Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:45, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie wystarczy bukszpan w filiżankę z czajnikiem...
komu herbata, komu kawa??
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:26, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Migaczku Kafffffki Jutro rano
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:44, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Złamalam się w końcu. Jakoś tak nigdy nie kręciły mnie storczyki. A to za kolorowe, a to zbyt pretensjonalne, a to nie mam gdzie postawić....bla bla bla.
A koronny argument: One są koszmarnie trudne w uprawie.
Okazało się,że nie mam racji wcale wcale. Moja Mama została testerem ( 40 rocznica ślubu, więc był ładny prezent). Kwitł przez 3 miesiące. Potem Mama go ciachnęła i znowu po miesiącu wypuścił nową łodygę z pączkami. Kwitnie 2 raz od lipca.
No to teraz czas na mnie Wyprzedaż w OBI. I nabyłam. Co prawda mniejszy niż ten mamowy, ale za to ma odjechane kolorki.
I zaczęłam robić zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:54, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ładny jest? Ładny
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale jak tak mu bliżej popatrzyłam w oczka....... Czy storczyki są ...ludożerne?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:12, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie storczyk wziął i padł (cham jeden) po dwóch latach.
Posadziłam swoje canny. Tzn. zakopałam kłącza i stworzyłam im dogodne warunki do wzrostu. Maja puścić listki po trzech tygodniach. Minął tydzień. Biegam codziennie i doglądam (w końcu pańskie oko konia tuczy), ale póki co nic się nie utuczyło i listków jeszcze nie ma.
Kot się za to bardzo doniczkami interesował więc zagrodziłam do nich drogę wiadrem z wodą jakby mu przypadkiem coś głupiego strzeliło do głowy. Na całe szczęście pies nie jest sadzonkami zainteresowany bo musiałabym zakupić jakiś kontener na wodę.
Twój storczyk jest piękny Ill.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zazula maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 6809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:24, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Śliczny jest a ja widziałam taki ładny w kolorze fiołek alpejski.... mam na niego chętkę (tylko kurka wodna gdzieee)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:57, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Lu, jak coś wylezie już z tej ziemi to cyknij fotkę.
A patent z wiadrem jest wart rozpowszechnienia. Moja znajoma hodowała difenbachię. Dumna była jak paw, bo rosło jej toto jak zaczarowane. Do czasu. Pewnego razu przyszedł pies i zeżarł wszystko! A przeca ta rioślinka ma trujące własności. Bidula nie wiedziała czy psa zamordować własnoręcznie czy ratować, bo sam zdechnie po tym zeżarciu
A temu gadowi nic nie było!
Cicik, kupuj! Postawisz gdziekolwiek, byle nie na wściekłym słońcu. Frajda z tej roślinki okrutna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zazula maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 6809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:45, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kupiłam postawiłam na stole i zdobi I jeszcze dla równego rachunku doprawiłam prymulką zółciutką
Tyle, że to wszystko na dole stoi więc nie widzę i nie pasę oczu nieustannie
Wyczytałam, że cyklamen persicum to w grudniu się kupuje, bo od wtedy kwitnie, a ja tak późno nabyłam
Może teraz już różnie rozpoczynają pędzenie i trochę jednak pokwitnie...... (bo to stara książka jest)
Sobota, sobota, ach sobota
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 22:35, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cudne są te zwierzaki Migotkowe
Też mam takiego storczyka...dostałam go na imieniny w maju...od tej pory kwitnie non stop...nie obcinam łodygi kiedy już przekwitną kwiaty...wyobraźcie sobie, że po jakiś 5 miesiącach na tej łodydze zakwitły nowe kwiaty...teraz są dwie łodyżki
Dziasiaj kupiłam jeszcze jednego...w kolorze ecru..ale fotkę dam jutro..by go sfotografowac przy świetle dziennym.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowiedziałam się, że te jego długaśne korzenie nie mogą być mokre...trzeba o to dbać..wówczas odpłaci się ciągłym kwitnięciem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:46, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
Dowiedziałam się, że te jego długaśne korzenie nie mogą być mokre...trzeba o to dbać..wówczas odpłaci się ciągłym kwitnięciem. |
Dokładnie tak. Jak się podleje storczyk i woda z donicy wypłynie do miseczki pod donicą to tę wodę trzeba wylewać. Poza tym storczyki lubią lichą ziemię. Sąsiadka ma piękne storczyki i wcale ich nie podlewa tylko co kilka dni spryskuje liście wodą.
Ja swojego podlewałam bo stał na parapecie i nie chciałam sobie pryskać po oknach. Pewnie dlatego w końcu padł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:44, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Sezon w pełni. Wyjście do jakiegokolwiek centrum ogrodniczego wiąże się z męką, nie kupowania wszystkiego, co pod łapy podejdzie
Mój najnowszy zakup? Lawenda w doniczce. Próbowałam siać toto kiedyś, ale ze skutkiem bardziej niż mizernym. A teraz mam. Jak sie pogoda poprawi to zrobię zdjęcie.
No i jeszcze jeden storczyk. Apetyt rośnie w miarę jedzenia
W niedzielę jechałam "z wizytą" do posiadaczy ogrodu. Kupiłam im rododendrona, bo lubią japońskie stylizacje i wisterię, bo właścicielka wyła kiedyś z zachwytu nad jakimś zdjęciem.
Oczywiście zaraz im to wkopałam wszystko w ziemię
Powinnam zmienić zawód. To mi sprawia taką frajdę jak nic innego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Czw 14:14, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I ostatnie zdanie Illuś potraktuj zupełnie serio. (tym bardziej, ze to Twoje zdanie)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:01, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Oj Nik, Nik... Gdybym to ja miała...ten power Biedronki
Na razie kończy sie to wszystko wzdychaniem tylko
A to obiecana lawenda. W tle bratki, bo mi się kolor spodobał (jako dopełnienie artystyczne kompozycji)
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:41, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mokro. I błocko. A ja dziś po południu planowałam siać aksamitki. No i nico.
Zaczynają mi kwitnąć poziomki na balkonie. Odmiana Regina. Naprawdę polecam. Całosezonowe. Jak zaczną kwitnąć, to w ub, roku na ostatnie kwiatki napadał śnieg w początkach listopada Lubi lekko półcieniste miejsca. U mnie na pełnym, południowego słońca balkonie, lepiej owocuje pod koniec lata, kiedy troszkę zasłaniają ją rozrośnięte kwiatki balkonowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 8:36, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
szybko, szybko!
czy jest cos co teraz mozna sadzic?
wlasnie jakies szybko rozrastajace sie krzaczory, co mozna tanio dorwac nawet w Auchan, Tesco czy Leroy?
wielkie dzieki!
aha... w ogrodku mam raczej gline. mysle, ze to przy sadzeniu wazne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:43, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wcale nie musisz szybko Najprostrza w świecie zasada jest taka,że jak coś (krzaczek) kupujesz w pojemniku (doniczka, a nie balot), to możesz wsadzać kiedy Ci się żywnie podoba. Przez cały sezon można sadzić takie rośliny hodowane w pojemnikach. Tylko jeśli kupujesz z tzw.nagim korzeniem ( róże najczęściej tak sprzedają, ale bywa też,że inne rzeczy), to musisz to jak najszybciej wsadzić na wybrane miejsce.
A co do gliniastej ziemi. Faktycznie trudna ziemia. Bo jak leje, to kałuże stoją, a jak sucho, to się skorupa robi. Można polepszyc to, jeśli doda się piasku, albo kompostu, albo przefermentowanych krowich placków.... Ale to kupa roboty. Najprostrze rozwiązanie:
Berberys, piwonia,irga,róża pomarszczona i bez (lilak w wersji oficjalnej ) - te rośliny poradzą sobie w gliniastej ziemi. Tylko musisz na początku dać im jeść (jakiś nawóz długo działający).
Albo: kupujesz co Ci się podoba i kopiesz dół (duży) do którego wsypujesz wór dobrej ziemi. I w tą dobrą ziemię sadzisz roślinkę.
Niezależnie od wszystkiego, jak coś posadzisz, to na początku trzeba dawać wody,żeby sie ta skorupa nie zrobiła i nie udusiła roślinki. Ale też uważać,żeby bagienko nie stało, jak to lubi się na glinie robić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 9:56, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
super, zaraz se poszukam w guglach, jak co wyglada.
mam tez takie cos z krzakami a'la pseudo skalniak. i tam chcialam same fioletowe ale tak sezonowo. myslalam o lawendzie, wrzosach i szalwii. to chyba tez mozna kiedy sie chce wsadzic w ziemie, nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:59, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Można, tylko nie zawsze są sadzonki w sprzedaży. Lawenda jest teraz, szałwia będzie za chwilę, gdzieś w okolicy połowy maja, to tak się ją wysadza do ogródka. A wrzosy w wakacje (żeby zdążyły się przyjąć i zakwitnąć jesienią
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 10:10, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no ok, poki co glownie koncentruje sie na pracach w domu, ale pomyslalam, ze moglabym pierwszy raz w zyciu cos w ziemi pogrzebac i cos mi sie uwidzialao, ze to teraz jakos tak ostatni dzwonek.
illa, dzieki za szybka odpowiedz. jakby sie udalo to wrzuce fotki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:28, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ślepa, jeszcze coś mi się przypomniało: mówiłaś o fioletowych kwiatkach na skalniaczku. A teraz coś Ci tam kwitnie? Bo jak chcesz coś fioletowego na wiosnę, to najlepszy jest floks szydlasty. O taki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Takie fioletowe poduchy z kwiatków. Ładne toto jest. I mało wymagające. Teraz zaczyna kwitnąć, to pewnie już małą szansa na znalezienie tego w sklepie do kupienia. Ale może Ci się uda. A jak nie, to kup jak przekwitnie. Będziesz miała w przyszłym roku na wiosnę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|