Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:15, 05 Sie 2010 Temat postu: Polecam Forum30.pl |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Czw 12:26, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 10:20, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ciastko
ciastko, ciastko, CIASTKO. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:29, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Każdemu co innego poprawia nastrój, więc trudno trafić. Ja nie przepadam za słodyczami od najmłodszych lat, więc ciastko nie wchodzi w grę, ale tzw. własne CIACHO jak najbardziej . Mozna tez pokusić się o spacer, pobycie w gronie przyjaciół, rodziny, dobry film, książka, zakupy ponoć niekórym poprawiają nastrój, a także seks z kimś bliskim. Zatem od wyboru do koloru.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:44, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Na poprawę humoru co innego mają faceci a co innego kobiety. Facetowi wystarczy zgrzewka piwa czy pół litra ja zawsze oglądałem "Seksmisję" i zawsze podziałało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:06, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:42, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:12, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem nic tak kobiecie nie poprawia humoru jak rajd po sklepach co prawda ma się po tym kupę niepotrzebnych rzeczy w domu ale za to humor się poprawia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 11:46, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Stereotyp. Już chociażby na tym forum onegdaj co najmniej trzy forowiczki przyznały, że nie cierpią zakupów (w tym - autorka postu). |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:04, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ruch - najprostszy i najszybszy sposób.
Wysiłek fizyczny generuje wydzielanie endorfin w mózgu.
Spacer, kilka ćwiczeń fizycznych, wymycie podłogi.
(W dodatku traci się kalorie a nie pochłania co dodatkowo podnosi nastrój!)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:07, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Można zjeść banana i czekoladę. I magnez.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:18, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
sssoczyssty organzm ..
uwalnia od wszelakich napięć
i ciało
i duszę ....
a później ...
trzy łyczki ciepłego kakao , które dodaje energii..
i tak w kółko można
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Czw 12:31, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:31, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ersatz napisał: | sssoczyssty organzm ..
|
A co z postcoitalnym smutkiem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 12:40, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Ruch - najprostszy i najszybszy sposób.
Wysiłek fizyczny generuje wydzielanie endorfin w mózgu.
Spacer, kilka ćwiczeń fizycznych, wymycie podłogi.
|
Kilkakrotnie próbowałam się zaangażować "sportowo" mając różne motywacje, a na uwadze właśnie wydzielanie endorfin. Byłam przekonana, że jest kwestią czasu aby - jeśli nie ja - mój mózg, a za nim ciało polubiło wysiłek fizyczny, wdrożyło się i uzależniło się od niego. Byłam pewna, że tak się w końcu musi stać, bo to chemia, więc nie mogło być inaczej. I to nigdy nie zaskoczyło. Do dziś na myśl o jakiejkolwiek regularnej formie uprawiania sportu chce mi się płakać.
Zatem sport i zakupy - dwie formy "poprawy nastroju", które z pewnością skutecznie mi go popsują
Trochę nie chce mi się wierzyć, bosska, że przez kilkadziesiąt lat życia nie zdołałaś sobie wypracować własnego rozwiązania na poprawę nastroju, bo to jest sprawa indywidualna i każdy musi odnaleźć swój sposób. |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:02, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Kilkakrotnie próbowałam się zaangażować "sportowo" mając różne motywacje, a na uwadze właśnie wydzielanie endorfin. Byłam przekonana, że jest kwestią czasu aby - jeśli nie ja - mój mózg, a za nim ciało polubiło wysiłek fizyczny, wdrożyło się i uzależniło się od niego. Byłam pewna, że tak się w końcu musi stać, bo to chemia, więc nie mogło być inaczej. I to nigdy nie zaskoczyło. Do dziś na myśl o jakiejkolwiek regularnej formie uprawiania sportu chce mi się płakać.
|
Odpowiem żartobliwie, że Twój mózg bardziej potrzebuje glukozy (zasoby energetyczne) niż pobudzenia do wytworzenia endorfin.
Niezbadane są ścieżki równowagi biochemicznej mózgu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:13, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:42, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 13:15, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Uchlać się np tanim burbonem z Lidla.
tanie wina z bieronki też działają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 13:29, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie rozumiałam, jak można się uchlać na wesoło, kiedy jest się smutnym |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 13:32, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bo nie próbowałaś.
Wystarczy tylko chcieć i mieć trochę praktyki, no i pomyśleć o czymś/kimś zajefajnym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:23, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | ersatz napisał: | sssoczyssty organzm ..
|
A co z postcoitalnym smutkiem? |
e, taam.... kto by się tam martwił
metod cała księga
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:31, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Nigdy nie rozumiałam, jak można się uchlać na wesoło, kiedy jest się smutnym |
kiedy się chleje w samotności, mała szansa na wyjście z mgieł rozpaczy...
kiedy ma się "doborowe" towarzystwo (nawet te wirtualne), mgły szybko opadają zamieniając się w alkoholowe opary absurdu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:38, 05 Sie 2010 Temat postu: Re: na poprawę humoru |
|
|
bosska napisał: |
uprzejmie proszę w możliwie jak najszybszym terminie wypisać wszystkie sprawy/czynności/rzeczy/etc. które poprawiają nastrój.
|
... najlepiej powyć do księżyca, zmoczyć poduchę, siarczyście poprzeklinać, stłuc kilka talerzy, zmęczyć się własną złością, niemocą i niesprawiedliwością, wziąć kilka głębokich oddechów oraz aspirynę, popić to winem i... potem przychodzi ulga
sprawdzone&potwierdzone
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|