po 30-tce

slepa i brzydka

No mapy nie będzie póki painta nie odpalę, ale ja już się zaczynam gubić. Proszę o wpisanie, kto kogo bardzo lubi, a kogo bardzo nie lubi (czytać). Lubienie słabe, mało zauważalne lub całkowicie obojętne proszę pozostawić w spokoju. Postaram się to jakoś poukładać, może jakiś ładny wzorek wyjdzie, jak przy wróżeniu woskiem?

Aha, zaraz. Zmiana, odpowiadamy na pytanie: kto b. kogo lubi, a kogo b. nie lubi. Bo czytać lubię wszystkich; niektórych jedynie z czystej satysfakcji, bo uważam, że są głupi.

Aaaa, i proszę bez zbędnego pierdolenia, że wszystko jest mi obojętne, a forum to tylko żarty, bo na czołach właśnie takich śmieszków najczęściej pulsuje żyłka nienawiści.

Powodem dla którego zakładam ten topik są różne niezręczne sytuacje, kiedy lubię np. dwie osoby, które siebie nienawidzą i zawsze sobie do gardeł skaczą. Chociaż to w sumie zabawne. Albo jeszcze lepsze jest to, ile osób uważa, że jest powszechnie lubianych, a w gronie sympatyków mają tylko siebie i swój drugi nick.

Radzę nie odnosić się osobiście do tego paragrafu, bo każda "uraza" traktowana będzie, jako potwierdzenie tych pomówień.

Możecie też wypisywać osoby, które widzicie/czujecie/uważacie, że Was nie lubią, będzie weselej.
Mnie nie lubi bosska, Juli*, Brunner, katol - wnoszę po ilości osobistych komentarzy i nieprzyjemności w postach. Jest tutaj oczywiście pewna zależność zwrotna czy rodzaj wzajemności.

Czy pominęłam kogoś, kto niechętnie widzi mnie tutaj?
Ukrywanie niechęci może doprowadzić do chorób serca.

Kilo OK

Żle zaczełaś, napisz kogo nie lubisz, a kogo lubisz.
Bo niby skąd wiesz co o Tobie myślę?

slepa i brzydka

Przy czym mnie nie obchodzi, co o mnie myślisz. Piszę, jak jest.

Forumowe antypatie, które widać gołym okiem:
Juli*-Seeni-Formalny

letnisztorm

Ja się z tego wypisuje. Nie będę robić przedszkola.

flykiller · Gość

Kilo jest enigmą. Dociec, kogo lubi Kilo nie sposób.

Myślisz, ŚiB, że Brunner Cię nie lubi? Think

może się tylko droczy(?)

A topik, w ogóle, super. Trzymamy poziom dojrzałych ludzi (grubo) po trzydziestce

slepa i brzydka

Topik nie jest obowiązkowy i na nagrody nie liczę.
Ciekawa jestem, ile w niektórych cywilnej odwagi, aby nazwać rzeczy po imieniu, tak w twarz...
Aby oczyścić aurę, a potem pójść na jednego.

Mam nadzieję, że końcówka wyglądać będzie w stylu "Wybacz mi", kiedy zwaśnieni forumowicze podadzą sobie ręce, obdarują kwiatami, uściskają się i zapanuje pokój.

bosska

Seeni

Seeni

A- ha kiedyś chyba nie bardzo tolerowałyśmy się z Bosską, ale nam przeszło. To był klasyczny konflikt przekłamania danych i do tej pory wstydzę się jednego swojego postu jaki do niej napisałam.
Nie lubiłam też Zgredziory, chociaż to była inteligentna babeczka.
Kocham Ślepą ( myślę, że Ślepej głównie zależało na tym wyznaniu)

flykiller · Gość

Dokładnie wiem, kogo na forum lubię, a kogo nie (i, akurat, wydaje mi się, że forum to takie samo miejsce jak każde inne, w związku z czym też można lubić-nie/lubić), a ponieważ nigdy swoich sympatii/antypatii nie ukrywałam, przypuszczam, że poszczególni forowicze wiedzą, jak są przeze mnie odbierani. Zapewne wielu w ogóle to nie obchodzi, co jest zdrową reakcją.
Ja też domyślam się, jakiego rodzaju emocje mogę wywoływać u poszczególnych osób i czasem mnie to obchodzi, a czasem wcale.
Dlatego, dla mnie, właściwie, wszystko jasne i nie czuję potrzeby drążenia tematu, tym bardziej, że jestem pewna, iż nie tylko nie oczyści atmosfery, ale ją zagęści, o ile nie podejdziemy do tego z przymrużeniem oka.
Może, faktycznie, się pobratajmy, albo coś? Angel

Kilo OK

Czyli topik o projekcjach.
Niech tak będzie.

Mnie wszystkie kochają.

Seeni

Ale wódeczka, czy jak???

slepa i brzydka

Oczywiście, że chodzi mi tylko i wyłącznie o przyjaźń i nasze wspólne szczęście. Proszę nie sugerować mi infantylizmu. Zresztą może to i słuszne. Dzieci potrafią otwarcie mówić o tym, co je boli. Nie kryją w sobie uraz i szczerze podejmują każdy temat. Zatem przyrównanie do piaskownic, przedszkoli i innych form opieki na dziećmi jest w sensie nagany nietrafione. Angel

To bardzo dorosłe żyć w zaprzeczeniu, dlatego tym bardziej namawiam do przyjrzenia się swoim relacjom na forum. Te mechanizmy są czyste i wolne od zewnętrznych wpływów. Tu jesteśmy tylko strumieniem naszej jaźni, który płynie poprzez internet. Reprezentujemy i odkrywamy tutaj nasze ego w najczystszej formie. Prawdziwa szczerość może zaistnieć tylko tutaj. Boo hoo!

Niech mapa naszych niechęci i sympatii prowadzi nas ku światłu. Blue_Light_Colorz_PDT_02

letnisztorm

Sektą mi ten wywód zalatuje.
Think

Pasztet

flykiller · Gość

Myślałam o jakiejś większej, niezwykłej wspólnocie oops

karpieniec złocisty

Temat założony chyba z nudów, ale ok. Oczywiście zmodyfikuję go trochę bo faktycznie takie lubienie bądź nielubienie jest do bani, i tak:
Pan Formalny - Potrafi wkurwić człowieka nieprzeciętnie a to już coś hehe...Stary ramol ma jednak jedną zaletę: zna się na motoryzacji. Poza tym to dość mądry człowiek, tyle że chyba za dużo tych wszystkich rozumów zeżarł.
Flykiller - ładna laska. I dość miła, fajnie się wysławia. Mógłbym Ją chyba polubić, o ile nie pociśnie mi kiedyś za bardzo.
Seeni - olbrzymie parcie na obiektyw, w sumie też dość fajna. Zachowawcza i wyważona w osądach.
Ślepa i Brzydka - wszystko Jej się z penisem kojarzy, język ma niewybredny, całkiem pomysłowa retorycznie. Mimo wszystko na swój sposób wyrazista.
Rosegreta, Kewa - miłe panie, nie da rady się z nimi porządnie pokłócić.
Kilo, Pasztet ten trzeci i czwarty zlewają mi się, nie potrafię odróżnić. Wszyscy błyskotliwi i inteligentni, co nie przeszkodziłoby mi nakłaść gościom po mordzie w razie czego.
Resztę kojarzę jeszcze słabiej.

Seeni

Czuję się wyróżniona, a poza tym Karpieniec prawidłowo(i jako jedyny) zdiagnozował u mnie parcie na obiektyw. Urodziłam się, żeby żyć i umrzeć na scenie, uwielbiam być w centrum zainteresowania, kocham publiczne wystąpienia, aplauz i oklaski.
Jeżeli chodzi o Karpieńca to uważam, że jest hmmm...bardzo wyrazisty i ma głęboko w poważaniu zdanie innych na swój temat oraz na jakiekolwiek inne tematy. To ostatnie poczytuję raczej jako zaletę niż jako wadę

Kewa

mailo

Ja nie lubię karpieńca, a wydaje mi się, że mnie nie lubi Formalny. Resztę bardzo lubię Angel