|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 23:26, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To jest jakaś koszmarna dyskryminacja z tym Panem Bogiem.
kewa2 napisał: | Wiesz co, Animavilis, wstapmy na jakiś topik sobie pokadzić co? jak bedziesz mieć doła-zawsze możesz na mnie liczyć wyjątkowa jednomyślność i jednonastrojowość |
Jasne. Ja w ogóle jestem wyjątkowo łasa na kadzenie (choć nigdy nie dowierzam)
A teraz możemy sobie posłuchać: [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo` Mama nie oddaję pożyczek
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:47, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
dzięki, Anima
mnie też się ten kawałek tłucze po głowie
jak tak dalej pójdzie to wreszcie kupię tę płytę
nowy rok..?
chyba chciałbym, żeby się trochę mniej działo, niż w tym poprzednim
tak tylko.. żebym mógł odetchnąć przed kolejnymi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:00, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | kewa2 napisał: | dlaczego bóg to pan? a nie pani? dlaczego nie pani? |
a ja sobie myślę, ze jak PAN to już nie BÓG (i płeć nie ma znaczenia)... |
Bo ju słusznie, też tak czuję, ale nawet w modlitwach zwracamy się: "Panie Boże Wszechmogący..., Boże Ojcze..., Pana Boga naszego..." Z pani to tak sobie czasem żartujemy: "poszedł do Bozi", "Bozia grozi paluszkiem", "Niech ci Bozia w dzieciach wynagrodzi"
...i mam dziwne wrażenie, że problem lepiej jest rozumiany przez mężczyzn, niż kobiety
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pią 12:10, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Może to idlatego że historycznie władcami bywali męzczyźni.
Bo mam wrażenie że słowo "Pan" bardziej tu władzę niż płeć oznacza |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:17, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Może to idlatego że historycznie władcami bywali męzczyźni.
Bo mam wrażenie że słowo "Pan" bardziej tu władzę niż płeć oznacza |
a jednocześnie to jedynie potwierdza dyskryminację kobiet w kościele, no i nie tylko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 13:05, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że mnogość wizerunków boga, mnogość jego wyobrażeń wynika z potrzeby oswajania czegoś niepojętego, no bo jak myśleć o bogu, który nie ma ciała, jest wszędzie i wszystkim? Wyobraźnia ludzka jest ograniczona, a pewien standard w postrzeganiu boga to potwierdza. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:09, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Wyobraźnia ludzka jest ograniczona |
na szczęście TU nie masz racji, bo gdyby tak było, nie mielibyśmy fizyki kwantowej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tygrys w Paski maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 2220 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: miasto na dwie litery
|
Wysłany: Sob 19:01, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mysle sobie ze jakas "sila wyzsza" w jakiejs formie istnieje,
nie wiem czy nazywa sie Bóg czy Jasna Strona Mocy, ale jakie to ma znaczenie, jest cos co powoduje ze w kupie polaczonych ze soba komorek zaczyna sie jakies knucie, zwane przez niektorych mysleniem, cos co sprawia ze te komorki zaczynaja cos robic, dzielic sie, rosnac, jesc, spac, kochac, cos trudnego do nazwania co jednak rozni nasze umysly od pentium 5,
czy to zasluga Boga? nie wiem, nie wyobrazam sobie go w takiej formie jak mi to sugeruje religia, owszem akceptuje i stosuje tradycje z nia zwiazane, bo tak zostalem wychowany, a nie dlatego ze wierze, w Boga z siwa broda przybitego do Krzyza Jezusa i Ducha Swietego, z duzym okiem wpisanym w trojkat, czy np w szesciorekiego Budde,
uwazam ze kazdy ma prawo wyobrazac sobie ta nadrzedna moc w taki sposob jaki mu przemawia do wyobrazni, wazne zeby to wyobrazenie oraz zasady zwane religia okreslaly pewne ramy postepowania, zasady wspolzycia z innymi, ktore przede wszystkim pozwola tolerowac roznosc, bo czy ma jakies znaczenie czy moj Bog nazywa sie Budda, Pan Bog, Jahwe, Allach, czy Jasna Strona Mocy? dla mnie nie,
wiec Niech Moc Bedzie z Wami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
defendo głos z fontanny
Dołączył: 23 Gru 2006 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Nie 8:42, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem,czy konieczny jest Bóg do tego,by komórki zaczęły się dzielić i powstało życie,raczej gotowa jestem powtórzyć za Hawkingiem bodaj,że ta hipoteza nie jest mi potrzebna.
Można wyjaśniać świat jako byt istniejący bez udziału absolutu,chociaż wygodniej i bezpieczniej wierzyć w istnienie jakiejś wszechogarniającej siły. To gwarantuje nam trwanie po śmierci. Wygodniej,bezpieczniej żyć,wszystko łatwiejsze, życie nabiera sensu itd.
Nie mogę uwierzyć,nie potrafię. Jest mi trudniej ze świadomością zmierzania ku takiej samej nicości,ku której dążą psy, trawy czy słonie.
Przemierzam trudny świat ateizmu, ale ma on dla mnie jedną, cudowną zaletę: daje ogromne poczucie wolności.Więc warto.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 9:57, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
defendo napisał: |
Przemierzam trudny świat ateizmu, ale ma on dla mnie jedną, cudowną zaletę: daje ogromne poczucie wolności.Więc warto. |
Z całym szacunkiem, defendo, ale jak czytam coś w tym rodzaju, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest to dorabianie ideologii do własnej niemożności
Istnienie boga nie trafia mi do przekonania, co nie oznacza, że je wykluczam. Nie potrafię uwierzyć i kropka. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:10, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
eee tam... a kto niby całą tę machinę wprawił w ruch? sam z siebie ten Wielki Wybuch się chyba nie zrobił... dobry, czy nie, ale istnieć musi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 10:14, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
eee...tam, wybuchło sobie i już... |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 10:25, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Istnienie boga nie trafia mi do przekonania, co nie oznacza, że je wykluczam. Nie potrafię uwierzyć i kropka. |
Madre slowa.
Niezależnie czy istnieje absolut czy nie... z samej definicji "nieogarnionego" wynika oczywisty wniosek iz jakakolwiek próba udowodnienia jego istnienia czy nie - z poziomu nas ludzi jest skazana na porazke, a wszelkie argumenty beda mocno infantylne.
P.S. Wierze... i nie czuje sie z tym ani lepszy ani gorszy. |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:50, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wierzę w "coś". Że to nasze ziemskie bytowanie to nie wszystko. Wierzę intuicyjnie i po swojemu. Nie wierzę w instytucję kościoła i w to co kościół głosi. Sobory zmieniały co i rusz kanony wiary. Obrzydliwe jest to, że kościół zwierzęta uważa za rzeczy....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Nie 18:49, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
O Bogu można mówić językiem teologii,
ale też i językiem własnych przeżyć.
ksiądz Twardowski
...szukanie Boga ma tylko o tyle sens dla mnie, o ile jest szukaniem siebie... I nie ma dla mnie najmiejszego znaczenia skąd wziął się ten świat - czy z eksplozji, czy z implozji czy też istnieje jako wynik pragnienia wszystkich istniejących w nim świadomości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:46, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
P.S. Wierze... i nie czuje sie z tym ani lepszy ani gorszy. |
nie wierzę ...i nie czuję się z tym ani lepsza, ani gorsza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:50, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja i owszem wierzę. Powiedziałabym nawet, ze więcej, bo wiara to jakis tam element niepewności ma a ja nie wątpie.
Nie wiem skad mi sie ta pewność bierze. Mam ją i już.
Topik cudowny i jakim prawen na wysypisku.?
Myślę, że samobójstwo to efekt nadmiaru myśli a jeżeli zemsta to ewentualnie na niezainteresowanych bliźnich. Boga bym do tego nie mieszała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 20:05, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bo ewoluował.... w niezmiernie sympatycznym kierunku
I tak sobie myslę, że najtrudniejsza rzeczą jest uznanie kogoś o odmiennych pogladach za kogoś równie wyjatkowoego jak brat w wierze badź niewierze.
Choc wydawałoby sie to tak oczywiste... definicja słowa "wiara" zaklada przecież calkowita niesprawdzalność .. niemozność stosowania jakichkolwiek metod empirycznych... więc obie teorie wydaja się absolutnie jednakowo prawdopodobne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 20:10, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bo tak naprawdę bez znaczenia jest : wierzę czy nie. Istotne jest czy jestem dobry czy zły( w ogólnie rozumianych kategoriach).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 20:15, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
I tu pojawia sie dekalog i jego uniwersalne przeslania.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|