Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hachiko Gość
|
Wysłany: Nie 17:38, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam namakc w wannie .
Uwaga: próba kolorów
Ostatnio nabyłam nowość- krem Lirene ( i tu Seeni będzie zgrzytac zębami, bo slicznie pachnie)
Niestetyż, zapomniałam co jest w nim zawarte,ale bardzo go sobie chwalę.
Ciało smaruję oliwą z oliwek, o ile sobie przypomnę i nie padnę wczesniej na łóżko.
Koniec.Wracam do czarnego
z poważaniem-
ja |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Nie 17:39, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
nie bawię się tak; zmieniałam kolory i pudło z tego wyszło |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:02, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś na szkoleniu przekonywała nas pani z Sanepidu, która testowała kosmetyki, że najlepszy skład (i najbezpieczniejszy) mają kosmetyki Ziai.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:03, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak tak Was czytam to wychodzi na to że to najpopularniejsza marka w Polsce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 18:34, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ale co z moim aloesem?
Jest ci on aloesem, czy nie jest? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:42, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Anima, na moje oko jest
Znawca ze mnie jednak marny i rownie dobrze może to być marycha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 18:45, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Ale co z moim aloesem?
Jest ci on aloesem, czy nie jest? |
dla mnie wygląda jak aloes, tylko taki marny |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 19:02, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No, marny, marny, bo podlewany średnio co 3-4 tygodnie, jak sobie przypomnę, że mam jeszcze jedną roślinę poza mieszkaniem.
Czyli można się nim maziać? |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 19:08, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja tam nie wiem czy można, mnie aloes uczula |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:44, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wiem że aloesem nie można się maziać jak ma się ma pękające naczynka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:47, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Ale co z moim aloesem?
Jest ci on aloesem, czy nie jest? |
Jest. Ale się nim nie smaruj. Świeży jest koszmarnie uczulający. Ma składniki, które tylko po obróbce, po różnych takich zabiegach dodawania, filtrowania i cudów boskich, dopiero się niwelują.
Wiem co mówię - jestem na te składniki uczulona, a też mi mówiono, że to cud-roślina. Owszem, ale w wersji ze sklepu ze słoiczka, buteleczki czy tubki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 12:11, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Pamietam,że kiedyś moja mama wraz z sąsiadka obcinały kolce aloesu, moczyły w cukrze i ...jadły. Na serce czy coś...ponoc niezastąpiony. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:37, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem teraz czemu taki marny ten aloes Animy
ona go podgryza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Okeanida oktangutan
Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:36, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Ale co z moim aloesem?
Jest ci on aloesem, czy nie jest? |
Tak, tak, tak, to jest aloes.
A to moj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 5:44, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Okeanida napisał: | animavilis napisał: | Ale co z moim aloesem?
Jest ci on aloesem, czy nie jest? |
Tak, tak, tak, to jest aloes.
A to moj:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Jakiś nieużywany Nie korzystasz z niego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Okeanida oktangutan
Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:57, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czeka na swoj czas
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:41, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: |
A ja uwielbiam namakc w wannie .
Uwaga: próba kolorów
Ostatnio nabyłam nowość- krem Lirene ( i tu Seeni będzie zgrzytac zębami, bo slicznie pachnie)
Niestetyż, zapomniałam co jest w nim zawarte,ale bardzo go sobie chwalę.
Ciało smaruję oliwą z oliwek, o ile sobie przypomnę i nie padnę wczesniej na łóżko.
Koniec.Wracam do czarnego
z poważaniem-
ja |
jak się nie da jak się da
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Sob 19:34, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | hachiko napisał: |
A ja uwielbiam namakc w wannie .
Uwaga: próba kolorów
Ostatnio nabyłam nowość- krem Lirene ( i tu Seeni będzie zgrzytac zębami, bo slicznie pachnie)
Niestetyż, zapomniałam co jest w nim zawarte,ale bardzo go sobie chwalę.
Ciało smaruję oliwą z oliwek, o ile sobie przypomnę i nie padnę wczesniej na łóżko.
Koniec.Wracam do czarnego
z poważaniem-
ja |
jak się nie da jak się da |
O!
A jak to Pan zrobiłeś? |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 12:20, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja przeczytałam, że mleczna kąpiel regeneruje skórę. Do ciepłej wody nalewa się dwa litry mleka, maślanki lub serwatki, ewentualnie rozrobione w zimnej wodzie mleko w proszku. Zanurzyć się w tej kąpieli na kwadrans.
Taka mleczna kąpiel podobno wspaniale natłuszcza i odżywia skórę. Bez spłukiwania.
No prawie poczułam się jak Kleopatra.
A z ziarenek maku piling. Namoczyć garść ziarenek maku w wodzie i pod prysznicem pocierać skórę. Z pękających ziarenek maku wycieka sok, który dodatkowo natłuści ciało. Stosować raz w tygodniu.
Wtedy już na pewno będziemy doskonałe. |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:22, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ze słomy makowej.........
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|