|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anmario Gość
|
Wysłany: Wto 21:54, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Lepiej niż te znane wszystkim do znudzenia wklejki Chłopaka zastanowić się nad moją wypowiedzią, którą umieściłem tuż przed tą tutaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:15, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Chciałeś to masz
I żebyś się nie czepiał że ja coś tam więc tylko zamieszczam dwa komentarze. |
Zamieszczasz?
Czy cytujesz, bo nie wiesz co myśleć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:58, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: |
Teraz czekamy na wybory. Ja - ze spokojem. |
Ja akurat z niecierpliwością - już na prawdę najwyższy czas zakończyć egzystencję kreatur pisowskich na scenie politycznej. A tu jeszcze tyle miesięcy.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 8:36, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż.
Ładnie się wpisujesz w lansowaną przez Gazetę Wyborczą koncepcję kultury politycznej. Mnie takie słowa o ludziach należących do PO na pewno przez gardło by nie przeszły. O niektórych z nich mam do powiedzenia znacznie gorsze rzeczy niż to, że są kreaturami, ale z pewnością nie o każdym kto jest z PO.
Na szczęście politycy tacy jak Ty, PORI niedługo przejdą do historii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:43, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem wczoraj konferencję prasową MAK (o katastrofie samolotu jest ten topik?)
Niestety, podstawowe spostrzeżenie jakie się narzuca jest takie, że u naszego wschodniego sąsiada - Rosji, nie wywietrzały jeszcze metody rozumowania i rozmowy rodem z ZSRR. Pomijam nawet te "sieriożne" miny ludzi zza stołu prezydialnego - żywcem przeniesione z obrad wierchuszki KPZR oraz wystąpienie jakiegoś łysego dziennikarzyny pieprzącego od rzeczy i z werwą wymachującego palcem jak na zebraniu Komsomołu.
Istotne jest to, że nie padła odpowiedź na żadne z pytań dotykających istotnych przemilczeń i przeinaczeń faktów, jakie gołym okiem widać w raporcie MAK. Na czoło wysuwa się sprawa aparatury pokazującej pozycję samolotu wobec ustalonej ścieżki podejścia (prawidłowo: "ścieżka kursu"). To jest w zasadzie kluczowa informacja, która pozwoliłaby ustalić, dlaczego z lotniskowej "wieży" nie podawano informacji, które pozwoliłyby ograniczyć ryzyko doprowadzenia przez pilota do katastrofy. Sprzeczne informacje na temat tego co się stało z taśmą magnetowidową, nie dopuszczenie do obecności polskich członków komisji w czasie kontrolnego oblotu lotniskowych urządzeń nawigacyjnych. We wczorajszej konferencji MAK, pokrętne odpowiedzi na ten temat jak i inne uniki dowodzą, że strona Rosyjska ukrywa jedną z dwóch możliwości: albo urządzenia były niesprawne, albo obsługa była niekompetentna. Podejrzewam, że te obie możliwości wystąpiły razem, a znając w miarę dobrze ten typ muzealnych urządzeń jakie były używane w Smoleńsku śmiem twierdzić, że urządzenia te były w takim stanie, że obraz dla nie doszkolonego kontrolera był trudny do interpretacji.
Ogólnie, wczorajsza konferencja MAK była dla mnie żenującym spektaklem.
Jeśli jednak to był na pewno żenujący spektakl, nie wiem jak nazwać kończący się w tej chwili, transmitowany przez telewizję, występ posła, niejakiego Macierewicza, nie mającego nic wspólnego z logiką, kulturą i wiedzą na tematy, o których plecie trzy po trzy. Nie pierwszyzna to zresztą - bredzenie jest jego wizytówką. Jego Biała księga to rzeczywiście zestaw zapisanych kartek, ale pustych pod względem treści. Nie jestem przekonany, czy jego trudny do powstrzymania słowotok, może być przez kogokolwiek uznany za wystąpienie człowieka poważnego o innych kategoriach oceny nie wspominając.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:01, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
[quote="Pochodzenie O-Ren Ishii"] anmario napisał: |
Ja akurat z niecierpliwością - już na prawdę najwyższy czas zakończyć egzystencję kreatur pisowskich na scenie politycznej. A tu jeszcze tyle miesięcy..... |
Jeśli myślisz że po wyborach coś się zakończy to trzeba od razu powiedzieć że Smoleńsk będzie jeszcze dłuuuuuuuuuugo długo odgrzewany i odgrzebywany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:02, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
niestety Jarosław podjął się rzeczowej analizy raportu dzieląc przyczyny na podstawową oraz dodatkowe:
przyczyna podstawowa: Tusk powinien lecieć z tą załogą (urocze )
przyczyny dodatkowe:
- Tusk nie lubił LK
- remont samolotu
- niezamknięcie lotniska
- nieodejście na drugi krąg (hm... to nawet chyba jest bezapelacyjne )
- sprawa brzozy
[link widoczny dla zalogowanych]
sprawa sztucznej mgły, helu, dobijania rannych i wielkich magnesów zapewne jutro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:04, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | |
Jeśli myślisz że po wyborach coś się zakończy to trzeba od razu powiedzieć że Smoleńsk będzie jeszcze dłuuuuuuuuuugo długo odgrzewany i odgrzebywany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:08, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Zamieszczasz?
Czy cytujesz, bo nie wiesz co myśleć? |
Gdybym cytował to bym do tego co zamieściłem dołożył swój komentarz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:14, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A zamiast wysłuchiwać głupot supereksperta A Macierewicza może lepiej poczytać kogoś kto się lepiej zna tych sprawach trzeba zakupić Angorę nr 32 i w środku jest artykuł który warto poczytać.
Nie chcieli lądować w Smoleńsku (ANGORA)
Nasz ekspert Michał Fiszer komentuje raport komisji Millera.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Śro 14:16, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:24, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Polska: Wiadomości | Rozmowy | Media | Wideo | Galerie
Ostre słowa Kaczyńskiego: katastrofa była wynikiem wojny z prezydentem
wp.pl, PAP | aktualizowane 1 godzinę i 41 minut temu
Wiadomości dnia
- W raporcie Millera nie ma tego wszystkiego, co jest związane z czasem przed startem samolotu, a więc sprawy rozdzielenia wizyt. Nie ma wszystkiego, co wiąże się z doraźnym stworzeniem załogi, ale także z faktem, że ta załoga została zmieniona z lepszej na gorszą - wyliczał Jarosław Kaczyński komentując raport komisji Jerzego Millera ws. katastrofy smoleńskiej. - Katastrofa była tragicznym efektem wojny konstytucyjnej z prezydentem - stwierdził w końcu prezes PiS.
Szef PiS Jarosław Kaczyński uważa, że jeżeli raport komisji Jerzego Millera byłby słuszny "co do głównej przyczyny katastrofy", to byłby "wielkim oskarżeniem" rządu Donalda Tuska. Według niego, raport przyznaje, iż katastrofa smoleńska była efektem "wojny z prezydentem".
Zdaniem Kaczyńskiego, przyjmując założenia raportu, trzeba sobie zadać pytanie, czy zmiana załogi Tu-154 M, którym miał lecieć Lech Kaczyński "z lepszej na gorszą" była przypadkiem, czy może wynikiem czegoś innego - a więc wojny z prezydentem.
Bez działań Rosjan tej katastrofy by nie było. Mówię to z pełną odpowiedzialnością prezes PiS, Jarosław Kaczyński
- Konstytucyjnie prezydent jest pierwszą osobą w państwie i w oczywisty sposób należała mu się lepsza załoga - mówił Kaczyński. - Tusk powinien był otrzymać załogę numer dwa, a nie tę, która planowo miała lecieć z prezydentem. Katastrofa była tragicznym efektem wojny z prezydentem - powiedział prezes PiS.
Szef PiS stwierdził także, że w raporcie nie opisano tego, co wydarzyło się przed 10 kwietnia 2010 r. Jak mówił, nie ma tam nic o rozdzieleniu wizyt w Katyniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska. - Gdyby ich nie rozdzielono, z pewnością nie byłoby tej katastrofy - uważa Kaczyński.
Według prezesa PiS, piloci Tu-154M zostali "wprowadzeni w sytuację bez wyjścia" i nie jest prawdą - jak ocenił - że zabrakło im kwalifikacji. Zdaniem Kaczyńskiego, obecnie na świecie obowiązuje rosyjska wersja przyczyn katastrofy smoleńskiej i to "straszliwie Polsce szkodzi", bo pomijane są kwestie związane z postawą strony rosyjskiej.
- Trzeba zapytać, dlaczego w sytuacji, gdy na lotnisku w Smoleńsku nie ma tak zwanych minimów i gdy jeden samolot już tam się niemal nie rozbił, to lotnisko nie zostaje zamknięte. Opowieść o tym, że to było niemożliwe, bo to był lot zagraniczny i Rosjanie nie mieli takich praw, jest całkowicie niewiarygodna - w żadnych z nagranych rozmów nikt nie powołuje się na żadne prawo. Jest decyzja Moskwy, żeby sprowadzać samolot - powiedział prezes PiS.
Wyjaśnimy tę sprawę i będziemy bronić na arenie międzynarodowej godności Polski i PolakówJarosław Kaczyński
Jak podkreślił, bez działań Rosjan nie byłoby tej katastrofy. - Najpierw podjęto bezpodstawną decyzję nieodsyłania samolotu. Później jest wprowadzanie w błąd załogi i zachęta do lądowania, a w efekcie katastrofa. Bez działań Rosjan tej katastrofy by nie było. Mówię to z pełną odpowiedzialnością - zaznaczył Kaczyński
Prezes PiS wyraził także nadzieję, że Jerzy Miller stanie kiedyś w obliczy wymiaru sprawiedliwości ws. Tu-154. - Aby rzetelnie zbadać błędy i zaniedbania w polskiej armii potrzebna jest zmiana władzy - podkreślił Kaczyński.
Na koniec Jarosław Kaczyński zapowiedział, że PiS zamierza ostatecznie wyjaśnić sprawę katastrofy smoleńskiej i będzie zmierzał do umiędzynarodowienia śledztwa. - Wyjaśnimy tę sprawę i będziemy bronić na arenie międzynarodowej godności Polski i Polaków, w tym polskich pilotów, którzy zostali oskarżeni bezpodstawnie - oświadczył prezes PiS.
TAGI: jarosław kaczyński, pis, raport, komisja, smoleńsk, katastrofa, śledztwo, jerzy miller
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Śro 15:25, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:29, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Gdyby n ie rozdzielono wizyt do katastrofy mogłoby dojść już w powietrzu
Logika pana Macierewicza jest mniej więcej taka: katastrofa powinna się wydarzyć wtedy, kiedy leciał Tusk. Super! Wróciła też sprawa dobijania rannych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:58, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Katastrofa to niestety wynik wojny polsko-polskiej a chyba nie trzeba nikomu mówić kto tę wojnę rozpoczął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 17:18, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kewuś
Nie przywiałaś dziś za długo na słoneczku bez okrycia głowy?
Gdyby nie rozdzielono wizyt premier z prezydentem polecieli by jednym samolotem w terminie wizyty Putina. Co należy rozumieć w okresie zainstalowania na lotnisku w Smoleńsku dodatkowych systemów bezpieczeństwa. O obstawieniu lotniska przez BOR podczas wizyty Tuska szkoda wspominać.
Doczytaj następnym razem zanim walniesz jak Chłopak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:26, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Kewuś
Nie przywiałaś dziś za długo na słoneczku bez okrycia głowy?
|
Kiluś, Ty mnie potrafisz rozbawić
Przede wszystkim dobrze wiesz, że prezydent nie zgodziłby się na wspólny przelot, poza tym dwie najważniejsze głowy w państwie nie powinny podróżować razem ze względu na bezpieczeństwo.
PiS i prezes jest w takiej paranoi, że nic tego nie zatrzyma, żadne ustępstwa, nawet przemilczenie sprawy nacisków
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 17:30, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kewuś
Akurat o rozdzielenie wizyt walczyła administracja Tuska do tego stopnia że MSZ pytało Putina z kim chce się spotkać z Kaczyńskim czy z Tuskiem.
Ale tego w gejzecie nie znajdziesz, znajdziesz za to film na którym Błasik naciskał Protasiuka a którego to filmu nie ma. A tak chcieli go zbadać eksperci od czytania z ruchu warg.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:36, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kto tu wali nie nawet trzeba pytać
sam się przyznał a potem wiadomo ciężko się myśli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Śro 17:38, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 17:37, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jadłeś dziś banana?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 18:14, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Kilo OK napisał: | Kewuś
Nie przywiałaś dziś za długo na słoneczku bez okrycia głowy?
|
Kiluś, Ty mnie potrafisz rozbawić
Przede wszystkim dobrze wiesz, że prezydent nie zgodziłby się na wspólny przelot, poza tym dwie najważniejsze głowy w państwie nie powinny podróżować razem ze względu na bezpieczeństwo.
PiS i prezes jest w takiej paranoi, że nic tego nie zatrzyma, żadne ustępstwa, nawet przemilczenie sprawy nacisków |
Pochwała za Kiluś. Bardzo mnie ujęło.
I małe sprostowanie. Prezydent zapewne zgodziłby się na wspólny lot. Nieco wcześniej, przy okazji renegocjacji traktatu z Nicei, gdzie też rząd uznał Go za persona non grata i twierdził, że Europa przewidziała miejsce tylko dla jednego reprezentanta Polski żartował, że w razie czego zmieszczą się z premierem Tuskiem na jednym krześle.
Nie żartował. Naprawdę zależało mu by wynegocjować dla Polski jak najlepsze warunki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:13, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Polska: Wiadomości | Rozmowy | Media | Wideo | Galerie
Chcieli czy nie chcieli lądować?
Rzeczpospolita Rzeczpospolita, wp.pl | dodane (08:32)
Wiadomości dnia
Zamiary załogi Tu-154 wciąż pozostają tajemnicą. Polacy twierdzą, że prezydencki tupolew nie lądował, a rozbił się, bo lotnicy popełnili błędy przy próbie odejścia. Z kolei rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy upiera się: piloci, którzy byli pod presją, chcieli lądować za wszelką cenę. Dziennik "Rzeczpospolita" przytacza najważniejsze wnioski z polskiego i rosyjskiego raportu ws. katastrofy smoleńskiej.
Zapoznaj się z polskim raportem na temat katastrofy
Zobacz relację z konferencji prasowej MAK
Według komisji Jerzego Millera, kluczowe dla katastrofy było ostatnie 14 sekund przed katastrofą. Nawigator podaje wtedy, że maszyna jest na 100 m (w rzeczywistości samolot był kilkadziesiąt metrów niżej, porucznik pilot Sił Powietrznych Artur Ziętek odczytuje dane z niewłaściwego wysokościomierza). Zaraz po słowach nawigatora odzywa się gen. Andrzej Błasik: "Nic nie widać". Protasiuk natychmiast rozkazuje: "Odchodzimy na drugie". "Odchodzimy" - potwierdza drugi pilot.
Tu-154M nadal zbliża się do ziemi. Dopiero po pięciu sekundach dowódca ściąga stery na siebie i próbuje ręcznie wyprowadzić samolot.
Według polskiej komisji, Protasiuk naciska przycisk automatycznego odejścia. Jednak automat nie działa na lotniskach bez precyzyjnego systemu lądowania (ILS), takich jak Smoleńsk.
Polska komisja nie ma jednak dowodów, że kapitan faktycznie nacisnął przycisk, gdyż nie rejestrują tego czarne skrzynki. Według polskich ekspertów, skoro padła taka komenda i potwierdzenie, to piloci musieli ją wykonać.
Zespół Jerzego Millera dowodzi, że Protasiuk popełnił błąd z przyciskiem "uchod", gdyż nie miał wystarczającego doświadczenia lądowaniu bez ILS - na tupolewie wykonał tylko sześć takich lądowań.
MAK: piloci byli pod presją
Inaczej ostanie minuty lotu widzi rosyjska komisja. Zdaniem MAK, piloci chcieli lądować za wszelką cenę, gdyż byli pod presją.
Osiem minut przed katastrofą dowódca tupolewa podejmuje decyzję: "Podchodzimy do lądowania". Wie, że warunki pogodowe na lotnisku są fatalne, jednak decyduje się na próbne podejście. Kontroler zezwala na to, ale zabrania przekraczania 100 m.
MAK twierdzi, że kapitan nie miał zamiaru łamać zakazu. Decyzję zmienił pod wpływem presji osób postronnych. Jednak nie ma na to dowodów. MAK oparł się na analizach psychologicznych wskazujących, że kapitan był konformistą, oraz na obecności gen. Błasika w kabinie. Zdaniem Rosjan w ostatniej fazie lotu piloci nie patrzyli na wskaźniki (bo nie reagowali np. na zbyt dużą szybkość opadania), tylko szukali wzrokiem ziemi.
TAGI: smoleńsk, katastrofa, raport, mak, jerzy miller, załoga, tu-154
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|