po 30-tce

Kilo OK

testy symulacje co za różnica
Twa kochana władzuchna nie zrobi symulacji i nie podważ jego "bajek"?
A to czemu?

Nikiasz

A czy nalezy każdą nawet najbardziej bzdurną teorię sprawdzać ?? Chociażby teorię z helem....

Kilo OK

Oczywiście że nie.
Po co badać czarne skrzynki?
Przecież Ty z całą pewnością wiesz że winny:
- Błaski który siedział za sterami
- Lech naciskający na niego
- Jaro wydający dyspozycje oby

Po co dalsze śledztwa?

Nie?

Szymon Krusz

O a o dzisiejszym raporcie NIK-u cisza Think

Oczywiście PiS-owcy zaraz zareagowali jakby posadzili ich na gorącym piecu.

Kilo OK

No faktycznie, bałagan ciągnie się od schyłku SLD. Nie zdziwił bym gdyby sięgał okresu poprzedzający wypadek Milera.

Nikiasz

Pasztet

Nawet Polański wypowiedział się w tej sprawie

[link widoczny dla zalogowanych]

PS. Swoją drogą warto zapamiętać nazwisko autora (Marcin Kuberka). Jak będzie potrzebny przykład niedouczonego debila, to akurat będzie pod ręką.
PS2. Fajne są komentarze internautów (chyba, że zaraz admin poczyści)

Szymon Krusz

Dwaj biegli profesorowie z USA przyjęli tezę że przyczyną katastrofy były dwa wstrząsy. Tyle tylko że nie powiedzieli co to były za wstrząsy i nie powiedzieli jakiego były to rodzaju wstrząsy.Samochodem gdy wpada w dziurę na drodze też wstrząsa a samolotem gdy leci w powietrzu co wstrząsa ? Oczywiście mogły to być turbulencje ale czy na takiej wysokości bywają turbulencje ? Czy dla samolotu gdy zderza się z drzewem (dość grubym) to nie wstrząs ? a gdy zahacza o ziemię skrzydłem to też nie wstrząs ?

Kilo OK

Pewnie to były wstrząsy tektoniczne w Peru.
Co?

Poldek

Jakos nie widze zeby Kilo OK rzucil sie na raport NIKU ktory stwierdza, ze wizyta Kaczynskiego byla lepiej zabezpieczona technicznie i logistycznie niz wizyta Tuska.
Think

Nikiasz

To taka specyficzna dwoistość moralna

Szymon Krusz

Szymon Krusz

Co jak co ale amerykańscy uczeni i inżynierowie naoczne nawet mogli się przekonać ( przypadek wahadłowca Columbia)
"1 lutego 2003, podczas powrotu z przestrzeni kosmicznej, prom Columbia uległ zniszczeniu w wyniku uszkodzenia osłony termicznej na krawędzi natarcia lewego skrzydła. Uszkodzenie osłony nastąpiło w czasie wznoszenia po starcie, za sprawą fragmentu pianki osłaniającej zbiornik zewnętrzny wahadłowca, który oderwał się od zbiornika i uderzył w skrzydło orbitera, wyrywając dziurę o średnicy ok. 25 cm w osłonie termicznej skrzydła promu. W efekcie podczas przelotu przez termosferę gorące gazy (a w zasadzie plazma) stopiły poszycie i mogły dostawać się do środka. Zdarzenie to zostało zaobserwowane już po dotarciu promu na orbitę, jednak w czasie trwającej kilka dni misji, głównie z powodów organizacyjnych, nie udało się sprawdzić, czy uszkodzenie było wystarczająco poważne, by podejmować jakiekolwiek radykalne działania (np. wysłanie drugiego promu na orbitę).W trakcie wejścia w atmosferę w ostatnich minutach misji okazało się, że uszkodzenie było poważne – w katastrofie zginęła cała załoga: 7 astronautów"
że nawet niewielkie uderzenie w skrzydło i niewielkie jego uszkodzenie może spowodować zniszczenie dużego obiektu jakim był wahadłowiec Columbia.
Nawet taki za przeproszeniem głupek wie że pojazd będący w ruchu który uderza w przeszkodę albo o przeszkodę nie przykleja się do przeszkody jak klej tylko się od niej odbija i towarzyszą temu różne wstrząsy tak więc "biegli" naukowcy z USA Ameryki nie odkryli.

Gość

Co by nie pisać w tej sprawie kłamstwa wysmażone przez stronę ruską w następstwie raport polskich popleczników rosjan wyprał mózgi luidziom.
Brak samodzielnego logoocznego myślenia i poddanie sie całkowicie woli kłamców i stronniczych mediów widać na forum. Pisnie głupot przed wyjaśnieniem sprawy się nie opłaca.

Szymon Krusz

Kilo OK

I co?
I okazuje się BOR to lenie, nieudacznicy i gamonie.

Poldek

Kilo OK

Zwolniło się miejsce, czyli dostałeś wypowiedzenie.
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Poldek