| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pią 14:06, 26 Lut 2010 Temat postu: Szukamy naszej tożsamości. |
|
|
Le...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:24, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 14:26, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:24, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aproxymat
Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 9:43, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie zastanawiam się, dlaczego "fakty naukowe" (domyślam się, że chodzi o naukowe odkrycia czy teorie) są dla nas "niemiłe". Może pielęgnujemy w sobie przekonanie o własnej wyjątkowości? A konfrontacja z ogromem Wszechświata, z ogromnymi odległościami w czasie, z nieintuicyjnym "podłożem" rzeczywistości - to wszystko nas z tego przekonania spycha na pozycje nieistotnych drobinek, które nie mają żadnego znaczenia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 11:04, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:26, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 11:33, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:25, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
STALKER
drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 14:09, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe piszesz o tej ewolucji planety .
Mam parę uwag , ale wpiszę jak zakończysz ten fajny opis 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Pon 9:43, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Le Etoile napisał: |
No tak, nasze drzewo genealogiczne można odtworzyć na 20-30 gatunków wstecz. My swoje własne możemy prześledzić do 4 pokoleń wstecz. |
Do 4 pokoleń wstecz? Hm, to chyba zależy od stopnia zapału i zachowanej dokumentacji.
Ten topik jest bardzo ciekawy, natomiast - dla mnie - jest on ciekawy czysto teoretycznie. Nie identyfikuję się z tą częścią ludzkości, która szuka swojej tożsamości, którą coś oburza lub dręczy niewiedza. Zdaję sobie sprawę, że to przywiązanie do tu i teraz, ten brak chęci dociekania, fascynacji przeszłością, jest jakimś rodzajem umysłowego ograniczenia, upośledzenia wyobraźni. Przyjmuję wiele rzeczy na wiarę i nie zajmuję się nimi. Pochodzimy od małpy? Dlaczego nie. Życie "wypełzło" z oceanu? Ależ proszę bardzo. Ziemia powstała 4,6 mld lat temu? Ach, tak.
Biorąc pod uwagę, jak krótko tu jestem, jak krótko będę, przeszłość i przyszłość świata jest, choć ciekawa, dla mnie obojętna.
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Wto 10:05, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aproxymat
Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 9:39, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli "zaciekawienie bez zaangażowania"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:14, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba tak. Myślę że takich ludzi jak ja, żyjących "ślepo", twardo osadzonych w krótkiej danej im teraźniejszości, ufnie wierzących teoriom i hipotezom (ufnie - bo nie są zainteresowani ich weryfikacją ani nie mają takiej możności), nie zagłębiających się zbytnio w skąd przyszliśmy, kim jesteśmy, dokąd idziemy (także z powodu niewiary w uzyskanie odpowiedzi) - jest wielu.
Mam jednak nadzieję, że moje smęcenie nie podziała na Le Etoile zniechęcająco  |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:58, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| animavilis napisał: | | Chyba tak. Myślę że takich ludzi...twardo osadzonych w krótkiej danej im teraźniejszości |
Dobrze, że ja nie jestem osadzona.
Też jestem tylko jakby to co wokól niewiele mnie zajmuje.
O wiele bardziej to co było, to co będzie i to czego nie mogę dotknąć.
To powyżej - co opisuje Le Etoile czytałam dzieciom na bobranoc.
Wychodziła wtedy w zeszytach taka encyklopedia "Odkrycia młodych" Larousse.
Bardzo lubiły szczególnie jak ich informowałam, że te wszystkie cuda to prawda.
Córka jednak nie dała się zarazić przeszłością i przyszłością, choć jak do nas wpada raz na miesiąc to się z synem bardzo cieszymy bo jest wiernym słuchaczem.
Tak poza nią to nikt za bardzo słuchać nie chce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 20:28, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Napisałam tu posta ale zdechł. Lub może go nie wysłałam. 
Nie poszukuję korzeni ani własnej tożsamości. Ani tożsamości ludzkości. Nie interesuje mnie, co było przede mną i tylko minimalnie- co będzie po mnie ( jakoś tak czuję się lekko zobowiązana jeżeli chodzi o przyszłość potomstwa). Moja tożsamośc zaczęła się z chwilą moich urodzin i po prawdzie nie wyobrażam sobie, żeby kiedykolwiek miała się skończyć. Koniec mnie oznacza koniec świata.
Czasami mam wrażenie, że cała ta rzeczywistość, która mnie otacza jest nieprawdziwa. Rozumiecie- prawdziwa jestem tylko ja, dobry Pan Bóg, umieścił mnie w tym pudełku po butach i powycinał resztę ludzkości z kartonu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Hower
Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 4817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaaa???
|
| Wysłany: Śro 21:28, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio częściej zatrzymuję się i zastanawiam nad tym co jest teraz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 23:15, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak naprawdę tylko teraz jest istotne. Z przeszłości nie pamiętamy zbyt wiele, przyszłości w " teraz" nie ma, nie możemy jej przewidzieć, a poza tym i tak zaraz będzie ta przyszłość " teraz".
O ile jestem w stanie zrozumieć, tkwiącą w ludziach chęć poznania przyszłości ( a nuż wygrana w totka i mogę natychmiast powiedzieć szefowi szefów co o nim myślę) to nijak nie ogarniam potrzeby sięgania daleko wstecz.
Było, minęło. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
szeol
cień
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieświadomości
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 9:55, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem o co chodziło autorowi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 14:29, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | to nijak nie ogarniam potrzeby sięgania daleko wstecz.
Było, minęło. |
To wstecz to ja. Kim byłam i kim się stałam dzięki temu wstecz.
To ja o wiele bardziej niż ta zmanipulowana kolejną wiadomością o pandemii, o tym, że serek był wczoraj zdrowy, a dziś jest rakotwórczy itd. itp.
Teraz zamyka mnie w klatce absurdu, wstecz daje poczucie wolności.
Owszem, w tym teraz też widzę pozytywy (żeby nie było, ze jestem wyalienowana bo chyba nie jestem), a jakże. W końcu świat daje mi możność oglądania, słuchania, a nawet ludzi z którymi mogę się poczuć wolna tak samo jak o północy gdy jestem sama, wokół mnie ciemno i brzmi ulubiona muzyka.
Ucieczka do wstecz i oczekiwanie na potem pozwala na równowagę i nie popadanie w obłęd, rutynę, konwenanse, tego co muszę i co wypada.
Jestem ciekawa, kocham swoich idoli (astronomów i nie tylko) więc podążam w ślad za nimi jak wierna fanka.
Ot i tyle.
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 23:01, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:27, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 23:06, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:28, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Czterolistna
mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 12:39, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że poszukując naszej tożsamości, korzeni nie należy zapominać o tym, że "dziś jest tym jutrem którego obawialiśmy się wczoraj" oraz o tym, że jest teoria, iż wszystko dzieje się jednocześnie, że czas nie istnieje - czas jest jedynie iluzją i jak dotąd nie obalono tych teorii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:58, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:29, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
....
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 15:08, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Le...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pon 14:29, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
