Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Drogeria.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 13:29, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Mii napisał:

Drogie Koleżanki - ułuda jest taka przyjemna Angel

Rzecz nie w tym, co nakładamy na buzię, ale w tym czy robimy to systematycznie i jak ową buzię przygotowujemy pod makijaż. Plus geny. Plus oczyszczanie. Wiekszość z nas używa do demakijazu mleczka lub płynu do demakijażu. Błąd. Mleczko, płyn milicelarny, tonik, raz na dwa tygodnie piling enzymatyczny, specjalny gel do mycia twarzy. Do oczu co insze.
Uwielbiam drogie kremy głównie z uwagi na magiczne opakowania.
Działają. Bez znaczenia, że głównie na moją psychikę. Angel
Jestem warta tych ślicznych słoiczków, buteleczek z kryształkami i odrobiny luksusu.


Do demakijażu używam płynu miceralnego, nie nawidzę mleczka, czuję się po nim niedomyta Not talking toniku też nie używam z lenistwa, ach, gdyby ktoś wynalazł jeden preparat o właściwościach tych wszystkich mazideł! Pray
Zabiegi kosmetyczne na twarz stosuję seryjnie co pół roku - ku odświerzeniu skóry, właśnie zapisałam się na 3 zabiegi co tydzień.
Lubię sobie robić naturalne maseczki, na twarz i fryzurę, ostatnio trochę się zaniedbałam w tym temacie gdyż oddaję się prawie w całości uprawie gleby Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:08, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Do kosmetyczki chodzę jedynie na przyjemnościowe zabiegi cielne oraz pedicure i manicure. Moja buzia zasadniczo wymaga li i jedynie nieustannego nawilżania. Mam suchą skórę bez skłonnosci do jakichkolwiek trądzików. Jak byłam kiedyś tam u Erisowej to zdecydowałam się na zabieg magia spojrzenia- taki wokół oczu. No i potem chodziłam taka pandowata, ohydnie podrażniona w okolicach tychże właśnie oczu. Erisowa to w ogóle była porazka. Cała w parchach wróciłam po hinduskich masazystach.

O! tez tak mama...tzn. nie pandowatość , tylko sucha skórę bez skłonności do trądzików/wyprysków.
To Seeni uchyl rąbka tajemnicy> jakich kremów używasz nawilżających?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 14:26, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Sam płyn milicelarny mi nie starcza. Najpierw ściągam mleczkiem, potem poprawiam płynem milicelarnym, następnie tonikiem. Mordę myję takim gelem- olejkiem dla dzieci farmaceutycznym ( jakoś tak się na e nazywa dziwacznie, siostra mi to znosi w duzych ilościach) Dopiero na taką buzię nakladam serum i jak wchlonie- krem. Kosmetyki to już zabawa. Zreszta latem prawie w ogóle sie nie maluję. Rytuał oczyszczania gebiszcza wrósł mi w krajobraz. Nawet jak wracam z imprezy nad ranem w stanie wskazujacym na spożycie. To jak scielenie łózka- robie to zupelnie naturalnie.
A propos kosmetyków testuję teraz serum Chanel Hydra Beauty oraz kremy Shiseido- Benefiance Wrinkle Resist 24, w przyzwoitej cenie i całkiem przyjemne dla twarzy.
Staram się nie ulegać zakupowi kolorowanki, ale korzystając z tego, że osobisty konkubent mojej koleżanki przed długim weekendem wraca ze Stanów zamówiłam sobie Bobbi Brown- corector, paletę cieni, rozświetlacz i taką bazę po makijaż witaminową co latem może robić za krem na dzień.
U nas na prowincji Bobbi Brown jest niedostępna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 14:43, 12 Kwi 2011    Temat postu:

bea777 napisał:

To Seeni uchyl rąbka tajemnicy> jakich kremów używasz nawilżających?

O Jeeezu- różnie, strasznie róznie. Teraz tej emulsji na dzień shiseido.( b. zadowolona, chociaz konsystencja nieco gęsta) Wczesniej miałam Hydrationist Este Lauder na dzień i Revelation na noc. Hydratonist polecam. Bardzo fajny też był Time Zone Night Anti-Line/Wrinkle Creme - do sery suchej też Este Lauder. Najfajniejsiejsze serum to Guerlain Abeille Royale Serum. Chociaż Guerlain, Super Aqua, Serum nawilżające do twarzy - dwa razy tańsze niz Abeille Royale też całkiem niezłe. Od czasu do czasu uzywam też Capture Totale Diora Multi Perfection - to jest fajne, bo można i na dzień i na noc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:38, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
bea777 napisał:

To Seeni uchyl rąbka tajemnicy> jakich kremów używasz nawilżających?

O Jeeezu- różnie, strasznie róznie. Teraz tej emulsji na dzień shiseido.( b. zadowolona, chociaz konsystencja nieco gęsta) Wczesniej miałam Hydrationist Este Lauder na dzień i Revelation na noc. Hydratonist polecam. Bardzo fajny też był Time Zone Night Anti-Line/Wrinkle Creme - do sery suchej też Este Lauder. Najfajniejsiejsze serum to Guerlain Abeille Royale Serum. Chociaż Guerlain, Super Aqua, Serum nawilżające do twarzy - dwa razy tańsze niz Abeille Royale też całkiem niezłe. Od czasu do czasu uzywam też Capture Totale Diora Multi Perfection - to jest fajne, bo można i na dzień i na noc.


...eeee...yyyyy....to ja postudiuję te cuda, ale obawiam się, że to nie dla mnie ta półka cenowa... d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 16:37, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Z rzadka kupuję kremy w Sephorze czy Douglasie. Większość kosmetyczek posiada te cudeńka na składzie po cenie o połowę niższej.( podobnie jak, gary, patelnie, reczniki i koszulki nike) Zamawiam też kosmetyki, polując na okazje w Stanach i potem ktoś ze znajomych mi je przywozi.
Tak sobie też przypomniałam, że całkiem przyzwoita serie dla skóry suchej i wrazliwej ma Avene- można kupic w aptece albo w aptece wyłudzić próbki i po wypróbowaniu zamówić przez internet. To nie są drogie kosmetyki. Podobnie jest z la Roche Posay- można trafić na fajne promocje np w Super Farm. Osobiście uważam, że np ich wypełniacz zmarszczek Redermic (+) to najlepszy i najskuteczniejszy krem przeciwzmarszczkowy a kosztuje poniżej stówki. Jest też polecany przez dermatologów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:43, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Bea, rewelacyjnie nawilża maseczka:
1.
Z rozgniecionego banana z łyżką olejku migdałowego. (raz w tygodniu)

2.
Sam olejek migdałowy - natrzeć gębę i siedzieć z tym 20 minut.

3.
Łyżka oliwki dla dzieci, łyżka miodu. Podgrzać lekko. położyć na bużkę i wytrzymać 20 minut.

4. Miód można w różnych łączyć w różne kombinacje - np. z białym twarogiem albo z żółtkiem.

A codziennie natrzeć buzię naturalnym jogurtem. Przed wieczorną kąpielą.
Na kilka minut, potem zmyć.

Już nie wspomnę o malinach, ogórkach itd.

Ja uwielbiam takie domowe sposoby choć mam problemy z wyleżeniem tych 20 minut.
Żeby nie spływało przyklepać na maseczkę gazę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRIDA
Gość





PostWysłany: Wto 17:31, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Podobnie jest z la Roche Posay- można trafić na fajne promocje np w Super Farm. Osobiście uważam, że np ich wypełniacz zmarszczek Redermic (+) to najlepszy i najskuteczniejszy krem przeciwzmarszczkowy a kosztuje poniżej stówki. Jest też polecany przez dermatologów


O tak, La Roche Posay to bardzo dobra linia kosmetyków, przede wszystkim polecana przez lekarzy - dermatologów. Według mnie są to kosmetyki niedrogie, ale bardzo skuteczne, efektywne. Z La Roche Posay, używam od dawna Hydraphase pod oczy, i Activ C. Żaden inny preparat ( nawet te najdroższe ) nie redukowały u mnie rannych opuchnięć pod oczami, natomiast Hydraphase - zrobił to natychmiast, i w chwili obecnej ( przy regularnym stosowaniu ), nie mam z tym żadnych problemów
Angel
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:15, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Niezwłocznie nabędę. Angel To Hydraphase rano i wieczorem?Zamiast kremu pod oczy czy obok???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:22, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Wielkie dzięki Dziewczyny!!! jak wykończę te swoje Olaye wezmę się za te przez Was polecane Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRIDA
Gość





PostWysłany: Wto 18:43, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Niezwłocznie nabędę. Angel To Hydraphase rano i wieczorem?Zamiast kremu pod oczy czy obok???


Hydraphase stosuję na dzień, zawsze rano - poza aspektem redukcji cieni, opuchnięć, ma też działanie przeciwzmarszczkowe ( ale raczej drobne, mimiczne ). Natomiast - Activ C, jest kremem typowo przeciwzmarszczkowym, i stosuję go na noc. Tak radzą, zresztą dermatolodzy i farmaceutki w aptekach. Hydraphase o konsystencji bardzo żelowej, przezroczystej, i delikatnej - można stosować też w ciągu dnia, nie tylko rano, także na górną powiekę - efekt ożywienia, pięknego spojrzenia Angel
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 19:38, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Sam płyn milicelarny mi nie starcza. Najpierw ściągam mleczkiem, potem poprawiam płynem milicelarnym, następnie tonikiem. Mordę myję takim gelem- olejkiem dla dzieci farmaceutycznym (...)


pogubiłam się. Najpierw to mycie żelem, a później mleczko > płyn micelarny > tonik? Czy odwrotnie? I dlaczego aż tyle tego??

Idę stąd, bo za chwilę wpadnę w kompleksy i poczuję się niedomytym flejaczkiem...

Dodam jeszcze, że La Roche Posay wypróbowałam podkład Unifiance dla cery suchej i wrażliwej i o ile wszystkie inne podkłady były całkiem do duszy(zawsze było widać tapetę i nigdy twarz nie była gładka), o tyle ten wyglądał naprawdę naturalnie i gładziutko. Tyle, że nie ma mocnych właściwości kryjących, jeśli komuś na tym akurat zależy.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:08, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Najpierw mleczko z pierwszego czyszczenia- najłatwiej ściąga podkład, potem na błysk( i zejdą co najwyżej do czystego trzy płatki), potem tonic. Potem pod prysznic i mordę gelem albo czym tam myjesz. Potem apiać tonik. Jak wyschnie - serum, jak wyschnie - krem.
Bauahahaha- latem używam jeszcze wody termalnej. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRIDA
Gość





PostWysłany: Wto 20:14, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:

Bauahahaha- latem używam jeszcze wody termalnej. Angel


No ja też Angel Tylko, że w moim wypadku - sprawdza się jedynie woda termalna VICHY, natomiast woda - La Roche Posey i Avene, wysuszają mi skórę, i nie powodują zamierzonego efektu nawilżenia.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:16, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Tyle dlatego, że każde na co inne jest. Not talking Mleczko usuwa podkład i grube zanieczyszczenia, płyn milicelarny oczyszcza dokładniej. Tonic jest antybakteryjny. No a gel do mycia twarzy, żeby ją zwyczajnie umyć. Woda termalna nawilża dodatkowo.
Zasadniczo każda kosmetyczka Ci powie, że to oczyszczanie najważniejsze jest. Wtedy to już naprawdę bez znaczenia jaki krem- byleby dalej nawilżał. No i warto ze dwa razy w tygodniu zrobić peeling twarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:21, 12 Kwi 2011    Temat postu:

FRIDA napisał:

No ja też Angel Tylko, że w moim wypadku - sprawdza się jedynie woda termalna VICHY, natomiast woda - La Roche Posey i Avene, wysuszają mi skórę, i nie powodują zamierzonego efektu nawilżenia.

Siostro....mam identyczne odczucia. W ogóle zasadniczo nie przepadam za VICHY ale woda termalna - jak najbardziej Angel Kiedyś- 1000 lat świetlnych temu była taka mgiełka Soraya- i była cudowna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 8:22, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Trudno. I tak mnie to nie przekonuje. Gdybym dzień w dzień traktowała twarz mleczkiem, płynem, tonikiem (toniki mnie szczypią) i żelem, miałabym zupełnie "zjechaną" naturalną warstwę ochronną, płaszcz lipidowy skóry. O braku cierpliwości i gromadzie pałętających się w łazience buteleczek nie wspomnę.

Nie będę się mądrzyć, ale pewnie przemywanie twarzy wodą mineralną daje podobne efekty, co spryskiwanie czy tam przemywanie jej wodą termalną, tylko na tym nie da się zrobić takiego biznesu...
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:03, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Uff...
To ja chyba też niedomyta jestem.
Myję twarz mydełkiem clinique (do twarzy). Wystarcza mi ono prawie na rok.
Jeśli zaś chcę zmyć twarz wcześniej niż np. idę się kąpiać to płynem micelarnym. Micele są czynne powierzchniowo, ściągają rewelacyjnie wszelkie zanieczyszczenia łącznie z makijażem więc nie stosuję nic więcej.
Rano i wieczorem przed kremem używam toniku.
Zreszta przypuszczam, że ten tonik to jest przereklamowany bo w końcu każdy (KAŻDY) płyn o konsystencji wody nie tworzący na skórze ekranu) wyciąga z buzi wodę.
Używam więc skromnie i natychmiast wysuszam twarz chusteczką.
Nie używam mleczka bo nie lubię mazideł o takiej konsystencji.
Nie używam wody termalnej bo nie wiem jak. Żeby nie uzyskać efektu wyciągania wody z twarzy należałoby się spryskać, a nastepnie wytrzeć natychmiast. Ja zaś mam zawsze pomalowane oczy więc pryskanie poza domem nie wchodzi w rachubę. W domu zaś w upały lubię pojeździć po buzi kostką lodu i potem osuszyć twarz chusteczką higieniczną.
Poza tym ta kostka lodu towarzyszy mi czesto i przez cały rok.
Podobnie jak zimny prysznic po kąpieli.
Dermabrazja raz w tygodniu - koniecznie, chemiczna - dwa, trzy razy w roku
(ampułki viviean z kwasem glikolowym i jakimś tam innym - trwa to miesiąc bo powtarza się czynność co trzy dni).
I te domowe maseczki - dwa, trzy razy w tygodniu w przypływie dbania, a jak mi się nie chce to tylko w niedzielę. Niedzielę (jeśli jestem w domu)
poświęcam dbaniu o siebie. W lecie gdy często wyjeżdżam w weekendy zamieniam ja na inny dzień.

To oczywiście nie jest żaden przepis bo każdy musi sam sobie dobrać odpowiedni program do swojej cery i potrzeb.
Piszę o sobie.
Jestem przekonana, ze na cerę doskonale wpływa picie sporych ilości wody i lampka wina czerwonego do obiadu.
Niestety, nigdy nie mogę w tym wytrwać bo nie lubię dużo pić, a wina to już w ogóle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Śro 9:11, 13 Kwi 2011    Temat postu:

O bosssssssssssssssz.
I po co ja tutaj zajrzałem....


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:11, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
O bosssssssssssssssz.
I po co ja tutaj zajrzałem....


Też nie lubisz wina?

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 25 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin