Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sandra_33 jarzębina
Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z drugiej strony ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:11, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ptaszniczka napisał: | Carlo Rossi, uwielbiam wręcz kocham.Kwintesencja smaku(dla mnie) |
Dla mnie również
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kojot władca Włocławka
Dołączył: 22 Wrz 2009 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:19, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
z całym szacunkiem dziewczyny, mimo, że Kalifornia ostro goni czołówkę, pamiętajcie, że to ciągle Ameryka - ich wina tak się mają do śródziemnomorskich, jak pizza z Pizza Hut do włoskiego oryginału...
ale fakt, różowe Carlo Rossi jest idealne do obalania na ławce w parku!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 18:59, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zawsze i wszędzie Kadarka pita będzie
Carlo Rossi tylko w przypadku jak się ma minimum z pół skrzynki bo to jakaś lemoniadka jest
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:30, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Carlo Rossi... błagam dajcie spokój !
Poprawne do bólu.. tzn. bez wiekszych błedów i kompletnie bez duszy
takie ... hipermarketowe....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:40, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Barollo
Barbera di Asti.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:59, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Lubisz wloskie wina
O ile pamiętam.. dwie skrajne odmiany... barollo - ciezkie i wymagajace lezakowania.. barbera.. stosunkowo lekkie "usmiechniete" wino, nadajace sie do picia juz po roku...
Nie przepadam za ciężkimi winami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:05, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Lubisz wloskie wina
O ile pamiętam.. dwie skrajne odmiany... barollo - ciezkie i wymagajace lezakowania.. barbera.. stosunkowo lekkie "usmiechniete" wino, nadajace sie do picia juz po roku...
Nie przepadam za ciężkimi winami |
Barollo tylko do mięsiwa pieczonego.
Zgadza się, to ciężkie wino.
Pijają je generealnie mężczyźni.
A Barbera di Asti, ale też Siciliano jest pyszne, lekkie.
Ale lubię też Orivetto.
Najlepsze wg mnie; Brunello di Montacino.
Pyszne, polecam.
I nie polecam pewnej winiarni na Burkaowskiej w Warszawie; tam można wypić najlepsze, najznakomitsze wina. Świetna obsługa, kompetentna, imponująca wiedza i skromność.
Ale................rachunek za te wina gwarantuje samobója.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pią 7:53, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio na zmianę różne Chianti i Rieslingi. Chianti, bo sam se nakupowałem tego po różnych winnicach, a Rieslingi, bo .... kolega był na wakacjach dla odmiany w Nadrenii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra_33 jarzębina
Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z drugiej strony ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:24, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
kojot napisał: |
ale fakt, różowe Carlo Rossi jest idealne do obalania na ławce w parku! |
Różowe rzeczywiście jest mało zachęcające, ale widzę, że próbowałeś...
Mnie akurat smakuje czerwone Carlo Rossi i czy zakupię go w hypermarkecie, czy przydomowym sklepiku, nie ma dla mnie znaczenia.
Każdy chwali to co lubi, te podważania cudzego smaku są niesmaczne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kojot władca Włocławka
Dołączył: 22 Wrz 2009 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:37, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Sandra_33 napisał: |
Różowe rzeczywiście jest mało zachęcające, ale widzę, że próbowałeś...
Mnie akurat smakuje czerwone Carlo Rossi i czy zakupię go w hypermarkecie, czy przydomowym sklepiku, nie ma dla mnie znaczenia.
Każdy chwali to co lubi, te podważania cudzego smaku są niesmaczne. |
kosztowałem wszystkich, inaczej bym się nie wypowiadał...
i szczerze uważam, że różowe jest najlepsze, potem białe, a na końcu czerwone.
nie ma znaczenia, gdzie kupujesz wino, a już na pewno nie zamierzam podważać Twojego smaku - każdy pije co lubi.
po prostu podpowiadam Ci, że są lepsze wina, nawet w tym samym hipermarkecie.
jeśli uraziłem - przepraszam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra_33 jarzębina
Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z drugiej strony ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:03, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Spoko Kojot
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:18, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio testuję Comandarię w kilku odmianach, ale jakoś bez uniesień
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:27, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobre wina udawało mi sie pić własciwie tylko bedąc we Francji ( bariera finansowa niestety ).
Tylko... jakos ostatnio nie jestem tam zapraszany od czasu, gdy traktujac dosłownie stwierdzenie " moja piwniczka nalezy do Ciebie.. korzystaj kiedy i ile masz ochotę" .. opróznilem ją z Chateauneuf du Pape ( ponoć ze znakomitego rocznika)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Akcent pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:18, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Barolo miałam okazję skosztować raz.
To wino było po prostu pyszne, ale i dość drogie. Butelka kosztuje powyżej 100 zł. chyba. I niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 14:29, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jezeli chodzi o supermarkety, to musze powiedzieć, że mozna w nich kupic całkiem przyzwoite wina w znośnych cenach. Od lat pozostaję wierna czerwonemu winu wytrawnemu( lub półwytrawnemu). Najchętniej pijam hiszpańskie i portugalskie, chociaż nie gardzę także tymi południowoafrykańskimi- są cięzkie- ale ta goryczka. Ostatnio, przyuważyłam całkiem niezłe 35-south i jeszcze takie z zielonym rowerkiem na etykiecie.Do codziennej alkoholizacji używam zwykłego jakobs creek ale shiraz- jest przyzwoite, a poza tym mozna je nabyć w butelkach dla pijaków czyli 0,33.
Wina profanuję ohydnie, gdyz pijam je wyłącznie z duża ilością wody mineralnej gazowanej. Lubię tez wina regionalne- zawsze jak gdzieś wyjeżdżam nabywam coś miejscowego, jeżeli się uda to bezpośrednio od wytwórcy. Czasami to strzał w dziesiatkę ale często całkowita porażka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Akcent pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:50, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobre wina chyba nie muszą być drogie.
Podobno w "Żabce" można kupić taniutkie i całkiem przyzwoite smakowo wino "Komandos" (z zieloną etykietą) za ok. 6 zł.
Tylko należy je przelać przed podaniem do karafki, bo ma brzydką butelkę.
Ponoć dobrze komponuje się z serami, ale jeszcze nie testowałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:04, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no... zektoś przebije Katolika..... tego sie nie spodziewalem
Żabka rulez !
Biedna Biedronka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Akcent pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:35, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | no... zektoś przebije Katolika..... tego sie nie spodziewalem
Żabka rulez !
Biedna Biedronka
|
Toż to jest już kultowe winko sądząc po opiniach w necie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 14:36, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A ja lubię węgierskie wina. I nie patrzę na cenę, ale są tanie.
I Mołdawia wraca do łask. Chociaż jeszcze to nie to. Mołdawia jednak podobno ma swoją historię związane z produkcją wina. Jenak podobno zniszczono uprawy za czasów Stalina.
Musiałabym to sprawdzić, po prostu coś tam czytałam.
Lubię wino-czerwone. Preferuje półwytrawne i profanacja -półsłodkie.
A i dla mnie wina muszą ładnie pachnieć. Nie wiem czy ktoś to rozumie. Zresztą wszystko wącham. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Sob 14:58, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem, też jestem wąchaczką
Lubię wina czerwone wytrawne, najczęściej kupuję Chilińskie, czasami lubię napić się wermutu z lodem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|