po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  BLOG DIETETYCZNY Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 27, 28, 29  Następny          Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość mailo maszynista z Melbourne Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna Wysłany: Nie 21:57, 21 Paź 2012    Temat postu: Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: [u] tyskie x 5 = 1600 kcal wściekły pies x 5 = 1100 kcal 02 I to jest właśnie główne zagrożenie "męskiej" diety Do tego alkohol ścina białko więc te maślanki na nic się zdały. No ale co żyć jakoś trzeba. nie samą dietą żyje człowiek. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pon 10:40, 22 Paź 2012    Temat postu: W każdym razie wytrzymałem w zasadzie roboczy tydzień To znaczy że dam radę 3 tygodnie. Trzeba się skupić i nowy start od jutra... no od pojutrza, jeszcze jeden dzień sobie dam na budowanie psychiki Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Pon 16:24, 22 Paź 2012    Temat postu: Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: cola 0,8l = 400 kcal Z colą zero pij- tylko 2 kcal Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry nudziarz męska zołza Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 18:57, 22 Paź 2012    Temat postu: Kilo OK napisał: Największe spalanie, z lądowych zabaw na powietrzu ma rower. ja słyszałem że seks. Ale... co kto woli oczywiscie..... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry mailo maszynista z Melbourne Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pon 19:08, 22 Paź 2012    Temat postu: nudziarz napisał: Kilo OK napisał: Największe spalanie, z lądowych zabaw na powietrzu ma rower. ja słyszałem że seks. Ale... co kto woli oczywiscie..... No wiesz ale ile można spalić przez 5 minut dziennie Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Pon 19:09, 22 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 20:01, 22 Paź 2012    Temat postu: flykiller napisał: Wypiłam pół butelki miodu pitnego (nie wiem, ile to kalorii, ale na pewno za dużo) i czuję to niepokojące uczucie w prawej skroni, które zwykle zwiastuje nadciągającą migrenę. O, ja nieszczęśliwa Problem z winami miodami itp jest taki, ze laduja w nie za duzo siarki bo nie chca zaczekac az wnio samo dojrzeje. A od siarki to jak wiadomo nawet smok wawelski pękł Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry nudziarz męska zołza Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 20:10, 22 Paź 2012    Temat postu: w sumie.. do spirytusu siarki nie dają ..... i kalorii jakby mniej..... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry flykiller Gość Wysłany: Pon 20:17, 22 Paź 2012    Temat postu: To był miód z lubelskiego Apisu (a oni, podobno, mają wysokie standardy jakości). Oczywiście, siarczyny też zawierał, ale co ich teraz nie zawiera... Powrót do góry Kilo OK maszynista z Melbourne Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Pon 20:25, 22 Paź 2012    Temat postu: oj tam Z Lublina do Tarnobrzegu całkiem blisko. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry nudziarz męska zołza Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 20:40, 22 Paź 2012    Temat postu: flykiller napisał: To był miód z lubelskiego Apisu (a oni, podobno, mają wysokie standardy jakości). Oczywiście, siarczyny też zawierał, ale co ich teraz nie zawiera... kazde wino Nawet to po kilkaset zł butelka. Jednym słowem.. KIlo ma absolutna rację Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry nudziarz męska zołza Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 20:44, 22 Paź 2012    Temat postu: Kilo OK napisał: oj tam Z Lublina do Tarnobrzegu całkiem blisko. Ponad stówa. Przez Dwikozy na marginesie Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 20:35, 23 Paź 2012    Temat postu: No dobra, jutro startuje druga runda. Skoro menu już stworzone to po prostu od dnia nr 1 powtórka z rozrywki. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry flykiller Gość Wysłany: Śro 6:49, 24 Paź 2012    Temat postu: Mija miesiąc i 4 dni od rozpoczęcia diety przerwanej weekendowym ciastowym obżarstwem 13 i 14 X. Potem były jeszcze jakieś odstępstwa (np. ciasto w ostatni weekend, wczoraj jeden jedyny nędzny, zwykły wafelek bez polewy) i chociaż nijak się to ma do moich wyśrubowanych celów, ogólnie można powiedzieć, że spożycie słodyczy zostało znacznie ograniczone. Jak na całe lata codziennego żarcia słodkości, można to poczytać za pewien sukces. Oby gorzej nie było. Powrót do góry mailo maszynista z Melbourne Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna Wysłany: Śro 13:39, 24 Paź 2012    Temat postu: Żeby zwiększyć motywację powinnaś wszystkie pieniądze, które zaoszczędziłaś na słodyczach (podejrzewam, że żrąc codziennie ciasta trochę by tego było) odkładać sobie dzieś i potem kupić sobie fajną rzecz w nagrodę (nie słodycze !) Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Kewa optymistyczna realistka Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław Wysłany: Śro 15:12, 24 Paź 2012    Temat postu: A o studencie z Wrocławia słyszeliście? Postanowił przeżyć miesiąc za 1 zł dziennie. [link widoczny dla zalogowanych] Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Poldek googletyczny autopostowicz Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Śro 19:13, 24 Paź 2012    Temat postu: A jego koledzy z akademika na wiesc o tym kupili klodki do swoich lodowek A serio, to nie rozumiem co chce w ten sposob udowodnic? Ze sie da?? Moze i sie da, ale po co??? Traktuje to wylacznie jako probe zwrocenia na siebie uwagi - w dodatku idiotyczna. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Kewa optymistyczna realistka Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław Wysłany: Śro 19:18, 24 Paź 2012    Temat postu: Poldek napisał: Traktuje to wylacznie jako probe zwrocenia na siebie uwagi - w dodatku idiotyczna. Może i tak, ale czym to się różni od skoku ze stratosfery? Wypowiadała się specjalistka od żywienia, że dietę ma bardzo dobrze opracowaną i gdyby dodał jeszcze mięsa lub ryby za 20 zł, to byłaby wystarczająca. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry flykiller Gość Wysłany: Śro 19:28, 24 Paź 2012    Temat postu: Ja też nie wiem, co chce udowodnić. Miesiąc można na takim jedzeniu pociągnąć, ale nie dłużej, jeśli nie chce się ponosić kosztów leczenia znacznie wyższych niż koszt diety. To ani żadna propozycja dla ludzi rzeczywiście biedujących, ani żaden wyczyn, bo przecież kontynuować tego nie będzie. Natomiast skok ze stratosfery to, owszem, jest pewien wyczyn. Powrót do góry Kewa optymistyczna realistka Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław Wysłany: Śro 19:50, 24 Paź 2012    Temat postu: flykiller napisał: Natomiast skok ze stratosfery to, owszem, jest pewien wyczyn. Pewien jest, ale czemu służy? Sprawdzeniu ludzkich możliwości. A jest o wiele bardziej niebezpieczny, niż dieta. Podobnie jest z jedzeniem hamburgerów na czas, czy piciu piwa na ilość. Ot, rekordy! Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Kilo OK maszynista z Melbourne Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3 Wysłany: Śro 20:01, 24 Paź 2012    Temat postu: Choćby być nie być jednym z milionów, lub odejść w wielkim rozbłysku, lub przekroczyć nieprzekraczalne. Po co wchodzisz na pagórki zwane górami? Przecież: pot, wysiłek, zakwasy, kleszcze, możliwości kontuzji i do tego koszty. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 27, 28, 29  Następny Strona 12 z 29   Skocz do: Wybierz forum Stan Nieważkości----------------Po 30-tcePałac Kultury i NaukiSaloon PolitycznyUskok TektonicznyTe Sprawy...Kaszaloty Po GreckuW przerwie na kawę!Mechaniczna PomarańczaTravelDział growy Forum----------------Sprawy techniczne i administracyjneCo nick to topikWysypiskoFalowanie i spadanieShoutboxstatystykiBez Bleblaniahomo politicus  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:Stan NieważkościForumCo nick to topikPo 30-tceW przerwie na kawę!Saloon PolitycznyPałac Kultury i NaukiDział growyWysypiskoUskok TektonicznyTe Sprawy...Sprawy techniczne i administracyjnestatystykiMechaniczna PomarańczaKaszaloty Po Greckuhomo politicusFalowanie i spadanieTravelBez Bleblania