Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:53, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | niektóre zostają na zimę w Polsce... te pierdołowate |
Pierdołą to ja mogę być, ale bociana to ja sobie wypraszam.
Całe życie marzę co prawda o takich szczupłych udkach, ale żeby zaraz czerwone???
Pochwaliłam Animę bo się szybko zrehabilitowała.
Chciałam jeszcze dodać, że zaraz wpadnie tutaj Apro z mopem, ale my przecież i tak na wysypisku jesteśmy.
Illuś...Wybacz - od jutra zacznę gadać na temat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:42, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Aprox, nie zabieraj mi ptaszków. Jak w krzaczorach zima, to ptaszki dobre (byle nie sępy )
Lu, gadasz na temat. Cały czas jest na temat
Bobro, ja Ci dam pierdołowaty topik! Na kompoście toż sama natura popierdołować
A teraz obiecana wiśniówka. Chciałam żeby było ładnie, ale zapomniałam,że się jeszcze odpowiednich kieliszków nie dorobiłam do nalewek. Proszę więc o potraktowanie tego jako wprawki dla zbadania koloru.
Na początku fotografowania było tego trochę więcej. Ale przyznaję,że najlepiej to smakują te wiśnie wyjęte ze słoja. Wykop taki mają....
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:30, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
skoro jest wiśniówka to topik się zrobił jakby ciut mniej pierdołowaty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 8:29, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ill, bardzo, bardzo ladne zdjecie... czy to zaproszenie!
ja rowniez prosze, o nie zabieranie stad ptakow... sojki lubia ostatnio objadac mi sumaka. sumak wyglada teraz bardzo smutno, ale zostaly na nim tylko takie wielkie czerwone... yyy... kwiaty, kolby czy cos...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:00, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No dobra, oszczędzę ptaszki Nie jestem zbyt krwiożerczy ostatnio
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:54, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wow...Naleweczka super tak z rańca!
Rety, ale fajnie się te Mikołajki zaczęły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:55, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No to popchnę trochę tych pierdół
Bobro tak jest zdecydowanie mniej zgryźliwie
Ślepa, to może być zaproszenie, ale za rok. Pierwszy raz w życiu zrobiłam wiśniówkę i szczerze mówiąc nie wiem co mi z tego wyjdzie. No przeca nie dam Wam sie potruć, bo z kim bym później popierdołowała na forum?
Aprox, a jak jesteś krwiożerczy to Ty te ptaszki tak...z piórami...i ze wszystkim czym wypchane?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:15, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kupiłam ananasa. Ładny był ... taki dorodny...rzec by można chrupiący. No i od razu przyszło mi do głowy..." a gdyby tak ukorzenić?"
Pomyślałam i zrobiłam.
Już jest taki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To znaczy-korzonki już są takie. Ciekawe czy mi się uda Muszę poczekać chiba troszkę Z baobabami mi się nie udało Może ananasy....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:22, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To byłby ogromny sukces, bo o ile mi wiadomo, ananasy preferują specjalny klimat, słońce, hawajskie tańce hula (czy jak to się zwie) itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:28, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Aprox, ja się poświęcę i zawiozę je w słoiku na te Hawaje,żeby osobiście te...hula i inne naszyjniki z kwiatów czy cośtam Mogę nawet w ramach obcinania kosztów pojechać samodzielnie i wysłać tym w słoiku pocztówkę ... z kraju pradziadów Dźwiękową najlepiej zrobię, bo ponoć roślinki lubią jak się do nich gada
Boszszsz chyba muszę iść spać, bo mi odbija
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez illunga dnia Śro 21:28, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 2:52, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem wam, że mój tato wychodował brzoskwinie z irackich pestek... Trochę lat to zabrało, ale efekt niezły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 8:11, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Udało mi się zasadzić daktylowca. Ma już 0,5 m |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:12, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Udało mi się zasadzić daktylowca. Ma już 0,5 m |
A ma jakieś liście?
Ja też kiedyś zasadziłam pestkę (nie pamiętam już co to było - ale egzotyczne) i wyrósł mi badylek zielony o takiej wysokości (bez liści) po czym oklapł. To mnie skutecznie zraziło do nowych eksperymentów.
Ale mnie teraz zachęciliście!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:36, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mel, te brzoskwinie zrobiły się w końcu drzewkami? Bo jeśli tak, to rzeczywiście potrzeba było masę cierpliwości
Ani, ten daktylowiec z...pestki? Czy miałaś sadzonkę?
Lu, ja tak z uporem godnym lepszej sprawy sadziłam przez lata, a to cytrynowe pestki... a to pomarańczowe. Wschodziły, a jakże i nawet rosły. Tylko,że po kilku miesiącach właziły na nie przędziorki i diabli brali wszystkie listki
A z tymi baobabami to nie żartuję. Wygrałam w programie Beaty Pawlikowskiej w Zet-ce nasiona baobabów. Strasznie trudne były w przygotowaniu, bo trzeba je było nacinać do posadzenia. A skorupkę miały nieprzytomnie twardą. No i niestety nie wykiełkowały. Było mi potwornie żal, bo naprawdę marzyło mi się,że bedę miała coś takiego w doniczce ( tym bardziej,że kilkorgu osobom już się to udało. Nawet powtórnie).
Ale teraz spróbuję z tym ananasem. Ponoć można sadzić nasionka ze wszystkich egzotycznych roślin, które kupuje się u nas w supermarketach, do jedzenia. Tylko jak tak patrzyłam, to nie każde po wykiełkowaniu wyglądają fajnie. Niektóre są badylowate, jak nie przymierzając ziemniak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 10:44, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
przepraszam, ja zupelnie nie na temat. zawsze jak wychodze na wysypisko, to widze tutaj owce...
be-eee-ee-e-e-e
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:45, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bo ja nie wiem, czy te rośliny w marketach to oryginalne są a nie jakieś podróbki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:51, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | przepraszam, ja zupelnie nie na temat. zawsze jak wychodze na wysypisko, to widze tutaj owce...
be-eee-ee-e-e-e |
Bo miałam wybitny niż intelektualny nadając tutuł topikowi
Aprox!!!!! Można to zmienić?????
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez illunga dnia Czw 11:01, 13 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:59, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A te owoce w supermarketach to są ...świecące w nocy
Kiedyś oglądałam program o uprawach i dosypywaniu pestycydów. Okazuje się,że na "lepszy" pomysł wpadli w Indiach. Mają tam gigantyczne plantacje orzeszków ziemnych ( faktycznie większość orzeszków sprzedawanych w sklepach - tych egzotycznych odmian orzeszków- jest made in India). Tak więc Hindusi napromieniowują nasiona orzeszków ( oczywiście twierdzą,że to jest "bezpieczna " dawka promieniowania) i ich orzeszki rosną 3x większe od innych uprawianych na świecie.
Aż strach się bać, prawda?
A tutaj wkleję zdjęcie moich nasionek baobabu, które mi nie chciały wykiełkować. Zobaczcie, takie malutkie nasionko, a jakie potężne drzewo z tego wyrasta.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:03, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | rosły. Tylko,że po kilku miesiącach właziły na nie przędziorki i diabli brali wszystkie listki
|
Rety, a te przędziorki to są widoczne?
Bo mi właśnie szlag trafia rośliny na jednym parapecie. Są cztery kwiaty, każdy innego gatunku i od kilku miesięcy coś się niedobrego z nimi dzieje. Niby rosną, ale wszystkim schną końce liści.
Właściwie to wszystkie są draceny, ale różnych gatunków i jeden beniaminek. Jednej dracenie to też poza schnięciem końcówek z lekka powykręcało liście.
Co to może być?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 11:07, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ill, nic zmieniaj (a mozesz sama)! ja tylko, jakem slepa i brzydka, komentuje wlasciwym sobie sposobem i dziele sie swoim przemysleniami. nie ma sensu sie tym przejmowac, ze widze owce.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|