Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 16:36, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś jak miałem takie rozważania, typowałem tiry, tak żeby była pewność. Po czasie stwierdziłem że właśnie co jest winny kierowca tira ? Uznałem że pociąg jest mniej "osobowy" i motorniczy lepiej to zniesie.
Ale na to pytanie chyba tylko bober może odpowiedzieć czy miałem rację (coś tam w pracy pewnie słyszał z takich opowieści).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:51, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nie zniesie lepiej;
maszynista nie ma żadnej możliwości zatrzymania pociągu jadącego 100 km/h na trasie mniejszej niż pół kilometra
ostatnio jeden widział, że mu wjechał samochód na przejazd, zaczął hamować i popchał ten samochód jeszcze 800 metrów;
widzi i nic nie może zrobić; bezosobowy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 16:53, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No tak kiedyś myślałem, maszynista nie musi cały czas dawać gazu żeby pociąg jechał, pociąg jedzie sam, tak to sobie wtedy tłumaczyłem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:05, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
>>> melpomena
podzielam w całej rozciągłości Twoją opinię... a nawet trochę więcej - znajoma huknęła babę która usiłowała przebiec w miejscu totalnie do tego nieprzeznaczonym (żeby w ogóle wejść na jezdnię musiała przeskoczyć przez barierki) - przeżyła... ale ile było ciągania po sądach i nerwówki (będzie w szpitalu dłużej czy krócej niż 7 dni ? itd.).... w tej sytuacji w ogóle kierowca za nic nie powinien odpowiadać a nawet to babę powinno się podać do sądu, obciążyć za blacharkę, stratę czasu i straty moralne !
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:01, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To tak samo jak w sytuacji gdy kobieta założy komuś sprawę o alimenty że to niby ten ktoś jest tatusiem jej dziecięcia a tu w papierach stoi czarno na białym że niestety ale nie może byś .W takiej sytuacji facet powinien tej kobiecie wytoczyć sprawę o pomówienie i naruszenie jego dobrej reputacji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:46, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
też się zgadzam z Mel...byłam kiedyś świadkiem takiej sytuacji: kobieta około 45-50 lat prowadziła drugą, starszą, koło 70 powiedzmy...wyszły na jezdnię jednej z najbardziej ruchliwych ulic w moim mieście...20 metrów od dużego skrzyżowania i przejscia ze światłami....kolejne 50 metrów dalej jest następna "zebra"...kierowca, poloneza bodajże, ledwo wyhamował, otworzył okno i krzyknął coś w sensie: gdzie masz babo pasy! (i tak super grzecznie uważam)...i co? i jeszcze go te dwa babole zwyzywały,że burak i cham...powiem Wam,że dawno nie byłam taka zatkana....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Indian Summer dnia Wto 15:46, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:53, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Niewiele rzeczy na świecie jest w stanie tak mnie wyprowadzić z równowagi, jak...niedotrzymywanie słowa. Nie znoszę takich ludzi. Mają u mnie krechę jak równik.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:32, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Niewiele rzeczy na świecie jest w stanie tak mnie wyprowadzić z równowagi, jak...niedotrzymywanie słowa. Nie znoszę takich ludzi. Mają u mnie krechę jak równik. |
Fakt jak to mawiał Kazimierz Pawlak "słowo jest ważniejsze od pieniędzy"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 23:13, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Niewiele rzeczy na świecie jest w stanie tak mnie wyprowadzić z równowagi, jak...niedotrzymywanie słowa. Nie znoszę takich ludzi. Mają u mnie krechę jak równik. |
Też mnie strasznie wku...a jak ktoś robi z mordy cholewę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:06, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
to i ja się podpisuję pod słowami ill obiema rękoma
..tylko skoro aż tylu nas, to skąd biorą się ci niedotrzymujacy
słowa znaczy się
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 1:42, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ty |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:08, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
"Komórkowi melomani"
jedziesz ileś tam kilometrów do pracy pociągiem próbujesz jeszcze choć przez chwilkę przymknąć oczy a tu wchodzi taki do przedziału i za chwilę już musisz być mimowolnym słuchaczem jego "gustu muzycznego".Żeby to jeszcze było coś fajnego ale przeważnie jest to jakiś jazgot w rodzaju umpa umpa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:11, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ale z kolegami pewnie jest ten meloman, nie?
i rechocze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:08, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ha ! Też mam taki kwiatuszek: rada wydziału, towarzystwo dostojne i poważne i sprawy omawiane i Ę i Ą...i nagle odzywa się komórka jednego z wiekowych panów, z potrójnym tytułem przed nazwiskiem. A komórka odzywa się czymś takim: " No, stary, odbierz! To ja Twoja KOMÓRA! ". Już miałam ryknąć śmiechem, kiedy popatrzyłam na miny towarzystwa. I mnie zmroziło. Bo nie jestem pewna czy oburzenie wynikało z faktu tak ...niestosownego" dzwonka, czy z samego faktu nie wyłączenia przez pana prof. tegoż telefonu.
W każdym razie bardziej od jazgotliwej muzyczki zaskakują mnie, raczej mało pozytywnie, takie właśnie "powiadomienia". Choć to było i tak grzeczne. Kiedy przegląda się propozycje takich tekstów-dzwonków, to włos się jeży. Ale widać ktoś to ściąga, skoro są cały czas reklamowane.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:57, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | ale z kolegami pewnie jest ten meloman, nie?
i rechocze |
A kto to może być jak nie młodzież jadąca do szkół. Raz byłem świadkiem jak gość zwrócił uwagę takiemu.Jakie były odzywki nie powiem Normalnie brak szacunku dla starszych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:00, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Głupi debil.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ptz cytochrom C
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:58, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wkurza mnie okrutnie,że w moim rodzinnym mieście, które przez lata reklamowałam jako pełne życzliwych i fajnych ludzi , aby przejść przez ulicę na pasach trzeba na nie wtargnąć , bo żadnemu debilowi kierowcy nie przyjdzie do głowy, aby przepuścić pieszych. No niby rozumiem,że to jedno z najbardziej zakorkowanych miejsc w naszym kraju, ale skoro ja mogę- siedząc za kierownicą- zatrzymać się lub wypuścić kilka samochodów z podporządkowanej, to dlaczego oni nie mogą?
Niepojęte
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Czw 10:26, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Głupi debil. |
zakop go
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Czw 10:27, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | "Komórkowi melomani"
jedziesz ileś tam kilometrów do pracy pociągiem próbujesz jeszcze choć przez chwilkę przymknąć oczy a tu wchodzi taki do przedziału i za chwilę już musisz być mimowolnym słuchaczem jego "gustu muzycznego".Żeby to jeszcze było coś fajnego ale przeważnie jest to jakiś jazgot w rodzaju umpa umpa |
tolerancji trochę ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:58, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Anka napisał: | chłopak z nizin napisał: | "Komórkowi melomani"
jedziesz ileś tam kilometrów do pracy pociągiem próbujesz jeszcze choć przez chwilkę przymknąć oczy a tu wchodzi taki do przedziału i za chwilę już musisz być mimowolnym słuchaczem jego "gustu muzycznego".Żeby to jeszcze było coś fajnego ale przeważnie jest to jakiś jazgot w rodzaju umpa umpa |
tolerancji trochę ? |
Tolerancji ... mądrala skoro jeździsz do pracy czy to autobusem czy samochodem to nawet nie wiesz "co tracisz"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|