Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:07, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja juz choruje od pazdziernika, ateraz to juz biore drugi antybiotyk
ech!!!
lezym w domu, maly tez, no i maz - wszyscy na antybiotyku, wiec mamy w domu "lazaret"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:27, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja to mogę sobie tylko ponarzekać, ze była fajna imprezka a przeze mnie musieliśmy wrócić do domu. Gdzieś przemarzłam, męczący tydzień i efekt jest.
Trzeba zdusić w zalążku, bo nie ma czasu na choroby.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:26, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie, choroby przychodzą zawsze wtedy, kiedy nie ma na nie czasu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:01, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja wprawdzie mam czas, a i tak nie chce chorowac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:20, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | No właśnie, choroby przychodzą zawsze wtedy, kiedy nie ma na nie czasu. |
To fakt. Grafik mam tak zawalony i chociaz przeziębienie mnie gnębi już siedzę przed moim narzędziem pracy, bo na wczoraj wszystko musi być. Nie zniosłabym smutnych minek bąbli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:21, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | ja wprawdzie mam czas, a i tak nie chce chorowac
|
Tego to chyba nikt nie chce i myślę sobie, że nigdy nie będzie odpowiedniego czasu na cos takiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:31, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A teraz to mogę sobie narzekać, ale i tak zrobic to trzeba. Szybciej zacznę,to i szybciej skończę.
Dam radę, bo mam taki charakter, a i cel wyjatkowo szczytny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KOSTAS nieustraszony granatnik
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 639 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z południa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:05, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
w męskim gronie stwierdzilismy kiedyś , że kobiety marudzą jak mają tzw ....efekt niedopchnięcia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:09, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A mężczyźni to jak mają co ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:20, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mogę mieć wspomniany efekt, bo sobie teraz pomarudzę. Zatoki chyba siadły, a przede mną stos. Nic Julcia - do pracy marudząca babo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:19, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
niby jestem zdrowa, ale ciagle kaszle i czuje sie slaba...
do kitu!!!
malego tez nie odprowadzam do przedszkola, bo boje sie, ze znowu sie przeziebie przeziebienie... a to nie byloby takie dobre
a tu dopiero zima sie zaczyna...
brrrr
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:54, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No nie wiem czy ta zaczynająca zima nie przychyli się do ogólnego padnięcia mojego organizmu. Co prawda obowiązki i praca też mają w tym swój udział. Co ma byc to będzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:11, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zapisalam się na cholerną gastroskopię i potrzebuję linka, gdzie można spier...ć Nie, to żart był, oczywiście. Nie spodziewałam się, że tak szybko będzie wolne miejsce
Kto miał takie badanie, proszony do tablicy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:20, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Moja Mama, dwa razy.... Bardzo nieprzyjemne i wkurzala ja slina, ktora leciala po znieczuleniu, a na ktora nie miala wplywu. Potem tez nie jest przyjemnie, kiedy znieczulenie przestalo dzialac. Ale dalo sie przezyc i to badanie bylo potrzebne.
I Mama to tez sluzba zdrowia, jak Ty Kewo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:30, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli jest jakieś znieczulenie? Zrobilam sobie z krwi helicobaktera i wyszlo, że go mam, ale doktor kazał mi wynik wyrzucić do śmieci i zrobić tą cholerną gastroskopię. Do końca nie wiem, czy nie spierniczę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:44, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Parę lat temu miałem gastroskopię i absolutnie nie ma się czego bać.
Znieczulenie - tak: taki aerozol, wdycha się to i po minucie już działa. Potem trzeba tylko równo oddychać, najlepiej właśnie się skupić na oddychaniu. Po niemal równo 2 minutach było już po wszystkim. Jedyne nieprzyjemne wrażenie, to trochę kręciło mi się w głowie
Po znieczuleniu żadnych sensacji. Trochę tylko diety, czyli bardzo delikatne jedzenie przez 1 dzień i to wszystko.
Zupełnie nie ma powodu do obaw, badanie jest bardzo krótkie i szybkie i zupełnie bezbolesne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:45, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja już to gdzieś opisywałam na tym forum.
Miałam tę gastroskopię zaraz po tym jak mi robili (tzn. chcieli zrobić) rezonans magnetyczny kręgosłupa szyjnego. Jak ta maszyneria nade mną zawisła i poczułam, że nie dam rady prysnąć to zemdlałam. Omdlenie poprzedzone bylo sceną histerii w stylu - rozdzierający krzyk - niech mnie pan z tego wyciągnie!!!!
Zaraz po tym gastroskopia. Nic mnie nie bolało, nie śliniłam się, oddychałam jak pan doktor kazał i generalnie miałam wniebowzietą minę.
Już po pan doktor powiedział, że takiej pacjentki to jak żyje nie miał.
Ja odpowiedziałam, że w porównaniu do rezonansu gastroskopia to czysta przyjemność czym wprowadziłam go w niemałe osłupienie.
Stwierdził, że on jednak woli rezonans. No cóż - są gusta i guściki.
Kiedyś trzeba było tę rurę połykać i to straszne było (miałam robioną gastroskopię jak jeszcze mlodziutka byłam).
Teraz tę rurę wciskają sami, jest śliska i kompletnie nic nie boli.
Trzeba tylko pamiętać by odychać nosem. W razie kataru zapuścić wcześniej krople. Ból pojawia się gdy w panice chcemy zaczerpnąć powietrze ustami. Może nawet nie ból, ale nieprzyjemne odczucie dławienia. Samo badanie jest króciutkie. Spokojnie da się przeżyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:48, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mamie czyms psikali, takie znieczulenie miejscowe gardla. Wiem, ze tez moga zrobic znieczulenie ogolne, ale za bardzo nie chca tego robic. Najgorsze sa odruchy wymiotne, co niestety nie ominelo mojej Mamy. Sondy nie sa takie sztywne jak kiedys, sa duzo bardziej przyjazne dla naszego ukladu pokarmowego.
To nie jest bolesne, tylko jak juz wspomnialam niezbyt przyjemne. I dzieki temu zobacza bardzo duzo - zoladek, przelyk, czesciowo dwunastnice. I nie jest takie straszne, jak sie ogolnie uwaza.
Edit: Literowki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez melpomena dnia Pon 12:50, 13 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:55, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja poszłam na żywioł i bez znieczulenia.
Z powodu tej klaustrofobii mam przekręt na punkcie złego samopoczucia mojej krtani(uczucia bezwładu) więc wolałam ból.
I naprawdę nic nie bolało. Inna sprawa, że mogłam być w jakimś obezwładniającym stresie po tym rezonansie.
Ewentualnie w euforii, że się spod tej machinerii wydostałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:18, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tak mnie rozłożyło że leżę, ale mam plan jutro wstać i iść.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|