Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 19:20, 02 Gru 2009 Temat postu: męczący hałas |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:19, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:29, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mam ksero, stado rozwrzeszczanych koleżanek, pokój przechodni do radcy prawnego i ciągle dzwoniący telefon. Bardzo mi to przeszkadza ale potrafię całkowicie się wyłączyć, robić dwie rzeczy pracowe na raz, pisać na forum i rozmawiać z mamą przez telefon o skarpetkach, rękawiczkach i co by tu kupić na mikołaja.
Ale kiedyś pewnie zwariuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:34, 02 Gru 2009 Temat postu: Re: męczący hałas |
|
|
niebieski napisał: |
Nie wiem jak rozwiązać tą sytuację.
|
Mozę coś takiego częściowo rozwiąże Twoje problemy ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 19:35, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że to starość
Zmieniłam miejsce w pracy. W pokoju miałam drukarkę igłową, kilka koleżanek, drukarkę laserową i jeszcze kilka innych urządzeń, dwa telefony. To było nie do zniesienia, szczególnie drukarka igłowa.
Złośliwie ją psułam za dnia, tzn blokowałam, a wychodząc odblokowywałam i ja tylko o tym wiedziałam, wszystkie wydruki szły po południami.
To była moja tajemnica
A najdziwniejsze było to, ze nikt nie potrafił jej naprawić i zastanawiali się co sie stało.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Śro 19:37, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 19:36, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę Niebieski, że Twoje zmęczenie jest spowodowane przyzwyczajeniem do ciszy, miałam podobnie kiedy przeprowadziłam się z cichego zakątka miasta do centrum, przez tydzień praktycznie nie spałam, co ciekawsze, kiedy przeprowadziłam się po raz kolejny w miejsce gdzie nie było praktycznie słychać ruchu ulicznego sytuacja z bezsennością się powtórzyła.
Miej nadzieję, że z Tobą jest podobnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 20:10, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mam samodzielny pokój, ale końcowy. Przechodzi się przez niego z innego pokoju.
W tym innym pokoju jest nieustanny jazgot, ktoś przyłazi, rozsiada się, gada (niestety, nie zawsze krótko, zwięźle i na tematy służbowe). Poza tym pani w nim przebywająca, zasadniczo zupełnie sympatyczna pani, ma męczący zwyczaj praktycznie nieustannego mruczenia ni to do siebie ni to do mnie i to z głębokim przekonaniem, że gdy siedzę w swoim pomieszczeniu i dłubię w mojej robocie, to szalenie zajmuje mnie to, co się dzieje poza tym pomieszczeniem. Potrafi więc ni z gruszki ni z pietruszki, po skończonej rozmowie telefonicznej, obwieszczać mi "no i widzi pani, co oni tam, ble, ble, ble", z głębokim przekonaniem, że wiem, z kim właśnie rozmawiała i o czym. Ja, oczywiście, ledwie rejestruję fakt, że w ogóle dzwonił telefon.
Wcześniej pracowałam w bardziej "ludnym" miejscu, gdzie często zdarzało się, że 4-5 osób zaczynało dziamać na raz i mimo całej sympatii dla większości tych osób, rosła we mnie chęć mordu.
W przeciwieństwie do Sztorma zupełnie nie mam podzielnej uwagi, a dodatkowo, zamiast usiłować bagatelizować, jeszcze się nakręcam tą moją straszną krzywdą pt. "ja chcę pracować i mi nie dają!"
W tym przypadku to nie starość, zawsze byłam raczej mało elastyczna i nieszczególnie towarzyska. |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 20:26, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:20, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:33, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przez kilka dobrych lat pracowałem w pomieszczeniu, w którym praktycznie non-stop przez 10-12 godzin trzeszczały dwie igłówki. Doprowadziły mnie do krawędzi fonofobii.. ściszałem wciąż telewizor, darłem się na dzieci jeśli tylko głośniej słuchały muzyki etc.
Do dziś odpoczywać potrafię praktycznie wyłącznie w ciszy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 20:33, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Co do miejsca pracy można by powiedzieć, że mam idealne warunki, pracuję w pokoju sama, ale bywa, że wyłączam radio, gdyż to co się z niego wydobywa podrażnia moje bębenki uszne, a raczej receptory mózgowe, to chyba zależy od "dnia", czyli dyspozycji psychonerwowej.
Jednak zastanawiam się nad tym stanem starzenia się, jeszcze kilka lat temu lubiłam głośno słuchać muzyki, z biegiem lat te upodobania się zmieniły, tylko czasami i krótko słucham ile fabryka dała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Śro 21:25, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:56, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Faktycznie najgorsze są drukarki igłowe .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:35, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
byłeś kiedyś w podstawówce na przerwie?
zapraszam
to jest dopiero hałas!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:55, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A może takie coś ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 22:08, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Samodzielny pokój to dla mnie katorga. Łaknę ludzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:14, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:44, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:17, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:44, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
pepsi napisał: | niebieski
pogadaj z szefem. jak nic nie da, to albo przywyknij albo zmień pracę. |
Albo zmienić szefa.
Albo stopery.
Po moich ostatnich doświadczeniach pracowych; żałuję, że nie wkładałam.
Może bym dzisiaj miała pracę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:23, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie cierpię radia grającego w tle, gdy jestem w pracy. Jak uwielbiam muzykę, tak tony reklam i miałkich, w kółko wałkowanych piosenek, euforycznych prowadzących - to wszystko doprowadza mnie do szału. Ale z kolei moi współpracownicy twierdzą, że "jak radio nie gra, to jak w grobie cicho"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:08, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jakiś czas temu robiłam katalog dla firmy, produkującej takie cudo, co to się "ochronniki słuchu" nazywa. wtykasz do uszu, słyszysz normalną rozmowę (czyli jakiś tam poziom decybeli), a większego hałasu już nie... przy okazji tego projektu "nausznie" testowałam. niezłe. działa.
nie lubię hałasu. chyba, że sama go (współ)generuję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:04, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
pepsi napisał: | lena napisał: | byłeś kiedyś w podstawówce na przerwie?
zapraszam
to jest dopiero hałas!!
|
a Ty tam przebywasz z wyboru czy z musu? bo decydując się na bycie nauczycielką (z tego, co pisałaś kiedyś na shutboxie to właśnie jesteś) zdawałaś sobie sprawę, jak to w szkole jest, prawda? |
jak ja nie lubię się tłumaczyć
oczywiście że jestem tam z wyboru
co nie zmienia faktu że na przerwach jest niesamowity hałas !!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:32, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:44, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|