po 30-tce

Mati.

..wkurzają mnie klienci, którzy "na wszystkim najlepiej się znają", nie dopuszczają do słowa, nie dopuszczają myśli, że mogą się mylić, a w przypadku kobiet trajkoczą jak najęte i za najwyższą ambicję stawiają sobie wygranie sporu, bez chęci rozmowy..
..wkurzają mnie zasady panujące w biznesach, "nie wolno okazywać emocji, bo to jest wyrazem słabości i braku opanowania", "klient ma zawsze rację i nawet jeżeli obraża i wyraża brak szacunku nie wolno go pogonić"...
..wkurza mnie, że wciągają nas systemy, ujednolicając wszystko i wszystkich i eksploatując życia innych bez skrupułów..
..wkurzają mnie pomiary innych swoją miarką, choć często ujawniają one okrutne słabości osoby-w-rozmowie..

bobro

hehh, to ja mam fajniej w pracy

"dzień dobry, panie bobro; kiedy zrobi pan dla mnie to uzgodnienie?"
"dzień dobry, mam zamiar dzisiaj się za to zabrać, mam tę teczkę już na wierzchu, więc lada chwila ode mnie wyjdzie"

Mati.

bobro

prawdziwa teczka nóg nie ma Tongue out (1)

Mati.

..nie ma nóg i zapina się ją gumką..

wiesz.. do tej Twojej opowieści pasuje mi raczej asystenteczka... d'oh!

Mati.

..wkurza mnie brak wyrozumiałości dla inności innych ludzi.. i okrutne wykorzystanie tego..
dzisiaj w pracy moi koledzy zrobili koleżance dowcip.. wyciągneli z szafy stary puchar, który dostali za zajęcie 11 miejsca w zawodach piłki nożnej, przykleili profesjonalnie wydrukowaną naklejkę z takim mniej więcej tytułem: "za bardzo dobre wyniki w sprzedaży....." podpisane General Motors.. Dziewczyna o mało nie rozpłakała się z radości, przejęła się jak dziecko i wyznała mi, że pierwszy raz w życiu ktoś ją w taki sposób wyróżnił. Nie zastanowił jej fakt, że naklejka była brzydko przyklejona, ale to nieważne.. Dziewczyna jest niezwykle wrażliwa, bardzo emocjonalna, nieco dziecinna, nieco przesłodzona i zakochana bez pamięci w swoim synku.. w zasadzie dowcip nie był zły, ale polegał na graniu na uczuciach i emocjach.. Kiedy, po śmiechu przyszła refleksja, zapytałam chłopaków "dlaczego?".. w odpowiedzi usłyszałam "bo Ona taka jest".. "taka czyli jaka? " pociągnęłam temat.. "głupia".. padło z ust jednego.. Pod tym słowem kryła się nie głupota idioty tylko inność w podejściu do pracy, życia, obowiązków i przyjemności.. Fakt, możnaby się usmiechnąć na myśl, że osoba ta na miesiąc przed wycieczką była już zapakowana, ale może w jej obronie staje fakt, że to jej pierwsza zagraniczna wycieczka, co w moim mniemaniu tłumaczy Jej przejęcie.. Fakt, że jest bardzo akuratna i obowiązkowa, ale bije w sprzedazy na głowę dużo bardziej doświadczonych sprzedawców.. Fakt, że jest może nadgorliwa, ale dzięki temu sama czuje się na 110%..
Ta historyjka to taki przykład, jak ludzie potrafią pograć sobie z innymi, bo nie mają w sobie empatii, brak im wyobraźni.. Notabene dziewczyna przyjęła odkrycie, że to okrutny żart z klasą.. Powiedziałam jej o tym i postanowiliśmy zemścić się na kolegach.. wciagając w to samego szefa.. Kiedy przyszła do niego z tym pucharkiem wiedząc już, że to był żart szef rozesłał maila do wszystkich z oficjalna informacją, że za tak zacne wyróżnienie owa kobietka otrzymuje premię.. a oficjalne wyróżnienie dostanie przy okazji otwarcia "nowego" salonu.. życzył także innym takich wyników i obiecał, że za każdy taki puchar będzie wynagradzał swoich podwładnych..
kapitalne były miny owych żartownisiów, kiedy przeszłam się po firmie krótko po otrzymaniu przez nich owego listu.. spodziewali się chyba czegoś innego po wizycie koleżanki w pokoju szefa..
Teraz tylko czekam na to, kiedy w jego gabinecie zjawi się wycieczka z pucharkami..

swoją drogą ci moi koledzy mają poczucie humoru i lubią sobie robić jaja, ale czasami te żarty mają niewporządku cel..

a wracając do wkurzenia.. szkoda, że tak mało jest wyrozumiałości i tak szybko ocenia się innych zanim spróbuje się ich lepiej poznać... brakuje mi tego "przymróżonego oka" w wielu kwestiach dotyczących innych ludzi..

fedrus

Moim zdaniem wszystko w tej sytuacji było ok. Nie bądź sztywniakiem

Mati.

..wkurza mnie bycie sztytwniakiem..

pewno masz rację... może za bardzo się przejęłam.. Blue_Light_Colorz_PDT_02

illunga

Są dowcipy i dowcipasy. To był dowcipas. Dowcip jest stworzony chwilą, sytuacją. Tu, teraz i natychmiast. A takie przygotowania, kombinacje (wydrukowanie profesjonalnej naklejki) mają w sobie coś oślizłego. Ale siła grupy uskrzydla. Ciekawe czy każdy z osobna z tych "szalenie zabawnych" kolegów umiałby sam zrobić taki kawał tej dziewczynie. Myślę,że spuchłby w przedbiegach.

fedrus

Kolejna przesadzaczka. Dowcipy pracowe mają już to do siebie, że bierze w nich udział więcej osób. I nie uważam, żeby to był dowcipas. Normalny żart, bez choćby cienia chamstwa, czy wredności. Gdyby ktoś mnie wyciął taki numer byłbym ubawiony.

Indian Summer

to czy to jest dowcip czy dopwcipas, zależy też od tego w kogo jest "wymierzony", jeżeli, jak Mateczka pisze, to wrażliwa dziewczyna, to to był wstrętny dowcipas...Ty może byłbyś ubawiony...twardzielu Tongue out (1)

ona nie była...i jakoś ją rozumiem Tongue out (1)

illunga

Fedrus, gdzyby dziewczyna zorientowała się natychmiast, to pół biedy, ale Mateczka mówi,że ona się zwyczajnie ucieszyła. Nie lubie pogrywania na takich emocjach. Dla mnie to nadal dowcipas.

fedrus

Musiała się ucieszyć, na tym cały wic polegał

zwyroll3

bosska · Gość

wkurzają, a nieraz wręcz wq mnie niektórzy kierowcy.
tacy np. co wyprzedzają i zaraz hamują, zmuszając mnie tym samym do hamowania, a potem się wloką. albo tacy, co wyjeżdżają tuż przed moim nosem.
wkurzaja mnie korki - chyba odwykłam od tego widoku. jak ostatnio dwie godziny spędziłam na przejazd z pkt. a do pkt. b, gdzie normalnie przejechałabym z 0,5h, cos mnie trafiło. dlatego tak bardzo nie lubię jeździć po mieście autem.
a z reguły wkurza mnie moja własna głupota.

illunga

Uhm. Wciskanie się w korku przed maske jeszcze mnie wkurza. I taka wścieklica u niektórych kierowców, którzy muszą być pierwsi na światłach. Muszą, bo inaczej chyba przyjdzie im sepuku popełnić d'oh!

bobro

kierowcy, palacze i właściciele psów

Mati.

fotoradary na ulicach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Blue_Light_Colorz_PDT_45

...blada dupa znowu.. placz

Indian Summer

a chociaż usmiechnęłaś się ładnie do zdjęcia? Blue_Light_Colorz_PDT_02

ohydne, ohydne fotoradary!!!