|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 22:34, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Hollywood nakreci tragikomedie pt. "Czy leci z nami Błasik?"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:37, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Raport specjalny Najnowsze wiadomości:
8:41:07,4. Tajemnicze nagranie ludzkiego głosu dwie sekundy po katastrofie. Co na to eksperci?
O godz. 8:41:07,4 na taśmie rejestratora biegli odnotowali "ślad zatrzymania głowicy" oraz "słaby sygnał zinterpretowany jako mowa". Eksperci nie rozwijają tego terminu. Badania Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Sehna przyniosły rozszyfrowanie nieznanych wcześniej słów, ale wiele pozostaje nieczytelnych.Stenogram odsłuchanych rozmów z kokpitu będzie dla Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie jedynym wiążącym z dotychczas znanych odczytów sytuacji w kokpicie. Według prawa, tylko ten stenogram może być podstawą formułowania wniosków procesowych - dotyczących ewentualnej odpowiedzialności. Pozostałe - wykonane przez MAK, ABW czy Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji - nie mają dla prokuratury takiego charakteru, choć są w aktach sprawy.
Krakowscy biegli z dziedziny fonoskopii odcyfrowali niektóre wypowiedzi nieznane z wcześniejszych stenogramów. Prezentujący ekspertyzę szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie płk Ireneusz Szeląg przyznał, że pewna część wypowiedzi pozostała nieodcyfrowana, w dalszym ciągu są też takie wypowiedzi, których nie można przypisać konkretnym osobom. Opisywane nagranie z samolotowego rejestratora Mars BM liczy nieco ponad 37 minut. Zaczyna się o godz. 8:02:53, a kończy - o 8:41:07.
Rejestratorem był czterościeżkowy magnetofon, na którym - jak tłumaczył płk Szeląg - pracuje zapętlona specjalistyczna taśma. Jej stan biegli uznają za bardzo dobry. Cztery rejestrowane ścieżki to: dwa kanały komunikacji radiowej, trzeci kanał to dźwięki z kokpitu zarejestrowane trzema mikrofonami, a z czwartego kanału odczytuje się znacznik czasu, nanoszony na taśmę co pół sekundy.
W ekspertyzie zestawiono wypowiedzi członków załogi z wypowiedziami kontrolerów z lotnisk w Mińsku, Moskwie i Smoleńsku, wypowiedziami słyszalnymi przez radio trzech członków załogi polskiego samolotu Jak-40 oraz tzw. przesłuchu międzykanałowego i nagrań, jakie w drodze pomocy prawnej polska prokuratura otrzymała od prokuratury białoruskiej. Wszystko skorelowano w czasie i zestawiono z dźwiękami wydawanymi przez urządzenia pracujące w samolocie. Autorzy opracowania podkreślili źródło przytaczanych wypowiedzi również kolorem - wypowiedzi załogi w raporcie są na niebiesko, rosyjskich kontrolerów - na czarno, a szarym kolorem zapisano wypowiedzi zarejestrowane przez białoruskich kontrolerów, gdy mieli łączność z polskim samolotem lecącym nad Białorusią.
Eksperci z Instytutu im. Sehna nie przypisali żadnej z nagranych i odcyfrowanych wypowiedzi Dowódcy Sił Powietrznych gen. Andrzejowi Błasikowi. Jak mówił płk Szeląg, ich zdaniem nie ma podstaw, aby stwierdzić, że Błasik był w kokpicie, ani też takich dowodów, które pozwoliłyby to wykluczyć.
W krakowskiej ekspertyzie nie potwierdzono rozmowy kapitana samolotu Arkadiusza Protasiuka z drugim pilotem Robertem Grzywną, jaką można było wyczytać ze stenogramów dokonanych na potrzeby komisji Millera, odnoszącej się do działania służb meteo. "K..., to nasze meteo naprawdę..." - mówił Protasiuk 8:14,59 sek. Grzywna dopytywał: "Co?", na co Protasiuk odparł: "To nasze meteo jest naprawdę zajebiste". W stenogramach IES, które będą podstawą dalszych ustaleń prokuratury, czytamy tylko słowa Protasiuka: "K..., ile to naprawdę jest...". Grzywna pyta wtedy "Co?", a przed i po jego pytaniu biegli stwierdzają tylko istnienie nierozszyfrowanych wypowiedzi, których nie przypisano konkretnej osobie.
Opinia biegłych nie przyniosła zmian w obrazie dramatycznych ostatnich chwil w kabinie pilotów. Jedyna istotna zmiana dotyczy ustalenia, że to nie gen. Błasik, a drugi pilot mjr Robert Grzywna na głos odczytywał z przyrządów wysokość, na jakiej znajdował się samolot. Te same wartości podawał nawigator por. Artur Ziętek. Nawigator odliczał "Trzysta" (godz. 8:40:23), "Dwieście" (8:40:35), "Sto pięćdziesiąt" (8:40:40). Cztery i pół sekundy później mjr Grzywna powiedział "Sto metrów", a Ziętek potwierdził: "Sto".
W tym czasie urządzenia pokładowe powtarzały już ciągle komunikaty: "TERRAIN AHEAD" (ziemia przed tobą) i "PULL UP" (do góry).
Sześć sekund później nawigator powtórzył odczyt "Sto". Biegli zapisali urywek wypowiedzianych dwie dziesiąte później słów dowódcy samolotu Arkadiusza Protasiuka: "[-]chodzimy na drugie. ...". Pół sekundy później nawigator dalej odczytuje wysokość z częstotliwością co dziesięć metrów: "Dziewięćdziesiąt, osiemdziesiąt"... "Odchodzimy" - mówi drugi pilot. Porucznik Ziętek co pół sekundy kontynuuje odczyt: "Siedemdziesiąt, sześćdziesiąt, pięćdziesiąt". Nie zarejestrowano, by w tym czasie ktoś z załogi coś mówił. Powtarzają się jedynie automatyczne komendy PULL UP.
O godz. 8:40:55 kontroler z wieży w Smoleńsku mówi do załogi: "Horyzont, 101", co powinno być sygnałem do zaprzestania zniżania samolotu. Powtarzają się komendy "PULL UP", a por. Ziętek odczytuje wysokość: "Czterdzieści". Biegli stwierdzają, że pół sekundy później zarejestrowano dwie "nieodsłuchane części wyrazu", a porucznik Ziętek czyta dalej: "Trzydzieści" (i znów dwie nieodsłuchane części wyrazu). Kolejny raz słychać komendę PULL UP, a ktoś z wieży mówi przez radio: "Kontrola wysokości, horyzont". Niecałe pół sekundy później - o godz. 8:40:58, porucznik Ziętek odczytuje: "Dwadzieścia".
Od tej chwili aż do końca nagrania jeszcze siedmiokrotnie w kokpicie słychać sygnał "PULL UP". Krakowscy eksperci ustalili, że o godz. 8:40:58 sek. w kabinie pilotów rozległ się dzwonek sygnalizujący przelot samolotu nad bliższą z radiolatarni lotniska Smoleńsk Północny. O godz. 8:41:01 następują jeszcze cztery niezidentyfikowane odgłosy, a od godz. 8:41:01 aż do końca nagrania (niecałe 6 i pół sekundy) słychać dźwięk "przemieszczających się przedmiotów". Ekspertyza krakowskiego instytutu nie określiła, czy któryś z tych odgłosów to uderzenie skrzydłem samolotu o brzozę rosnącą przed płytą lotniska.
O 8:41:03 pojawiają się słowa "K... mać" wypowiedziane przez któregoś członka załogi, ale nieprzypisane żadnej konkretnej osobie. Później biegli odnotowali jeszcze dwukrotne padające, niezrozumiałe fragmenty zarejestrowanych słów i wezwanie kontrolera z wieży: "Odejście na drugi krąg", wygłoszone o 8:41:05. Jedną dziesiątą sekundy później na rejestratorze nagrywającym dźwięki z kokpitu nagrał się dźwięk opisany przez biegłych jako "krzyk".
Potem zaś - jak wcześniej donosił serwis niezalezna.pl - o godz. 8:41:07,4 na taśmie rejestratora biegli odnotowali "ślad zatrzymania głowicy" oraz "słaby sygnał zinterpretowany jako mowa". Skąd ten fragment nagrania? Tego eksperci nie określili.
(bart)
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:45, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No i kolejna wyimaginowana teoria kaczystanu gotowa- kim był ów tajemniczy głos ?Uczestnictwo Błasika w końcowej fazie próby ladowania staje się ważniejsze niż sama przyczyna katastrofy (coś w stylu tragikomedii "Czy leci z nami Błasik")
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:31, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Nawet już tzw eksperci nie dają rady głupocie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 13:46, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
"powiedział w TOK FM Tomasz Hypk"
Tym samy TOK który widział kłótnie Błasika z Protasiukiem przez kamery przemysłowe, który słyszał "Tak lądują debeściaki" ukół i ropropagował "Ląduj dziadu jak się rozbijesz będę prezydentem?
A może jakiś inny?
A gdzie nasz ekspercik od samolocików z papieru?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:50, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a pamiętacie jak podawali że pierwszy pilot krzyczał "Matko Boska Królowo Polski Zmiłuj Się Nad Nami !!!" a drugi "Jezusie Chrystusie z Nazaretu w Trójcy Jedyny !!!"
takie to były rozbieżności w tłumaczeniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 15:31, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | a pamiętacie jak podawali że pierwszy pilot krzyczał "Matko Boska Królowo Polski Zmiłuj Się Nad Nami !!!" a drugi "Jezusie Chrystusie z Nazaretu w Trójcy Jedyny !!!"
takie to były rozbieżności w tłumaczeniu |
i "Za Katyń!Za Paitichatki!Za Miednoje!BANZAIIIIII"
a moze bonsai?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:58, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Akurat co do tych ostatnich dwóch sekund to wypowiedzieli się konstruktorzy czarnych skrzynek.Jak wiadomo czarna skrzynka która nagrywa rozmowy i odgłosy z kabiny pilotów to po prostu krótko mówiąc magnetofon szpulowy z przesuwającą się taśmą.Oczywiście tej taśmy nie jest tyle aby nagrać cały lot tylko magnetofon nagrywa od trzydziestu do czterdziestu minut lotu później taśma nagrywa kolejne minuty lotu kasując poprzednie nagranie itd.A w tym przypadku w chwili katastrofy siła bezładności cofnęła kawałek taśmy i owe tajemnicze słowa na końcu taśmy to kawałek nieskasowanego poprzedniego zapisu.I po tajemnicy.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Śro 18:59, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny 2 herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Czw 7:53, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tragedia feralnego lotu nie zaczęła się podczas podchodzenia do lądowania ona zaczęła się tu w Warszawie podczas kompletowania pasażerów i chimerycznych decyzji jedynych w swoim rodzaju braci . Krakowski raport tak w zasadzie niczego nie zmienia ani tym bardziej nie wyjaśnia , w dalszym ciągu nie jest wiadome gdzie był generał wiadome jest jedynie to gdzie jest teraz raport z odsłuchania taśm nie daje jednoznacznych odpowiedzi tak w zasadzie ani nie wyklucza ani nie zaprzecza czyli jest za a nawet przeciw. Jak dotąd PiS a przede wszystkim jego polityczna góra z Macierewiczem włącznie negował Polskie ustalenia tak komisji Jerzego Millera jak i ustalenia rządowe gdyż koronnym argumentem był fakt że Polacy nie opierali się oryginałach tylko na przekopiowanych podróbkach, tak się składa że ustalenia krakowskich uczonych też bazowały na tych materiałach jednak dla niejakiego Jarosława K ,Hofmana i całej reszty tej szemranej ferajny okazały się nad wyraz wiarygodne gdyż jak ulał pasują do koncepcji. Histeria tych czarnych wdów jest żenująca i śmieszna posunięto się nawet do żądania aby premier Polskiego rządu przeprosił, a niby za co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:16, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ale przecież nie wykluczono obecności Błasika w kokpicie (ciało znaleziono w sektorze I, a na dodatek najprawdopodobniej był tam jeszcze Tadeusz Buk. Procedury zatem zostały złamane, a nacisków na pilotów również nie można wykluczyć.
" Miller podtrzymuje opisane w raporcie najważniejsze przyczyny katastrofy. Twierdzi też, że generał Błasik w chwili uderzenia o ziemię był w kokpicie.(...)
- Krakowscy eksperci odczytali słowo "Tadek" i słowo "generałowie". Chodzi o gen. Tadeusza Buka, dowódcę wojsk lądowych? - dopytywała "Gazeta". (...)
- Krakowska ekspertyza nie burzy raportu komisji, której przewodniczyłem, uzupełnia go. Pani właśnie podała przykład. Myśmy wyczuwali, że nam brakuje jeszcze jednej osoby. Wynikało to z kontekstu różnych słów, które były odczytane dla nas przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne. Ale nie wiedzieliśmy, o kogo chodzi, nie mieliśmy żadnej szansy tego uzupełnić. Brakowało tego imienia. Ale teraz zaczynamy rozumieć i inne fragmenty rozmów, które CLK pokazało. I dlatego mówię, że krakowska ekspertyza jest bardzo potrzebna - tłumaczył Jerzy Miller."
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 14:23, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Ale przecież nie wykluczono obecności Błasika w kokpicie (ciało znaleziono w sektorze I, a na dodatek najprawdopodobniej był tam jeszcze Tadeusz Buk. Procedury zatem zostały złamane, a nacisków na pilotów również nie można wykluczyć.
" Miller podtrzymuje opisane w raporcie najważniejsze przyczyny katastrofy. Twierdzi też, że generał Błasik w chwili uderzenia o ziemię był w kokpicie.(...)
- Krakowscy eksperci odczytali słowo "Tadek" i słowo "generałowie". Chodzi o gen. Tadeusza Buka, dowódcę wojsk lądowych? - dopytywała "Gazeta". (...)
- Krakowska ekspertyza nie burzy raportu komisji, której przewodniczyłem, uzupełnia go. Pani właśnie podała przykład. Myśmy wyczuwali, że nam brakuje jeszcze jednej osoby. Wynikało to z kontekstu różnych słów, które były odczytane dla nas przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne. Ale nie wiedzieliśmy, o kogo chodzi, nie mieliśmy żadnej szansy tego uzupełnić. Brakowało tego imienia. Ale teraz zaczynamy rozumieć i inne fragmenty rozmów, które CLK pokazało. I dlatego mówię, że krakowska ekspertyza jest bardzo potrzebna - tłumaczył Jerzy Miller."
[link widoczny dla zalogowanych] |
Kewa, nie mieszaj - do tej pory winna katastrofy byla brzoza, a teraz okazuje sie, ze jednak Buk??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Czw 14:24, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:26, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: |
Kewa, nie mieszaj - do tej pory winna katastrofy byla brzoza, a teraz okazuje sie, ze jednak Buk?? |
A może nawet Bóg
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 14:31, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Twój bóg, bóg Tusk.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 14:32, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mieszaj w to Kaczynskiego
A Pan Maciarewicz twierdzi ze nie bylo w ogole zadnego uderzenia w brzoze.
Hmmm..gdyby Blasik siedzial na Buku to na pewno by wystarczylo do zestrzelenia przerobionego bombowca a jednoczesnie udaloby sie potwierdzic jego brak w kabinie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 14:35, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[ZIEW]
Biuro propagandy przy KC PO wróciło z nart.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny 2 herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Czw 19:22, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: |
A Pan Maciarewicz twierdzi ze nie bylo w ogole zadnego uderzenia w brzoze.
|
Pan Macierewicz twierdzi uparcie ze lotnisko było zamgdlone tak jak jego kuchnia gdy przypalił 10 deko słoniny, niestety Rosyjska brzoza nie pokłoniła się polskiemu preziowi i tak jest prawda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:56, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Propaganda pisiaków ruszyła z posad nieruchawy temat katastrofy smoleńskiej , zabrakło pomysłów więc Smoleńsk jak znalazł ,o przepraszam jeszcze na dokładkę pan Rydzyk ze swoją tubą propagandową której nie chcą dać koncesji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:58, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 6:49, 20 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:19, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tematy na czasie:
W "kokpicie" Tu-154M znaleziono 13 ciał
Wprost | aktualizacja (19:03)
W sektorze pierwszym - z "kokpitem" Tu-154 znaleziono nie tylko zwłoki członków załogi i gen. Andrzeja Błasika. Łącznie było tam trzynaście ciał i ich fragmentów - podaje "Wprost". "Rzeczpospolita" uściśla tę informację, dodając, że w sektorze pierwszym nie znaleziono ciał pilotów Arkadiusza Protasiuka i Roberta Grzywny oraz mechanika Andrzeja Michalaka. Te były w sektorach 2 i 3.Te informacje potwierdza rzecznik prokuratury badającej katastrofę płk Zbigniew Rzepa. - Ciało gen. Andrzeja Błasika zostało znalezione w sektorze pierwszym, czyli tu, gdzie był kokpit. W sektorze tym znaleziono także dwanaście ciał i fragmentów ciał innych ofiar katastrofy - wyjaśnia.- Trzynaście osób nawet fizycznie nie zmieściłoby się w kabinie. Jedyne logiczne wytłuczenie jest takie, że drzwi do kokpitu były cały czas otwarte i po zderzeniu z ziemią część ciał po prostu trafiła w okolice kokpitu - mówi "Wprost" mec. Bartosz Kownacki, pełnomocnik wdowy po gen. Błasiku. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" dodaje: - Sam fakt znalezienia jednego ciała przy drugim nie upoważnia do stwierdzenia, że dana osoba była, lub nie, w kokpicie.Ta informacja zaburza ciąg przyczynowo-skutkowy przedstawiany przez byłego szefa komisji badającej katastrofę smoleńską Jerzego Millera. Miller twierdzi, że znalezienie ciała gen. Błasika w kokpicie stanowi dowód na to, że był on tam aż do chwili katastrofy. Miało to być również podstawą do przypisania mu słów w stenogramie opracowanym przez komisję. - Jest pytanie, czy jest informacja, która podważa obecność gen. Błasika w kokpicie? Moim zdaniem nie. Bo wiadomo, czyje ciała znaleziono w kokpicie - mówił Jerzy Miller w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".- Sektor pierwszy to kokpit. I wśród znalezionych tam ciał był gen. Błasik. Nie wnioskowaliśmy więc o obecności gen. Błasika w kokpicie ze względu na przypisanie mu takiej czy innej wypowiedzi. Odwrotnie: najpierw wiedzieliśmy, gdzie był - stwierdził Miller.
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: edmund klich, andrzej błasik, kokpit, tupolew, smoleńsk, katastrofa, ekspertyza, czarne skrzynki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|