Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:08, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja też
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
metron mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:16, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnego razu przejechałęm 145 km ale nie o rekordy oczywiście chodzi:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:59, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja najwięcej w jednym dniu 89 i potem mnie zbyt mocno dupa bolała, żebym chciłto powtarzać; obecnie od 30 do 50 dziennie, a w czwartek i piątek już mi się za bardzo nie chce
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 21:28, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja codziennie się gibam....ale zaczyna mi trochę to ciążyć...w związku z niemożliwością uskutecznienia wyjść towarzyskich...od czerwca ograniczam do 4 razy w tygodniu..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:22, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
rower kocham i, kuna, już!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Sob 20:42, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A ja nie chodzę na siłownię, nie biegam, nie skaczę, rower omijam z daleka. Tochę mi się przytyło- niezbyt dużo - 10 kg. Chyba ograniczę jedzenie lodów z bitą śmietaną czy wypieków wlasnych i zwiększę dawkę ruchu, bo tak dalej być nie może |
|
Powrót do góry |
|
|
Takatam Marek Aureliusz
Dołączył: 03 Sie 2007 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:19, 04 Sie 2007 Temat postu: Re: Ruch |
|
|
A teraz pytania marginalne i niewiele znaczące : ile macie codziennie zwykłego ruchu, ile razy z pełną premedytacją, nawet podczas brzydkiej pogody pedałujecie do pracy bądź sklepu na piechotę?
Ile razy robicie zakupy targając wyładowane siatki w rękach a nie upychając ich w bagażniku nieskarżącego się na ciężar tychże auta?
Czy też ile razy zamiast wyciągać nogi na fotelu gonicie z psem za piłką?[/quote]
Dużo, bo lubię ruch. Męczę się siedząc na tyłku. Po za pracą albo pedałuje na rowerku, albo gram w tenisa, albo wykańczam się na basenie. Mogę sobie na to pozowlić, bo jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch nielatów, którzy też lubią poganiać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:57, 18 Sie 2007 Temat postu: Re: Ruch |
|
|
Takatam napisał: | A teraz pytania marginalne i niewiele znaczące : ile macie codziennie zwykłego ruchu, ile razy z pełną premedytacją, nawet podczas brzydkiej pogody pedałujecie do pracy bądź sklepu na piechotę?
Ile razy robicie zakupy targając wyładowane siatki w rękach a nie upychając ich w bagażniku nieskarżącego się na ciężar tychże auta?
Czy też ile razy zamiast wyciągać nogi na fotelu gonicie z psem za piłką? |
Dużo, bo lubię ruch. Męczę się siedząc na tyłku. Po za pracą albo pedałuje na rowerku, albo gram w tenisa, albo wykańczam się na basenie. Mogę sobie na to pozowlić, bo jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch nielatów, którzy też lubią poganiać.[/quote]
Jak sama stwierdziłaś lubisz ruch dlatego dbasz o to i nie straszny deszcz czy też inna niewygodność
w innym przypadku, ciężko się zmobilizować.
Na szczęście sport towarzyszy mi- ośmielę się stwierdzić -od zawsze , stąd nie baczę nawet na zmęczenie tylko robię to co lubię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
skoorpioo maszynista z Melbourne
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 2060 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nibylandii )))
|
Wysłany: Nie 14:10, 23 Gru 2007 Temat postu: Re: Ruch |
|
|
Dominika napisał: | .... bo lubię ruch. ..... |
bo RUCH .... a nie..Ruch różni się tym od rucha że jeden się ...... a drugi nie ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 10:11, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Od mojego poprzedniego posta minęło pół roku....i tak jak napisalam...gibam sie aktualnie 4 x w tygodniu...co zaowocowało ogromną poprawą kondycji....zdrowia i sylwetki...
Jak na dzień dzisiejszy trwam w postanowieniu ciągłego ruchania...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:18, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Od mojego poprzedniego posta minęło pół roku....i tak jak napisalam...gibam sie aktualnie 4 x w tygodniu...co zaowocowało ogromną poprawą kondycji....zdrowia i sylwetki...
Jak na dzień dzisiejszy trwam w postanowieniu ciągłego ruchania... |
No coment Poległam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 10:21, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chcę mieć Cię na sumieniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pią 12:34, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
Jak na dzień dzisiejszy trwam w postanowieniu ciągłego ruchania... |
...całkiem fajne postanowienie...
...gdybym robiła listę noworocznych postanowień, dopisałabym go zapewne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:36, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Od mojego poprzedniego posta minęło pół roku....i tak jak napisalam...gibam sie aktualnie 4 x w tygodniu...co zaowocowało ogromną poprawą kondycji....zdrowia i sylwetki...
Jak na dzień dzisiejszy trwam w postanowieniu ciągłego ruchania... |
Mii
Musze zaczac stosowac Twoja metode (i słownictwo)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 12:46, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mojro...nigdy nie robię noworocznych postanowień...ale takie spontaniczne tez się chyba liczą?
Kaśka...rozwaliłaś mnie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:47, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Mojro...nigdy nie robię noworocznych postanowień...ale takie spontaniczne tez się chyba liczą?
Kaśka...rozwaliłaś mnie! |
Bo to ruch rozwalajacy hahahaha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pią 12:54, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Mojro...nigdy nie robię noworocznych postanowień...ale takie spontaniczne tez się chyba liczą?
|
...chyba nawet bardziej niż te noworoczne...
...moim zdaniem mają dużo większą szansę na realizację...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oto_ja maszynista z Melbourne
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 2094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:06, 21 Paź 2009 Temat postu: Re: Ruch |
|
|
Drahna napisał: | A teraz pytania marginalne i niewiele znaczące : ile macie codziennie zwykłego ruchu, ile razy z pełną premedytacją, nawet podczas brzydkiej pogody pedałujecie do pracy bądź sklepu na piechotę?
Ile razy robicie zakupy targając wyładowane siatki w rękach a nie upychając ich w bagażniku nieskarżącego się na ciężar tychże auta?
Czy też ile razy zamiast wyciągać nogi na fotelu gonicie z psem za piłką? |
- dużo mam codziennego, zwykłego ruchu
- zawsze pieszo, bo mam blisko wszędzie
- juz nie gonię za psem i z psem za piłką - leciwy biedaczek
Ale mam sobie kilka innych atrakcji ruchowych - lubię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|