po 30-tce

bosska

[link widoczny dla zalogowanych]

Kewa

Blisko, coraz bliżej, niedługo będę miała okazję się przekonać Think

szb

są pasywa i aktywa,
na forum nick
pod blokiem ksywa

ona bosssska jest ponoć
czyjaś kochanica, drugiego żona
myśli, że na forum
sie dowie o biznesie
że się przekona

sugestię mam, surową i leniwą
jaja pokaż, że masz
i patrz na finansów krzywą

bosska

Juli*

Aproxymat

Pracowałem i tak i tak. I co tu dużo mówić, żeby prowadzić własną działalność trzeba naprawdę mieć mocne nerwy i być bardzo zdecydowanym i zdyscyplinowanym, bo na pracę poświęca się wtedy znacznie więcej czasu. Jeśli wszystko idzie dobrze, to zyskuje się dużo więcej niż na stałym etacie gdzieś u kogoś. Nie tylko finansowo ale i pod względem samopoczucia, samooceny i satysfakcji. Ale z drugiej strony stres jest większy, na pewno.

Juli*

Pewnie jest to jakis punkt widzenia i na pewno słuszny, ale co do samopoczucia, samooceny i satysfakcji to tak nie do końca. Będąc na etacie tez mozna to osiągnąć.

Juli*

Polemizowałabym tez co do stresu. On akurat nie zalezy od tego czy pracujemy dla kogoś czy dla siebie.

nudziarz

Ze swoją działalnoscią to jest tak:
Jesli w pracy zarobisz 3000 to jet to Twoje 3000 zł
Jesli mając firmę zarobisz 5000 zł to:
- 1100 zł to VAT ( Do Urzędu Skarbowego
-ok 1000 zł to ZUS ( do ZUS-u)
- z pozostałych 2900 zł - 520 zł to podatek dochodowy ( Do US )
Zostaje Ci ok 2400 zł z których opłacasz utrzymanie firmy ( mat, biurowe, komputer, paliwo, amortyzaccja ewentualna dzierzawa pomieszceń i inne koszty )
Jesli zostanie Ci 500 zł to jest sukces

Juli*

Najwazniejsze, by kochać to, co się robi, albo przynajmniej lubić. Dobrze by było mieć z tego satysfakcję, motywację i oczywiście zarobek, a jak najmniej stresu. Natomiast czy stoi się z jednej czy drugiej strony to dla mnie nieistotne.

Kewa

Juli*

Na waciki ? Think

Mnie najbardziej cieszy, że mam pracę. Co maja powiedzieć Ci, którym jej brak. pewnie, że bywa męcząca. Czasami wszystkiego się odechciewa. Ale przecież nie zawsze tak jest, bowiem w każdej pracy dostrzega się plusy i minusy. I tak naprawdę każda z nich jest nie mniej ważna od drugiej. A decyzję o podjęciu takiej czy innej pracy trzeba podjąć samemu. Można też przechodzić wiele prób, az w końcu będzie to tak, która mnie satysfakcjonuje pod wieloma względami.

Diabelsky · Gość

Bezpieczniej i rozważniej , bardziej ekonomicznie jest prowadzenie własnej działalnośći i bycie zatrudnionym na stałe w jakiejś sp-ce skarbu państwa. Angel

Można zostać też zawsze posłem.

Aproxymat

No tak, jest to bodaj najbardziej rozsądne rozwiązanie.

kermit

Jeśli ktoś myśli o założeniu własnej firmy to na pewno musi być bardzo odważnym człowiekiem. Nie wiem czy odważyłabym się na taki krok, straciłabym wtedy poczucie bezpieczeństwa( dla mnie to bardzo istotne). Poza tym mam wrażenie,że państwo raczej nie ułatwi życia "wolnym strzelcom"a w szczególności przedsiębiorą.

Poldek

Mozna zostac ksiedzem.
A potem zalozyc dzialalnosc gopodarcza i zorganizowac outsourcing uslug religijnych

Kewa

Juli*

Jayin

poczucie bezpieczeństwa równie dobrze można sobie zapewnić w DG podpisując z jakąś firmą-klientem umowę długoterminową na obsługę handlową/usługową i np. ryczałtowe rozliczanie. wtedy zawsze ta stała kasa co miesiąc jest na koncie.

jedyne co przemawia na niekorzyść DG to fakt, że naocznie widać wypływ chmary pieniędzy na podatki (oj, to boli czasem) no i trzeba samodzielnie dbać o utrzymywanie klienteli i zdobywanie nowej - więc dużo wiecej czasu i energii trzeba w DG włożyć od siebie - chyba, że można zatrudnić pracownika, ktory zrobi to za nas.

Aproxymat

Ale wtedy trzeba też opłacać pracownika.