 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
 Wysłany: Wto 21:49, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No tak prawdopodobieństw, teoria gier, wielkich liczb brakuje tylko teorii fraktali i strun by udowodnić że winnym katastrofy jest spóźniony Lech Kaczyński.
Gluś
Tyko tyle samolotów miało kontakt z mgłą?
I żadne nie lądowały we mgle, w śnieżycy czy deszczu?
Nawet wojskowe?
Strach latać tymi piekielnymi maszynami.
Rower jak wjedzie w mgłę to wyjedzie a samolot już nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 22:07, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| anmario napisał: | Całkowicie wystarczające będzie pokazanie jednego tylko takiego przypadku bym uznał, że wyjaśnienie przyczyny katastrofy opóźnieniem startu samolotu to jednak norma. I, niezależnie od tego jak bardzo absurdalne mi się to wydaje, przyjmę do wiadomości, że zapadają i takie ustalenia.
Słucham zatem. |
moga byc nawet dwa, nie bede musial powtarzac:
1) rok 1977, lotnisko na Teneryfie, ze wzgledu na zamach bombowy na Grand Canarii tamtejsze lotnisko zostaje zamkniete i samoloty "siadaja" na tym malym lotnisku, oczekujac na mozliwosc przelotu na Canarie.
Gran Canaria zostaje otwarta, doswiadczony pilot z KLM decyduje sie na start pomimo ciezkiej mgly, wtym samym czasie do startu szykuje sie PanAm (obydwa kolosy 747). Pilot KLM ignoruje informacje z wiezy o PanAmie na pasie startowym i decyduje sie na start. Prawie sie udaje, ale starujacy KLM zawadza o PanAm.
Lista przyczn jest dluga (wsrod nich oczywiscie ingorowanie polecen wiezy) ale:
- ze wzgledu na przepisy dotyczace czasu pracy zalog lotniczych, gdyby pilot KLM nie zdecydowal sie na szybki start, MUSIALBY zostac na 12 godzin na Gran Canarii, co zdemolowaloby caly rozklad lotow tej linii.
2) Lot Z Dallas do Liitlle Rock lapie dwugodzinne opoznienie z powodu burzy w miejscu startu. Gdy dolatuje do miejsca przeznaczenia, rozpetuje sie gwaltowna burza (nie bylo jej 2 godziny wczesniej, wiec juz mamy katatrofe w wyniku opoznienia..), pilot pomimo trudnych warunkow decyduje sie na ladowanie. Jako jedna z przyczyn okreslono "parcie" do ladowania za wszelka cene tu-i-teraz, gdyz zblizal sie im sie koniec 14 godzinnego limitu, wyznaczonego w przepisach dotyczacych czasu pracy zalog.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 22:10, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | No tak prawdopodobieństw, teoria gier, wielkich liczb brakuje tylko teorii fraktali i strun by udowodnić że winnym katastrofy jest spóźniony Lech Kaczyński.
Gluś
Tyko tyle samolotów miało kontakt z mgłą?
I żadne nie lądowały we mgle, w śnieżycy czy deszczu?
Nawet wojskowe?
Strach latać tymi piekielnymi maszynami.
|
akurat wojskowe nie sa uzgledniane w raportach
| Kilo OK napisał: |
Rower jak wjedzie w mgłę to wyjedzie a samolot już nie. |
wjedz 300 tonowym rowerem z predkoscia 300 km/h w mgle a potem opowiedz jak bylo 
moze byc przez medium
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Wto 22:11, 05 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
anmario
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:52, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Poldek napisał: | | anmario napisał: | Całkowicie wystarczające będzie pokazanie jednego tylko takiego przypadku bym uznał, że wyjaśnienie przyczyny katastrofy opóźnieniem startu samolotu to jednak norma. I, niezależnie od tego jak bardzo absurdalne mi się to wydaje, przyjmę do wiadomości, że zapadają i takie ustalenia.
Słucham zatem. |
moga byc nawet dwa, nie bede musial powtarzac:
1) rok 1977, lotnisko na Teneryfie, ze wzgledu na zamach bombowy na Grand Canarii tamtejsze lotnisko zostaje zamkniete i samoloty "siadaja" na tym malym lotnisku, oczekujac na mozliwosc przelotu na Canarie.
Gran Canaria zostaje otwarta, doswiadczony pilot z KLM decyduje sie na start pomimo ciezkiej mgly, wtym samym czasie do startu szykuje sie PanAm (obydwa kolosy 747). Pilot KLM ignoruje informacje z wiezy o PanAmie na pasie startowym i decyduje sie na start. Prawie sie udaje, ale starujacy KLM zawadza o PanAm.
Lista przyczn jest dluga (wsrod nich oczywiscie ingorowanie polecen wiezy) ale:
- ze wzgledu na przepisy dotyczace czasu pracy zalog lotniczych, gdyby pilot KLM nie zdecydowal sie na szybki start, MUSIALBY zostac na 12 godzin na Gran Canarii, co zdemolowaloby caly rozklad lotow tej linii.
2) Lot Z Dallas do Liitlle Rock lapie dwugodzinne opoznienie z powodu burzy w miejscu startu. Gdy dolatuje do miejsca przeznaczenia, rozpetuje sie gwaltowna burza (nie bylo jej 2 godziny wczesniej, wiec juz mamy katatrofe w wyniku opoznienia..), pilot pomimo trudnych warunkow decyduje sie na ladowanie. Jako jedna z przyczyn okreslono "parcie" do ladowania za wszelka cene tu-i-teraz, gdyz zblizal sie im sie koniec 14 godzinnego limitu, wyznaczonego w przepisach dotyczacych czasu pracy zalog. |
Zaciekawiony zanurkowałem w Internet i nie rozczarowałem się.
Prawda Poldka: - (cyt) "ze wzgledu na przepisy dotyczace czasu pracy zalog lotniczych, gdyby pilot KLM nie zdecydowal sie na szybki start, etc, etc."
Widzę tu dobrze mi znaną szkołę GW - przeinaczanie faktów tak by pasowały do z góry założonej hipotezy. Pilot KLM zdecydował...
Zasmucające.
Prawda: [link widoczny dla zalogowanych]
Sporo tu o przyczynach tej katastrofy, ale nie widzę tu nic o spóźnieniu czy nawet o ignorowaniu poleceń wieży. Nie wiem w ogóle po co to dodałeś, znaczy wiem, to znowu technika GW, wywoływanie w odbiorcach określonych skojarzeń. "Ignorowanie poleceń wieży", aha, tak jak piloci naszego TU 154M - ma pomyśleć ktoś kto to czyta.
Niestety, ja myślę samodzielnie. Jedyną wersją jaka mi się ostała ze wszystkich rozpatrywanych, która jest w zgodzie z wszystkimi faktami jakie znam (obłocone koła, stan ciała Prezydenta tuz po katastrofie i później, kiedy oglądał je brat, kłamstwa Rosjan, znany filmik ze strzałami z broni palnej, etc, etc, to dosłownie setki szczegółów) jest zamach.
Na analizę drugiego przykładu katastrofy, której oficjalnym wyjaśnieniem jest spóźnienie zwyczajnie szkoda mi czasu. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:08, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | No tak prawdopodobieństw, teoria gier, wielkich liczb brakuje tylko teorii fraktali i strun by udowodnić że winnym katastrofy jest spóźniony Lech Kaczyński.
|
komentarz Anmario się nadaje:
| anmario napisał: |
Widzę tu dobrze mi znaną szkołę GW - przeinaczanie faktów tak by pasowały do z góry założonej hipotezy
|
czyli:
- nie twierdzimy (przynajmniej ja) że to przyczyna tylko jedna ze składowych
- nie udowadniamy gdyż jest to fakt płynący z logiki (czyli stwierdzamy a nie udowaniamy)
więc nie przeinaczaj, uprzejmie proszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 23:12, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ale nadal twierdzisz że
mgła + samolot = katastrofa
??
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
anmario
Gość
|
| Wysłany: Wto 23:15, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| A ja twierdzę, że spóźnienia kogoś na samolot nigdy nie uznano za przyczynę (czy jedną z przyczyn) jakiejkolwiek katastrofy. Przecież to kompletny nonsens. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 23:24, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
To ja proponuje by winnymi katastrofy uznać wszystkich wyborców świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego.
Gdyby nie został wybrany nie leciał by do Katynia i nie było by katastrofy!
Logiczne?
LOGICZNE!
Ale można pójsc dlaej i winnym uznać Tuska za kłamstwo o dziadku z Wermachtu. Gdyby nie kłamał nie wybrano by LK na prezydenta!
Logiczne?
Logiczne!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Wto 23:25, 05 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 7:14, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| anmario napisał: | | Poldek napisał: | | anmario napisał: | Całkowicie wystarczające będzie pokazanie jednego tylko takiego przypadku bym uznał, że wyjaśnienie przyczyny katastrofy opóźnieniem startu samolotu to jednak norma. I, niezależnie od tego jak bardzo absurdalne mi się to wydaje, przyjmę do wiadomości, że zapadają i takie ustalenia.
Słucham zatem. |
moga byc nawet dwa, nie bede musial powtarzac:
1) rok 1977, lotnisko na Teneryfie, ze wzgledu na zamach bombowy na Grand Canarii tamtejsze lotnisko zostaje zamkniete i samoloty "siadaja" na tym malym lotnisku, oczekujac na mozliwosc przelotu na Canarie.
Gran Canaria zostaje otwarta, doswiadczony pilot z KLM decyduje sie na start pomimo ciezkiej mgly, wtym samym czasie do startu szykuje sie PanAm (obydwa kolosy 747). Pilot KLM ignoruje informacje z wiezy o PanAmie na pasie startowym i decyduje sie na start. Prawie sie udaje, ale starujacy KLM zawadza o PanAm.
Lista przyczn jest dluga (wsrod nich oczywiscie ingorowanie polecen wiezy) ale:
- ze wzgledu na przepisy dotyczace czasu pracy zalog lotniczych, gdyby pilot KLM nie zdecydowal sie na szybki start, MUSIALBY zostac na 12 godzin na Gran Canarii, co zdemolowaloby caly rozklad lotow tej linii.
2) Lot Z Dallas do Liitlle Rock lapie dwugodzinne opoznienie z powodu burzy w miejscu startu. Gdy dolatuje do miejsca przeznaczenia, rozpetuje sie gwaltowna burza (nie bylo jej 2 godziny wczesniej, wiec juz mamy katatrofe w wyniku opoznienia..), pilot pomimo trudnych warunkow decyduje sie na ladowanie. Jako jedna z przyczyn okreslono "parcie" do ladowania za wszelka cene tu-i-teraz, gdyz zblizal sie im sie koniec 14 godzinnego limitu, wyznaczonego w przepisach dotyczacych czasu pracy zalog. |
Zaciekawiony zanurkowałem w Internet i nie rozczarowałem się.
Prawda Poldka: - (cyt) "ze wzgledu na przepisy dotyczace czasu pracy zalog lotniczych, gdyby pilot KLM nie zdecydowal sie na szybki start, etc, etc."
Widzę tu dobrze mi znaną szkołę GW - przeinaczanie faktów tak by pasowały do z góry założonej hipotezy. Pilot KLM zdecydował...
Zasmucające.
Prawda: [link widoczny dla zalogowanych]
Sporo tu o przyczynach tej katastrofy, ale nie widzę tu nic o spóźnieniu czy nawet o ignorowaniu poleceń wieży. Nie wiem w ogóle po co to dodałeś, znaczy wiem, to znowu technika GW, wywoływanie w odbiorcach określonych skojarzeń. "Ignorowanie poleceń wieży", aha, tak jak piloci naszego TU 154M - ma pomyśleć ktoś kto to czyta.
Niestety, ja myślę samodzielnie. Jedyną wersją jaka mi się ostała ze wszystkich rozpatrywanych, która jest w zgodzie z wszystkimi faktami jakie znam (obłocone koła, stan ciała Prezydenta tuz po katastrofie i później, kiedy oglądał je brat, kłamstwa Rosjan, znany filmik ze strzałami z broni palnej, etc, etc, to dosłownie setki szczegółów) jest zamach.
Na analizę drugiego przykładu katastrofy, której oficjalnym wyjaśnieniem jest spóźnienie zwyczajnie szkoda mi czasu. |
rozumiem, w wikipedii sa wszystkie informacje. Moze Polska wiki zostala zmanipulowana? No, ale przeciez zagraniczna nie!
[link widoczny dla zalogowanych]
Experts from the Massachusetts Institute of Technology (MIT) created a study recording behavior of pilots landing at Dallas/Fort Worth Airport; the researchers checked to see whether pilots land in thunderstorms. Within a total of two thousand thunderstorm encounters, two out of three pilots landed in a thunderstorm. The study states that pilots exhibited more recklessness when they fell behind schedule, if they landed during the night, and if aircraft in front of them also landed in bad weather. Greg Feith, the lead NTSB investigator, said he felt surprised that pilots exhibited this behavior. The MIT study illustrated the industry-wide trends that factored into the Flight 1420 crash. Feith added that the pilots may have exhibited "get there-itis" as the pilots knew that they were approaching their 14 hour duty limits.
widze anmario, ze stosujesz stale ta sama, dobra szkole.."jesli moja teoria nie zgadza sie z faktami, tym gorzej dla faktow"
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 7:15, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | To ja proponuje by winnymi katastrofy uznać wszystkich wyborców świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego.
Gdyby nie został wybrany nie leciał by do Katynia i nie było by katastrofy!
Logiczne?
LOGICZNE!
Ale można pójsc dlaej i winnym uznać Tuska za kłamstwo o dziadku z Wermachtu. Gdyby nie kłamał nie wybrano by LK na prezydenta!
Logiczne?
Logiczne! |
uuu..a nie wystarczy dorzucic Jarusia?? Gdyby nie dal bratu do realizacji polecenia sluzbowego zostania prezydentem to Lech by nie kandydowal
wykonanie polecenia sluzbowego jest faktem, potwierdzonym publicznm "panie prezesie, melduje wykonanie zadania" 
ps. co do Tuskowego dziadka z Wermachtu to polecam wybranie sie kiedys na Slask i publiczne ogloszenie - nawet zaplace za transparent - ze kazdy kto mial dziadka w Wehrmachcie to skurwysyn. Obiecuje - bede odwiedzal cie w szpitalu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Śro 7:22, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 7:18, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| anmario napisał: | | A ja twierdzę, że spóźnienia kogoś na samolot nigdy nie uznano za przyczynę (czy jedną z przyczyn) jakiejkolwiek katastrofy. Przecież to kompletny nonsens. |
Twoje spoznienie - na pewno.. Bo zaden by na Ciebie nie czekal, wybacz ale dla linii lotniczych jestes zerem (ja o Tobie rowniez nie mam najlepszej opinii ale nawet jakbym mial, to tez bym nie poswiecil swojego czasu na czekanie).
Zostan prezydentem i wtedy sie przekonamy
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
anmario
Gość
|
| Wysłany: Śro 7:30, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Również nie masz najlepszej opinii u mnie, to chyba oczywiste, ale, dla zachowania symetrii, chcę to przypomnieć 
No i ok. Na wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej poczekamy do czasu kiedy zostanę prezydentem.
Kurcze, to może potrwać. Ale sądzę, że skoro Wałęsa był, Komorowski jest to i ja chyba mam jakieś szanse  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 7:38, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A wiesz, ze nawet Ci tego zycze?
Serio.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
anmario
Gość
|
| Wysłany: Śro 7:42, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Trudno mi to pojąć, ale skoro piszesz, że serio to pewnie tak jest.
Ale, tak na serio, szanse na to są zerowe. Polityka to moja wielka pasja, to fakt. Ale nigdy nie należałem i zapewne nigdy nie będę należał do żadnej partii. O wiele większą wartością jest dla mnie moja wolność. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 7:42, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Glusiku to nie zawody w co autor miał na myśli, to opisanie przeszłości a w niej:
a/ nie Jaro a świętej pamięci Lech był ministrem sprawiedliwości u Buzka
b/ Tuszczenko przed zamotaniem się w kłamstwo z dziadkiem miał 75% poparcie
Jakieś pytania?
Czy ślesz @ do centrali po instrukcje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 8:04, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli, Anmario, oczekujesz że oficjalnie za przyczynę zostanie przyjęte spóźnienie LK to oczywiście się nie doczekasz, reszta to już tylko Twoja zła wola (udawanie że nie wiesz o co chodzi), nie tylko Twoja z resztą.
A teraz historyjka "obrazkowa":
Pisowiec rozpoczyna zmianę na taśmie produkcyjnej o 6.00. Za każde spóźnienie potrącane jest jego wynagrodzenie 7,50 pln. Normalnie jedzie swoim Golfem 1 TDi pół godziny, jadąc 50 km/h. Wczoraj leciała bardzo ciekawa i rzetelna audycja w Radiu Maryja o godzinie 23.00 i trwała do 1.00 w związku z czym Pisowiec zaspał do pracy, wychodząc była godzina 5.45 czyli zostało mu 15 minut. Jego Golf jest dobrze wyposażony, wie że CD pod lusterkiem chroni go przed fotoradarem a obrazek patrona kierowców przed mokrą nawierzchnią (bo akurat pada deszcz), jedzie więc 100 km/h żeby zdążyć. Na pierwszym zakręcie wali w drzewo i opuszcza ten świat w sposób nieodwołalny. Co było przyczyną wypadku ?
a) nadmierna prędkość
b) mokra nawierzchnia
c) spóźnienie z wyjazdem z domu
Oczywiście ża A i B ! Tak będzie w protokole policyjnym !
A co z C ? Nie miało wpływu ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 8:15, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | Glusiku to nie zawody w co autor miał na myśli, to opisanie przeszłości a w niej:
a/ nie Jaro a świętej pamięci Lech był ministrem sprawiedliwości u Buzka
|
a mozesz mi wyjasnic co TY miales na mysli???
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 8:17, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dla
1. POwców winących LK o wszystko oczywiście C
2. Dla posiadaczy Audi od 3 wzwyż płyta CD
3. Dla kierowników niższego szczebla praca na taśmie
4. Dla czytelników gejzety słuchanie RM
5. Dla ateistów obrazek ze świętym
6. Dla młodych wykształconych z miast poruszających się komunikacją miejską stary gruchot
Dla POriego pomimo zawężenia możliwości odpowiedzi popieranie PiS-u.
P.S.
Pomyśl Glusiku, pomyśl dlaczego świętej pamięci Lech nie Jaro.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Śro 8:18, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
anmario
Gość
|
| Wysłany: Śro 8:27, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Jeżeli, Anmario, oczekujesz że oficjalnie za przyczynę zostanie przyjęte spóźnienie LK to oczywiście się nie doczekasz, reszta to już tylko Twoja zła wola (udawanie że nie wiesz o co chodzi), nie tylko Twoja z resztą.
A teraz historyjka "obrazkowa":
Pisowiec rozpoczyna zmianę na taśmie produkcyjnej o 6.00. Za każde spóźnienie potrącane jest jego wynagrodzenie 7,50 pln. Normalnie jedzie swoim Golfem 1 TDi pół godziny, jadąc 50 km/h. Wczoraj leciała bardzo ciekawa i rzetelna audycja w Radiu Maryja o godzinie 23.00 i trwała do 1.00 w związku z czym Pisowiec zaspał do pracy, wychodząc była godzina 5.45 czyli zostało mu 15 minut. Jego Golf jest dobrze wyposażony, wie że CD pod lusterkiem chroni go przed fotoradarem a obrazek patrona kierowców przed mokrą nawierzchnią (bo akurat pada deszcz), jedzie więc 100 km/h żeby zdążyć. Na pierwszym zakręcie wali w drzewo i opuszcza ten świat w sposób nieodwołalny. Co było przyczyną wypadku ?
a) nadmierna prędkość
b) mokra nawierzchnia
c) spóźnienie z wyjazdem z domu
Oczywiście ża A i B ! Tak będzie w protokole policyjnym !
A co z C ? Nie miało wpływu ? |
Chcę wiedzieć co naprawdę stało się z naszym Tupolewem. "Rozbił się bo był spóźniony" uważam za wyjaśnienie uwłaczające inteligencji odbiorcy. Chcę wiedzieć co naprawdę tam się zdarzyło.
Tylko tyle i aż tyle. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:20, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
| anmario napisał: | Chcę wiedzieć co naprawdę stało się z naszym Tupolewem. "Rozbił się bo był spóźniony" uważam za wyjaśnienie uwłaczające inteligencji odbiorcy. Chcę wiedzieć co naprawdę tam się zdarzyło.
Tylko tyle i aż tyle. |
Wielu chce tylko jeżeli się okaże że nie było żadnego zamachu tylko splot wielu niepomylśnych wydarzeń czy Ci to zaakceptują i przyznają się że byli w błędzie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
