Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:07, 08 Lis 2008 Temat postu: Nurtuje mnie od jakiegoś czasu...dlaczego...uwiedzeni, |
|
|
oczarowani, zachwyceni czymś nieujarzmionym....chcemy to ujarzmić. Choć w głębi serca wiemy, że jeśli nam się uda...to zachwyt minie...
Podobny temat, jakby co, wrzucałam na tlen..to tak uprzedzając...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:14, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
..lub zostanie rozczarowanie....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Sob 13:23, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 9:02, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:23, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie...więc czemu na siłę ujarzmiamy? Udowodnimy, że potrafimy? I tak będziemy przegrani...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Sob 13:25, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 9:02, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:30, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | Może dlatego, że zmagania mamy w genach? Podobnie jak myszka, która MUSI wejść w każdy zakamarek. |
Tak ale mamy świadomość...i doskonale wiemy...że ujarzmiając(o ile nam się uda) coś stracimy...Nie lepiej przycupnąć w zachwycie?
w zasadzie moje pytanie jest szersze...czemu, gdy jest super...czegoś nam brak i chcemy jeszcze superaśniej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:32, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie się zastanawiam czy ja też tam mam...
nie wiem....
Właściwie raz ujarzmiłam i teraz mam stałą z tego przyjemność jakoś mi nie mija zauroczenie
ani nie mam chęci do szukania nowych obiektów do ujarzmiania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:34, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie ...zamiast cieszyć się "chwilą obecną " , gdy jest dobrze ... ba , nawet bardzo dobrze ..szukamy czegoś jeszcze (... na siłę ...?)
gdzie jest granica tych cudownych chwil .. ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:37, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
livia napisał: | Właśnie się zastanawiam czy ja też tam mam...
nie wiem....
Właściwie raz ujarzmiłam i teraz mam stałą z tego przyjemność jakoś mi nie mija zauroczenie
ani nie mam chęci do szukania nowych obiektów do ujarzmiania |
a widzisz...Mnie ktoś nauczył nieujarzmiania..tłumaczył jak dziecku...zaufanie to podstawa...qrde w sumie to nauczył mnie zaufania..ale jak ufam...nie chcę poskramiać bo po co...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:40, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
eeeetam,
w niektorych przypadkach najpierw trzeba poskromić, żeby zacząć sobie nawzajem ufać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:41, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aguśka napisał: | właśnie ...zamiast cieszyć się "chwilą obecną " , gdy jest dobrze ... ba , nawet bardzo dobrze ..szukamy czegoś jeszcze (... na siłę ...?)
gdzie jest granica tych cudownych chwil .. ? |
najdziwniejsze jest to, że czujemy, myślimy: doskonalej już być nie może...i ....już wzrok błądzi w poszukiwaniu czegoś naj
zawsze mnie to męczyło....od paru lat nie...nawet nie czuję, że może być lepiej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:43, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
livia napisał: | eeeetam,
w niektorych przypadkach najpierw trzeba poskromić, żeby zacząć sobie nawzajem ufać |
co za praktyczne, nieznośne babsko!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:52, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
znośne, znośne, chociaż praktyczne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:54, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
livia napisał: | znośne, znośne, chociaż praktyczne |
Jako praktyczna pani
z wiszącymi pytaniami
oddalam się...prać...i wcale nie sumienie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:06, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
pytania Ci wiszą
to na nie uważaj, zebyś ich na tarze nie poszarpała
edit:
hmmmmmm to chyba było za ostro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez livia dnia Sob 14:07, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:29, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak to typowe kobiece
najpierw szukanie obiektu (mylił by się kto że to facet szuka kobiety to nie facet jest myśliwym a obiektem polowania) potem osaczanie potem rzeź niewiniątek znaczy się ślub a po ślubie gdy już klamka zapadła i tu nie rozumiem zachowania kobiet ale kto by zrozumiał logikę kobiecą wiercenie dziury w brzuchu i włażenie na głowę i gderanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:02, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Tak to typowe kobiece
najpierw szukanie obiektu (mylił by się kto że to facet szuka kobiety to nie facet jest myśliwym a obiektem polowania) potem osaczanie potem rzeź niewiniątek znaczy się ślub a po ślubie gdy już klamka zapadła i tu nie rozumiem zachowania kobiet ale kto by zrozumiał logikę kobiecą wiercenie dziury w brzuchu i włażenie na głowę i gderanie. |
pięknie, pieknie to ująłeś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:01, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Tak to typowe kobiece
najpierw szukanie obiektu (mylił by się kto że to facet szuka kobiety to nie facet jest myśliwym a obiektem polowania) potem osaczanie potem rzeź niewiniątek znaczy się ślub a po ślubie gdy już klamka zapadła i tu nie rozumiem zachowania kobiet ale kto by zrozumiał logikę kobiecą wiercenie dziury w brzuchu i włażenie na głowę i gderanie. |
Wyłapaliście tylko damsko męski aspekt moich rozważań...a jest jeszcze ludzko naturowy Dzika rzeka, której nikt jeszcze nie przepłynął...i od razu kusi kogoś by przepłynąć...jakby nie mogła ta rzeka być sobie taka nieeksplorowana...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ludka ofiara nadgorliwości
Dołączył: 13 Sie 2008 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:23, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm, życie to życie, każdy ma swoje i musi je przeżyć,
to jak żyjemy, jak kierujemy swoim życiem ... jakich dokonujemy wyborów, zależy od nas samych.
Życie jest dziwne, nieodgadnione, nieprzewidywalne ... przez sprzeczności jakie w nas tkwią
często jest to walka serca z rozumem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:11, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: | chłopak z nizin napisał: | Tak to typowe kobiece
najpierw szukanie obiektu (mylił by się kto że to facet szuka kobiety to nie facet jest myśliwym a obiektem polowania) potem osaczanie potem rzeź niewiniątek znaczy się ślub a po ślubie gdy już klamka zapadła i tu nie rozumiem zachowania kobiet ale kto by zrozumiał logikę kobiecą wiercenie dziury w brzuchu i włażenie na głowę i gderanie. |
Wyłapaliście tylko damsko męski aspekt moich rozważań...a jest jeszcze ludzko naturowy Dzika rzeka, której nikt jeszcze nie przepłynął...i od razu kusi kogoś by przepłynąć...jakby nie mogła ta rzeka być sobie taka nieeksplorowana... |
to ja się na takie ujarzmiania nie piszę
i góry lubię tylko tam gdzie już ktoś scieżkę zrobił i łąńcuchy umieścił...
i w ogóle jak wiem, że nie mam szans to nawet nie próbuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|