Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:02, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kachna napisał: | ok, są zwolennicy lnu i ranigastu, ale czy wasze żołądki zaciskały się do tego stopnia, że cofały wam się treści żołądkowe? |
ja miałam takie skurcze, że nie mogłam złapać oddechu
myślę że skoro nie chcesz zaryzykować i spróbować naszych rad to jednak najlepiej udać się do lekarza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kachna mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:11, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
co do ranigastu to mogę spróbować i zapewne tak zrobię przy kolejnym ataku, ale nie wiem czy len mi przez gardło przejdzie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:36, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
przechodzi, bo to jest zawiesina
ja tam wolałem ten len niż gastroskopię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:38, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | przechodzi, bo to jest zawiesina
ja tam wolałem ten len niż gastroskopię |
ja też
w sumie to jest to nawet niezłe w smaku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kachna mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:12, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
właśnie o tą zawiesinę chodzi... na samą myśl mam odruch wymiotny... a na gastroskopię lekarz wysyła mnie od dobrych kilku lat. ale nie umiem się zmusić. opór psychiczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:46, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Aleście się na ten ranigast zawzięli...
A kupić sobie nowocześniejsze IPP, taki na ten przykład Gasec, albo Bioprazol Bio, albo inny z tych OTC. Wybór jest wielki a podstawową ich zaletą nad Ranigastem i starszymi lekami tego rodzaju jest to, że łyka się je raz dziennie, rano na czczo, pół godziny przed pierwszym posiłkiem.
Co do lnu to jak komuś nie wchodzi to dolać jogurtu lub maślanki, powinno być lepiej.
Dziękuję za uwagę. 5 zyla się nalezy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:52, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
boszz..... ja się na lekach nie znam
wiem co mi pomogło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:09, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie musisz... Ja pomogę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kachna mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:32, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ale u mnie to się na prawdę pojawia w sytuacjach maksymalnego stresu a mam ich ostatnio bardzo dużo...
dlatego się zastanawiam czy te leki pomogą...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:39, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie.
Co trzeba zrobić, aby lek, który można nabyć bez recepty stał się lekiem na receptę? Chodzi mi o popularny lek na kaszel, który młodzież wykorzystuje w zupełnie innym celu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:40, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kachna napisał: | ale u mnie to się na prawdę pojawia w sytuacjach maksymalnego stresu a mam ich ostatnio bardzo dużo...
dlatego się zastanawiam czy te leki pomogą... |
Może coś na uspokojenie? A byłaś w ogóle u lekarza?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Czw 17:42, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:46, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Chodzi mi o popularny lek na kaszel, który młodzież wykorzystuje w zupełnie innym celu. |
Jest więcej takich substancji. Wszystko zależy od dawki. Przykładowo... nie dam tego przykładu jednak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:51, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: |
Jest więcej takich substancji. Wszystko zależy od dawki. Przykładowo... nie dam tego przykładu jednak. |
Tak, wiem.
W dobie walki z dopalaczami należałoby i to przemyśleć. Jakieś pomysły?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:55, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Odpowiednie portale i tak zaprowadzą młodzież gdzie trzeba, choćby do sklepu spożywczego (i nie mówię tu o stoisku monopolowym ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:20, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kachna napisał: | ale u mnie to się na prawdę pojawia w sytuacjach maksymalnego stresu a mam ich ostatnio bardzo dużo...
dlatego się zastanawiam czy te leki pomogą... |
Sprobuj może jakiejś ziołówki na uspokojenie.
Nie mam nic wpólnego z medycyną ale na mój dyletancki noc to klasyczna nerwica zołądka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:26, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: |
Mam pytanie.
Co trzeba zrobić, aby lek, który można nabyć bez recepty stał się lekiem na receptę? Chodzi mi o popularny lek na kaszel, który młodzież wykorzystuje w zupełnie innym celu. |
Obecnie istnieje tendencja do "wypuszczania" coraz większej ilości leków na rynek OTC, bo na tym producent najwięcej zarabia. Niestety tutaj też rządzą prawa rynku, które mają "w głębokim poważaniu" problem uzależnień czy dopalaczy. Inna sprawa, że jak w każdym środowisku, tak i w tym, zawsze się znajdzie ktoś, kto prawo złamie i ugnie się pod presją "potrzebującego" pacjenta. Nie wierzę, że nigdy nie udało Wam się "wydębić" czegoś bez recepty... I to, że coś wróci do kategorii Rp nic nie zmieni a przynajmniej nie znacząco. Przykre to i prawdziwe. Ja mam dość sztywne zasady w tej kwestii, tak mnie "wychowały" moje zawodowe autorytety. Niestety nie przysparza mi to popularności ani wśród pracodawców ani wśród pacjentów. Jestem wrogiem nr jeden okolicznych "wydębiaczy" wszelakich dóbr "bez recepty". (Zwykle komentarz jest "Oj, kurcze... Pani to mi nie da!" )
Ale dla pocieszenia. Jest jeden popularny syrop i tabletki, który wrócił bodaj po roku czy dwóch do kategorii Rp. właśnie ze względu na zawartość substancji pobudzającej. Więc coś zrobić można... Może właśnie środowisko pedagogiczne powinno się skrzyknąć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:32, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
syn coś wspominał, ze rzeczywiście jest coś bez Rp zawierającego pseudo(......) i rzeczywiście jego studenci w czasie sesji piją toto namiętnie.
Przy czym - co najlepsze - pobudzenie fizyczne nie idzie w parze z pobudzeniem intelektualnym. Nie jestes spiący, ale mózg i tak pracuje na zwolnionych obrotach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:32, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Może właśnie środowisko pedagogiczne powinno się skrzyknąć? |
Skrzyknąć i co?
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:32, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Inna sprawa, że jak w każdym środowisku, tak i w tym, zawsze się znajdzie ktoś, kto prawo złamie i ugnie się pod presją "potrzebującego" pacjenta. Nie wierzę, że nigdy nie udało Wam się "wydębić" czegoś bez recepty... I to, że coś wróci do kategorii Rp nic nie zmieni a przynajmniej nie znacząco. Przykre to i prawdziwe. Ja mam dość sztywne zasady w tej kwestii, tak mnie "wychowały" moje zawodowe autorytety. Niestety nie przysparza mi to popularności ani wśród pracodawców ani wśród pacjentów. Jestem wrogiem nr jeden okolicznych "wydębiaczy" wszelakich dóbr "bez recepty". |
Olu, okropna jesteś! Tak się składa, że biorę sporo leków i stale donoszę 'jutro" recepty. A co robisz, jak ktoś musi wziąć lek, bo to lek codzienny, a jest zapominalski i dopiero wieczorem zorientował się, że ma wziąć lek, na który zapomniał załatwić sobie receptę?
Precz z bezdusznymi farmaceutami!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:38, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych zajmuje się takimi sprawami. Musiałabym to dokładnie przemyśleć, bo można tutaj podłączyć to chociażby pod Ustawę o Zapobieganiu Narkomanii. Chociaz to może za duży kaliber? Dekstrometorfan do zwykły wykaz B, ale pseudefedryna to już prekursor i pod ustawę podchodzi. Sprawa do przemyślenia dla mnie, chociaż przyznam szczerze, że nie mam pojęcia co te dzieciaki widzą w tych tabsach... Chyba, że łączą je z czymś, bo i takich delikwentów zdarzyło mi się spotykać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|