrażam frustracje Mickiewicza gdybyś waść żył mu współcześnie i służył radą światłą
Ja natomiast sugeruję zarzucenie maniery unikania podawania faktów będących fundamentem zarzutów (i jakiejkolwiek dysputy) do mnie kierowanych, abym mógł w sposób jasny i precyzyjny się do nich odnieść. Doceniam skromność jaką waść reprezentujesz podkreślając ją coraz grubszą kreską
Pozdro....
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pon 18:49, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz...
Weź chwilkę na wstrzymanie... Sądzę że my nadal w temacie..., choć porozumiewanie się tooooo.... czasem dziwna sprawa
Pozdro....
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
Gość
|
| Wysłany: Pon 19:03, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wydzielony temat umiescilem tutaj... liczac, ze dyskusja o tym jacy jetsesmy, jak widzimy siebie a jak widza nas inni... o porozumieniu.. czy jego braku - moze byc ciekawa 
P.S. Przykro mi Welesie.. ale to co napisalem wyzej, to nie byla luźna propozycja. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Weles
wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pon 19:18, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz...
OK... Nie ma sprawy.
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pon 21:01, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| ribka_pilka napisał: |
Dżizes..to najdłuższy mój post na tym forum..... |
Nooo! i nie do rymu
Rybko, ja właśnie o tym, że Nowy powinien aktywnie uczestniczyć a jestem pewna, że w takiej sytuacji spotka się z odzewem.
Forum mnie wciągnęło, bo jest tu miejsce na bleblanie, politykę, kulturę (a co się dziwisz?  ), doły i sukcesy. Lubię jego spokojny, abstrakcyjny i ciepły humor. I jeszcze bezinteresowność jego lubię I kadziłam mu (forumowi), Wam i sobie samej  zupełnie bezinteresownie. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 21:02, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| kewa2 napisał: | | ribka_pilka napisał: |
Dżizes..to najdłuższy mój post na tym forum..... |
Nooo! i nie do rymu
Rybko, ja właśnie o tym, że Nowy powinien aktywnie uczestniczyć a jestem pewna, że w takiej sytuacji spotka się z odzewem.
Forum mnie wciągnęło, bo jest tu miejsce na bleblanie, politykę, kulturę (a co się dziwisz? ), doły i sukcesy. Lubię jego spokojny, abstrakcyjny i ciepły humor. I jeszcze bezinteresowność jego lubię I kadziłam mu (forumowi), Wam i sobie samej zupełnie bezinteresownie. |
To i ja pokadzę  Sobie a muzom 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:03, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja nie lubię i też piszę to zupełnie bezinteresownie
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
