po 30-tce

Mii

Mam kłopot...bo zbliżają się urodziny mojego rodzinnego chłopca i..... co kupić w prezencie?
Rower ma....rolki, deskorolkę, hulajnogę, całą skrzynię przeróżnych samochodów i innych cudów ma Brick wall

Jest tu wieu rodzicow...może ktoś zechce mi podpowiedzieć....kompletnie nie mam pomysłu Think

Jedno co wymyśliłam to wycieczka do takiego parku wodnego za Berlinem...można tam spędzić cały dzień korzystając z wszelkich dobrodziejstw jakie się tam znajdują....
Pomocy!

Seeni

Które ? Urodziny znaczy się.

Nikt

Mii mówisz o "Tropical island" w Krausnick?
Pomysł całkiem, całkiem

slepa i brzydka

to zalezy od tego co chlopak bardziej ceni - zawbawe i jej wspomnienie czy materialne to i tamto. ja zawsze chcialam jakiemus dziecku sprawic prezent w postaci prawdziwego konta bankowego z prawdziwym wkladem pienieznym... lepsze niz skarbonka, w necie sobie stan konta sprawdzic mozna, rodzicow mozna namowic, zeby przelewali tam jakies datki raz, dwa razy w miesiacu... np. 4 dychy... mysle, ze to tak umiarkowanie, za malo by budzet domowy mial mocno zubozec, a jednak wystarczajaco, aby w ciagu kilku m-cy zrobila sie z tego calkiem pokazna sumka.
poza tym nie chodzi o efekt, ale proces oszczedzania, gromadzenia, czy (jesli komus sie nazewnictwo nie podoba) planowania czegos na dluzsza mete. odpowiedzialnosci za wlasny pieniadz.
no i to chyba takie dorosle, wlasne konto... to taka dawna ksiazeczka PKO tylko lepiej ugadzetowana. nadaje sie mysle juz od 6/7 roku zycia...

a moze pozniej

2

edit: oczywiscie chodzi o "w sumie 4 dychy w miesiacu" nie dwa razy po tyle! no i oczywiscie pieniadz nie jest do konca wlasny, ale darowany przez rodzicow, niemniej jednak jego wartosc poprzez oszczedzanie wzrasta...

Jayin

Tropical Island - bardzo fajny pomysł. Świetnie tam jest.

Można też pomyśleć o czymś "komputerowym" - jeśli Rodzinny Chłopiec się tym interesuje

Gra komputerowa może jakaś, którą chciałby mieć?...

Mii

Odcięli mi neta Brick wall

Seeni...7 lat

Tak...to Tropical Island...już raz tam był i był tak zachwycony, że nie chciał stamtąd wyjść.
Jesli chodzi o coś komputerowego...to jak na razie rodzice starają się go trzymać jeszcze z daleka....ma Pleja jak go nazywa i może siedzieć przy nim non stop jeżdżąc wyścigówkami...(ojciec mu ogranicza czas)

Ślepa...pomysł dobry, ale przy skromnych dochodach rodziców chyba na razie niespełnialny....no, chyba, że to dziadkowie zasilaliby to konto

Dziecko już zaczęło oszczędzać...ma swój portfel i doskonale wie ile ma zasobów pieniężnych...i ile mu jeszcze brakuje na laptopa Blue_Light_Colorz_PDT_02

Seeni

Mii...( tylko nie obraź się proooszę) nie przesadasz troszkę. ?
Mały nie ma siedmiu lat i jak wynika z Twojego pierwszego postu ino ptasiego mleczka mu brakuje.
Jeżeli teraz zafundujesz mu wyprawę na Tropical Island to na 12 urodziny będziesz zmuszona wyprawić go na Dominikanę a na 16 sprezentować ferrari.
Pomysł zabrania Małego na jakieś atrakcje sam w sobie jest przedni- ale sugerowałabym raczej kino z obiadem w KFC i jakiś drobiazg wspólnie kupiony w sklepie.

Jayin

Eee... Seeni... Ten park wodny to nie jest znowu aż taki luksus jak Dominikana, bez przesady

U nas jest to po prostu kolejna opcja spędzania z dziećmi wolnego czasu "w wodzie" (poza Laguną w Gryfinie, koło Szczecina - która poza centrami handlowymi jest chyba jednym z głównych sposobów spedzania weekendu przez wielu Szczecinian Anxious

), tylko Tropical Isl. jest kawałek dalej i nieco drożej. A nieporównywalnie więcej atrakcji dla dzieciaków. Ba... Dla dorosłych!...

Szczerze mówiąc - dla mnie fajniejszy sposób prezentowy niż KFC i kino.
Ale to pewnie kwestia przyzwyczajeń indywidualnych.

Seeni

Zapomniałam, że Wy do Berlina macie 2 godziny i nie jest to specjalna wyprawa. Angel

Dla mnie byłby to prezent dwudniowy z koniecznością noclegu w hotelu i odpadał by w przedbiegach z uwagi na jego koszt ( niekoniecznie porównywalny do tygodnia na Dominikanie ale przykładowo do tygodnia w Maroku)

Mii

Seeni...nie jestem z tych obrażalskich....za każdą szczerą opinię jestem wdzięczna.

Odmienna od mojej inspiruje mnie do przemyśleń.
Tak...tak jak napisała już Jayin...koszt takiej wyprawy nie jest zbyt wygórowany...dwudniowa wyprawa z noclegiem tam i wyżywieniem oscyluje w granicach 150 eu za 3 osoby...można wybrać jeszcze tańszą opcję ze spaniem na plaży na łóżku "opalaczowym" za darmochę jest to naprawdę niezbyt wygórowana kwota za atrakcje jakie tam proponują ...a jest ich naprawdę mnóstwo ...ponieważ jeszcze tam nie byłam...nie ukrywam, że byłoby to połączenie przyjemnego z pożytecznym... Angel

Wyprawy do kina w połączeniu z niezdrowym obżarstwem są organizowane co jakiś czas w chwilach przypływu chęci i co najważniejsze i najtrudniejsze...czasu(generalskiego)

Zresztą dziadkowie są od rozpieszczania Dancing

z rodzicami juz tak dobrze nie ma

emma.

polecam;
- z jajem
- bez jaja
- śmiesznie tanie
- kosmicznie drogie

[link widoczny dla zalogowanych]

illunga

Mii, a te klocki? Moje chłopaki za nimi szaleją
[link widoczny dla zalogowanych]

agniecha

Proszę o poradę Pray

Jaki symboliczny prezencik można ofiarować świeżo upieczonemu magistrowi ...? Think

bobro

czekoladę

rosegreta · Gość

rosegreta · Gość

Kewa

Pióro jest zawsze kultowe. Zauważyłam, że trochę nawet snobistyczne - najbardziej poważani lekarze piszą piórem.
Wymyśliłam cudowny prezent dla mojego małżowina na urodziny - fotel bujany, już wyszukałam na allegro - mam nadzieję, że da się pobujać.
Siostrzenica, świeżo upieczona mężatka mnie ostatnio rozbawiła, gdy powiedziała do swojej mamy: jeśli się kiedyś ucieszę z patelni w prezencie, to mnie dobij.

bobro

czekolada jest dobra na wszystko... albo wielki worek cukierasów, najlepiej mieszankę wedlowską albo Michasie, albo Kasztanki (<---

)

melpomena

Choroba, lepiej jakbyście mi nie przypomnieli... Dwie magisterki... pierwsza w poniedziałek...

rosegreta · Gość