po 30-tce

Potworski

Heil Hitler=witamy na forum.

baca350

sieg heil!
No i co dalej??Hej!

Pasztet

Nic na razie. Zwróć uwagę na godzinę - Potworski zrobił kilka fotek podczas seansu spirytystycznego, ale dał radę wywołać tylko jedną, bo w międzyczasie wypił cały utrwalacz.
Najlepiej robić polaroidem, wtedy jeszcze Adek zdążyłby dać autograf.

Aproxymat

Raczej przeniosę na Wysypisko. Co prawda przez te już chyba kilkanaście lat w necie napatrzyłem się dość na rozmaite wersje Hitlera ale zawsze ktoś może się przyczepić, że propagujemy nazizm na forum i zgłaszać do fora.pl.
Swoją drogą, na świecie coraz częściej Hitler wykorzystywany jest w konwencji humorystycznej i zastanawiam się, czy ośmieszenie go nie sprawi przypadkiem, że za, powiedzmy, 200 lat nie zostanie już zapamiętany tylko w takiej błazeńskiej roli? Może to byłaby dla niego największa kara, jaką tylko mógłby sobie wyobrazić w swoich rojeniach o przejściu do historii?

wołek

...a ja tam zazdroszczę Wodzowi uczesania.
Przy moim 3 mm owłosieniu trudno o takie ułożenie.
No, chyba, że łonowe...
...ale na lewą stronę?

Poldek

wołek

Aproxymat

Przeniosłem, choć zastanawiałem się czy nie dokleić do dyskusji o "Mein Kampf" bo pewnie by pasowało. Ale nie wiem czy komukolwiek jeszcze chciałoby się o tym gadać.

kasia_imig

Hitler to jednak szycha (Aproxymacie). Nie wiem naprawdę, dlaczego nie ma jeszcze na tym topiku bojówek katolickich. Ja je wywołam... Był Holocaust?

Kilo OK

Jako katolicka bojówka oddelegowana przez o. Rydzyka odpowiem.

BYŁ!

i co?

kasia_imig

A ja myślałam, że "Holocaust nie dotyczy tylko zagłady Żydów i porównaj sobie, ilu ludzi wymordował Stalin". Albo wypisz się z tych bojówek, albo zmieniła się linia przewodnia.

Kilo OK

Dodam jeszcze że zgadzam się z Michałkiewiczem iż kilku żydów chce zarobić na holokauście.

I co?

kasia_imig

I zapoznałam się trochę z twórczością pana Stanisława Michalkiewicza i ciekawa jestem Twojej opinii o tym fragmencie artykułu pt. "„Naziści” nowojorscy i inni":

Ale dość już tych dygresji, bo przecież chodzi o „nazistów”, a właściwie o odkrycie dokonane przez nowojorskich demonstrantów, że „nazistami” są właśnie bankierzy. Może to odkrycie nie byłoby aż tak godne uwagi, gdyby nie jedna okoliczność, że wśród bankierów i w ogóle - finansistów, przynajmniej tych nowojorskich, znaczny odsetek, a może nawet zdecydowaną większość stanowią Żydzi! Ładny interes! Kto by się spodziewał, że „naziści” uważani dotychczas za gatunek całkowicie wymarły, jeśli oczywiście nie brać pod uwagę Polski, w której „Gazeta Wyborcza” i kolaborujące za pośrednictwem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka z Agencją Praw Podstawowych organizacje pozarządowe co i rusz wykrywają jakichś „nazistów” i triumfalnie oznajmiają o tym całemu światu - więc kto by się spodziewał, że ci „naziści” zakamuflują się akurat wśród Żydów? Inna sprawa, że można się było tego domyślić już wcześniej nie tylko dlatego, że najciemniej jest, jak wiadomo - pod latarnią ale również z innych, poważniejszych powodów.

„Naziści” uważali na przykład, że są „rasą panów”, której przeznaczeniem jest sprawowanie władzy nad innymi, pośledniejszymi rasami i że w związku z tym w stosunku do ras pośledniejszych nie muszą krępować się zasadami, do których stosują się w stosunkach wzajemnych, to znaczy - „nazista” z „nazistą”. „Naziści” uważali też resztę ludzkości za swego rodzaju surowiec, który trzeba, wprawdzie racjonalnie, niemniej jednak - wykorzystywać dla własnych potrzeb, nie krepując się zupełnie tym, co ten surowiec o tym wszystkim myśli. Chodziło bowiem o to, żeby myślał jak najmniej, a najlepiej - wcale i właśnie w tym kierunku był tresowany zarówno poprzez odpowiednio uformowaną edukację, propagandę i przemysł rozrywkowy. Wszystkie te dziedziny „naziści” jak wiadomo, zmonopolizowali, między innymi dzięki scentralizowaniu gospodarki i przejęciu zarządzania nią przez państwo. Szczególną uwagę „naziści” przykładali do kontroli nad finansami, które - mówiąc nawiasem - nie respektowały standardu złota, tylko opierały się na przymusowym, narzuconym kursie.

Nie da się ukryć, że sposób myślenia, a zwłaszcza - sposób postępowania bankierów i finansistów, a przynajmniej - znacznej ich, jeśli w ogóle nie przeważającej części, jest bardzo podobny, a kto wie, czy nie identyczny z poglądami tworzącymi ideologię „nazistów”, więc nic dziwnego, że i nowojorscy demonstranci to podobieństwo wreszcie zauważyli.

W tym kontekście warto zwrócić uwagę, że bankierzy i w ogóle - finansiści, mają w Stanach Zjednoczonych bardzo wysoką, kto wie, czy nawet nie najwyższą pozycję w tamtejszym establishmencie, podobnie zresztą, jak i Żydzi - na co zwrócili uwagę autorzy książki „Lobby izraelskie w USA”, która w swoim czasie zrobiła ogromną furorę w Ameryce, a obecnie ukazała się w przekładzie polskim. W takiej sytuacji odkrycie dokonane przez nowojorskich demonstrantów może mieć daleko idące konsekwencje - również jako początek ruchu narodowo-wyzwoleńczego - takiej drugiej wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kilo OK

Opisuje jak w USA po upadku kilku banków i spektakularnym procesie naciągacza wzmagają się nastroje antyżydowskie.
I to wedle Ciebie czyni go antysemitą?
TAK/NIE

kasia_imig

Tak. On jest pełen zrozumienia dla tych nastrojów. To są jego nastroje.

Kilo OK

Teraz masz zadanie. Czas powiedzmy do końca niedzieli.
Znajdź cytaty z Michałkiewicza dowodzące że nie nielubi wszystkich żydów.

Powtarzam WSZYSTKICH, nie pewne grupy, nie jakieś lobby, WSZYSTKICH.

Czekam.

P.S.
Zmiana jednego słowa, na łagodniejsze.

kasia_imig

Weź mnie nie rozśmieszaj. Zadania to możesz dawać swojemu psu. I a propos antysemityzmu - Hitler też tak gadał: że mają kasę itp. I jak się skończyło? Jeśli tego nie czujesz (czym się różni bankier od Żyda), to ja jestem bezradna. Miłej lektury przeciwników "tylko" lobby żydowskich.
Może to odkrycie nie byłoby aż tak godne uwagi, gdyby nie jedna okoliczność, że wśród bankierów i w ogóle - finansistów, przynajmniej tych nowojorskich, znaczny odsetek, a może nawet zdecydowaną większość stanowią Żydzi!
Co to, kurwa, ma do rzeczy?
EOT

Kilo OK

Widzisz Kasiu dałaś sie złapać.
Specjalnie mnie to nie dziwi, ulegasz magii stereotypów i łatek, bez chęci wgryzania sie i wyrabiania swojego zdania.

kasia_imig

Wolę magię stereotypów i łatek, niż być antysemitką

.

Kilo OK

Jak powiedział Wildstein: " W demokracji też jest miejsce na antysemityzm"
Ciekawe, co?

W konflikcie Palestyńsko-Izraelskim po której stronie się opowiadasz?