po 30-tce

AliAs99 · Gość

Ponieważ nikt sie nie kwapi i nikt sobie niczego nie zyczy (widac wszyscy wszystko juz mają), to ja pragnę opisać swoje nastepne zyczenie. Chciałbym, zeby na fotce był statek, dzięcioł, lis oraz słońce. I żeby niebo było niebieskie, a ludzie spali w cieniu drzew. Żeby wszystko działo się przed drugą wojna światową. I żeby przyjechał cyrk. Żeby pszczoły zbierały nektar z kwiatów, a jedna z nich miała nieco wygięte skrzydełko. I żeby ktoś chodził po linie, a ktoś inny połykał ognie. I żeby sprzedawali lody oraz napoje. I niech będzie godzina czwarta po południu. I niech ktoś czyta ksiazkę, i niech bedzie w tym swoim czytaniu na stronie dwudziestej szóstej. I niech stoi dom, dwupietrowy, z balkonem. A na balkonie niech stoi dziewczyna i rozmawia z chłopcem, który stoi przed domem.

Aproxymat

Ali, nie mam pod ręką Photoshopa, żeby spreparować taki obrazek (zresztą zajęłoby to sporo czasu).

melpomena

Aproxymat

A już chciałem powklejać pojedyncze elementy, żeby ich potem nie zgubić, a w weekend zmontować obrazek

lulka

Aproxymat

No czasem się widuje takich osobników na rowerze. Ja nie wiem, czy akurat odzież była przyczyną jego nieszczęścia, ale to możliwe

AliAs99 · Gość

Aproxymatowi, gdy pisał o nieumiejętności zakładania odzieży z pewnocią nie o taki obrazek chodziło. Sądzę, że miał na myśli raczej coś takiego:

AliAs99 · Gość

Ech, zapomniałem, że miało być też o konsekwencjach. Oto one:

slepa i brzydka

animavilis · Gość

melpomena

To na pierwszy rzut oka nie widać, że ma problemy z ubieraniem się, tylko trzeba wzrok głębiej zapuścić? Think

Migotka

melpomena

No dobra, ale mam problem gdzie to zgłosić. Do animalsów czy do rzecznika?

animavilis · Gość

Ja też mam problem. Czy się cieszyć (że kaczory) czy płakać (że kaczuszki)???

lulka

Migotka

Taaa...jest!
i wzajemnie zapraszam do nas...

to ja sobie życzę (poza kolejnością) żeby było niebo, najlepiej nocne, żeby było widać moją gwiazdkę (hihihi...) może być spadająca, a najlepiej żeby jeszcze do tego słychać było pohukującą sowę...

lulka

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiedziałam która to jest ta Twoja gwiazdka więc wklejam wszystkie spadające i nie spadające

Kasztanka · Gość

Ja bym chciala tylko jedno dodac - z tymi zyczeniami przy spadajacych, to prosze uwazac, bo pozniej to czasem ma sie ochote wyrzucic te gwazdke tam, skad zleciala. Tongue out (1)

lulka

Dwa razy widziałam spadającą gwiazdę. W tym raz w stanie pomroczności jasnej więc nie wiem czy to było naprawdę czy mi się tylko wydawało.
W każdym bądź razie nigdy nie udało mi się wypowiedzieć czy choćby pomyśleć życzenia. Mam w ciągu sekundy tysiac życzeń i zanim gwiazda spadła to w dalszym ciągu nie byłam zdecydowana. A jak już spadnie to się nie liczy, nie?

Ja mam życzenie. Jakieś coś na pulpit bym chciała - ale nie żaden widok, ani żadne gwiazdy...Coś takiego, że jak spojrzę na niego (pulpit znaczy się) to od razu będę miała ochotę wyskoczyć z kapci (znaczy się zenergetyzuje mnie odpowiednio).

lulka

Aaaaa...Zapomniałam jeszcze dodać, że nie lubię Reed Bulla.