po 30-tce

Kilo OK

Aha
Wiesz że w swym bełkocie najwyższych oficerów sił zbrojnych porównując do Kowalskiego dopuszczasz sie manipulacji na poziomie Chłopaka?

Pochodzenie O-Ren Ishii

Mam inny komentarz ale poczekam na Twoją odpowiedź najpierw...

Kilo OK

Mam odpowiedzieć na pytanie zadane Tobie?
Sam nie potrafisz napisać:
Tak
Nie*

*wybierz najbliższa sercu opcje

Szymon Krusz

Kilo OK

Pochodzenie O-Ren Ishii

Szymon Krusz

Kilo OK

Zadałem takie pytanie:

Szymon Krusz

Ja bym poszedł jeszcze innym torem.Jak wiadomo (no przynajmniej ci co oglądali trzy pierwsze filmy o Elektronicnym Mordulcu znaczy sie Terminatorze) gdy do czasów współczesnych przybywał ktoś z przyszłości następowały dziwne zjawiska błyski pioruny itd. może akurat w tym samym czasie gdy lądował ktoś z przyszłości nasz samolot spotkał się z nim i to by wyjaśniało wiele spraw.

Szymon Krusz

A nie mówiłem odpowiedzi zero.

Pochodzenie O-Ren Ishii

no, i brawo, odpowiedziałeś na pytanie (jakby co będę zaświadczał Blue_Light_Colorz_PDT_02

)

Była też co prawda druga część ale ok, w drugiej części dywagowałem że taki Tusk idzie po bandzie i są nowe wybory, biorąc pod uwagę że elektorat PO to dużej mierze uczuleni na pisizm to mogłoby wygrać SLD albo PSL (wystarczyłoby 22% z blisko 40%). Ja to myślę że by się nic nie zmieniło a może nawet wycie byłoby jeszcze większe....

Pochodzenie O-Ren Ishii

Szymon Krusz

A teraz zastosuję manewr wyprzedzający

wiem że ostatnia "moja wersja" to czyste kpiny ale cóż inni mogą kpić i robić ludziom wodę z mózgu a ja nie mogę ?

Kilo OK

oj tam, oj tam

I wybory mają przesądzać o winie?
Swego czasu takie sztandary obowiązywały na zachód od Łaby. Były to czasy stosów rozniecanych przez rajców miejskich.

Szymon Krusz

Marek Migalski atakuje: Jarosław Kaczyński i PiS zdradzili Lecha Kaczyńskiego
Blog Marka Migalskiego/WP.PL | dodane (20:42)

Marek Migalski, europoseł PJN, niegdyś z ramienia PiS, zaatakował na swoim blogu PiS i Jarosława Kaczyńskiego, zarzucając im powoływanie się na dziedzictwo Lecha Kaczyńskiego, mimo że - jego zdaniem - to właśnie oni "zdradzili go o świcie"."Co robiło 100 posłów PiS w Smoleńsku, 10 kwietnia 2010 roku, w trzy godziny po tragedii? Odpowiedź - jedli obiad. Nie wierzycie Państwo? To się ich zapytajcie. Po tym, jak już się pomodlili za zmarłych i oddali im część, udali się do restauracji, żeby zjeść obiad. Głównym zaganiającym do autobusów i zachęcającym do jak najszybszego wyjazdu ze Smoleńska, był Antoni Macierewicz" - napisał Marek Migalski na swoim blogu. Jak dodał, nie potrafi zgadnąć, dlaczego setka polskich parlamentarzystów, posiadających paszporty dyplomatyczne, mających immunitety, nie przebiegła tych kilka kilometrów, które dzieliły ich od miejsca katastrofy, i nie pomagała ekipom ratunkowym w akcji, nie zabezpieczała terenu, nie fotografowała miejsca tragedii?"Dlaczego dali się, jak barany, zamknąć w autobusach i zawieźć na obiad? Mam do nich tylko jedno pytanie - smakowało?" - napisał Migalski.W dalszej części wpisu europoseł PJN wskazał, że prawicowi publicyści oraz sam Jarosław Kaczyński zdradzili ideały Lecha Kaczyńskiego, chociaż powołują się na jego dziedzictwo.Migalski kończy apelem: "nigdy, ale to już naprawdę nigdy, nie powołujcie się na dziedzictwo Lecha Kaczyńskiego, nie rezerwujcie sobie prawa do niego, nie biczujcie wszystkich swoim bólem i przywiązaniem do byłego prezydenta. Bo zdradziliście go i zdradzacie - o świcie, przy obiedzie i wieczorem."

(meg)
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: marek migalski, pis, jarosław kaczyński, lech kaczyński, katastrofa smoleńska, dziedzictwo

Szymon Krusz

I taki jest właśnie PiS na ustach same slogany wielkie słowa i krzyki w rodzaju "hańba" a w rzeczywistości robią zupełnie coś innego.

Kilo OK

Oj jo joj
PO ri poszedł (zwiał) sobie?
by nie odpowiedzieć zgodnie z sumieniem

Chłopczyk jako autorytet ma byłych pisowców.

dom wariatów

Jayin

Dlaczego za autorytet od razu?
Chłopak zacytował po prostu słowa pana Migalskiego.

Fakt, że póki pan Migalski był w strukturach PiS - to nie wspominał o tym. A teraz już wspomina i wyrzuty robi ex-współczłonkom.
Faktem jest też jednak, że pan Błaszczak, mimo, że krytykuje wyrzuty pana Migalskiego, nie dementuje informacji o "obiedzie smoleńskim".

Jak dla mnie - temat obiadowy to wyłącznie temat PR - może mieć negatywny wpływ na postrzeganie PiS. Ale nie ma nad czym deliberować.

Chociaż jak czytam różne komentarze, pisane z pełną powagą, to można i się uśmiechnąć...

"Z prostej przyczyny (...) bo mógł być to zamach i Macierewicz chciał jak najszybciej wycofać swoich ludzi z tego terenu a najlepiej dać ich gdzieś w publiczne miejsce a nie do opuszczonego lasu. Znając ruskich to mogliby wyciąć wszystkich w tym lesie a później wmawiać że terroryści zaatakowali i oni zajmą się śledztwem tak samo jak samolot zderzył się z brzozą co już wiadomo nie miało miejsca! To była bardzo rozsądna decyzja bo w tym lesie i tak nikomu by nie pomogli!"