|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Czw 8:35, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:26, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 8:43, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak tylko zastanawiam się ...na przykład kto spoza małopolski wie co oznacza słowo "weka" ? [/quote]
No, ja... chyba... przetwory w słoikach. Słoiki zamykane na klips i gumka pomiędzy
Nie lubię grosików. Czuję się zażenowana jak pani w sklepie szuka takiej reszty, no ale głupio mi odejść, żeby nie usłyszeć czegoś takiego w stylu jaki zaprezentowała Agnierka (to o lodach ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 8:44, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Nadal się też schylam nad znalezionym groszem "na szczęście". |
aaa... słyszałam, że 1 gr to jak guzik. Nie trzeba się schylać i zabierać, bo działa wręcz odwrotnie - nie przynosi kasy, tylko pustoszy kieszenie. Od 2 gr można zbierać "na szczęście"
Te znaczki pocztowe jakoś mnie wkurzają. Co pójdę na pocztę, jestem niemile zdziwiona, że było 1,35 zł, a jest 1,45, było 1,45 zł, a jest 1,55 zł... a tak naprawdę wkurza mnie chyba to, że PP po prostu kiepsko funkcjonuje, nie dostarcza listów na czas, a płacąc za priorytet, który prawie nigdy nie dochodzi w terminie, płacę za "umowny standard jakościowy", czyli... za nic. |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:55, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Nie lubię grosików. Czuję się zażenowana jak pani w sklepie szuka takiej reszty, no ale głupio mi odejść, żeby nie usłyszeć czegoś takiego w stylu jaki zaprezentowała Agnierka (to o lodach ). |
[-X Kewa, absolutnie nie powinnaś czuć jakiegokolwiek wstydu , to są Twoje pieniądze i bez gadania powinnaś otrzymać resztę .
Komentuję dla żartów , wcześniej zaś wyczuwam klienta , bo nie każdy zna się na wygłupach .....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 9:04, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
W sumie więcej się daje kelnerowi napiwku niż te niewydane grosze przez cały rok, ale chodzi o zasadę. Pamiętam jak wziąłem kota którego nikt nie chciał. Był darowany, ale dwa złote trzeba było zapłacić "żeby się dobrze chował", bo darowane ponoć chowają się źle.
Nadal się też schylam nad znalezionym groszem "na szczęście". |
Właśnie, chodzi o zasadę, a ponieważ jestem obrzydkiwie zasadnicza, to olewanie zasad mnie wkurza.
Co do podarowywania, to sprawa nie dotyczy tylko kotów, wczoraj oddawałam meble, ponieważ były w bardzo dobrym stanie żal mi było po prostu je wyrzucić, dałam więc ogłoszenie, jakież było zdziwienie, a potem rozbawienie pana który je zabierał kiedy powiedziałam, że pora się rozliczyć...trzeba zapłacić złocisza, no, tak, żeby się nie rozeschły.
P.S. Wcale się nie wypieram, że kierowałam się interesownością ten kto je zabierał musiał je wynieść, na swoje usprawiedliwienia mam tyle, że chciałam zaoszczędzić pracy moim bliskim
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:09, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle to rzeczy drożeją niezależnie od likwidacji groszówek, więc w tym nie upatrywałbym szczególnego zagrożenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 9:21, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Tak tylko zastanawiam się ...na przykład kto spoza małopolski wie co oznacza słowo "weka" ? |
no ja tez znam z takim wyjasnieniem jak kewa, weki mowi sie tak na sloje zamykane z gumka, a poniewaz weki te sa zazwyczaj pelne jakichs przetworow, to i pelne i puste sloje sie tak okresla.
odnosnie tych cholernych grosikow, zawsze i wszedzie place karta. jesli sie nie da, to mam zazwyczaj kilka groszy (bo przeciez rzadko korzystam z gotowki), ale...
...artykuly o tym w sieci pisza, relacje z ulicy zbieraja, demotywatory powstaja...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
sprawa robi sie powazna!
a wyobrazacie sobie, jak nas beda pytac: "moge byc winna eurocenta?". nigdy nie pozwole! w koncy to przeciez prawie 5 groszy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oto_ja maszynista z Melbourne
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 2094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:11, 17 Gru 2009 Temat postu: Re: Money, money, money |
|
|
melpomena napisał: |
Albo sytuacja taka - ma mi wydać 1 grosz, a nie wyda. Przecież nie będę się kłóciła o 1 grosz. Co innego jak zapyta się, czy może mi być winna ten grosz. Ciekawe, co by powiedziała, jakbym odpowiedziała "nie".
. |
Wczoraj w aptece taka sytuacja miała miejsce. Nie przywiązuję uwagi do tego typu rzeczy, że ktoś mi jest winny 1 grosz. Pewnie patrząc na to z drugiej strony, ze takich osób jak ja jest zdecydowanie więcej to pewnie jakaś tam kwota by się uzbierała, ale i tak jest mi ta sytuacja obojętna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:56, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="slepa i brzydka"] nudziarz napisał: |
Tak tylko zastanawiam się ...na przykład kto spoza małopolski wie co oznacza słowo "weka" ? |
Słoik z gumką to wek. A słoiki z gumką to weki.
Weka to taka długa bułka (paryska, wrocławska).
Tak przynajmniej twierdzi moja bratowa, rodowita Krakowianka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:09, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A rodzynka, czy rodzynek?
pomarańcz, czy pomarańcza?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:09, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To zależy jakiej płci
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:31, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="lulka"] slepa i brzydka napisał: | nudziarz napisał: |
Tak tylko zastanawiam się ...na przykład kto spoza małopolski wie co oznacza słowo "weka" ? |
Słoik z gumką to wek. A słoiki z gumką to weki.
Weka to taka długa bułka (paryska, wrocławska).
Tak przynajmniej twierdzi moja bratowa, rodowita Krakowianka. |
w Lublinie zwana zreszta parówką
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 13:58, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A u nas bagietką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Czw 13:58, 17 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:04, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A u nas to jest baton .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:45, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:43, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:54, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
życzę powodzenia
Taniej by było kurierem posłać
| Właśnie tak jakoś mi się kojarzyło, ktoś już wklejał cennik numerów na forum.
Cytat: | P.S. I jeszce jedno... jeśli na staci bezynowej zatankujesz za 200, 02 zł to dajesz dwie stówy czy wyliczasz do grosza ? |
Moment, moment. Jakbym dała dwie setki to na niekorzyść stacji benzynowej
nudziarz napisał: | Jedno- i dwugroszówki mają zostać zlikwidowane.
Niezaleznie od pobudek, jakie stanęły u podstaw tej decyzji, uwazam ją za mądrą.. nic mnie tak nie drażni jak pełna portmonetka, w której po przeliczeniu znajduje się złoty dwadzieścia. |
I bardzo dobrze. Cieszy mnie to niesamowicie
animavilis napisał: | natomiast rozumiem obiekcje melpomeny. Chodzi o zasadę, właśnie o to retoryczne nawet pytanie, a nie nonszalancję wobec cudzych.... choćby i groszy. |
Tak, właśnie o zasadę.
niebieski napisał: | eee... jak zlikwidują grosze to zapewne wszystkie ceny zostaną zaokrąglone ... w górę. Chyba, że będzie obowiązek zaokrąglania inaczej.
|
Np tak było w Szwecji, tzn w pewnym sensie. Likwidowali monety chyba nawet do 5 ore. Cena była np 10,95 korony, a jak się wydawało z 15 koron, to wydali 4 korony. Ale wszyscy o tym wiedzieli i nikogo to nie dziwiło.
Kewa napisał: | Nie lubię grosików. Czuję się zażenowana jak pani w sklepie szuka takiej reszty, no ale głupio mi odejść, żeby nie usłyszeć czegoś takiego w stylu jaki zaprezentowała Agnierka (to o lodach ). |
I tu mi Kewo przypomniałaś jeszcze jedną historię. Kupowałam coś, co miało końcówkę 9 groszy. Dziewczyna za ladą dostała odliczone pieniądze, a owe 9 groszy to było 5 groszy i cztery razy po groszu. Zapłaciłam, ale nie odeszłam od lady, zobaczyłam bowiem takie zwykłe rękawiczki po 1,99 zł. Stwierdziłam, że mi się przydadzą. Dałam 2 zł, na paragonie było 1,99 zł, ale grosza nie dostałam. I się nie odezwałam...
A propos regionalizmów - do dzisiaj przeżywam Mikołaja, który rozdaje prezenty w wigilię, a Aniołek też jest ciężki do przełknięcia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|