po 30-tce

paj

Juli.
Mam do Ciebie tylko jedno pytanie.
Dlaczego piszesz na tym forum?

Juli*

Wracajac do tematu :

Jesteś szczęsliwy( szczęsliwa), ponieważ :
- rzadko spotykam w życiu realnym nieciekawych ludzi, pełnych nieuzasadnionego żalu, zazdrosci, frustracji, złośliwości i innych takich
- jeśli już tak się stanie bardzo szybko się od takich uwalniam

A z domowych - widok wylegującego się na kanapie męża głaszczącego się bo brzuszku. Cieszę się, że smakował mu obiad przygotowany przeze mnie, kiedy z niecierpliwością oczekuje deseru i rzuca teksty w stylu : Ty nie powinnaś wychodzić z kuchni - nie dość, że Cię to relaksuje, to jeszcze tak smakuje

Juli*

paj

Juli*

Spokojny

letnisztorm

Juli*

Spokojny

Juli*

Temat jest własnie o szczęściu, a nie o tym, co spotyka nas niemiłego. Ponadto dodano słowo : ponieważ....czyli nalezy to jakby udokumentować. Zatem jak widzisz jestem tematyczna. Jak zawsze, czego o innych powiedzieć nie można. Ale widocznie to im do szczęścia potrzebne.
Załóż przeciwstawny i pogadają sobie ludzie, którzy odczuwają coś innego. Może tego potrzebują ?
Mnie jak coś "boli" to udaję się do przyjaciół, rodzinki. To kolejne moje szczęście, że ich mam. Nawet jeśli, to nie widzę żadnych przeciwskazań do odwrotności, jeżeli komus to choćby w minimalny sposób pomoże. Wręcz przeciwnie. Dobrze jest się gdzieś wygadać, poczuć ulgę i mieć wsparcie. To też szczęście.

lena

Juli*

A teraz moje Szczęście stwierdziło, że jesli udam się na spacer, to sprawniej pójdzie mi praca. Skorzystam z tej mądrości

No to pod ramię, z usmiechem na twarzy i hejka, a później dokończę przygotowania odrobinki szczęścia dla innych. Tak na początek tygodnia

Juli*

Spokojny