po 30-tce

Kilo OK

I dupa zbita.

Zbliżają sie #

NIK: Arabski nie dopełnił obowiązków przygotowując wizytę Lecha Kaczyńskiego w Katyniu.

Szymon Krusz

Dzisiejsza konferencja Błaszczaka
a nich się błazny kompromitują dalej

i po co to tyle lat pobierać nauki zdobywać kolejne stopnie wiedzy aby później robić z siebie głupka.

Kilo OK

A może jak tu jesteś i się kompromitujesz bez lat spędzonych w szkole coś klikniesz o raporcie NIK?
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Szymon Krusz

Szymon Krusz

Z tego wszystkiego aż mi się forum zablokowało
nie mniej jak to trzeba uważać rzucisz kamieniem w kogoś a możesz tym samym kamieniem oberwać.

Szymon Krusz

Katastrofa smoleńska - raport specjalny!

Zaskakujący raport NIK ws. katastrofy smoleńskiej
Radio Zet, wp.pl | dodane (14:20)

Zakończyła się kontrola, którą NIK wszczął po katastrofie smoleńskiej - dowiedziało się Radio ZET. Sprawdzane były procedury przy organizacji podróży najwyższych urzędników w państwie. Ustalenia kontrolerów obciążają szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego. NIK zarzuca mu niedopełnienie obowiązków. Zastrzeżenia do wystąpienia pokontrolnego zgłosiły prawie wszystkie prześwietlane instytucje, między innymi Kancelaria Premiera.Kontrolerzy uważają, że szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski nie dopełnił swoich obowiązków w trakcie przygotowań lotów VIP. Izba badała procedury dotyczące takich wizyt od 2005 roku - stąd ma też zastrzeżenia do byłego szefa Kancelarii Premiera Mariusza Błaszczaka.
Kontrolerzy odkryli też przykłady fałszowania dokumentów dotyczących szkoleń w już nieistniejącym 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego. Z informacji Radia ZET wynika, że wykrytych nieprawidłowości jest wiele, stąd opór instytucji, których dotyczą. Z kontrolowanych instytucji rządowych uwag nie zgłosił tylko BOR.Ustalenia NIK są na bieżąco przesyłane do prowadzącej śledztwo Prokuratury Warszawa Praga. Czy ostateczny kształt raportu będzie aż tak krytyczny, tego nie wiadomo, w styczniu zdecyduje o tym kolegium Najwyższej Izby Kontroli.W październiku warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego utrudniania kontroli NIK przez Tomasza Arabskiego.

(tw)
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: nik, najwyższa izba kontroli, raport, smoleńsk, katastrofa, tomasz arabski, kontrola, lot, vip

A proszę bardzo jak widać Błaszczak nie był lepszy

Kilo OK

3 X

Pochodzenie O-Ren Ishii

[link widoczny dla zalogowanych]

Applause

Kilo OK

Pokrywasz info o Arabskim?

Szymon Krusz

Która to już wersja katastrofy wg PiS bo już się pogubiłem widać wersja amerykańskich uczonych nie była na tyle przekonująca skoro poszła do kosza.

Kilo OK

Znaczy się przyznajesz: Jaro już ci zrobił wodę z mózgu?

Szymon Krusz

Kiedyś pisałem o człowieku z tz. pasem samobójców na pokładzie samolotu i to chyba by było o wiele lepsze wytłumaczenie katastrofy niż obecna nowa teoria PiS-u chociaż tak samo absurdalna jak absurdalna jest ostatnia teoria PiS-u.

Nikiasz

Nawet już sam PIS ucichł z porcjowaniem kolejnych rewelacji smoleńskich temat stał się medialnie mało nosny a i gawiedż straciła ochotę na kolejne brednie

Szymon Krusz

Ale super ekspert i znawca od katastrof i jego zespół jeszcze nie złożył broni i powiedział ostatniego słowa.Jak to poszło już daleko może świadczyć ta ostatnia teoria zamachu.I nawet nie zauważają jak oni są śmieszni skoro takie bzdury wygłasza sam On Prezesunio.

Juli*

Szymon Krusz

Tagi: Katastrofa smoleńska, Prokuratura

Kolejny odczyt czarnej skrzynki Tu-154M. Są nowe słowa
dzisiaj, 16:08 RZ / RMF FM, PAP, TVN24
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej otrzymała dziś ekspertyzę nagrań z kabiny Tu-154M, która przygotował krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych im. Sehna - informuje TVN 24. Według dziennikarzy RMF FM biegłym udało się odczytać kilkadziesiąt nowych słów.Przypisali oni również wszystkie wypowiedzi konkretnym osobom przebywającym w kokpicie Tu-154, który rozbił się 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Eksperci z Instytutu Ekspertyz Sądowych przygotowali także opisy dźwięków, które pojawiły się podczas lotu w kabinie pilotów. Nad opinią fonoskopijną nagrań "czarnych skrzynek" z prezydenckiego Tupolewa krakowski Instytut pracował od 2010 r.Dokument zawierający nowy odczyt tego, co zarejestrował rejestrator rozmów w kokpicie liczy 300 stron. Obecnie trwa jego analiza przez prokuratorów. Według TVN 24 najwcześniej za kilka dni, gdy śledczy zapoznają się z przesłaną im ekspertyzą, opinia publiczna pozna najważniejsze wnioski w niej zawarte.- To dokument zawierający kilkaset stron; trwa obecnie jego analiza - powiedział rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa, potwierdzając informację podaną przez TVN 24. Dodał, że jest to jeden z istotnych dowodów w trwającym w Wojskowej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie śledztwie ws. katastrofy smoleńskiej.Ostatnio - pod koniec września - polska prokuratura wojskowa otrzymała od strony rosyjskiej kolejne cztery tomy akt śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, m.in. dotyczące nagrań z "czarnej skrzynki" Tu-154M. Wśród tych materiałów znalazły się m.in. protokoły oględzin rejestratora głosowego CVR, jakie wykonali w czerwcu w Moskwie polscy biegli.Kopia tej dokumentacji trafiła na początku października do krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie cały czas oczekuje na końcową opinię dotyczącą zapisów utrwalonych na czarnych skrzynkach, którą ma wydać krakowski instytut. Przekazane z Rosji dokumenty były ostatnim elementem potrzebnym do przygotowania tej opinii.1 czerwca 2010 r. MSWiA ujawniło dokonaną przez rosyjski MAK transkrypcję nagrań czarnych skrzynek. Część nagrań była nieczytelna, dlatego WPO przekazała je wtedy biegłym z Instytutu w Krakowie. Polscy biegli pracowali na kopiach zapisów - ich oryginały znajdują się w Rosji w dyspozycji tamtejszej prokuratury i nie będą przekazane Polsce przed zamknięciem rosyjskiego śledztwa ws. katastrofy. Prokuratura polska wcześniej informowała, że nie ma zagrożenia, by w oryginalne zapisy ingerowano. Aby analiza biegłych mogła być ukończona, biegli musieli zbadać oryginalne nośniki z Rosji. Doszło do tego podczas czerwcowej wizyty biegłych w Moskwie.

Przeczytaj kompletny odpis korespondencji pokładowej z Tu-154M

Katastrofa smoleńska - przeczytaj raport specjalny w Onecie

Szymon Krusz

tematy na czasie:

Będzie nowa komisja ws. katastrofy smoleńskiej?
TVN24 | dodane (19:33)

- Jeśli w odczytanych taśmach pojawią się nowe fakty mające istotny wpływ na zmianę przyczyn katastrofy, jej badanie może być wznowione - powiedział w TVN24 wiceprzewodniczący Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek.Jak mówił, w takim wypadku zostałaby powołana nowa komisja, niekoniecznie w takim samym składzie jak komisja Millera. Według Laska standardem w badaniu wypadków lotniczych jest to, że w przypadku pojawienia się nowych okoliczności, wznawiane są nawet postępowania zamknięte już raportem - jak w przypadku katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010.Wcześniej prokuratura potwierdziła otrzymanie z krakowskiego instytutu im. Sehna ekspertyzy zapisu rejestratora głosu z kokpitu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem. Nie ujawniono, co zawiera ta opinia, wiadomo jednak, że ekspertom udało się odczytać kilkadziesiąt nowych słów i przypisać je konkretnym osobom. Eksperci przygotowali także opisy dźwięków, które pojawiły się podczas lotu w kabinie pilotów.

Dokument liczy 300 stron.
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: katastrofa, smoleńsk, samolot, rejestrator, czarna skrzynka, kraków, maciej lasek, komisja millera, instytut sehna, ekspertyza, katastrofa smoleńska, tu-154m

Szymon Krusz

Katastrofa smoleńska
Co mówił Błasik w kabinie? Odczytano nowe słowa

Eksperci odczytali już prawie wszystkie słowa, jakie padły w kokpicie tupolewa podczas tragicznego lotu do Smoleńska. Większość to wypowiedzi gen. Andrzeja Błasika (+48 l.)- Wrak (prezydenckiego Tu-154M - przyp. red.) cały czas jest w dyspozycji komitetu śledczego, a więc prokuratorów rosyjskich prowadzących postępowanie i jak mi to już wielokrotnie powiedziano, wrak nie zostanie wydany do czasu zakończenia śledztwa.Czy szef lotnictwa, powołując się na prezydenta, kazał pilotom lądować mimo mgły? Osoby związane z prokuraturą, które znają zapis tych rozmów, zdradzają Faktowi, że nie ma na to żadnego dowodu.Biegli z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych przeprowadzili na polecenie wojskowej prokuratury ekspertyzę fonoskopijną zapisów z czarnych skrzynek tupolewa, który rozbił się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.Udało im się odczytać kilkadziesiąt nowych słów, do tej pory oznaczanych w odczytach jako niezrozumiałe. Z nieoficjalnych informacji z prokuratury wynika, że większość tychże słów eksperci przypisali gen. Błasikowi, który był w kokpicie w ostatniej fazie tragicznego lotu.

Śledczy chcą publikacji

Według naszych informacji, odczytane słowa nie świadczą o tym, by generał powoływał się prezydenta i naciskał na pilotów, by mimo mgły lądowali na lotnisku Siewiernyj. – Nowe słowa nie przynoszą przełomu w sprawie – zdradza nam osoba znająca kulisy śledztwa.Wojskowi prokuratorzy teraz zapoznają z opinią biegłych i niebawem mają przekazać informacje o ustaleniach ekspertów.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

(kab)
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: fakt, smoleńsk, katastrofa smoleńska, samolot, generał, błasik

Szymon Krusz

Dziś na konferencji podano nową wersję stenogramów z kabiny pilotów.Według niektórych ta konferencja nie wniosła nic do sprawy a nawet jeszcze bardzie zagmatwała całą sytuację.