 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:42, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Kilo OK napisał: | Formalny co ty na to?
Prof. Wiesław Binienda uhonorowano też prestiżową nagrodą ASCE za 2011 rok w kategorii "za wybitny wkład techniczny". |
Może i wybitny tylko nie zauważyłem w życiorysie wybitnego aby należał do NTSB National Transportation Safety Board a wybitnym jest od silników odrzutowych
Jest laureatem wielu nagród, w tym przyznawanych przez NASA (m.in. NASA Turning Goals Into Reality Award w 2004 roku za udział w badaniach dotyczących poprawy bezpieczeństwa w konstrukcjach silników odrzutowych[10]) i przez ASCE (m.in. Outstanding Technical Contribution Award w 2011 roku za wybitny wkład w badania inżynieryjne związane z astronautyką[11]
Silniki odrzutowe to jeszcze rozumiem tyle tylko że silniki Tu 154 pracowały do samego końca więc wybitny do czego się wypowiadał? |
Dokładnie o tej specyfice i ja pisałem. Nagroda, która wymieniasz dotyczyła badań nad materiałami używanymi w konstrukcji silników odrzutowych i zaryzykowałbym twierdzenie, że prof. Bienienda ma niewiele większe pojęcie o konstrukcji silników, aniżeli o konstrukcji samolotów. Nie musi po prostu go mieć! Lepsze materiały przyczyniają się w sposób oczywisty do poprawy bezpieczeństwa w tak ważnym elemencie samolotu, ale ich opracowanie wcale nie wymaga wiedzy jaką ma konstruktor samolotu, tak jak konstruktor samolotu nie potrzebuje wiedzy na temat technologii wytwarzania materiałów konstrukcyjnych. Dla konstruktora ważne są wszelkie cechy konstrukcyjne materiału jakie mogą zostać wykorzystane w danej konstrukcji. Konstruktorzy są często inicjatorami opracowania nowego materiału żądając materiału o kreslonych cechach wytrzymałościowych, odporności termicznej, wytrzymałości zmęczeniowej itd. Nad dostarczeniem takich materiałów pracują specjaliści od inżynierii materiałowej i niczego wiecej od nich się nie wymaga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 11:46, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
zaryzykowałbym twierdzenie, że prof. Bienienda ma niewiele większe pojęcie o konstrukcji silników, aniżeli o konstrukcji samolotów |
aż się nie chce komentować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:34, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Może ja spróbuję
Powiedzmy zepsuł się samochód jeżeli zepsuł się silnik to nie dajemy go do blacharza,lakiernika czy elektryka samochodowego.Jeżeli mieliśmy kolizję drogową i mamy pogięte blachy to chyba dajemy go do blacharza a nie do mechanika od silników to chyba jest proste nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 21:23, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Zdarzyło mi sie w aucie naprawiać "blachy", a zaręczam że nie jestem nie byłem i nie będę mechanikiem, blacharzem, lakiernikiem czy elektrykiem samochodowym.
Gdybyś rzeczywistość nie była dla Ciebie wielkim wyzwaniem, wiedziałbyś iż:
mechanik
elektryk
blacharz
znają budowę samochodu i odróżniają zawieszenie wielowahaczowe od kolumny mac Persona, czy przegub od przełożenia nie mówiąc o oczywistych oczywistościach: pompa wody/pompa wspomagania/ pomopwtryskiwacze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pią 21:24, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 21:31, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Z innej beczki:
"Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła odrębne śledztwo ws. fałszowania dokumentów wytworzonych w Biurze Ochrony Rządu.
Materiały wyodrębnione do oddzielnego postępowania dotyczą okresu od 10 kwietnia do 6 maja 2010 roku. Oznacza to, że ktoś w BOR fałszował dokumenty natychmiast po katastrofie smoleńskiej.
Fałszowanie dokumentów jest jednym z zarzutów przedstawionych gen. Pawłowi Bielawnemu, byłemu wiceszefowi BOR, a od 1 kwietnia doradca wojewody małopolskiego Jerzego Millera ds. "analizy zagrożeń i działań prewencyjnych w zakresie bezpieczeństwa osób objętych specjalnym statusem ochrony”. Bielawny odpowiadać za bezpieczeństwo VIP-ów, którzy podczas EURO 2012 obecni będą w Krakowie.
Gdyby jednak fałszerstwa w BOR dotyczyły tylko Bielawnego, śledczy nie wszczynaliby oddzielnego postępowania.
Można więc przypuszczać, że w sprawę zamieszane są inne osoby z Biura Ochrony Rządu. Nie jest więc wykluczone stawianie zarzutów innym oficerom BOR."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:42, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No zapomniałem że są jeszcze tz."złote rączki" od wszystkiego.Tyle tylko że samochody które wychodzą spod tych rączek to jeżdżące miny na polskich drogach.Samochodów gdzie nie ma elektroniki praktycznie nie ma na drogach chyba że to jakieś zabytkowe egzemplarze.Nawet Edd China super mechanik z programu "Fani czterech kółek" pewne sprawy zostawia fachowcom a nie próbuje tego robić sam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 21:57, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kup sobie książkę o samochodach, choćby "Auto dla opornych" poczytaj. Popytaj co to jest okresowe badanie techniczne samochodów, dlaczego, jak często jest robione, jakie punkty są badane i czym skutkuje.
Jeśli chcesz prawic złośliwości, z zagadnień w których jesteś dyletantem przekraczającym ma nieznajomość tematu, poszperaj w google dłużej niż 10 minut, lub poproś by ktoś napisał za Ciebie posta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:11, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Normalnie ręce opadają to przypomina już "Sęka" w wykonaniu Michnikowskigo Dziewońskiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 22:18, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wybacz że nie schlebiam Twej dziecięcej idealizacji świata, przez złych ludzi zwanej naiwnością. Że też nie mogą sie tym zarazić. Brylował bym po forach!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 7:23, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mechanicy. I to jacy!
Osobisty kolega Putina i sponsor jego kampanii wyborczej remontował Tupolewa nie zbyt długo przed katastrofą .
Gdzież by tam rozważać jakiekolwiek fuszerki gdy sam Car właścicielem serwisu.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 7:24, 28 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 7:57, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No, powinni go oddać do ASO Seata
ps
odróżniam chomika od świnki morskiej, czy jestem już ekspertem (weterynarii) ? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:18, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Gdy człowiek przeczyta niektóre "mądrości", to odruchowo przychodzi do głowy pytanie: skąd, u diabła, Maksymowi Gorkiemu przyszło do głowy stwierdzenie, "człowiek, to brzmi dumnie". Może ktoś źle go zacytował i zamiast "dumnie", chodziło o wyraz "durnie"? Przynajmniej jeśli chodzi o NIEKTÓRYCH ludzi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:42, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak wsparcie nawet wtedy gdy jest nim drugie wirtualne ja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 11:15, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bo wiesz Formalny, na całym świecie, ale to na calutkim, tylko Ty w pełni ogarniasz budowę samolotu. Pozostali są znawcami od elementów składowych, np ciśnienia w oponach, ilości płynu hydraulicznego, kształtu łepka nitu czy grubości blach poszycia. A elektronika...... uuuuuu... tu każdy kabelek ma swego specjalistę.
Oooo, boski, wychodzi że poza Tobą jednym, jedynym na ogarnięcie potrzeba samolotu jakieś 500 tyś ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Sob 11:17, 28 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:07, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Gdy człowiek przeczyta niektóre "mądrości", to odruchowo przychodzi do głowy pytanie: skąd, u diabła, Maksymowi Gorkiemu przyszło do głowy stwierdzenie, "człowiek, to brzmi dumnie". Może ktoś źle go zacytował i zamiast "dumnie", chodziło o wyraz "durnie"? Przynajmniej jeśli chodzi o NIEKTÓRYCH ludzi... |
Aturytet Gorkiego wykorzystywano w najróżniejszy sposób. Pomagałł już Stalinowi budować propagandowy obraz CCCP w cywilizowanym świecie.
Więc co mu pryszło do głowy to zmartwienie propagandzistów dosonałej szulerni z przeszłością jak MAK, czy komisja pożal się Boże Millera która bez żadnych koniecznych dowodów potafi rozwikłać zagadkę katastrofy lotniczej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:27, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Bo wiesz Formalny, na całym świecie, ale to na calutkim, tylko Ty w pełni ogarniasz budowę samolotu. Pozostali są znawcami od elementów składowych, np ciśnienia w oponach, ilości płynu hydraulicznego, kształtu łepka nitu czy grubości blach poszycia. A elektronika...... uuuuuu... tu każdy kabelek ma swego specjalistę.
Oooo, boski, wychodzi że poza Tobą jednym, jedynym na ogarnięcie potrzeba samolotu jakieś 500 tyś ludzi. |
Czy ktoś Ci powiedział już, że jesteś małym forumowym zaściankowym bleblaczem, nie mającym żadnej wiedzy i rekompensującym pustkę w głowie ględzeniem na forach? Jeśli nie powiedział, to oznacza, że jesteś zbyt mały, żeby komuś chciało się to Ci tłumaczyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:39, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
maczek napisał: | Formalny napisał: | Gdy człowiek przeczyta niektóre "mądrości", to odruchowo przychodzi do głowy pytanie: skąd, u diabła, Maksymowi Gorkiemu przyszło do głowy stwierdzenie, "człowiek, to brzmi dumnie". Może ktoś źle go zacytował i zamiast "dumnie", chodziło o wyraz "durnie"? Przynajmniej jeśli chodzi o NIEKTÓRYCH ludzi... |
Aturytet Gorkiego wykorzystywano w najróżniejszy sposób. Pomagałł już Stalinowi budować propagandowy obraz CCCP w cywilizowanym świecie.
Więc co mu pryszło do głowy to zmartwienie propagandzistów dosonałej szulerni z przeszłością jak MAK, czy komisja pożal się Boże Millera która bez żadnych koniecznych dowodów potafi rozwikłać zagadkę katastrofy lotniczej. |
Jak zwykle napisałeś jakiś tekst, z którego nic nie wynika poza Twoją satysfakcją, że umiesz pisać. Ciekawe, że Twój styl pisania coraz bardziej przypomina kogoś, kto tu już brylował pod innym nickiem... To jednak nie jest zajmujące, tak samo jak te puste teksty...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:37, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Jak zwykle napisałeś jakiś tekst, z którego nic nie wynika poza Twoją satysfakcją, że umiesz pisać. Ciekawe, że Twój styl pisania coraz bardziej przypomina kogoś, kto tu już brylował pod innym nickiem... To jednak nie jest zajmujące, tak samo jak te puste teksty... |
Styl ten sam bo i osoba ta sama tylko nick zmieniony tak jak byli tymat anmario i kto tam jeszcze.To teraz jest maczek art 36 a za chwilę kolejna zmiana będzie.Typowa zagrywka dla trolla pisać pod zmienionymi nickami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 14:41, 28 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:40, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | maczek napisał: | Formalny napisał: | Gdy człowiek przeczyta niektóre "mądrości", to odruchowo przychodzi do głowy pytanie: skąd, u diabła, Maksymowi Gorkiemu przyszło do głowy stwierdzenie, "człowiek, to brzmi dumnie". Może ktoś źle go zacytował i zamiast "dumnie", chodziło o wyraz "durnie"? Przynajmniej jeśli chodzi o NIEKTÓRYCH ludzi... |
Aturytet Gorkiego wykorzystywano w najróżniejszy sposób. Pomagałł już Stalinowi budować propagandowy obraz CCCP w cywilizowanym świecie.
Więc co mu pryszło do głowy to zmartwienie propagandzistów dosonałej szulerni z przeszłością jak MAK, czy komisja pożal się Boże Millera która bez żadnych koniecznych dowodów potafi rozwikłać zagadkę katastrofy lotniczej. |
Jak zwykle napisałeś jakiś tekst, z którego nic nie wynika poza Twoją satysfakcją, że umiesz pisać. Ciekawe, że Twój styl pisania coraz bardziej przypomina kogoś, kto tu już brylował pod innym nickiem... To jednak nie jest zajmujące, tak samo jak te puste teksty... |
Jakoś nie brylujesz mi tematycznie. W najmniejszym stopniu. Pomimo że posiadasz ogromny potencjał samozaparcia w rozwijaniu wątków. Analitycznie nie specjalnie. Sorki, nie porozmawiamy racjonalnie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:21, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
maczek napisał: | Jakoś nie brylujesz mi tematycznie. W najmniejszym stopniu. Pomimo że posiadasz ogromny potencjał samozaparcia w rozwijaniu wątków. Analitycznie nie specjalnie. Sorki, nie porozmawiamy racjonalnie. |
Jak można racjonalnie rozmawiać z kimś to ma swoją koncepcję i myśli że tylko jego koncepcja jest słuszna a inne koncepcje są warte tyle co papier klozetowy.Po za tym jak można poważnie rozmawiać z kimś kto co chwila tworzy wirtualne osoby jakby chciał stworzyć pozory że osób myślących jak on jest więcej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|