Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Drogeria.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:12, 20 Mar 2012    Temat postu:

W2 napisał:
Juli* napisał:
W2 napisał:
Nie znam się na facetach, ale takie modele też mi się nie podobają.


Podobnie jak mnie za bardzo wymalowane lale.


To znaczy, że podoba się nam natura.


Raczej podkreślone jej walory.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 8:42, 20 Mar 2012    Temat postu:

Strasznie wczoraj nabiliśmy na tej drogerii. Tak sobie czytam jeszcze raz i to Dziecko Socjalizmu chodzi mi nieustannie po głowie. Bo coś w tym jest i nie chodzi tylko o kosmetyki. Moje dzieciństwo odzieżowo, książkowo i kosmetycznie było bure. Podobnie młodość. Luksusowych produktów nie było. Pamiętam w latach 90-tych pierwszy wysyp książek ( sprzedaż z łóżek polowych) Nagły rozkwit kolorowych okładek i możliwość nabycia niemalże każdej pozycji. Jako uboga studentka i córka rodziców zarabiających dużo poniźej średniej krajowej mogłam do nagłego książkowego dobrobytu jedynie wzdychać. Wyjeżdżałam wtedy na wakacje ( plecak, paszport i 50 pożyczonych dolarów) i harowałam jak wół na plantacjach brzozkwiń. Zarobione pieniążki starannie odkładałam a po powrocie wydawałam w całości na ów książkowy rarytas.
Ta chęć miania przy braku możliwości finansowych została mi do dzisiaj.
Mieszkam w czteropokojowym mieszkaniu (a nie w domu), jeżdżę samochodem bez klasy, nie posiadam telewizora plazmowego a moja lodówka liczy sobie tyle lat co moje najstarsze dziecko. Nie umiem oszczędzać, mam przymus natychmiastowego wydawania pieniędzy na małe przyjemności. Te nieszczęsne cienie Diora to jak przepustka do raju. Co tam wakacje, nowy komplet wypoczynkowy czy zestaw bajecznie miękkich ręczników. Będę spać w przetartej pościeli, na obiad podam promocję z Nowaka ale po wejściu do drogerii ulegnę magii.
Za to moje bure dzieciństwo, za cukierki na kartki i za jajka w proszku. Angel


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 8:43, 20 Mar 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
A co Wy tam wiecie....
(...) A jak ci żal kasy na ów krem czy balsam wetrzyj zwykłą esensję zapachową- może być banalna wanilia do ciasta.
Musisz pachnieć cała, całusieńka a nie częściowo


Marcowe Migdały


...........
Podziwiam Was. Mnie nie drazni widok nagiego ciała. Jak ktoś chce to niech sobie chodzi, byle mi w restauracji dupy gołej nie pokazywał. Not talking
Jakoś mnie az tak to nie rusza.
Po prostu ja się wstydzę i nie dlatego, ze nagośc jest czyms złym, bo mi tego na religii nie mówili. Co najwyżej, że jest miejsce i pora do pokazywania. Czyli do kościoła nie w szortach tylko w "sukienusi" odświętnej, a na plażę na nago. Bo nago w kościele nie wypada a na plazy w odświętnej sukience głupio. To akurat pamiętam.
Po prostu ja się wstydze swojej niedoskonałości. Podziwiam innych za brak czasem tego. Kompleksy ? Byc może. Nawet nie wiem jak to nazwać. Pewnie dlatego tak łatwo mnie zranić.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 12:04, 20 Mar 2012    Temat postu:

Seeni napisał:

Za to moje bure dzieciństwo, za cukierki na kartki i za jajka w proszku. Angel

Jestem w stanie to zrozumieć. Na biustonosz wydam ostatnie pieniądze, o i na zęby (obecnie córki). Syn natomiast oddycha w księgarni. Ostatnio oznajmił, że jak zarobi dużo pieniędzy, to wyda na książki.
Córka kupuje stare książki przez internet, więc nie są drogie. Jak zauważył W2 każdy ma jakiegoś hopla! Na kosmetyki wydaję tylko tyle ile muszę i zawsze mam wrażenie, że wyrzucam pieniądze w błoto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 9:37, 13 Lip 2012    Temat postu:

Mam dylemat. Znajoma lekarka namówiła mnie na cudowny preparat do przedłużania rzęs. Podobno w Stanach w zakładach kosmetycznych wydają na to ciężkie pieniądze. Problem jednak w tym, że to są krople do oczu na jaskrę. Zdobyłam to "cudo" i nie wiem teraz, czy używać. Lekarka zapewniała mnie, że smarując rzęsy, bez zapuszczania kropli do oka nic mi się złego nie stanie. Weszłam jednak na forum, gdzie o tym piszą i mam wątpliwości. Think
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 9:43, 13 Lip 2012    Temat postu:

oj tam
w USA mają kamery które można połączyć z nerwem wzrokowym
w najgorszym przypadku będziesz wyglądała jak terminator


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 18:41, 13 Lip 2012    Temat postu:

Ciekawe, ciekawe...
Tu coś znalazłam:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę mnie nie przekonują wpisy na forach, że przecież to "tylko" aplikacja na linii rzęs. Pamiętam jak ongiś "tylko" na linii rzęs smarowałam je olejkiem rycynowym (babciny sposób na wzmacnianie rzęs) i ciągle mi później gdzieś ten olejek pływał po oku.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 19:45, 13 Lip 2012    Temat postu:

O, dzięki. Gdyby nie to, że wiadomość dostałam od lekarki, a jedna razem ze mną zaczyna stosowanie, to bym się nie zdecydowała, a tak chyba spróbuję. Odstawię przy pierwszych objawach ubocznych. Mam bardzo krótkie rzęsy, chociaż gęste i ciemne. Powinnam chyba zdjęcie zrobić przed i po kuracji

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 20:23, 13 Lip 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Powinnam chyba zdjęcie zrobić przed i po kuracji

tak!
przyznam szczerze, że smarowanie rzęs lekiem na jaskrę to brzmi jak głupota, ale... głupota bardzo kusząca, jeśli wierzyć opisom efektów.

W każdym razie, zaciekawiło mnie to bardziej niż szarganie własnych biednych rzęs poprzez doklejanie do nich czegoś sztucznego, latanie raz na dwa tygodnie na uzupełnianie sztucznego i jeszcze płacenie za te wszystkie nieprzyjemności.

Swoje rzęsy mam dość długie, ale niezbyt gęste i zdecydowanie mysie, więc zagęszczenie z przyciemnieniem byłoby jak znalazł.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:27, 13 Lip 2012    Temat postu:

Ja mam krótkie, mysie i rzadkie.
Ale jakoś mi to nie przeszkadza ( aż się dziwię)
Zwykły tusz zmienia mi oczy nie do poznania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 21:14, 13 Lip 2012    Temat postu:

mam jasne, krótkie i rzadkie, ale chyba nie zdecydowałabym się,
uzywam tuszu do rzęs i podziwiam rzęsy koleżanek, te doklejane
ale sama się nie zdecydowałam, choć pewnie wyglądałabym ciekawiej....
jedyne co chciałabym to 5 cm więcej, chociaż 5 Pray wzrostu
Powrót do góry
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:54, 14 Lip 2012    Temat postu:

Rose, nie martw się, ja mam metr pięćdziesiąt w kapeluszu

a rzęsy też mam jasne i krótkie, ale dobry tusz mi wystarcza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 8:56, 14 Lip 2012    Temat postu:

Jezus Maria..co to sa MYSIE RZĘSY???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:23, 14 Lip 2012    Temat postu:

lena napisał:
Rose, nie martw się, ja mam metr pięćdziesiąt w kapeluszu



Ahmm...nie chciałabym być wyższa Tongue out (1) .. małe jest piękne :hamster_beautiful:



p.s
a propo's rzęs ..
pewnego razu, mój syn "przyłapał" mnie gdy malowałam rzęsy maskarą i zdumiony woła :
-mamo, gdybyś nie malowała tego czegoś na powiekach, nie wiedziałbym, że to w ogóle masz Anxious !

Blue_Light_Colorz_PDT_46


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 10:57, 14 Lip 2012    Temat postu:

kiedyś kobiety używały kosmetyków opartych o tlenki ołowiu, związki arsenu a jako leków związków rtęci

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Sob 11:33, 14 Lip 2012    Temat postu:

Poldek napisał:
Jezus Maria..co to sa MYSIE RZĘSY???

To:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 12:41, 14 Lip 2012    Temat postu:

Ale coz tymi myszami??

ps chociaz faktycznie, flykiller rzesy ma dlugie Think


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Sob 12:42, 14 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Sob 12:57, 14 Lip 2012    Temat postu:

"mysi" > szary, mdły, wyblakły, płowy, popielaty, blady, wyliniały Anxious
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 14:14, 14 Lip 2012    Temat postu:

Fly ma długie i piękne rzęsy i nic nie trzeba robić z nimi. Też o swoich oczach słyszałam raczej dobrze zawsze, ale zawsze może być lepiej, o! Dwa dni już stosuję preparat i nic się nie dzieje. Spotkałam się z tą znajomą co mi poleciła i u niej tez nic. Mojej córce zabroniłam stosowania. I tak głupio się czuję, jak bym robiła coś nielegalnego. Anxious
E-K-S-C-Y-T-U-J-Ą-C-E!
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 18:43, 15 Lip 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Dwa dni już stosuję preparat i nic się nie dzieje.

Cierpliwości. Tam gdzieś była mowa o tygodniach...
Z oczami wszystko w porządku? Preparat nie dostaje się do gałki ocznej?

Właśnie pieczołowicie zmywam szafirowy lakier do paznokci. Wszystko jest upaprane w granacie. Postanowiłam zaszaleć na lato, przestać być konserwą, zaserwować sobie piękne, szafirowe paznokcie i... no nie, nie mogę, nie mogę się przemóc, spojrzałam na ten szafir i nie, nie, nie, nieee.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 36 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin