po 30-tce

bosska

[link widoczny dla zalogowanych]

animavilis · Gość

słońce!!!

Poldek

Hmmm...skoro sens zycia polega na tym zeby jakos zabic czas pomiedzy kolejnymi orgazmami to szczesliwy jestem wtedy kiedy tego czasu do zabicia jest jak najmniej...

Aproxymat

Bardzo trudno o definicję szczęścia, bo pewnie jest ono zmienne.

animavilis · Gość

Szczęście kojarzy mi się z prostą, czystą, jednoznaczną radością, nie przesłoniętą rozterkami i innymi emocjami, czymś tak nieskomplikowanym, że się to wyłącznie przeżywa, nigdy rozbiera na drobne, a przez to z czymś nietrwałym, co bywa i kiedy bywa - wszechogarnia, ale nie rozciąga się zbyt długo w czasie.

Dlatego jestem szczęśliwa (tu i teraz, chwilą), ale nie w kontekście całego swojego życia.

(...) Jam szczęśliwy po prostu, że żyłem.
Że kobiece całowałem piersi,
Gniotłem kwiaty i trawy w parowie,
I że zwierząt, braci naszych mniejszych,
Nigdy pałką nie biłem po głowie.
[S. Jesienin]

bobro

bosska, a ty?

Juli*

Kewa

Szczęśliwa bywam - dla mnie szczęście jest bardzo ulotne, nie gonię za nim, cieszę się gdy jest.
Ważne, że nie jestem nieszczęśliwa.

Seeni

Jestem szczęśliwa ponieważ: jutro jest piąteczek, w sobotę jadę przed południem nad jezioro a wieczorem do zoo na całonocną imprezę alkoholową, mój pies jest wyprany i ślicznie pachnie, wróciła z zielonej szkoły moja młodsza córka i znowu w domu jest czyściutko, jutro nie muszę prasować- gdyż poprasowałam dzisiaj, kupiłam śliczną sukienkę plażową, na niedzielę umówiłam się z dziewczynkami na molo na babskie ploteczki, są upały, świeci słońce, mój mąż właśnie przyniósł mi drinka i obiecał, że nad to jezioro pojedzie ze mną skoro mi tak bardzo zależy.

Kewa

Seeni, jakaś Ty szczęśliwa Angel

animavilis · Gość

hachiko · Gość

piątek

paj

bosska

bobro

Mii

Jestem szczęśliwa pewnie dlatego, że urodziłam się w niedzielę Angel

generalnie mam szczęście wpisane w życiorys, nieszczęśliwa bywam czasami, ale trwa to na tyle krótko, że słabo pamiętam te momenty.

Seeni

animavilis · Gość

Bardzo, bardzo ładna idea.
Warto się dla niej alkoholizować.
Byleby nie poić zwierzątek

Wiecie już, na jakie będziecie się zbierać w tym roku?

Seeni

Na lwa, bo nam zdechł a na żyrafę zbieraliśmy w zeszłym roku i dwa lata temu.( tzn najpierw na żyrafiarnię a potem na żyrafę)
Imprezy w zoo są bardzo klimatyczne i straszliwie je lubię. Poza tym z reguły trwają do białego rana.

sebastian43210

ponieważ za godzine kończe prace