po 30-tce

olak

Podbijam!

Macie jakieś sprawdzone, dobre tusze do rzęs?
Szukam konkretnie kolorowych - najlepiej niebieskiego lub fioletowego. Zależny mi, żeby kolor był widoczny. Nie musi być (nawet nie powinien, bo nie lubię) jakiś pogrubiający, czy wydłużający. Do tej pory używałam czarno-brązowego i granatowego, ale ten granatowy to jakaś lipa jest, bo nie widać, że to granatowy!

Tina

ja mam guerlain - fioletowy.
tzn. z jednej strony jest czarnny, a zdrugiej fioletowy. najpierw nakladsz ten czarny, a potem na niego taka mala szczoteczka - ten fioletowy. efekt jest widoczny, tusz dlugo sie trzyma.
a sam tusz mam juz drugi rok!!! i nadal jest do uzytku!!!

o! mam dokladnie ten:

[link widoczny dla zalogowanych]

koszt - chyba jakies 27 euro

Juli*

Nie używam tuszu do rzęs, ponieważ mam blond włosy a oprawę oczu ciemną. Coś po mamie, coś po tacie i tak fajnie, a właściwie praktycznie wyszło

Jeżeli już bym coś miała z tym zrobić, czyli jeszcze bardziej przyciemnić, to raczej henna. Ale ja wiem czy to jest dobry sposób ? Nigdy nie próbowałam.

saper

Henna

Juli*

Robiłeś sobie ? Zaszkodziło czy jak ?

Jayin

Henna jest ok, jak wie człowiek jak ją używać i, że trzeba potem stale używać, bo odbarwia naturalny włos

Tusz... Tusz... Mam chyba pecha. Nowo kupione są genialne. Ale szybko wysychają... Małpy jedne.

Juli*

melpomena

Kolorwych nie znam, uzywam albo brazowego albo czarnego.
Za to nie polecam Loreala

Z bieda wytrzymuje 8 godzin. Jako ze mam 20 do 30min do i z pracy to juz nie wytrzymuje i sie paskudnie osypuje. Ale poza tym jest swietny.
Nadal wiec szukam idealu na conajmniej 10 godzin.

rosegreta · Gość

wierna pozostaje MaXFactorowi od lat .

lena

Juli*

Juli*

melpomena

rosegreta · Gość

Juli*

olak

Mam i Astorkę i MaxFactora. Astorka się chowa! Robi grudy i się osypuje. MaxFactor pięknie się rozkłada na rzęsach, ładnie podkreśla oko. Astorki używam tylko dlatego, że jest brązowo - czarna, ale więcej już nie kupię. Wolę dołożyć i kupić MaxFactora.
Muszę jeszcze maybelline zobaczyć, może tam są jakieś kolory, bo kiedyś używałam i byłam zadowolona.

Juli*

Nie wiem, jaki jest tusz do rzęs Astorki, bo ich nie maluję, ale inne kosmetyki tej firmy są ok. No i mnie nie uczulają.

Juli*

Teraz testuję krem nawilżający Yves Rocher. Jak do tej pory ok. Wcześniej podkład innej firmy i niestety fiasko. Fajny był, rozświetlający, cena przystępna - ok. 80 zł, ale widocznie moja skóra była innego zdania. Zatem szukam dalej.

Pasztet