 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:40, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
komu dziś dupsko obrobiłeś?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 22:50, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Koncepcja raportu wedle Tuszczenki i lemingów
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:50, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dlaczego nie zawrócono Tupolewa?
Waldemar Kuczyński wp.pl | dodane (11:53)
Dlaczego nie zawrócono Tupolewa? Miejsce katastrofy Tu-154M ?
To dobrze, że braki w szkoleniu i nonszalancja wyszły na jaw przy badaniu wypadku, ale to nie one są jego przyczynami, bo setki lotów z VIP-ami zakończyły się bez wypadku mimo niedoszkolenia i proceduralnego tumiwisizmuWaldemar Kuczyński
Piszę w przeddzień publikacji raportu komisji Jerzego Millera. Mam wrażenie, jakby ogromny, niecierpliwy tłum stał przed wejściem do jakiegoś pomieszczenia by rzucić się do niego w godzinie otwarcia w nadziei, że znajdzie to co oczekuje znaleźć. Wszyscy rzecz jasna chcemy pokazania przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem i pewno prawie wszyscy mamy wyrobione o tym zdania, choć bardzo różne. Kilka razy pisałem i mówiłem, co o przyczynach kraksy samolotu prezydenckiego sądzę. Dziś napiszę o tym w nieco innym ujęciu; od czego moim zdaniem zależy wyjaśnienie lub niewyjaśnienie tego strasznego wypadku.
Otóż ani braki w szkoleniu pilotów, ani choćby najbardziej drastyczne łamanie procedur przez wojskowych wożących VIP-ów nie mogą być uważane za przyczynę katastrofy smoleńskiej, lecz jedynie za okoliczność, bardzo ważną, która się do niej dołożyła przez splot z ciągiem przyczyn rzeczywistych. To dobrze, że braki w szkoleniu i nonszalancja wyszły na jaw przy badaniu wypadku, ale to nie one są jego przyczynami, bo setki lotów z VIP-ami zakończyły się bez wypadku mimo niedoszkolenia i proceduralnego tumiwisizmu. No i bez przesady; szkoda, że tego tragicznego dnia, nie ujawnił się profesjonalizm podobny temu, który pokazał pilot mający lecieć do Gruzji w toku wojny. Także strona rosyjska mogła zakazać lądowania na lotnisku, by ratować nierozważnych Polaków. Byłaby polityczna awantura międzynarodowa i krajowa, że z rozmysłem podłożono nogę prezydentowi Polski, pewno w sitwie z Tuskiem. Ale katastrofy by nie było, a także robienia z nich głównych sprawców.
Do tragedii bardziej przyczynił się niedostatek zdrowego rozsądku, niż niedostatek profesjonalizmu. Wyjaśnienie przyczyn tego, co się stało, zależy moim zdaniem od maksymalnie obiektywnej, a więc i wiarygodnej odpowiedzi na trzy pytania; dlaczego mając wiedzę, że na lotnisku w Smoleńsku jest mgła zdecydowano tam lecieć; dlaczego lecąc nie zawrócono do Warszawy, albo nie poleciano na inne lotnisko, gdy okazało się, że mgła nie ustępuje, lecz raczej się nasila i wreszcie dlaczego mimo ostrzeżeń z wieży kontrolnej, że widoczność nie pozwala na lądowanie zniżano samolot prawie do zetknięcia z ziemią? Dlaczego? PiS i jego zwolennicy, wymyślając sami najdziwniejsze bzdury, zarzucają swym oponentom, że nie są profesjonalistami od latania (jakby Macierewicz był). Rzecz w tym, że odpowiedź na te pytania to nie jest odpowiedź ze strony profesjonalizmu lotniczego tylko ze strony zdrowego rozsądku.
W tej katastrofie defekt zdrowego rozsądku i zdumiewający paraliż instynktu samozachowawczego bije w oczy. I nie trzeba być specjalistą lotniczym, by odpowiedzi szukać, co nie znaczy broń Boże bym kwestionował znaczenie ekspertyz, ekspertów i profesjonalizmu. Jeżeli raport Jerzego Millera nie odpowie tak wiarygodnie jak to możliwe na te pytania, niestety część kluczowych świadków, która mogłaby pomóc nie żyje, to nie będzie wyjaśnienia tego co się stało, tylko rozmycie w kłębowisku wielu przyczyn.
Na pokładzie Tupolewa strasznego 10 kwietnia było ponad dziewięćdziesiąt osób, które nie miały na nic wpływu i kilka osób, które miały wpływ na wszystko. Byli tam bezsilni i wszechmocni. Co takiego sprawiło, że te wszechmocne osoby, znając prawdę o sytuacji na lotnisku, nie zrobiły tego co powinny zrobić; zawrócić samolot. I zginęli, oni i reszta, ci bezsilni, którym, pozostał tylko przedśmiertny krzyk przerażenia. To tą straszną bezsilność trzeba zrównoważyć prawdą, bez kompromisów i uników.
Waldemar Kuczyński specjalnie dla Wirtualnej Polski
TAGI: waldemar kuczyński, katastrofa smoleńska, tupolew, wrak, samolot, raport
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Czw 14:52, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 18:15, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:29, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jutro poznamy raport /będzie ich kilka/ Millera, tak oczekiwany przez PiS i KOK . Pewnie będzie ostro krytykowany przez pisowców, ale to już jest ich sprawa. Dziś w siedzibie PiS słychać było ,,hańba, hańba, hańba,, to był trening krzyżowców przed jutrzejszym wystąpieniem. Ciekawe kiedy poznamy datę wyświęcenia śp. Kaczyńskiego L? Santo subito! Ciekawe kogo patronem miałby być Kaczyński? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:02, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dokument na TVN24 o katastrofie. Leci właśnie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:04, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:24, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Polska: Wiadomości | Rozmowy | Media | Wideo | Galerie
"Przyczyną katastrofy smoleńskiej były dwa wielkie wstrząsy"
PAP | aktualizacja (18:14)
Wiadomości dnia
Szef parlamentarnego zespołu badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz (PiS) powiedział, że według analizy pracującego w USA eksperta, przyczyną katastrofy smoleńskiej były "dwa wielkie wstrząsy", a nie uderzenie o brzozę.
Szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk. Edmund Klich ocenił, że hipoteza o "dwóch wstrząsach" jest nieprawdopodobna. - Nie jestem w stanie odnieść się do tych teorii, ponieważ one są mi kompletnie nieznane - powiedział Klich. Jak dodał, według jego wiedzy, nic takiego nie miało miejsca podczas katastrofy smoleńskiej.
"Dwa wielkie wstrząsy"
Podczas posiedzenia zespołu parlamentarnego za pomocą telemostu połączono się z USA, gdzie prof. Kazimierz Nowaczyk, kierujący - jak powiedział Macierewicz - zespołem analizującym ostatnie minuty lotu Tu-154M do Smoleńska, przedstawił część wniosków z tej analizy. Według Macierewicza, jasno z niej wynika, że przyczyną katastrofy były "dwa wielkie wstrząsy".
- Pan prof. Nowaczyk stwierdził, że - według niego - miały one charakter zewnętrzny w stosunku do mechanizmu samolotu.(...) Ja jedynie przekazuję jego zdanie, nie mam własnego poglądu na ten temat - powiedział dziennikarzom Macierewicz.
Poseł PiS nie chciał mówić o naturze i pochodzeniu ewentualnych wstrząsów. - Nie interpretuję tego, na razie zbieramy fakty - podkreślił. Dodał, że zespół prof. Nowaczyka w oparciu o zarejestrowane parametry lotów mógł stwierdzić jedynie, że takie wstrząsy miały miejsce i w którym miejscu nastąpiły. - Ale jakiej one były natury, jaka była ich przyczyna, tego nie wiemy - zaznaczył szef zespołu.
- Wiemy, że powodem katastrofy nie było zahaczenie o brzozę - podkreślił Macierewicz. - Samolot nie zmienił kursu po minięciu tej brzozy, zmienił kurs dopiero (...) dużo dalej - powiedział.
Macierewicz: oto wnioski
Macierewicz zaznaczył, że analizie amerykańskiego zespołu poddano dane zawarte w mechanizmach samolotu. - Mieliśmy do czynienia z chłodną analizą profesjonalisty, fizyka, profesora Uniwersytetu Maryland, który od wielu, wielu miesięcy pracuje nad danymi amerykańskimi pochodzącymi z przyrządów tego samolotu, które zostały zbadane w Redmond w USA i (...) stały się bazą do analizy całego zespołu, w imieniu którego dzisiaj prezentował jego wyniki pan profesor Nowaczyk - powiedział Macierewicz.
Jak dodał, wnioski są następujące: samolot nie zmienił kursu po minięciu brzozy, tej - mówił poseł PiS - "której MAK przypisuje złamanie skrzydła i obrót (samolotu) wokół własnej osi i przebieg katastrofy". - Tak nie było, samolot nie zmienił tego kursu, nie ma co do tego cienia wątpliwości. To stało się dużo dalej, po minięciu punktu wyznaczonego przez aparaturę TAWS, a między punktem zamrożenia wszystkich funkcji, zamrożenia pamięci centralnego komputera. Wtedy, kiedy doszło - na skutek dwóch wielkich wstrząsów - do awarii systemu zasilania, systemu elektrycznego - powiedział Macierewicz. Jak dodał, stało się to 15 metrów nad poziomem pasa.
Miller nie dopełnił obowiązków?
Macierewicz pytany był także o raport polskiej komisji pod przewodnictwem ministra MSWiA Jerzego Millera, wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej. Raport ma zostać upubliczniony w piątek podczas specjalnej konferencji prasowej. Eksperci spotkają się też z bliskimi ofiar.
- Nie sposób się wypowiedzieć, zanim go (raportu) nie przeczytam. Wtedy będę mógł cokolwiek na ten temat powiedzieć - stwierdził poseł PiS. Jednocześnie zaznaczył, iż "Miller już ponad pół roku temu zapowiedział, że po publikacji tego raportu Polaków będzie bardziej bolało" i że "większą część odpowiedzialności, winy ponoszą Polacy". - Więc on niejako przystąpił do tego badania już (...) z pewną założoną tezą. Czy ją przeprowadził, czy wymusił ją na ekspertach, czy też nie - tego nie wiem, to zobaczymy - powiedział Macierewicz.
- Przede wszystkim zobaczymy, jak opisał własne działania, jak wskazał własną odpowiedzialność. Państwo sobie zdajecie sprawę przecież z tego, że gdyby dopełnił swoich obowiązków, gdyby na tym lotnisku (w Smoleńsku) byli funkcjonariusze BOR (...), gdyby był ich raport sporządzony na temat tego, jak wygląda to lotnisko, jak jest ono przygotowane, jacy ludzie będą przyjmowali polskiego prezydenta - to ten samolot nigdy by tam nie lądował - uważa.
Dodał, że takiego raportu nie było, ponieważ Miller "nie dopełnił obowiązków i nie wysłał tam swoich funkcjonariuszy, nie dopilnował, by oni taki raport sporządzili". - Czy to będzie opisane? Zobaczymy - mówił.
"Rząd Tuska do dymisji"
Według niego, w związku z katastrofą do dymisji powinien podać się premier Donald Tusk, który - jak powiedział poseł PiS - "przyczynił się" do niej.
Macierewicz był także proszony o ocenę tego, że rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej zostały zaproszone na prezentację raportu. - Dzisiaj na posiedzeniu zespołu czytany był list części rodzin, które były wstrząśnięte tym, że zaproszono ich na dzień wcześniej, że dano im 15 minut - relacjonował polityk PiS.
Macierewicz powiedział też, że podczas swej wizyty w Waszyngtonie rozmawiał z członkami National Transportation Safety Board, organizacji zajmującej się badaniem katastrof. - Przewodnicząca powiedziała mi - jest regułą, że rodziny co najmniej tydzień wcześniej są zapraszane i przedstawia im się, po to by nie zetknęły się chociażby z ciekawością mediów, jeszcze nie otrząsnąwszy się po takiej prezentacji. Tak oceniam to, co robi pan Miller w tej sprawie - powiedział Macierewicz.
Podczas spotkania zespołu, którym kieruje Macierewicz doszło też do utarczek słownych między jego uczestnikami a osobami oczekującymi na kolejne posiedzenie komisji sejmowych, mające również odbyć się w Sali Kolumnowej sejmu. Sprzed sali padł m.in. okrzyk: "Czas minął!", na co jeden z uczestników posiedzenia zespołu odkrzyknął: "zamknij się!".
W piątek podczas specjalnej konferencji prasowej upubliczniony zostanie raport polskiej komisji pod przewodnictwem ministra SWiA Jerzego Millera, wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej.
(tw)
TAGI: antoni macierewicz, smoleńsk, katastrofa, samolot, tu-154, przyczyny, zespół, pis, kazimierz nowaczyk
Która to już wersja bo już się pogubiłem 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Czw 19:26, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:27, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
eee tam takie coś z netu
Pytam poważnie, proszę bez wyzwisk, dyskutuję tylko z poważnymi ludzmi: Jaki był motyw zamachu? Kto i co mógł na tym zyskać? Opcja pierwsza - Rosja Co mogła zyskać Rosja? Usunięcie niechętnego im prezydenta? I to takiego który lada moment miał przegrać w wyborach? A do tego cóż dla nich znaczyła ta niechęć? Nasz prezydent mógł im conajwyżej pogrozić paluszkiem a i to raczej ukradkiem. Oczywistym zaś skutkiem katastrofy było by jedynie pogorszenie stosunków z Polską. Zresztą Rosja i tak ma nas gdzieś, nie jesteśmy dla nich żadnym partnerem, jedynie rynkiem zbytu dla ich ropy oraz krajem tranzytowym przez który eksportują tą ropę na zachód. Po co więc mieliby sobie zadawać tyle trudu i ryzykować ogólnoświatowy skandal w razie gdyby wszystko wyszło na jaw? Nic do zyskania - całkowity brak motywu. Opcja druga - Platforma jako główny polityczny oponent Pisu Co mogła zyskać Platforma eliminując na krótko przed wyborami czołowego kandydata Pisu do stanowiska prezydenta w sytuacji gdy ten kandydat miał znikome i ciągle malejące poparcie? Nic, podobnie jak Rosja. Wiadome było przecież że w takiej sytuacji poparcie dla Pisu gwałtownie by wzrosło na fali współczucia dla ofiar katastrofy, co zresztą faktycznie miało miejsce. Prowodyrzy takiej akcji musieliby więc mieć zupełnie nierówno pod sufitem, tym bardziej że podobnie jak Rosja ryzykowaliby wielki ogólnoświatowy skandal w razie gdyby to przedsięwzięcie wyszło na jaw, co właściwie zamykałoby im drogę do władzy raz na zawsze. Opcja trzecia - szare eminencje, potentaci przemysłowi, szefowie mafii itp tzw. Miro, Rycho i Zbycho. Ci niby mogli zyskać - trochę spokoju, bo wiadome było że po takiej katastrofie kraj pogrąży się na długo w znacznie większym chaosie niż zwykle tu panuje, a im większy chaos tym łatwiej robić lewe interesy. Tylko że po pierwsze czy mieli środki żeby dokonać takiego zamachu i po drugie czy gra ogólnie była warta świeczki, bo jak już wspominałem chaos u nas był od zawsze a za rządów Pisu osiągał wręcz apogeum, więc różnej maści kombinatorzy pewnie czuli się w tym jak ryba w wodzie. No chyba że akurat zależałoby im na usadzeniu konkretnej osoby na konkretnym stanowisku, ale to można przecież osiągnąć znacznie prościej i bez narażania się na wpadkę w razie wykrycia. No więc kto? Odpowiedź wydaje się oczywista, choć może nieco brutalna, ale prawda jest taka że jedynym wygranym wydaje się być Pis, który w efekcie odnotował ogromny wzrost poparcia i o mało nie wywalczył przedłużenia kadencji prezydenckiej na co jeszcze przed katastrofą nie miał praktycznie żadnych szans. Nie wydaje mi się jednak aby w ławach Pisu zasiadali ludzie tak okrutni i bezwzględni aby zdobyć się na coś takiego. Dlatego tak jak już mówiłem na wstępie nie znajduję nikogo kto miałby solidny motyw, środki oraz tak wypaczoną moralność aby zdobyć się na taki zamach. Stąd całe dochodzenie pana Macierewicza uważam za totalny nonsens. Jeżeli ktoś jednak jest w stanie podać sprawcę i motyw takiego działania to słucham, jestem bardzo ciekaw. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:27, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
i coś jeszcze
Drogie lemingi. Z uporem maniaka, na przekór dowodom oskarżacie władze RP o zamach na pewnym niewiele znaczącym tak naprawdę gościu który i tak miał ZEROWE ( czyt. Z-E-R-O !!!) szanse na reelekcję. To nie był zamach ani usterka techniczna. Przyczyną katastrofy było ustawiczne łamanie podstawowych procedur, Strona polska zignorowała namowy Rosjan, by nasze samoloty rządowe nie latały na lotnisko Siewiernyj w Smoleńsku, bo jest ono praktycznie nieużywane. Rosjanie sugerowali lądowanie w Briańsku, który ma dosyć nowoczesny system naprowadzania i jest 250 km od Smoleńska. Nota w tej sprawie ambasadora w Moskwie Jerzego Bahra do centrali MSZ, ale pozostała bez odpowiedzi. Dla Polaków ważniejszy okazał się argument polityczny - zmiana lotniska istotnie skomplikowałaby i wydłużyła o co najmniej sześć godzin podróż do Katynia. Podróż, która od kilku lat stała się stałym elementem polskiej polityki wewnętrznej. Kancelaria Prezydenta zignorowała rady wojska, by 10 kwietnia 2010 r. wylecieć z Warszawy o 6.30 - Tu-154 doleciałby do Smoleńska po 70 minutach, gdy warunki pogodowe były na granicy tych wyznaczonych dla tupolewa. Znów ważniejsza okazała się wygoda VIP-ów - urzędnicy ustalili wylot na 7.00. Ostatecznie samolot wystartował o 7.27, spóźniła się m.in. para prezydencka. Prezydentowi zależało na przyćmieniu katyńskiego spotkania Donalda Tuska z Władimirem Putinem sprzed trzech dni. To miało być też preludium do rozpoczęcia właściwej kampanii wyborczej Lecha Kaczyńskiego, co - jak się potem okazało - miało nastąpić 22 kwietnia w Łodzi. Rządzona przez ludzi PiS TVP miała przeprowadzić wielogodzinną transmisję z uroczystości z udziałem prezydenta - znacznie bardziej rozbudowanych niż relacje z Katynia z 7 kwietnia. Każde opóźnienie, szczególnie wielogodzinne, burzyło ten plan. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:26, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
w sumie to faktycznie zły moment na ten raport - powinien być o 20-tej tak żeby każdy mógł zakupić czipsy i piwo i zasiąść przed TV, może być dość śmiesznie... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 9:02, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
POri zapomniałeś o helu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:07, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
o helu się nie da zapomnieć. pasuje do teorii Wielkiego Wybuchu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 9:41, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dotychczas z raportu Milera wynika:
WINNA ADMINISTRACJA nieudacznika TUSKA
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:45, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Jak dotychczas z raportu Milera wynika:
WINNA ADMINISTRACJA nieudacznika TUSKA |
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:40, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
zgodnie z przypuszczeniami - wszystko wskazuje na winę PiS, czy Jarosław może być postawiony przed Trybunał Stanu dwukrotnie ? bo zdaje się że teraz wyląduje na wniosek SLD więc będzie jakby zajęty...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 11:09, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zapomniałeś napisać
Hel, HEL, H E L!!!

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:19, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
,,Organizacja lotu tzn. nieprawidłowości nie miały wpływu na katastrofę.,,
Pewnie to zdanie będzie KOK boleć najbardziej, tak jak wątroba po przechlanej nocy.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 11:19, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Zapomniałeś napisać
Hel, HEL, H E L!!!
 |
to zdecyduj, czy byl tam w koncu ten hel czy nie bylo?
Bo gdy juz zaczelismy wierzyc Maciarewiczowi ze ruscy stracili Tupolewa helem, to okazuje sie ze zadnego helu nie bylo 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:25, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Kilo OK napisał: | Zapomniałeś napisać
Hel, HEL, H E L!!!
 |
to zdecyduj, czy byl tam w koncu ten hel czy nie bylo?
Bo gdy juz zaczelismy wierzyc Maciarewiczowi ze ruscy stracili Tupolewa helem, to okazuje sie ze zadnego helu nie bylo  |
A słyszełeś jak amerykański ekspert mówił o brzozie, ze bez soków drzewo to jest miękkie?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 11:44, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A weź się dopytaj Po riego, On wszędzie widzi Hel pewnie tankował za 5,5 na Shel.
P.S.
Yhooooooo! Noga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pią 11:44, 29 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|