|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:25, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dr Google - Twoim lekarzem
Najgorsze jest niestety to, że lekarze 'specjaliści' mają wyjebane i nie zgłębiają tematu. Zyrtek, czy maśc sterydową każdy sobie sam może zaaplikować.
Od lekarza oczekuję ustalenia przyczyn (albo choćby determinacji w poszukiwaniu przyczyn). Podobnie jak od mechanika samochodowego oczekiwałbym ustalenia przyczyny np. jakichś hałasów z silnika - bo stopery do uszu, żeby ich nie słyszeć to se sam mogę założyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:40, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
proponuję na 3 zdrowaśki w piecu chlebowym zamknąć - w razie wątpliwości można zacząć od męża
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 10:45, 08 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kolejne pieniądze wyrzucone w błoto. Kupiłam sobie krem "upiększający" BB, a to zwykły fluid jest. Nie wiem, co prawda, czego się spodziewałam po gówienku, które ma robić za wszystko (za krem pielęgnacyjny, koloryzujący i coś tam jeszcze), ale chyba nie tego. Na dodatek, widok odcienia "light" mnie przeraził (indiański koloryt). Na twarzy wygląda, co prawda, znośnie, no, ale nie, szału nie ma i raczej nie będę się bawić co rano w precyzyjne nanoszenie tej ciapci na lico, w celu wątpliwego upiększenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 20:23, 09 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Aha, kupiłam jeszcze naturalny olej kokosowy (Letnisztorm kiedyś polecał? )
Jest wyśmienity, doskonale odżywia, ładnie pachnie (w przeciwieństwie do oleju arganowego, który może i ma te swoje cudne właściwości, ale śmierdzi jak jakiś zjełczały olej techniczny), można go wykorzystać jako maseczkę do włosów i olej bazowy (nośnikowy) do olejków eterycznych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 19:06, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Kupiłam przywiezioną z Egiptu odżywkę do włosów. Wszystko "robaczkami" napisane i nie wiem jak ją stosować. Ktoś pomoże? To taka: [link widoczny dla zalogowanych]
Podobno zwyczajnie na włosy 10 min i zmyć, ale jak raz zrobiłam to musiałam zmywać 4 razy. W przerwach łudziłam się, że już wystarczy, a po wysuszeniu włosy nadal tłuste. W końcu, gdy zabrakło mi już czasu to pobiegłam do Rossmanna po szampon na sucho i jakoś udało mi się wyjść z domu. Acha, odżywka pięknie pachnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:21, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
gdzies czytałem o zapchowych olejach silnikowych.........
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:54, 26 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Do "kompletu" dokupiłam naturalną (w proszku) kredkę do oczu. Olejek jojoba i jakiś dziwny pachnący/śmierdzący jak maggi, hamujący odrastanie włosów po depilacji. Czuję, że wracam do Afryki, do korzeni znaczy się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 9:43, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Do "kompletu" dokupiłam naturalną (w proszku) kredkę do oczu. |
Brzmi... skomplikowanie
Jak wrażenia?
A propos, poniekąd, olejów silnikowych. Kupiłam sobie cień do powiek o wdzięcznej nazwie "petroleum shine", tj. barwie trudnej do zidentyfikowania i opisania (stąd ilustracja poniżej).
Cień ma konsystencję kremu (musu), więc sądziłam, że to będzie kolejna porażka (jak wszystkie moje dotychczasowe eksperymenty z kremowymi cieniami). A tu, niespodzianka. Nad podziw szybko udało mi się opanować technikę mazania cieniem i efekty są całkiem zadowalające, więc kolejny będzie intense plum
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:44, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kewa napisał: | Do "kompletu" dokupiłam naturalną (w proszku) kredkę do oczu. |
Brzmi... skomplikowanie
Jak wrażenia?
|
Ciągle jestem w fazie testu, ale zainspirowana Twoim zapytaniem przeszukałam Internet i znalazłam coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych]
Tam jest kilka wskazówek. Proszek faktycznie fajnie się rozprowadza takim bolcem przy nakrętce. Polecana jest dla wrażliwych oczu. Fajny kolor, bo nie taki smolisto-czarny tylko bardziej grafitowy.
Cień fajny. Nie rozmazuje się, ani nie "zbryla"?
Co mi się ten "fajny" przyczepił?
Zostawiam, bo jestem po zajęciach i rozmowie z promotorką pracy - niefajnie zdegustowana. Kobieta - porażka. Zastanawiam się, czy nie odmówić odebrania dyplomu (po obronie, oczywiście).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Nie 18:47, 27 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 20:02, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Cień fajny. Nie rozmazuje się, ani nie "zbryla"?
|
Nie, po nałożeniu jakby wysycha i nabiera konsystencji cienia w kamieniu. Wydaje się też nieco bardziej trwały od niektórych cieni tradycyjnych.
Czytam o tym naturalnym kajalu, ale ta technika przekracza moją wyobraźnię:
na dzień: rysuję tym patyczkiem kreskę wewnątrz oka - na wieczór: po otrzepaniu patyczka rysuję kreskę jak powyżej, potem zamykam oko i jeszcze raz powtarzam rysowanie tyle że z zamkniętym okiem, potem poruszam gałką oczną, żeby ,,piasek" osadził się na górze i dole oka.
Rysuje kreskę na linii wodnej, a potem zamyka oczy i rysuje jeszcze raz, z zamkniętymi??
I dlaczego niby ten kohl ma zamykać naczynia krwionośne w oku? powinien stykać się z powierzchnią gałki ocznej? b. b. dziwne.
Jak już zakończysz fazę testów, daj znać, czy to się sprawdza i czy "białka robią się śnieżno białe"... |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Nie 20:33, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
no rysujesz i masz potem taki efekt
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:25, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
No bez przesady!
Jak już oczy mi wypięknieją tak całkiem to założę burkę, żeby nie było widać starości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 18:20, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Nieeee, to jest moje, któreś z kolei, podejście do płynu micelarnego i ja jednak nie umiem zmyć makijażu oczu inaczej, niż wodą z mydłem. Nie dość, że do jednorazowej zabawy z tym płynem zużywam pół opakowania płatków kosmetycznych, to jeszcze mam poważne wątpliwości, czy szorowanie po wielokroć płatkami wokół oczu i rozciąganie skóry miałoby być lepsze od detergentu. Z resztą twarzy jest trochę łatwiej, ale wcale ów płyn nie podrażnia mniej niż mydło. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 19:05, 17 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Stosuję od jakiegoś czasu dość regularnie Regenerum do rzęs.To taki specyfik, którego połowa ma formę żelu z eyelinerem do aplikacji (i ten żel zawiera oligoopeptydy pobudzające cebulki włosów do wzrostu oraz łagodzący wyciąg ze świetlika), a druga połowa odżywkę ze szczoteczką do tuszu (która to odżywka posiada matrykiny (cokolwiek to jest) z witaminą B5, pogrubiające rzęsy).
Hmm... zawsze miałam długie rzęsy, dopóki nie zaczęłam ich regularnie malować. Potem osiągnęły niepożądaną normę, a teraz, odkąd pacykuję się tym specyfikiem, znowu jakby "odbiły", jakkolwiek efekt może być też spowodowany, po prostu, tym, że przez kilka dni w tygodniu daję rzęsom odetchnąć od tuszu i chodzę taka niedomalowana.
W każdym razie, na pewno jest to lepsze od babcinych specyfików typu olejek rycynowy, który później pływa po rogówce i brudzi powieki.
Ostrożnie polecam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 20:44, 17 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ja używam trzeci miesiąc Revitalash Advanced i musze powiedzieć, że nigdy nie miałam tak długaśnych i gęstych rzęs. Myślę, że potroiły swoją objętość. Efekt jest spektakularny i nie do wyjęcia. Większość osób pyta gdzie przedłużałam rzęsy.
Zastanawiam się nad odżywką do włosów, ale podobno jest ohydnie mało wydajna- starcza na miesiąc góra, jak twierdzą stosujący internauci ( kuracja musi być minimum trzymiesięczna) i kosztuje bagatela 5 stów.
Revitalash Advanced polecam gorąco.
I można malować rzęsy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 22:13, 17 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Po tym też można. Tylko dla mnie to się mija z celem - nakładać odżywkę, żeby potem zasmarowywać ją tuszem. Ubawiła mnie, ostatnio, jakaś pani kosmetyczka dowodząca, że dzisiejsze maskary nie tylko nie niszczą rzęs, ale wręcz pomagają je pielęgnować.
A ta polecana odżywka rzeczywiście ma dobre recenzje, ale 350 zł za 3,5 ml to jednak lekka przesada. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 14:16, 29 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
220 i jest tego warta. W sumie wychodzi 75 zeta miesięcznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:35, 29 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Taaa: 75 miesięcznie na rzęsy, 70 na paznokcie, 200 na twarz, 100 na fryzurę, o bucikach, sukienkach, torebkach nie wspomnę. A i jeszcze książki, gazety, teatr, kino.
No, nie - zjadamy własny ogon!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 16:47, 29 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Przed zakupem też się wahałam. I dokładnie jak Ty Kewo liczyłam: tu kremik, tu fryzjer, tu paznokcie. Ale jak pisałam efekt jest spektakularny- nigdy nie miałam tak długich, gęstych i naturalnie ciemnych rzęs. Są bezbłędne. Pierwszy raz dostałam to, co obiecuje producent, a po prawdzie zdecydowanie więcej niż mogłam się spodziewać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 17:49, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
O, boże, przestań, Seeni. Komu wierzyć, jak nie Tobie(?)
Jeszcze zidiocieję* i kupię to cudo.
* nie, żebym podejrzewała Cię o zidiocenie. Po prostu, dysponujemy chyba nieco inną pulą zasobów. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|