Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samolot z Prezeydentem Kaczynskim - rozbity
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 177, 178, 179 ... 224, 225, 226  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 17:22, 12 Kwi 2012    Temat postu:

Tyle emocji o równanie z jedna niewiadomą??? Blue_Light_Colorz_PDT_02
Dajcie spokój, bo Seeni w końcu pokaże te tzycki i może być mi przykro
A ja chętnie bym dowiedziała się opinii Formalnego na temat tego dlaczego Rosjanie umyli samolot? Przychylam się do opinii Poldka, że chcieli zrobić dobre wrażenie na "pielgrzymach" a wyszło jak zwykle. Wiatę też nową postawili. A tyle było szumu, że wrak samolotu rdzewieje na mrozie. Głowy bym nie dała, ale sądzę, że oni go nie tylko umyli, ale jeszcze zabezpieczyli preparatem antykorozyjnym


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 18:45, 12 Kwi 2012    Temat postu:

I oto mamy rzeczników Rosjan.

Nie wiecie lemingi, że nawet Wasz prokurator generalny był zirytowany uwiciem wraku?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:05, 12 Kwi 2012    Temat postu:

zieeeeeeeeew

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:45, 13 Kwi 2012    Temat postu:

dla rozrywki, katastrofa tytanika Blue_Light_Colorz_PDT_02


zabciuch Onet Zobacz profil
Obchodzimy setną rocznicę zatonięcia Titanica. Wbrew temu co pokazują w polskojęzycznych multipleksach, czy w powtórkach reżimowej TV przebieg katastrofy wyglądał zupełnie inaczej. Niezależnym badaczom znane są następujące fakty:

- obecność armatora i chęć pobicia rekordu prędkości na pokładzie w żaden sposób nie dowodzi naciskom wywieranym na kapitana statku.
- brak jest dowodów stwierdzających obecności armatora na mostku kapitańskim w dniu katastrofy.
- komisji badającej katastrofę nie przekazano wraku statku.
- dwóch wybitnych naukowców twierdzi że nie jest możliwe, aby góra lodowa mogła zatopić tak wielki statek.
- góra lodowa mogła zostać wyprodukowana w sztucznych warunkach, aby odwrócić uwagę od prawdziwych przyczyn katastrofy. Niezależni naukowcy potwierdzają że wykonanie takiej góry jest wykonalne.
- nierzetelnie przeprowadzone sekcje zwłok nie pozwalają stwierdzić jednoznacznie że ofiary utonęły, lub zmarły w wyniku hipotermii.
- pominięto zeznania świadków, twierdzących że żyjące jeszcze ofiary dobijali harpunami wielorybnicy.

Wobec w/w wątpliwości należy stwierdzić że katastrofa ta była niczym innym jak dobrze ukartowanym zamachem. Należy przypomnieć że wpływy z filmu inspirowanego „katastrofą” wyniosły prawie 2 mld USD zasilając budżet syjonistycznej organizacji jaką niewątpliwie jest Hollywood. Nasuwające się dalej wnioski są już tylko oczywistą oczywistością. Sam Titanic zatonął, ale prawda zatopić się nie dała.


WIELORYBNICY 050


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Pochodzenie O-Ren Ishii dnia Pią 9:47, 13 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 9:52, 13 Kwi 2012    Temat postu:

A na dodatek umyto wrak Tytanika

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:20, 13 Kwi 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
(...)
A ja chętnie bym dowiedziała się opinii Formalnego na temat tego dlaczego Rosjanie umyli samolot? Przychylam się do opinii Poldka, że chcieli zrobić dobre wrażenie na "pielgrzymach" a wyszło jak zwykle. Wiatę też nową postawili. A tyle było szumu, że wrak samolotu rdzewieje na mrozie. Głowy bym nie dała, ale sądzę, że oni go nie tylko umyli, ale jeszcze zabezpieczyli preparatem antykorozyjnym


Wywołany do odpowiedzi muszę odpisać. Nie mam opinii na temat umycia samolotu - nie mam żadnych innych informacji, poza tą, że wrak został umyty. Uważam jedynie za najbardziej prawdopodobne przypuszczenia wyrażone w opinii Poldka, z którą i Ty się zgadzasz. Nie można było "malować trawy" przed wizytą oficjeli rosyjskich i polskich, więc jakiś "liejtnant" wymyślił generalne mycie. Powtarzam jednak - uważam, że to bardzo prawdopodobne wytłumaczenie tego, co aktualnie tak podnieca zwolenników "tajemniczych knowań".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 13:04, 13 Kwi 2012    Temat postu:

A Rosjanie mówią, że nie umyli

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:47, 13 Kwi 2012    Temat postu:

http://youtu.be/wZ3EEZs39zE

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:33, 13 Kwi 2012    Temat postu:

Ci sami ludzie najpierw krzyczą, że wrak Tu gnije, brudny, w błocie zaschniętym i że to nie godzi się, bo to "pamiątka". A teraz krzyczą, że umyli... Konsekwencji trochę by się przydało.

Ale to w końcu: umyli, czy nie umyli? Bo widzę, że zeznania są sprzeczne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 21:12, 13 Kwi 2012    Temat postu:

Jayin napisał:
Ci sami ludzie najpierw krzyczą, że wrak Tu gnije, brudny, w błocie zaschniętym i że to nie godzi się, bo to "pamiątka". A teraz krzyczą, że umyli... Konsekwencji trochę by się przydało.

Ale to w końcu: umyli, czy nie umyli? Bo widzę, że zeznania są sprzeczne


Dowiemy sie calej prawdy, swietej prawdy i jedynej prawdy jak tylko Kilo OK dostanie sms wytyczne w tej sprawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:41, 13 Kwi 2012    Temat postu:

Dziś w Sejmie
Sejm odrzucił projekt uchwały PiS ws. wraku tupolewa
Logo dostawcy wp.pl | dodane (13:40)
AAA drukuj

Po tym jak sejm odrzucił projekt uchwały PiS w sprawie wraku tupolewa, na sali obrad rozgorzała prawdziwa "wojna". - Tak, można nazwać to wojną - mówi Leszek Miller (SLD). - To próba podziału Polaków przez grupę skupioną wokół Antoniego Macierewicza - dodaje przewodniczący SLD. - Na sali latały haniebne okrzyki i gromy nienawiści - zgadza się zniesmaczony Janusz Piechociński (PSL).Jolanta Szczypińska (PiS) również nie kryje oburzenia, ale z zupełnie innego powodu. - Każdy kto obserwował, co się dzieje na sali sejmowej, uzna to za hańbę Donalda Tuska - mówi posłanka. - To jest zdrada! Teraz już wiadomo, gdzie siedzą zdrajcy! - dodaje.Paweł Olszewski (PO) nie chce komentować tych słów. - To głupie wypowiedzi ludzi, którzy powinni się leczyć, a nie uprawiać politykę - mówi Olszewski.

]Donald Tusk: było wiele polskich inicjatyw dot. sprowadzenia wraku Tu 154M do Polski
Logo dostawcy wp.pl, PAP | dodane (11:43)
W sejmie doszło do ostrej awantury w związku z projektem PiS o zobowiązaniu Rosjan do przekazania wraku tupolewa. Tusk powiedział m.in., że Rosja nie postępuje ws. śledztwa tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Uznał jednak, że projekt uchwały PiS ws. wraku jest szkodliwy dla Polski. - Wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną - powiedział m.in. premier. - To jest hańba, która przejdzie do historii Polski - powiedział po wystąpieniu premiera prezes PiS Jarosław Kaczyński. Projekt PiS został odrzucony. Za wprowadzeniem projektu pod obrady głosowało 145 posłów, 263 było przeciw, 8 wstrzymało się od głosu.Tego typu działania przeszły do historii zdrady narodowej w Polsce - oświadczył w sejmie premier Donald Tusk, odnosząc się do projektu uchwały, autorstwa PiS, dotyczącego zobligowania rządu Rosji do przekazania Polsce wraku Tu 154M.Tusk ocenił, że zaproponowana przez PiS uchwała to "kolejny krok dla tych, dla których państwo polskie w obecnej postaci jest nie do zaakceptowania". Jak mówił, w tej uchwale czytamy, że Sejm RP zwraca się do władz Federacji Rosyjskiej, "ponieważ polskie władze nie podejmują zdecydowanych kroków prawnych"- W historii Polski tego typu działania przeszły do historii zdrady narodowej, tylko ludzie opętani nienawiścią do własnego państwa, pogardą do swoich oponentów, pozbawieni naturalnego szacunku do ojczyzny, w której żyją tu i teraz, dzisiaj, są gotowi wnosić projekt uchwały, adres do władz Federacji Rosyjskiej, adres do Dumy, adres do cara, po to, by stwierdzić, że państwo polskie źle działa - oświadczył Tusk.
To jest hańba, która przejdzie do historii PolskiJarosław Kaczyński


Co z wrakiem?

Tusk powiedział, że polskie władze podejmowały wielokrotnie inicjatywy na najwyższym szczeblu, także w sprawie jak najszybszego ściągnięcia wraku Tu-154M do Polski. Przyznał, że "mamy do czynienia z partnerem, który w tej sprawie - delikatnie mówiąc - nie jest konsekwentny".- Chcę przypomnieć państwu, że było to przedmiotem rozmów, także publicznych, nawet na tak wysokim szczeblu jak rozmowa polskiego premiera z rosyjskim prezydentem w grudniu 2010 - powiedział. Jak dodał, Dmitrij Miedwiediew publicznie zadeklarował wtedy, że wciągu kilku miesięcy wrak wróci do Polski.- Podejmujemy na poziomie prokuratury, ministra spraw zagranicznych, rządu, prezydenta Rzeczypospolitej, podejmujemy te inicjatywy ze świadomością, że odpowiedź rosyjska, że wrak musi pozostać w Rosji do czasu zakończenia śledztwa, jest odpowiedzią, z której dla Polski niewiele wynika - mówił premier.Zdaniem Tuska, "trzeba mieć bardzo dużo dobrej woli, żeby uznać, że zapowiedź władz rosyjskich sprzed kilkunastu godzin, że są gotowi podjąć właściwie natychmiast rozmowy o technicznych warunkach przekazania wraku (...)., żeby potraktować to jako zapowiedź szybkich decyzji ze strony Moskwy".- Ale my nie ustąpimy. Wiem, że ci, którzy chcą wygrać wybory na katastrofie smoleńskiej potrzebują atrakcyjnych haseł, potrzebują "zdrady", "kłamstwa", potrzebują krzyku. Państwo polskie potrzebuje skutecznego, cierpliwego, które będzie prawdopodobnie trwało latami, wyjaśniania każdego szczegółu katastrofy - powiedział szef rządu.Przyznał, że w dość powszechnym przekonaniu, "nie wszystkie elementy, nie wszystkie przyczyny katastrofy zostały wyjaśnione a niektóre tajemnice być może ofiary smoleńskie wzięły ze sobą do grobu". Jak zaznaczył, "choć sam ma poczucie, że kilka spraw być może nie będzie nigdy do końca wyjaśnionych", to jednak z tego powodu nie formułuje "politycznej intrygi, żeby uderzyć w politycznego oponenta".

"Smoleńskie kłamstwo"

Tusk powiedział, że "w imię prawdy o Smoleńsku buduje się polityczne kłamstwo: tym kłamstwem jest codziennie formułowany zarzut pod adresem władz Rzeczpospolitej i polskiego państwa".- Tak, rzeczywiście, mamy dziś w Polsce do czynienia z wielkim kłamstwem smoleńskim. Tym kłamstwem smoleńskim jest codziennie formułowany zarzut pod adresem władz Rzeczpospolitej, państwa polskiego, obywateli, którzy mają dosyć tej agresji, zarzutu o zdradę i o kłamstwo. To jest to kłamstwo - zaznaczył.W opinii premiera "jedyną drogą dla Polaków, aby Polska nie wyszła osłabiona z katastrofy smoleńskiej, jest rzetelna i uczciwa budowa wspólnoty wokół tej katastrofy".Premier podkreślił, że rozumie cierpienie tych, którzy w katastrofie utracili najbliższych. - Ale na tej sali swoich najbliższych utracili i ci z prawej, i z lewej, i ci w centrum. 10, 11, 12 kwietnia 2010 roku nikt nie miał wątpliwości, że ta katastrofa dotknęła wszystkich Polaków niezależnie od tego, jakie poglądy polityczne prezentują - powiedział.

"Chcemy prawdy o Smoleńsku"

- Część z nas 10 kwietnia, tak jak nakazuje nasza dobra tradycja, rodzinna i narodowa, klękała przy pomnikach, grobach, kładła znicze i z narastającym zdumieniem obserwowaliśmy - ci, którzy z katastrofy smoleńskiej nie robią wiecu politycznego tylko dla których katastrofa jest powodem do autentycznej, głębokiej zadumy nad naszą historią, nad naszą przyszłością, nad kondycją naszego państwa - z coraz większym zdumieniem patrzyliśmy na tych, dla których katastrofa smoleńska i pamięć o zmarłych jest przede wszystkim polityczną drogą do domniemanego zwycięstwa w przyszłości - powiedział Tusk.Jak podkreślił, w ostatnich dniach usłyszał wiele wezwań do zabrania głosu ws. katastrofy. - Według niektórych milczenie rządu 10 kwietnia było niezrozumiałe lub zaskakujące, ale powiem otwarcie - kiedy zaplam znicze, kiedy myślę o zmarłych, jestem na grobie mojej matki czy na grobach lub pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej uważam milczenie, skupienie i chwilę modlitwy za właściwsze zachowanie niż krzyki, wrzaski, przekleństwa i polityczne transparenty - podkreślił szef rządu.Wystąpienie szefa rządu przerywały okrzyki posłów PiS: - Chcemy prawdy o Smoleńsku.- Tej prawdy o Smoleńsku nie zagłuszy ani skandowanie pod Pałacem Prezydenckim, nie zagłuszy krzyk PiS, ani innych radykalnych polityków, którzy z tej katastrofy robią machinę polityczną - odpowiedział Tusk.- Możecie krzyczeć 10 kwietnia, 11 (kwietnia), przez cały rok, nie zakrzyczycie prawdy - mówił premier.

"To hańba, przejdzie do historii Polski"

Po wystąpieniu premiera Jarosław Kaczyński wszedł na mównicę sejmową i poprosił o zwołanie Konwentu Seniorów .- Padły bardzo potężne słowa - powiedział Kaczyński.- To jest panie premierze pańska wina - mówił wzburzony Kaczyński. - W sensie politycznym ponosicie stuprocentową odpowiedzialność za tę katastrofę - przyznał prezes PiS. I zaznaczył: - To jest hańba, która przejdzie do historii Polski.Prezes PiS oświadczył, że nie doszłoby do katastrofy smoleńskiej, gdyby nie zostały rozdzielone wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska w Katyniu w kwietniu 2010 roku.Kaczyński mówił, że zastępcą Tuska w PO był Janusz Palikot, który "w sposób zupełnie niebywały obrażał najpierw żyjącego prezydenta, a później zmarłego prezydenta".
Milczenie, skupienie i chwilę modlitwy uważam za właściwsze zachowanie niż krzyki, wrzaski, przekleństwa i polityczne transparenty Donald Tusk- Przypomnę "kaczkę po smoleńsku" i "krwawą Mary". To jest pańska wina. To wszystko, co wydarzyło się przed katastrofą, ta wojna, rozdzielenie wizyt, z pańskiej winy. Nie byłoby katastrofy, gdyby nie było rozdzielenia wizyt. To jest wynik waszej polityki - oskarżał prezes PiS.Jego zdaniem wystąpienie Tuska w sejmie przypominało "wystąpienia z bardzo niedobrych czasów, z czasów, w których można było kontrfaktyczność posunąć do najbardziej radykalnej wersji". Chodzi o czasy, kiedy "można było mówić całkowicie wbrew faktom".- To tylko początek historii - ponosicie stuprocentową odpowiedzialność za to, że w kilka dni po tym rzeczywistym zjednoczeniu bardzo dużej części narodu rozpoczęliście kampanię po to, by go podzielić, by spotwarzyć tych, którzy zginęli, w tym prezydenta Rzeczypospolitej - powiedział szef PiS.- Rozpoczęliście kampanię, której haniebny charakter nie ma po prostu precedensu w dziejach niepodległego państwa polskiego - oświadczył Kaczyński. Zwracając się do Tuska, prezes PiS powiedział: - I to pan osobiście za to odpowiada i prezydent Komorowski.Jak mówił, obaj politycy odpowiadają za "profanowanie krzyża, za bicie ludzi na oczach policji, za to wszystko, co doprowadziło rzeczywiście do zaostrzenia sytuacji".- Jeżeli pan dzisiaj ośmiela się łgać tutaj w ten sposób, to powtarzam - to jest hańba, która przejdzie do historii Polski i pan się zapisze w tej historii razem z tymi, którzy są na polskiej liście hańby - oświadczył Kaczyński.

"To będzie koniec PO"

Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami w sejmie zaznaczył, że przemówienie premiera, które nastąpiło przed głosowaniem, "nie po raz pierwszy, ale wpisuje go na tę listę, która niestety w polskiej historii jest długa - listę hańby i kłamstwa na zasadzie, że białe nazywa się czarnym, a czarne nazywa się białym".- Prawda o Smoleńsku, jeśli wyjdzie na jaw, oznacza koniec tej elity politycznej, być może nawet Platformy Obywatelskiej - powiedział prezes PiS. - Stąd ta próba obrony, (...) przygotowanej najwyraźniej - ocenił Kaczyński wystąpienie premiera.Jak zaznaczył, natężenie "kłamstwa i łgarstwa" w przemówieniu Tuska było "zupełnie niebywałe".- Oni wywołali wojnę z prezydentem, oni odpowiadają za to rozdzielenie wizyt, oni, przynajmniej w sensie politycznym, odpowiadają za katastrofę, oni wywołali (...) wojnę wokół Smoleńska, oni odmawiają uczczenia pamięci prezydenta, pamięci ofiar. Ponoszą stuprocentową odpowiedzialność za te emocje, które się w Polsce w związku z tym obudziły - wyliczał prezes PiS.Odnosząc się do przebiegu samej katastrofy smoleńskiej Kaczyński powiedział: - Była mgła, oficerowie rosyjscy, którzy byli na lotnisku, wyraźnie mówili, że trzeba samolot odesłać. Dostali polecenie z Moskwy, że mają go sprowadzać, wydali polecenie obniżania wysokości (...), wydali polecenie schodzenia do 100 metrów, nawet nie jest pewne czy nie do 50 (metrów) i dali następnie polecenie "wolny pas", którego zresztą polska załoga już nie wykonywała, bo "wolny pas" to znaczy "lądujcie".Jak zaznaczył, "to wszystko były decyzje rosyjskie, a nie polskie". - Mówienie tutaj o czymkolwiek po polskiej stronie (błędach-przyp.red.) jest po prostu niczym innym, jak próbą realizacji w Polsce rosyjskiego interesu, (tego) kto to robi, trzeba tylko zapytać, czy on to robi ze strachu, czy dlatego, że po prostu jest zwerbowany - powiedział Kaczyński.

Projekt PiS odrzucony

Do ostrej dyskusji doszło w związku przedstawionym przez PiS projektem uchwały o zobowiązaniu rosyjskiego rządu do przekazania Polsce wraku tupolewa. W głosowaniu sejm zdecydował, że na obecnym posiedzeniu nie zajmie się projektem uchwały PiS w sprawie wraku Tu154M. Za wprowadzeniem projektu pod obrady głosowało 145 posłów, 263 było przeciw, 8 wstrzymało się od głosu.

(asz, ap)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:55, 13 Kwi 2012    Temat postu:

W ramach wieczornego wyluzowania i odpoczynku:

"Powrót do polityki wzajemności.

Zwrot w polskiej polityce zagranicznej. Jak dowiaduje się ASZdziennik, MSZ na dniach porzuci politykę odprężenia w stosunkach z Rosją. Radek Sikorski chce jednak powrót do dyplomacji wzajemności zaznaczyć mocnym akcentem.

- Sprawa odmawianego nam ciągle smoleńskiego tupolewa jest idealna – mówi nasze źródło w resorcie. – Teraz potrzebujemy tylko równie ważnego rosyjskiego wraku, którego w ramach wzajemności to Rosjanom moglibyśmy odmówić.

MSZ liczy, że ten dyplomatyczny trik wzmocni pozycję Polski w relacjach z Moskwą. Dlatego sprawa ewentualnych rosyjskich wraków do ostatniej chwili ma pozostać tajemnicą. Radek Sikorski obawia się, że nadanie tym planom medialnego rozgłosu mogłoby sprowokować Rosjan do przyspieszonego zwrotu szczątków Tu-154.

- Wtedy powstałaby niekorzystna dysproporcja – słyszymy od jednego z dyplomatów. – Polska miałaby wtedy dwa wraki, a Rosjanie żadnego. To oznacza, że w ramach wzajemności musieliby zdobyć dla siebie dwa nowe."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
art36
stłumiony okrzyk radości


Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 1036
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kujawsko-Pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:46, 14 Kwi 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
Te wszystkie teorie spiskowe tworzone są bez jakiejkolwiek wiedzy i to własnie jest drazniące, ze ich twórcy przedstawiają je jako prawdy objawione.


Ja myślę, że to recenzenci z GW tak przedstawiają niektóre wypowiedzi, żeby brzmiały jak "teorie spiskowe" albo "prawdy objawione". Co zaś się tyczy ekspertów z komisji Macierewicza to nie dajmy się zwariować. Prof. Wiesław Binienda, dziekan wydziału inżynierii, fizyk prof. Kazimierz Nowaczyk to nie są politycy przecież...

Cytat:
Nic nie MUSI oznaczać katastrofy, ale jeśli wywoła tę katastrofę, to nie znaczy, że stało się coś dziwnego.


Jasne, zgadzam się z tobą: "Nic nie MUSI oznaczać katastrofy". Jednak kiedy słucha się wypowiedzi wielu polityków to dla nich wersja z brzozą jest tak logiczna, że wystarczy mała wątpliwość, żeby zrobić z kogoś kretyna. Ostatnio słyszałem wypowiedź posła PO który z drwiącym uśmieszkiem mówił, że skoro auto, które uderzy w drzewo przy 60- ciu na godzinę zostaje zmiażdżone, to tym bardziej samolot pędzący 300 na godzinę nie ma szans. Na moim poziomie wiedzy taka argumentacja może być oczywista, ale jeśli pozwolę sobie na opinię różnych ekspertów, to wtedy zaczynam mieć wątpliwości. I chodzi mi o to, żeby nikt nie robił ze mnie buraka tylko dlatego, bo na takowe wątpliwości sobie pozwoliłem. Nikogo nie chcę na siłę przekonywać


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 16:46, 14 Kwi 2012    Temat postu:

Jayin napisał:
Radek Sikorski obawia się, że nadanie tym planom medialnego rozgłosu mogłoby sprowokować Rosjan do przyspieszonego zwrotu szczątków Tu-154.

- Wtedy powstałaby niekorzystna dysproporcja – słyszymy od jednego z dyplomatów. – Polska miałaby wtedy dwa wraki, a Rosjanie żadnego. To oznacza, że w ramach wzajemności musieliby zdobyć dla siebie dwa nowe."[/i]


Rozśmieszył mnie też Ogorek, bo napisał, że w Polsce jest teraz taka paranoja, że zwolennicy prezydenta L. Kaczyńskiego chcą, żeby zginął w katastrofie, natomiast przeciwnicy żeby nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 18:55, 14 Kwi 2012    Temat postu:

Może, forumowe lemingi, przeproszą Rosjan za zniszczenia dokonane przez TU154M.*

Przeprosiny zredaguje "ekspert google", wydrukuje Guś&Sap sp. zoo, zaadresuje Kewa, znaczki naklej Chłopak, logistykę zapewni PO ri p.


*wszelkie prawa zastrzeżone, ale możemy się dogadać w winkach z Partner Centera


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:25, 14 Kwi 2012    Temat postu:

Kilo, telefon zgubiłeś ? Bo widać brak smsów z wytycznymi dzisiaj i takie głupoty wypisujesz że mi się klawiatura śmieje....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:43, 15 Kwi 2012    Temat postu:

art36 napisał:
Formalny napisał:
Te wszystkie teorie spiskowe tworzone są bez jakiejkolwiek wiedzy i to własnie jest drazniące, ze ich twórcy przedstawiają je jako prawdy objawione.


Ja myślę, że to recenzenci z GW tak przedstawiają niektóre wypowiedzi, żeby brzmiały jak "teorie spiskowe" albo "prawdy objawione". Co zaś się tyczy ekspertów z komisji Macierewicza to nie dajmy się zwariować. Prof. Wiesław Binienda, dziekan wydziału inżynierii, fizyk prof. Kazimierz Nowaczyk to nie są politycy przecież...

Cytat:
Nic nie MUSI oznaczać katastrofy, ale jeśli wywoła tę katastrofę, to nie znaczy, że stało się coś dziwnego.


Jasne, zgadzam się z tobą: "Nic nie MUSI oznaczać katastrofy". Jednak kiedy słucha się wypowiedzi wielu polityków to dla nich wersja z brzozą jest tak logiczna, że wystarczy mała wątpliwość, żeby zrobić z kogoś kretyna. Ostatnio słyszałem wypowiedź posła PO który z drwiącym uśmieszkiem mówił, że skoro auto, które uderzy w drzewo przy 60- ciu na godzinę zostaje zmiażdżone, to tym bardziej samolot pędzący 300 na godzinę nie ma szans. Na moim poziomie wiedzy taka argumentacja może być oczywista, ale jeśli pozwolę sobie na opinię różnych ekspertów, to wtedy zaczynam mieć wątpliwości. I chodzi mi o to, żeby nikt nie robił ze mnie buraka tylko dlatego, bo na takowe wątpliwości sobie pozwoliłem. Nikogo nie chcę na siłę przekonywać


Zgadzam się, że jakikolwiek drwiący uśmieszek w sprawie, której podstawowym elementem była śmierć ludzi (nie jest ważne, czy znanych, czy nie znanych) jest dowodem na brak kultury niezależnie od światopoglądu czy przynależności partyjnej.
Jest jednak jeden ważny element. Nikt z nikogo nie powinien robić buraka, ale też nikt nie powinien snuć absurdalnych teorii dotyczących spraw, w których nie ma wiedzy na dany temat. Także trzeba z ostrożnością podchodzić do przywoływanych jako autorytety osób, których podstawową legitymacją do uważania się za eksperta, jest wpisywanie przed nazwiskiem tytułu naukowego. Bycie profesorem nie oznacza wiedzy na każdy temat - tak jak np. bycie przed laty super bramkarzam, nie wyklucza głupoty jego wypowiedzi i poglądów. Powołujesz się na prof. Bieniendę i prof. Nowaczyka. Niestety, mit tytułu naukowego czasem kamufluje absurdalność tego, co dana osoba "autorytatywnie" twierdzi. Profesor Bienienda jest rzeczywiście ogromnym autorytetem naukowym, ale... nie ma absolutnie wiedzy dotyczącej lotnictwa - tak jak prof. Kazimierz Nowaczyk - fizyk ze szkoły medycznej! Wiem - natychmiast zostanie przytoczony argument A. Macierewicza, który w oszukańczy sposób stara się wywołać wrażenie, że profesor Bienienda jako w swoim czasie ekspert NASA jest właściwym specjalistą do oceny katastrofy. Wystarczy jednak przeczytać treść opinii profesora Bieniendy. Dla każdej osoby zajmującej się lotnictwem i posiadającej wiedzę na ten temat, od razu widoczny jest wynikający z opinii brak wiedzy profesora na temat aerodynamiki i struktur konstrukcji lotniczych.
Pan profesor pisze jako konkluzję (w streszczeniu): "po przeliczeniu wytrzymałości skrzydła, w zestawieniu z wytrzymałością pnia brzozy widać, że niemożliwe, żeby doszło do odpadnięcia fragmentu skrzydła i żeby leżało ono w odległości 111 m za brzozą". Na podstawie takiej wypowiedzi pan Macierewicz dostaje orgazmu ze szczęścia, że ktoś potwierdził jego obłąkańcze teorie na temat zamachu. Pozornie wypowiedź profesora wygląda logicznie i fachowo - ale tylko dla kogoś, kto nie zna się na konstrukcji lotniczej. Czy pan profesor - konsultant NASA nie zna się? Ano nie zna się! Pan profesor jest wybitnym autorytetem i posiadaczem ogromnej ilości patentów, ale w swojej wąskiej dziedzinie! Jego specjalność jako specjalisty (w pewnym okresie dziekana wydziału) inżynierii materiałowej, to supernowoczesne materiały dla lotnictwa, kosmonautyki i pojazdów pancernych, a dokładniej tak zwane kompozyty metalowe. Był członkiem zespołu zajmującego się katastrofą promu kosmicznego Columbia, ale w zakresie badania pozostałości konstrukcji, a dokładniej - do znalezienia odpowiedzi, jakie były warunki degradacji cech wytrzymałościowych materiałów z których Columbia była zbudowana. na podstawie tych badań reszcie zespołu przedstawił opinię, jaka była temperatura i obciążenia dostarczonych próbek elementów pozostałych po katastrofie. Do takich badań nie była nawet potrzebna wiedza, jaki element konstrukcyjny jest badany...
W sprawie TU-154M, pan prof. porównał wytrzymałość skrzydła z wytrzymałością brzozy i orzekł, że skrzydło nie miało prawa odpaść i leżeć w odległości 111 metrów od brzozy. Za taką odpowiedź student na wydziale lotniczym, na kolokwium z wytrzymałości struktur konstrukcji lotniczych, dostałby pałę! O co chodzi? Napiszę w skrócie. Masa startowa samolotu TU-154M to ponad 100 ton (około 102 t) masa własna to 54 t. W momencie katastrofy samolot ważył szacunkowo około 80 ton. Rozpiętość skrzydeł tego samolotu wynosi 37,55 m. W trakcie zetknięcia się skrzydła z drzewem, oddzielił się fragment skrzydła o długości 5,4 metra. Prowizoryczne obliczenia biorące pod uwagę zarys kształtu tej części skrzydła, która odpadła pozwalają uzyskać wartość obciążenia siłą nośną, czyli działającą pionowo w stosunku do płaszczyzny skrzydła, rzędu 7 -7,5 Tony. Na tym fragmencie skrzydła znajdował się jeden z paneli slotów znajdujących się na krawędzi natarcia skrzydła. Przybliżone obliczenia obciążenia aerodynamicznego struktury tego oddzielonego fragmentu skrzydła dają wynik ok. 10 T. Skrzydło samolotu TU-154M ma konstrukcję półskorupową, to znaczy, że siły aerodynamiczne działające na skrzydło przenoszone są przez 3 dźwigary i poszycie skrzydła. Po zetknięciu skrzydła z brzozą oczywiście ono nie odpadło! Została uszkodzona jego struktura, a najbardziej najdelikatniejsze części a więc poszycie - przede wszystkim na dolnej powierzchni jako, że przy prędkości 280 - 300 km/godzinę z jaką leciał samolot, mówiąc w uproszczeniu, dolna płaszczyzna skrzydła była ustawiona pod pewnym (niewielkim) kątem do toru lotu. Z całą pewnością musiały też ulec przynajmniej lekkiemu odkształceniu dźwigary (na pewno pierwszy za krawędzią natarcia) i elementy łączące w tej strefie pokrycie samolotu, z dźwigarami użebrowaniem skrzydła. Mamy więc taką sytuację: skrzydło ma uszkodzona strukturę a więc znacznie zmniejszoną wytrzymałość. Na tę uszkodzoną strukturę działa siła rzędu 10 T. Nie trzeba być nawet inżynierem, żeby wiedzieć, ze taka struktura zaczyna się odkształcać - prościej, wyginać zgodnie z działaniem siły wypadkowej (s. nośna + opór aerodynamiczny) ostateczne zniszczenie struktury skrzydła i mechaniczne oddzielenie się nastąpi po osiągnięciu przez odkształcenia wartości krytycznej. W momencie uderzenia w brzozę samolot leciał z prędkością pomiędzy 280 a 300 km/godzinę, czyli przebywał w sekundzie drogę ok. 78 metrów. Znajdował się też na torze wznoszącym, czyli skrzydło spadało z wysokości około 20 - 30 m. Jeżeli oddzielony fragment skrzydła leżał 111 metrów za brzozą, to można założyć, że od momentu naruszenia struktury skrzydła i początku jego odkształcenia, do chwili osiągnięcia krytycznej wartości odkształceń i oddzielenia się struktury, minęło ok. 1,2 s. a około 0,2 do 0,3 s spadanie z wysokości na której się oddzielił ten fragment. Oczywiście można przypuszczać, ze pod wpływem siły aerodynamicznej wyginającej fragment skrzydła po oddzieleniu się od reszty struktury, uniósł się trochę powyżej wysokości toru samolotu i dopiero potem spadł na podłoże. Skąd pan profesor Bienienda otrzymał wynik 7 - 8 metrów jako odległości w jakiej powinien opaść fragment skrzydła, to już tajemnica jego "eksperckiej fachowości". Jednocześnie jest to dowód na brak jakichkolwiek umiejętności analizowania zjawisk jakim podlega struktura samolotu.
Żeby nie wydłużać analizy przebiegu katastrofy dodam tylko, że już oczywistą konsekwencją asymetrii sił aerodynamicznych powierzchni nośnych rzędu 10 T było natychmiastowe obracanie się samolotu dookoła osi podłużnej i gwałtowna utrata wysokości. Samolot uderzył o ziemię obrócony "na plecy" z prędkością niewiele mniejszą od 300 km na godzinę, co musiało doprowadzić do jego "rozsypania" się. Gdy samolot uderza o ziemię nie obrócony "do góry nogami" chroni go częściowo dodatkowa struktura nośna stanowiąca jednocześnie podłogę pokładu pasażerskiego. To też jest jeden z elementów analizy przebiegu katastrofy, który umyka (?) poszukującym dowodów na zamach…
Rozpisałem się, ale chcę żebyś wiedział kolego art. 36, żebyś uznał, że w technice mniej się liczą pojęcia typu "wydaje mi się", "mam wrażenie" itd. natomiast potrzebna jest wiedza i w połączeniu z dostępnymi informacjami dotyczącymi faktów, umiejętność logicznej i rzetelnej analizy. Tego nie zapewnia tytuł profesora a konkretna wiedza i dobra wola do posłużenia się nią.

Podsumowując: wątpliwości są twórcze, jeśli mają charakter pytania, a nie stwierdzenia, że ci ludzie, którzy mają większą wiedzę na temat, a twierdzą coś, co nie trafia do przekonania, na pewno oszukują, albo wytykając nietrafność opinii ignorantów w jakieś dziedzinie, traktują ich jak buraków.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Nie 1:47, 15 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 6:37, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Teoria brzozy jest tyle samo warta co teoria wybuchów. I to i to nie ma żadnych racjonalnych podstaw dowodowych.
Wszystkie ślady w sprawie są skutecznie zacierane, niszczone, nowe fakty torpedowane przez winnych pośrednio katastrofy nieudaczników i brakorobów którzy mają w tym polityczny i nie tylko interes.
Intryguje mnie ta elita, kamienna twarz niejakiej Kopacz i całej reszty kłamczuchów i oszustów. Przecież normalny człowiek rozpłynął by się ze wstydu gdyby tyle nałgał, napsuł, nawymyślał, naopowiadał idiotyzmów.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 6:52, 15 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:25, 15 Kwi 2012    Temat postu:

maczek napisał:

Intryguje mnie ta elita, kamienna twarz niejakiej Kopacz i całej reszty kłamczuchów i oszustów. Przecież normalny człowiek rozpłynął by się ze wstydu gdyby tyle nałgał, napsuł, nawymyślał, naopowiadał idiotyzmów.


O to z Macierewicza została by tylko mokra plama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:37, 15 Kwi 2012    Temat postu:

maczek napisał:
Teoria brzozy jest tyle samo warta co teoria wybuchów. I to i to nie ma żadnych racjonalnych podstaw dowodowych.
Wszystkie ślady w sprawie są skutecznie zacierane, niszczone, nowe fakty torpedowane przez winnych pośrednio katastrofy nieudaczników i brakorobów którzy mają w tym polityczny i nie tylko interes.
Intryguje mnie ta elita, kamienna twarz niejakiej Kopacz i całej reszty kłamczuchów i oszustów. Przecież normalny człowiek rozpłynął by się ze wstydu gdyby tyle nałgał, napsuł, nawymyślał, naopowiadał idiotyzmów.


Czy potrafisz MERYTORYCZNIE uzasadnić swoje stwierdzenie jakoby istniała tożsamość między faktem, że samolot utracił fragment skrzydła na brzozie a hipotezami, w których punktem wyjścia jest zamiar znalezienia powodów, żeby mówić o zamachu? Na razie przeciw faktom, jako argument, na wzór partii przedstawicieli "partii nienawiści" rzucasz obelgi wobec ludzi z przeciwnego obozu politycznego. Powtarzam: z chęcią zapoznam się z merytoryczną wypowiedzią i ARGUMENTMI. W technice jestem wielbicielem konkretów, a wyjątkowo nisko cenię "Opowieści z krainy mchu i paproci", w których ludzie chcący uchodzić za poważnych zachowują się jak Żwirek i Muchomorek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 177, 178, 179 ... 224, 225, 226  Następny
Strona 178 z 226

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin