po 30-tce

lulka

Na retinol jestem uczulona. Blue_Light_Colorz_PDT_21

Ten kwas hialuranowy zaś chyba jednak nie jest zły, tyle że taki nieprzyjemny w działaniu.
I właśnie nie wiem - czy mnie tak wygładziło czy po prostu spuchłam.

Kewa

Jak się stosuje odżywkę do paznokci? Napisane było, że efekt widoczny już po 10 dniach stosowania. Z tym, że po pierwszym zastosowaniu paznokcie są pokryte już taką warstwą ochronną. To co, mam ją zdzierać i na nowo malować? A może pokryć kolejną warstwą przez kolejne 10 dni? Jakie to wszystko jest trudne! Brick wall

flykiller · Gość

Instrukcja stosowania odżywki do paznokci, jaką czytałam kiedyś na aptecznej odżywce, przekraczała moje możliwości intelektualne. Wydaje mi się, że zrozumiałam, że co dzień nakłada się nową warstwę, nie zmywając starej. Tak przez, powiedzmy, ze 3-4 dni. Potem się zmywa i apiat. To by miało jakiś sens, bo zmywacze do paznokci (także te bezacetonowe), są tak szkodliwe dla płytki paznokcia, że codzienne szorowanie paznokci zmywaczem zaprzepaściłoby wszystkie potencjalne korzyści stosowania odżywki.
I, Kewo, niestety, nie łudź się. To wszystko chemia. Dopóki stosujesz odżywkę, paznokcie jakoś wyglądają. Jak przestajesz - przestają wyglądać. Przez czas stosowania odżywki czy lakieru one w ogóle "nie oddychają", są niedotlenione, a Ty wprowadzasz do organizmu, śladowo, bo śladowo, ale sukcesywnie, toksyczne substancje. Sprawdź, czy w Twojej odżywce nie ma np. formaldehydu, kamfory lub ftalanów.
Wierzę, że naturalne, regularnie stosowane metody (np. codzienne kąpiele parafinowe) mogą poprawić kondycję paznokcia, ale to wymaga samozaparcia i cierpliwości.

Seeni

Jakąś dziwną masz tę odżywkę.

Ja dwa razy do roku obcinam paznokcie na krótko i stosuję regenerum na przemian z balsamem 2x5 ( no name - w aptece) Dodatkowo popijam wtedy galacet i nie maluję paznokci.
Galacet piję przez trzy miesiące, malować zaczynam po miesiącu, półtora. Wtedy kupuję odżywkę pod lakier, taką do malowania, co wygląda jak lakier bezbarwny. Tę trzeba zmywać jak lakier. Z tym, że tak naprawdę to żadna odżywka jest- tyle tylko, że zabezpiecza nieco paznokcie przed lakierem. Nawet jak mam lakier na paznokciach używam regenerum, ale kładę go tylko na nasadę paznokci.
Paznokcie mam mocne i zdrowe

Seeni

A- zapomniałam. Kupuję też witaminę A plus E w płynie. I zasadniczo to jest najlepsze na paznokcie.

flykiller · Gość

Kewa

Że też wcześniej na to nie wpadłam, żeby poszukać informacji w necie. To ta:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zawiera formaldehyd. Czym to grozi? Na paznokciach wygląda bardzo fajnie i już nie maluję jak nałożę. Wyczytałam, że zmyć po trzech dniach.

Seeni

Przede wszystkim onycholizą, czyli odwarstwianiem płytki paznokcia. Generalnie formaldehyd to samo zło. Not talking

Kewa

Poczytałam i odżywka ląduje w koszu! Oskarżana jest o powodowanie grzybicy i jakiejś onycholizy

Edit: O, właśnie.

Sincera

Kewo jeśli chcesz poprawić wygląd paznokci, to spróbuj może wcierać w nie olejek rycynowy. Wzmacnia paznokcie i poprawia stan skórek wokół nich. Oczywiście by zobaczyć efekty trzeba odrobinę systematyczności w stosowaniu.
Osobiście te chemiczne preparaty, szumnie zwane odżywkami, z tym formaldehydem, ftalanami i innymi świństwami, to omijam szerokim łukiem.

Seeni

Siniaki mi tak zbladły, że prawie ich nie widać ( a tak się do nich przyzwyczaiłam. Zniknęła mi także wysypka od fryzjerskiej pelerynki.
Za to ( Angel

) po smarowaniu się dermamelanem na przebarwienia łuszczy mi się cała skóra na twarzy.
Znowu wyglądam dermatologicznie interesująco... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Kewa

Sincero, dzięki, spróbuję coś zwykłego i naturalnego.
Seeni, Ty zrobisz wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę - urodzona gwiazda. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Seeni

lulka

Kupiłam sobie balsam do ciała.
O taki:

[link widoczny dla zalogowanych]

Z czystej ciekawości bo pachnie winem i nie bardzo mogłam sobie to wyobrazić.

Pachnie bardzo delikatnie i cudnie, mimo, że faktycznie winem

Tak poza tym to moja ulubiona od jakiegoś czasu firma kosmetyczna więc dokupiłam też wodę perfumowaną tej samej firmy "Zeste te vigne" bo szukałam jakiegoś delikatnego, letniego zapachu.
Woda jest mieszanką zapachów cytryny, mandarynki i pomarańczy, ale dzięki domieszce zapachu wina nie sprawia wcale wrażenia owocowej, za to bardzo świeżej.

Tak, to było ryzyko w pewnym sensie, ale jestem baaaardzo zadowolona.

Kilo OK

Po ile to wino (w przeliczni na 750ml)?

nudziarz

Zapomnij

Zanim przepompujesz tą pompką butelkę wczesniej zakwasy zaliczysz niż kaca

lulka

Do picia się nie nadaje.
Ma konsystencję śmietany.

Kilo OK

Zepsuć wino, by zrobić przyjemność kobiecie.

Widziałem wyciąg z wina do picia, widziałem wino z wyciągu, ale winny kosmetyk. No chyba, że ma przyciągać, takich jak ja.

lulka