Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samolot z Prezeydentem Kaczynskim - rozbity
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 186, 187, 188 ... 224, 225, 226  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:32, 21 Kwi 2012    Temat postu:

"Nie dalej jak wczoraj Donald Tusk dowodził, że Lech Kaczyński nie zgłaszał chęci wspólnej wizyty w Katyniu. - Mamy dokument z 27 stycznia 2010, w którym wiceminister Kremer jest informowany o projekcie wyjazdu prezydenta Kaczyńskiego do Katynia - tak odpowiedział na to w RMF FM prezes PiS. - Dziś Tusk będzie łgał, bo od tego, czy prawda wyjdzie na jaw, zależy jego życie."

Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:54, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Widać że Prezesuniowi to już gorze na całej linii.I co mu się stało że zaszedł do RMF fm tej jak to określił niemieckiej radiostacji a wcześniej chodził do TVN-u i TVN 24 stacji które bojkotował.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 13:59, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 14:03, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
maczek napisał:
Powielać bzdety to nie grzech. Ale ne jest to mądre.
Przytoczę też przykład nie podając źródła bo widzę to standart forumowy.
Przyczynę katastrofy rozwikłano dopiero po ośmiu latach śledztwa. Dowodem stała sie maleńka płytka elektroniki zapalnika bomby.
Tylko że w tamtym wypadku wrak zabezpieczono właściwie.Nie zatarto śladów wpuszczając na miejsce katastrofy ciężkiego sprzętu. Nie zacierano w oczywisty sposób poszlak i dowodów. Katastrofę badał ściśle wspłpracując międzynarodowy zespół specjalistów. Bynajmniej nie następca resortu lotniczego byłego KGB i kraj który miał wyraźny interes by śledztwo prowadzić i sprowadzić na tory które nie obciążą w żaden sposób zainteresowanych bezpośrednio i pośrednio stron.


Mam prośbę: przytocz źródła odniesione do konkretnych wydarzeń, bo interesując się lotnictwem, jestem zainteresowany... Z góry dziękuję za konkrety...

Bzdety pisane przeciw bzdetom - nawet jeśli ich autor z wyższością oznajmia, że nie są bzdetami, nadal są niczym innym niż bzdetami...
Nawiasem mówiąc, być może się mylę, ale Ty dokładnie powtarzasz gołosłownie słowa konkretnych osób, znanych z niezbyt sensownych wypowiedzi, a krytykujesz przytaczane przez PORI opisy faktów... Czyżby to był dowód, że preferujesz taki własnie standard "dyskusji"?


To wiedza mizerna, ew. nie dotycząca katastrof lotniczyh. Ten akurat przykład to jedno z najskrupulatniej przeprowadzonych dochodzeń do tego przeprowadzony przez najwibtniejsze znane osobowości w tej dziedzinie. A, i do tego z pod zanaku ostatnio najpotężniejszego potentata przemysłu lotniczego
Obszerny materiał na ten temat znajdziesz w wyszukiwarce internetowej np:Operze przy odrobinie samozaparcia.
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:38, 21 Kwi 2012    Temat postu:

maczek napisał:
Formalny napisał:
maczek napisał:
Powielać bzdety to nie grzech. Ale ne jest to mądre.
Przytoczę też przykład nie podając źródła bo widzę to standart forumowy.
Przyczynę katastrofy rozwikłano dopiero po ośmiu latach śledztwa. Dowodem stała sie maleńka płytka elektroniki zapalnika bomby.
Tylko że w tamtym wypadku wrak zabezpieczono właściwie.Nie zatarto śladów wpuszczając na miejsce katastrofy ciężkiego sprzętu. Nie zacierano w oczywisty sposób poszlak i dowodów. Katastrofę badał ściśle wspłpracując międzynarodowy zespół specjalistów. Bynajmniej nie następca resortu lotniczego byłego KGB i kraj który miał wyraźny interes by śledztwo prowadzić i sprowadzić na tory które nie obciążą w żaden sposób zainteresowanych bezpośrednio i pośrednio stron.


Mam prośbę: przytocz źródła odniesione do konkretnych wydarzeń, bo interesując się lotnictwem, jestem zainteresowany... Z góry dziękuję za konkrety...

Bzdety pisane przeciw bzdetom - nawet jeśli ich autor z wyższością oznajmia, że nie są bzdetami, nadal są niczym innym niż bzdetami...
Nawiasem mówiąc, być może się mylę, ale Ty dokładnie powtarzasz gołosłownie słowa konkretnych osób, znanych z niezbyt sensownych wypowiedzi, a krytykujesz przytaczane przez PORI opisy faktów... Czyżby to był dowód, że preferujesz taki własnie standard "dyskusji"?


To wiedza mizerna, ew. nie dotycząca katastrof lotniczyh. Ten akurat przykład to jedno z najskrupulatniej przeprowadzonych dochodzeń do tego przeprowadzony przez najwibtniejsze znane osobowości w tej dziedzinie. A, i do tego z pod zanaku ostatnio najpotężniejszego potentata przemysłu lotniczego
Obszerny materiał na ten temat znajdziesz w wyszukiwarce internetowej np:Operze przy odrobinie samozaparcia.


Sorry, ale nie odpowiedziałeś na pytanie w najmniejszym nawet stopniu. Dalej nie ma nawet śladu konkretu - to są wyłącznie rozmówki w stylu pań u fryzjera. "Najwybitniejsze znane osobowości(osobistości?)", "z pod (spod?)znaku ostatnio najpotężniejszego potentata przemysłu lotniczego", "najskrupulatniej przeprowadzonych dochodzeń"itd.
Prosze więc raz jeszcze - podaj źródła Twoich informacji i czego dotyczą. Na razie wyrażasz opinię, ale zupełnie nie popartą faktami lub odniesieniem do nich...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 14:51, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Bo to jest w wykonaniu maczka belkot.
"Najwiekszy koncern lotniczy"? A kto mial sie zajmowac analiza wraku, jak nie jego producent?
Miedzynarodowa komisja? Pewnie ze miedzynarodowa - Amerykanie z Boeinga bo ich samolot i Brytyjczycy, bo na ich terytorium sie to wydarzylo.
Do tego jakis idiotyzm o "8 latach dochodzenia" skoro katastrofa zdazyla sie w 1988 roku, tyle ze od 1990 Brytyjczycy satarali sie o ekstradycje winnych a ze wzgledu na odmowe Libii od 1992 ONZ nalozyl sankcje na ten kraj.
Nie bylo zadnych watpliuwosci co do przyczn, poniewaz zarowno piloci sasiedznich maszyn jak i kontrola powietrza zarejestrowala eksplozje na pokladzie i rozpad maszyny w powietrzu, a analiza chemiczna wraku od pierwszych badan wskazywala na eksplozje materialow wybuchowych na pokladzie samolotu.

Tyle, ze maczek nie zdolal - i nie zdola - logicznie wyjasnic, dlaczego katastrofa Tupolewa ma sie zajmowac Boeing czy Airbus. Bo do takiej logicznej abrakadabry bylby potrzebny Copperfield.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Sob 14:53, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 14:59, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Jayin napisał:
"Nie dalej jak wczoraj Donald Tusk dowodził, że Lech Kaczyński nie zgłaszał chęci wspólnej wizyty w Katyniu. - Mamy dokument z 27 stycznia 2010, w którym wiceminister Kremer jest informowany o projekcie wyjazdu prezydenta Kaczyńskiego do Katynia - tak odpowiedział na to w RMF FM prezes PiS. - Dziś Tusk będzie łgał, bo od tego, czy prawda wyjdzie na jaw, zależy jego życie."

Think



Pisałem o tym, po sieci krąży dokument datowany na 27.01.2010,
od Podsekretarza stanu W Kancelarii Prezydenta RP, do Podsekretarza Stanu w MSW Andrzeja Kremera, o wizycie Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego w Katyniu w kwietniu 2010.



Formalny i przez grzeczność powoływałeś sie na Wiki, ekspercie Google.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:04, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Kilo OK napisał:
(...)Formalny i przez grzeczność powoływałeś sie na Wiki, ekspercie Google.

Idź spać dalej - dzisiaj też nic nie wymyślisz poza braćmi Orville... Applause


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 15:11, 21 Kwi 2012    Temat postu:

A co ekspercie? Masz blokadę na Wiki.
O tym, dlaczego kadłub samolotu, po przymusowym lądowaniu na brzuchu, rozpada sie na trzy części, też nie wiedziałeś. Nie było w Wiki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:20, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Jayin napisał:
"Nie dalej jak wczoraj Donald Tusk dowodził, że Lech Kaczyński nie zgłaszał chęci wspólnej wizyty w Katyniu. - Mamy dokument z 27 stycznia 2010, w którym wiceminister Kremer jest informowany o projekcie wyjazdu prezydenta Kaczyńskiego do Katynia - tak odpowiedział na to w RMF FM prezes PiS. - Dziś Tusk będzie łgał, bo od tego, czy prawda wyjdzie na jaw, zależy jego życie."

Think


Pomijając język oświadczenia sytuujący prezesa drugiej pod względem liczebności partii, w rejonach podmiejskich mętów, to co ma wspólnego z przyczynami i okolicznościami katastrofy lot samolotu w konkretnym terminie? Rozumując na sposób prezesa (i jego doradców), mógłbym wystąpić o odszkodowanie do znajomego, ponieważ w 1989 roku poprosił mnie o podwiezienie przy okazji na dworzec i gdy jechałem trasą inną niż zazwyczaj, na tył mojego samochodu najechał kompletnie pijany funkcjonariusz SB. Gdyby znajomy mnie nie poprosił, nie pojechałbym inną trasą itd...
Próby zdyskredytowania PO - partii wygrywającej wiele już razy z PiS, prowadzą prezesa tej partii i jego poddanych coraz bardziej w granice absurdu...
Moja religijna babka mówiła zawsze: "jeśli kogoś pan Bóg chce pokarać, to mu rozum odbiera". Ciekawe, jak strasznie nagrzeszyli prezes i jego drużyna (oraz zwolennicy)...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:10, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Pisałem o tym, po sieci krąży dokument datowany na 27.01.2010, od Podsekretarza stanu W Kancelarii Prezydenta RP, do Podsekretarza Stanu w MSW Andrzeja Kremera, o wizycie Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego w Katyniu w kwietniu 2010.


Kilo, ale ja NIE neguję, że krąży. Chociaż z tego co mi wiadomo, nie ma tam jednoznacznie napisane, że "Prezydent L.K. chce lecieć do Katynia wspólnie z Donaldem Tuskiem", tylko, że "Prezydent L.K. planuje złożyć hołd pomordowanym w Katyniu". Zauważ, że "planować", a "podjąć decyzję" to w kwestiach urzędowych pism dwie różne sprawy.

Ale ja nie o tym.

Ja bardziej zdziwiłam się tymi słowami, że Donald Tusk "musi" zaprzeczać teorii zamachu, inaczej - gdyby ją potwierdził - straciłby życie Anxious Skąd takie wiadomości? Jakieś dokumenty, dowody na to? Że by stracił? Czy to tylko "domysły"?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jayin dnia Sob 16:14, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 17:08, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Jeeeju Jay- toż Kilo OK zakupił osobiście kałasznikowa, jeszcze jak funkcjonował rynek na stadionie i nie zawaha się go użyć. Stąd pewność. Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
acer
mieszkaniec Patagonii


Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:11, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Pisałem o tym, po sieci krąży dokument datowany na 27.01.2010,
od Podsekretarza stanu W Kancelarii Prezydenta RP, do Podsekretarza Stanu w MSW Andrzeja Kremera, o wizycie Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego w Katyniu w kwietniu 2010.

Ciekawe, czy babcie klozetowa z Kancelarii Prezydenta i Kancelarii Premiera też sobie takie pisma przesłały? że jaśnie pan prezydent Kaczyński ma życzenie i zachciankę pokazać się w Katyniu.

Jeśli zawsze nadęty L.Kaczyński chciał być w Katyniu, to sprawę jego zachcianki załatwiono by inaczej i załatwiono, tylko dlaczego Kancelaria Prezydenta zaprosiła na pielgrzymkę do Katynia wszystkie ważne osoby w państwie, a głowie państwa się nie odmawia.
Jeśli Tusk z Komorowskim mieli by interes w zamachu, to napewno by ostrzegli swoich przyjaciół i posłali samego L.Kaczyńskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:31, 21 Kwi 2012    Temat postu:

J. Kaczyński stanowczo stwierdził, że Tusk "(...) Powinien odmówić Putinowi i nie lecieć na spotkanie z nim, tylko powiedzieć, że poleci trzy dni później z prezydentem".

Poza tym przyznaje, że to "(...)Donald Tusk i "jego rząd" wcześniej kategorycznie zabronili Prezydentowi korzystania z Tupolewa, bo to nie "prezydencki samolot".". (powiedział to zapewne w kontekście "Zły premier nie chce się podzielić samolotem", a nie w kontekście "Premier nie daje prezydentowi samolotu, bo samolot to stary gruchot jest")

Kto więc później wymógł na rządzie Tuska zezwolenie na lot prezydenta tym "zabronionym" Tu? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:29, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Bez zaskoczenia przeczytałem wywiad Moniki Olejnik z Krzysztofem Łozińskim (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Krzysztof-Lozinski-Wieslaw-Binienda-na-zamowienie-polityczne-plecie-bzdury,wid,14428234,wiadomosc.html )
Nie mam satysfakcji, że w wywiadzie zarysowane jest to, co ja pisałem kilkakrotnie szerzej na forum, ostatni raz o 1:43, w dniu 15 kwietnia 2012 roku.
Oto fagmenty z długiego wywiadu:
"Pan Wiesław Binienda nie jest ani fizykiem, ani profesorem fizyki, jest to po prostu nieprawda. Pan Wiesław Bienienda skończył wydział samochodów i maszyn roboczych na Politechnice Warszawskiej w 80 r., w '82 z Polski wyemigrował, ma doktorat, wyłącznie, to jest koniec jego stopnia naukowego."

" ja nie wierzę w to, że absolwent Politechniki plecie takie bzdury na temat fizyki, że on tego nie wie, że on plecie bzdury. On wie, że on plecie bzdury. On to robi na zamówienie polityczne, albo z jakiegoś, takiego zacietrzewienia politycznego, a nie jako fachowiec. I to, co on robi, on przede wszystkim stosuje niedopuszczalne metody badawcze. Przede wszystkim, żeby zbadać wytrzymałość czegokolwiek, to trzeba znać bardzo dokładnie budowę tego, tego skrzydła w tym przypadku. Więc trzeba by dysponować dokumentacją techniczną tego, konkretnego samolotu, nie w ogóle jakiegoś, tylko tej sztuki, która się rozbiła. Mało tego wykonać trzeba pomiary dlatego, że może być coś wykonane niezgodnie z projektem, trzeba zbadać, czy rzeczywiście ma takie wymiary, takie materiały jak powinny być, jak one są rozmieszczone, przecież na przykład może być jakiś purchel, w jakimś spawie, który też powoduje zmianę wytrzymałości. On tego wszystkiego nie zrobił. On nie ma dostępu do dokumentacji. Więc od razu cały, jak ktoś mi zadał pytanie gdzie jest błąd w jego wyliczeniach, ja mówię – wszędzie, dlatego że te wyliczenia są oparte na nieprawdziwych danych wyjściowych. On nie zna prawdziwych parametrów budowy tego skrzydła. "


Przy okazji ciekawostka z dalszej części wywiadu:
"… No i Antoni (Macierewicz przyp. mój), którego nie znałem wtedy, był studentem bodajże pierwszego roku historii, o ile dobrze wiem, ja go spotkałem na dziedzińcu Uniwersytetu, on mi się pod tym podpisał, po czym mi wygłosił pogadankę, jak to on jest zwolennikiem Che Guevary i Fidela Castro, jak ma pretensje do Chruszczowa, że wojny Stanom Zjednoczonym nie wytoczył, prawda, w czasie kryzysu kubańskiego, ale w zasadzie wtedy ja nie wiedziałem w ogóle kto to jest. Tylko zapamiętałem taką tą właśnie opowieść i później po latach, na liście, który dostałem kopię z muzeum Uniwersytetu Warszawskiego tego listu, odzyskanego, to właśnie znalazłem jego nazwisko. "

Jak widać, wypowiadanie wojny to specjalność i obsesja Antka policmajstra...

Warto przeczytać ten wywiad...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Sob 18:30, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 19:07, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
maczek napisał:
Formalny napisał:
maczek napisał:
Powielać bzdety to nie grzech. Ale ne jest to mądre.
Przytoczę też przykład nie podając źródła bo widzę to standart forumowy.
Przyczynę katastrofy rozwikłano dopiero po ośmiu latach śledztwa. Dowodem stała sie maleńka płytka elektroniki zapalnika bomby.
Tylko że w tamtym wypadku wrak zabezpieczono właściwie.Nie zatarto śladów wpuszczając na miejsce katastrofy ciężkiego sprzętu. Nie zacierano w oczywisty sposób poszlak i dowodów. Katastrofę badał ściśle wspłpracując międzynarodowy zespół specjalistów. Bynajmniej nie następca resortu lotniczego byłego KGB i kraj który miał wyraźny interes by śledztwo prowadzić i sprowadzić na tory które nie obciążą w żaden sposób zainteresowanych bezpośrednio i pośrednio stron.


Mam prośbę: przytocz źródła odniesione do konkretnych wydarzeń, bo interesując się lotnictwem, jestem zainteresowany... Z góry dziękuję za konkrety...

Bzdety pisane przeciw bzdetom - nawet jeśli ich autor z wyższością oznajmia, że nie są bzdetami, nadal są niczym innym niż bzdetami...
Nawiasem mówiąc, być może się mylę, ale Ty dokładnie powtarzasz gołosłownie słowa konkretnych osób, znanych z niezbyt sensownych wypowiedzi, a krytykujesz przytaczane przez PORI opisy faktów... Czyżby to był dowód, że preferujesz taki własnie standard "dyskusji"?


To wiedza mizerna, ew. nie dotycząca katastrof lotniczyh. Ten akurat przykład to jedno z najskrupulatniej przeprowadzonych dochodzeń do tego przeprowadzony przez najwibtniejsze znane osobowości w tej dziedzinie. A, i do tego z pod zanaku ostatnio najpotężniejszego potentata przemysłu lotniczego
Obszerny materiał na ten temat znajdziesz w wyszukiwarce internetowej np:Operze przy odrobinie samozaparcia.


Sorry, ale nie odpowiedziałeś na pytanie w najmniejszym nawet stopniu. Dalej nie ma nawet śladu konkretu - to są wyłącznie rozmówki w stylu pań u fryzjera. "Najwybitniejsze znane osobowości(osobistości?)", "z pod (spod?)znaku ostatnio najpotężniejszego potentata przemysłu lotniczego", "najskrupulatniej przeprowadzonych dochodzeń"itd.
Prosze więc raz jeszcze - podaj źródła Twoich informacji i czego dotyczą. Na razie wyrażasz opinię, ale zupełnie nie popartą faktami lub odniesieniem do nich...



Dlaczego uważasz że musze wdawac sie z
Tobą w polemikę na ten temat.
Są tematyczne fora gdzie można sobie porozmawiać na tego typu tematy.
Tutaj obserwuję wyłacznie kilku fanatycznych przeciwników Kaczyńskiego, którzy to za wszelka cenę mijając sie z racjonalnym mysleniem uznali za cel nadrzedny opluwać wszystko co dotyczy jego osoby.
Szkoda Twojej i mojej polemiki w temacie. Swoją droga myslę że doskonale wiesz o czym piszę, więc nie obrażaj mojej inteligencji i nie pal głupa. Tematu nie podejmę. I proszę bez urazy.
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:21, 21 Kwi 2012    Temat postu:

maczek napisał:

Dlaczego uważasz że musze wdawac sie z
Tobą w polemikę na ten temat.
Są tematyczne fora gdzie można sobie porozmawiać na tego typu tematy.
Tutaj obserwuję wyłacznie kilku fanatycznych przeciwników Kaczyńskiego, którzy to za wszelka cenę mijając sie z racjonalnym mysleniem uznali za cel nadrzedny opluwać wszystko co dotyczy jego osoby.
Szkoda Twojej i mojej polemiki w temacie. Swoją droga myslę że doskonale wiesz o czym piszę, więc nie obrażaj mojej inteligencji i nie pal głupa. Tematu nie podejmę. I proszę bez urazy.


Nie musisz wdawać się w polemikę... Polemika nie jest możliwa w przypadku, gdy przynajmniej jedna ze stron myli posiadanie poglądów z "wyznaniem wiary" i "nabożnym" powtarzaniem cytatów z bajań guru. Polemika, to dyskusja dotycząca faktów i ich analiza. Polemiką nie jest na przykład sformułowanie "nie pal głupa"...
Wiem, o czym piszesz - właśnie dlatego nie cenię tego - sorry
Nie ma mowy o urazie - wszystkiego najlepszego życzę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
art36
stłumiony okrzyk radości


Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 1036
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kujawsko-Pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:10, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Jayin napisał:

Ja bardziej zdziwiłam się tymi słowami, że Donald Tusk "musi" zaprzeczać teorii zamachu, inaczej - gdyby ją potwierdził - straciłby życie Anxious Skąd takie wiadomości? Jakieś dokumenty, dowody na to? Że by stracił? Czy to tylko "domysły"?


A gdzie Kaczyński powiedział, że Donald Tusk straci życie
Źródło poproszę zanim posądzę cię o konfabulację hehe )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:20, 21 Kwi 2012    Temat postu:

No wiesz!? Ja? Konfabulacje? Jak możesz....! placz



...Proszę
Wypowiedź J. Kaczyńskiego w "Przesłuchaniu" w RMF FM:

Czasówka: 3:10-3:27


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
art36
stłumiony okrzyk radości


Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 1036
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kujawsko-Pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:34, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Dwa razy słuchałem i ani razu nie padła wypowiedź, że Donald Tusk może stracić życie. Ja odebrałem to w ten sposób, że Kaczyński ma na myśli życie osobiste Tuska, a nie życie w sensie biologicznym... Jayin, skąd taka interpretacja?? Brick wall

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:56, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Może z kontekstu? Zrozumiałam tak, jak wielu innych ludzi (jedną z takich "zrozumianych wypowiedzi" zacytowałam powyżej w poście, o ktory ty pytales, skad źródło takiego pomysłu). Jak dla mnie nie ma tam nic o życiu osobistym z kolei Think Tylko o życiu, jako takim.

"(...)Po prostu dlatego, że to jest kwestia już nie tylko jego kariery politycznej, a jego życia(...)"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 186, 187, 188 ... 224, 225, 226  Następny
Strona 187 z 226

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin