po 30-tce

KOSTAS

lepieju miec stosunki z jeżem
niż na jesień być żołnierzem

KOSTAS

lepiej krew komuś utoczyć
niż bezsensowne spory toczyć

Juli*

Chciałam coś o stosunkach i gumkach, ale o tym realnie pogadamy

Lepiej z mężem chociaż netowo pogadać,
niż zadręczać kochanego sąsiada

ribka_pilka

lepiej mieć dziury tam gdzie należy

niż zasilić szeregi zołnierzy

Juli*

Lepiej na spory nie zważać,
lecz z milusińskimi pogadać

Juli*

Lepiej zasilić domowe szeregi
i wpaść do żony, choćby na przeszpiegi.

KOSTAS

lepiej członkiem ogień zdusić
niż sie do roboty zmusić

Juli*

Lepiej przydusić kobietę do siebie,
wtedy będzie Ci jak w siódmym niebie

Lepiej z fajnymi ludkami pogaworzyć,
niż czytać dyrdymały w pewnej loży

KOSTAS

lepiej wychodzić z pracy wypoczęty
wtedy sie dożyje w zdrowiu renty

Juli*

Lepiej w domu wypoczywać,
niż gdzieś tam przebywać

KOSTAS

lepiej zanurzyć sie w kobiece uda
niż patrzeć gdy zwesząd nuda

Juli*

Lepiej do domu wczesnie wracać,
niż tylko praca, praca, praca

ribka_pilka

Lepiej paluchy czasem sobie (ribie) odciąć i nie wysłać posta
niż czuć się jak czarna owca

nudziarz

Lepiej czuc się jak owieczka - ciepłe, miłe... pobekuje
niz paluszków nie posiadać.. tego mąż Ci nie daruje Tongue out (1)

ribka_pilka

Lepiej wszak jednak posiadać inne walory
niż bekać jak człek na wrzody chory

Juli*

Lepiej sobie poleniuchować,
niż do pracy się szykować

Chociaz ja wiem czy lepiej ?

Juli*

Lepiej to wziac się natychmiast do roboty,
bo bez tego mogą być kłopoty

KOSTAS

lepiej połazić sobie po trójmieście
niż marzyć o żoneczki cieście

Juli*

Lepiej go skosztować,
niż po mieście buszować

Juli*

Lepiej dziś skończyć to, co się zaczęło,
by od jutra było tylko miło