| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
agniecha
pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pią 8:28, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lena napisał: |
niestety to nie była ósemka  |
jedynka ?! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Pią 8:29, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Oj, to trochę kiepsko. Może trzeba było bardziej powalczyć? Na 5 dentystów twierdzących, że nic nie da się zrobić, zawsze znajdzie się jeden, który zechce spróbować i może uratuje... |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 8:30, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| animavilis napisał: | | Oj, to trochę kiepsko. Może trzeba było bardziej powalczyć? Na 5 dentystów twierdzących, że nic nie da się zrobić, zawsze znajdzie się jeden, który zechce spróbować i może uratuje... |
no niestety nie dało się nic zrobić....
walczyłam dwa miesiące 
ps. nie jedynka 
i nie widać jak się uśmiecham 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
agniecha
pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 8:33, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| animavilis napisał: |
A ja dziś cierpię, gdyż mnie przewiało i bolą mnie barki oraz szyja. Robię przegląd mojej podręcznej pracowej apteczki i zastanawiam się, w czym ten ból uderzyć (polopiryna, no-spa, ketonal). Polopiryna? |
Raczej tak , polopiryna . W domu proponuję smarowanie obolałych części maścią rozgrzewającą ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
agniecha
pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 8:57, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lena napisał: |
no niestety nie dało się nic zrobić....
walczyłam dwa miesiące
ps. nie jedynka
i nie widać jak się uśmiecham |
Chciałoby się pocieszyć  ..ale jak , że do wesela się zagoi ? .., że odrośnie , a nóż-widelec , hmm.. ? 
[link widoczny dla zalogowanych]
i coś bardziej aktualnego..
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 9:10, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
nooo do wesela się na pewno zagoi
a że nie odrośnie to już inna sprawa 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:28, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ale odlot - trzecie zęby!
szkoda, że pewnie nie dożyjemy czasów, kiedy ta technologia będzie ogólnodostępna... |
|
| Powrót do góry |
|
|
bea777
umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 9:29, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No taaak...starość nie radość. Sypiecie się Kochani! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 9:30, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| bea777 napisał: | | No taaak...starość nie radość. Sypiecie się Kochani! |
taaaa
niestety ... trzydziestka się zbliża
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bea777
umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 9:36, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lena napisał: | | bea777 napisał: | | No taaak...starość nie radość. Sypiecie się Kochani! |
taaaa
niestety ... trzydziestka się zbliża |
Ech piękna liczba!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nikt
sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna
|
| Wysłany: Pią 9:46, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lena napisał: | | bea777 napisał: | | No taaak...starość nie radość. Sypiecie się Kochani! |
taaaa
niestety ... trzydziestka się zbliża |
o bosssssszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
o bossszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
W tym wieku Lenko to tylko różaniec i pod kościół o letkom śmierć siem mondlić!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pią 10:05, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja już od roku walczę o moje zęby (oczywiście bardziej stanowczo niż wcześniej), choćby nie wiem co, dotrzymam je do czasu, aż mi wyhodują nowe 
Na noc zakładam specjalną szynę, która zapewnia mi dokrwienie i likwiduje bruksizm  Niemal po każdym jedzeniu stosuję irygator, płukanki, smarowanki... W ciągu roku odwiedziłam cztery różne placówki stomatologiczne. Na bieżąco chodzę do trzech dentystów i jednego fizjoterapeuty ("przy okazji" ma to dobry wpływ na kręgosłup). Dzięki temu pomimo wieku schyłkowego  nie straszę uśmiechem. Kurcze, to by się na ohydę nadawało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 10:08, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | A ja już od roku walczę o moje zęby (oczywiście bardziej stanowczo niż wcześniej), choćby nie wiem co, dotrzymam je do czasu, aż mi wyhodują nowe
Na noc zakładam specjalną szynę, która zapewnia mi dokrwienie i likwiduje bruksizm Niemal po każdym jedzeniu stosuję irygator, płukanki, smarowanki... W ciągu roku odwiedziłam cztery różne placówki stomatologiczne. Na bieżąco chodzę do trzech dentystów i jednego fizjoterapeuty ("przy okazji" ma to dobry wpływ na kręgosłup). Dzięki temu pomimo wieku schyłkowego nie straszę uśmiechem. Kurcze, to by się na ohydę nadawało. |
no i teraz wyszło na to że nie dbam o swoje uzębienie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bea777
umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 10:26, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lena napisał: |
no i teraz wyszło na to że nie dbam o swoje uzębienie |
E...tam Lena nie godojcie Kobito głupot. czasem się nie uda uratować zęba i już! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pią 10:36, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lena napisał: |
no i teraz wyszło na to że nie dbam o swoje uzębienie |
To nie tak być miało 
Wyszło na to, że je nie dbałam przez całe życie. Dosłownie płakać mi się chciało, gdy opuszczałam kolejne gabinety. Milusi doktor zabrał moje zdjęcie panoramiczne do endodonty i wrócił z decyzją: 9 zębów do usunięcia! Odrzekłam mu: po moim trupie! No i walczę, walczę...
Powiedział jeszcze, że nie mam szans na implanty, bo coś tam... coś tam... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 11:57, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Anima, ja ostatnio na bolący bark i szyję odkryłam takie plastry rozgrzewajace. Rewelacja! Trzeba przykleić w najbardziej bolącym miejscu i grzeje przyjemnie przez 12 godzin. Niech się wszystkie maści, aspiryny itd. schowają. Wstąp do apteki w drodze do domu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
wawi
zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...
|
| Wysłany: Pią 13:36, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
no dobra.. tutaj mnie jeszcze nie było, to sobie też ponarzekam.. a co tam..
nic mnie nie boli.. nic mi nie jest.. nawet głupiego kataru nie mam..normalnie przerąbane..
no to sobie poszedłem do lekarza..lekarz też człowiek, pracuje i potrzebuje zarobić..
posiedziałem, pogadalismy..chłop wykształcony i inteligentny i rozumie, ze skoro przyszedłem, to recepta mi sie należy, jak psu kość..
no to wypisał.. wziąłem i do apteki..
aptekarka młoda, sympatyczna, skasowała mnie na 46,72.. też potrzebuje żyć, a w dodatku chałupę sobie buduje, co jej mam nie dorzucić na jedną cegłę..
przyniosłem do domu taką małą reklamóweczkę specyfików.. wyjąłem ulotki i poczytałem sobie.. przyjemne zajęcie, chociaż niektóre pojęcia trzeba sobie wygooglować ( kto, oprócz mnie, wymyślił taki wyraz!!)
no i wywaliłem wszystko do kosza..
ja też chcę żyć i nie będę się z własnej woli truł cholerną chemią..
norrrmalnie nic mi nie zostało, jak tylko się urżnąć z żalu..
Post został pochwalony 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 14:02, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| wawi napisał: | ...
|
Heh, mam taką świętą, życiową zasadę.
Od kilkunast lat kiedy to siadłam przed kompem i wynalazłam swojemu dziecku jakąś potworną chorobę.
Możecie mi nie wierzyć, ale mimo iż byłam jeszcze wówczas grubo przed czterdziestką to w ciagu kilku dni porządnie osiwiałam. Zanim diagnoza okazała się całkiem niegroźna.
Od tej pory medycyna w pewnym sensie zamknęła swoje drzwi przede mną.
O ile interesują mnie nowe metody diagnostyki, leki na straszne choroby itd. to nigdy nie czytam o objawach jeśli mnie lub komuś bliskiemu coś dolega.
Znalazłam lekarza, któremu zdołałam zaufać (wcześniej równiez pediatrę choć w obydwu przypadkach bylo to niełatwe bo jestem strasznie nieufna))
i całkowicie zdaję się na jego diagnozy. Czyli 100% zaufania.
I nigdy, ale to nigdy nie czytam ulotek! No chyba, że kupuję jakiś specyfik bez recepty, czyli bez porady lekarza. Wówczas czytam i często ów specyfik ląduje w koszu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Pią 14:04, 18 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:29, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lulka napisał: | Anima, ja ostatnio na bolący bark i szyję odkryłam takie plastry rozgrzewajace. Rewelacja! Trzeba przykleić w najbardziej bolącym miejscu i grzeje przyjemnie przez 12 godzin. Niech się wszystkie maści, aspiryny itd. schowają. Wstąp do apteki w drodze do domu.
|
Wychodząc z pracy byłam już w lepszej kondycji. Ale zapamiętam na przyszłość.
| lulka napisał: |
Heh, mam taką świętą, życiową zasadę.
Od kilkunast lat kiedy to siadłam przed kompem i wynalazłam swojemu dziecku jakąś potworną chorobę.(...)
|
To jest błąd, który popełniam za każdym razem. Kiedyś, podczas laparoskopii, lekarz zauważył jakieś grudki na otrzewnej, wyraziwszy się, że to "coś, czego nie powinno tam być". Coś, czego nie powinno tam być!! Jezu! Spenetrowałam natychmiast cały net, wpisując w google najróżniejsze konfiguracje: grudki na otrzewnej, guzki na otrzewnej, zapalenie otrzewnej, choroby otrzewnej, itp. Jak się naczytałam tego, co mogą oznaczać "guzki", to do czasu otrzymania wyniku histopatologicznego zastanawiałam się, jakby tu się zacząć żegnać z życiem...
Jeśli jest konkretna diagnoza, warto pewnie zgłębić wiedzę na jej temat, ale do czasu postawienia, zdecydowanie należy unikać szperania na własną rękę. |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:55, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Czy Mii i Seeni są ...zdrowe już ? |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
