po 30-tce

SELENE

Saper odniósł się nie do konkretnej osoby a do tematu spraw przez nią poruszanych. Nie powinno się pewnych słów, czy stwierdzeń nadinterpretować, bo to niezdrowe.

Przyjdę tu być może kiedy indziej. Dzisiaj tu jest smutno.

SELENE

O ranyyyy, jestem histerycznym kandelabrem placz

nudziarz

Kasiu. Mam wrażenie ze pomyliłaś stwierdzenie przedmiotowe z podmiotowym.
O podmiotowym moglibyśmy mowić, gdyby Saper ( czy ktokolwiek inny.. bo chłop złapie czkawkę przez nas

)napisał , że pani X jest głupia. Przedmiotowe - to stwierdzenie, że pani X napisala glupio.
Pierwsze w cywilizowanej dyskusji jest niedopuszcalne, drugie jak najbardziej tak.
Mamy prawo stwierdzic, że czyjś tekst jest bzdurny, głupi, nonsensowny itp. Jedni uzywają łagodniejszych okresleń, drudzy nie.. jednak takie okreslenia mieszczą sie w standarcie dyskusji.
I myslę , ze wystarczyłoby parę słów uzasadnienia tezy pt: "na forach nikt nie dyskutuje...... ", by teza Sapera miała szanse na rozsypanie się w proch.
Jak na razie jest to przerzucanie się stwierdzeniami:
" to jest ładne" ( kropka)
"nieprawda, to jest brzydkie" ( kropka)

saper

Wiesz Kasienko co oznacza słowo obelga?

saper

Nawet ten marny topic ma znamiona dyskusji, wiec teza sama sie obalila

kasia_imig

[...]

Seeni

Szybko, szybko- bo siedzę piątą godzinę w kuchni produkując aromatyczne pieczyste, pastę oliwkową i nadzienie do zapiekanych ziemniaczków.
Myślę, że z poważnych dyskusji zwyczajnie wyrosłam- podobnie jak z gry w gumę i Szewców Witkacego. Nie poszukuję odpowiedzi, nie szukam swojego miejsca na ziemi. Doba jest taka krótka- zapełniam ją jak mogę wyrywając chwile czystej, przyjemnej bezmyślności.Oglądam płytkie rozrywkowe filmy, poczytuję Judith Lenox i zwyczajnie cieszę się codziennością: krótką wymianą zdań na temat mega podkładu, niezwykle udanym tortelini, działaniem naturalnego jedwabiu na sierść mojego psa, uśmiechem starszej córki.
Jest mi z tym dobrze.
Forum to takie miejsce, w które mogę wskoczyć na chwilę lub na dłużej. Jest tutaj kilka, a może nawet kilkanaście osób, z którymi wymiana kilku, niewiele znaczących zdan wprawia mnie w dobry nastrój. Z dobrymi znajomymi nie trzeba dyskutować- można pomilczeć albo rzucić dwa słowa. I tak zrozumieją.
Piszesz Katarzyno, że tęsknisz za Ptaki i za kimś tam jeszcze. Czasami Was poczytywałam. Tak wiele słów tak mało treści. Tak odbierałam to Wasze pisanie- nużące, jałowe powielanie tego co ktoś już kiedyś powiedział.
Nuda, Panie, nuda. Angel

Gdyby, co nie daj Boze, to forum zamieniło się w takie właśnie miejsce, odeszłabym z niego bez słowa- teskniąc ohydnie za zwykła pogawedką.

Seeni

Aaaa strasznie bym sobie chętnie z Toba Katarzyno pogadała niezobowiązująco: o wszystkim i o niczym. Albo pograła w jakąś grę zespołowa, poknuła na pw.

Seeni

Niestety muszę się oddalić celem wyrobu 10 litrów sałatki warzywnej.

Zasadniczo uważam, ze życie to właśnie wyrób takiej sałatki. W każdym razie bardziej niż dyskusje na temat istnienia.

nudziarz

niekoniecznie.
Wskaźnikiem jest zjadliwość owej salatki !

saper

Kasiu, krótka piłka :
Nie podoba się to

kasia_imig

[...]

Seeni

Ja tam wcale nie chcę, żeby Kasia poszła sobie precz.
Kasia ma potencjał.
Myślę, że potrafiłabym z Kasią zaprzyjaźnić się.
Chciałabym oops

Chociaż trochę

pogłoska

nudziarz

pogłoska

Poldek

tak sie zastanawiam czy faktyczny problem stanowi to, ze "nikt nie dyskutuje" czy raczej "nie zgadza sie z postawionymi tezami" Think

nudziarz

Poldek

nudziarz

Miło by było gdyby Poldek jakos zareagował na moją deklarację Not talking