po 30-tce

Zgryźliwy Tetryk

I nie szukać w niej niczego Shame on you

Pszczółka Maja

Teraz masz 500+, na które poniekąd wszyscy płacą.

Zgryźliwy Tetryk

Czyli uprawa kapusty staje się coraz to bardziej dochodowa. Także hodowla bocianów

Pszczółka Maja

Ciekawe, na jak długo starczy na tę obietnicę pieniędzy, a w przypadku braków, z czego będą nam odciągać i co podwyższą ?

Zgryźliwy Tetryk

Pszczółka Maja

Już wracamy do tego, co było w innych dziedzinach. Zatem nie zdziwi nic. Postęp zostaje w tyle, a czas zaczyna się cofać.

Zgryźliwy Tetryk

Miejmy to w "duuuuuuuuuużym poważaniu". Myślmy jak Maryla i autor tego tekstu A. Sikorowski:
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/FKZAj2UHzRs" frameborder="0"></iframe>
Choć w papierach lat przybyło i tak dalej...

Pszczółka Maja

Jakby na to nie patrzeć to d...a zawsze z tyłu

Nawet, kiedy w papierach lat przybywa Tongue out (1)

Zgryźliwy Tetryk

Pszczółka Maja

No tego, to się raczej nie da. Chyba, że do góry nogami, to nogi bądź, co bądź będą wyżej Tongue out (1)

Zgryźliwy Tetryk

To stare powiedzonko o rzeczach niewykonalnych. Tak jak "nie da rady, oba samce" oops

Pszczółka Maja

Czasy się zmieniają...

U mnie dziś nie da rady na jakąkolwiek pracę. Wczoraj wyczerpałam limit Tongue out (1)

Zgryźliwy Tetryk

Pszczółka Maja

Nie ma czasu za bardzo. Jak widzisz koniec to zaraz przedłużają Ci kolejny etap

Jest słonecznie i ciepło to możesz na działce odpocząć. Aż zazdroszczę

Zgryźliwy Tetryk

Mnie najbardziej ucieszył deszczyk padający w niedzielny wieczór i w poniedziałek.
Co do mobbingu w pracy przypomnę taki stary i nieco "świński" wierszyk.

Pracy wcale się nie lękaj,
mało pracuj, dużo stękaj.

Nie przejmuj sie swoja rolą,
bo i tak cie op****olą.

Nie przejmuj się swoja pracą
bo ci za nie g***o płacą.

A na fajrant kładź kapotę.
PI***OL SZEFA I ROBOTĘ

Tak doczekasz starczej renty
NIGDY W D**Ę NIE KOPNIĘTY
Taka jest rada starego emeryta. oops

Pszczółka Maja

Z szefem to sobie człowiek poradzi, ale z pewnymi rzeczami na wczoraj itp. to już niekoniecznie

Wiek emerytalny wydłużyli. Wielu albo nie dociągnie, albo zaraz po do aniołków na herbatę wskakuje. Ale i tak bawmy się

Zgryźliwy Tetryk

Spokojnie, ja na emeryturę przeszedłem w wieku lat 60-ciu (z renty II grupy). I to niemal w ostatniej chwili, bo 60 lat skończyłem w listopadzie, a od nowego roku traciła ważność ustawa o wczęśniejszych emeryturach.

Pszczółka Maja

Jak to mówią każdemu coś tam jest pisane. Teraz możesz sobie nadchodzące dni spędzać na działce, zwłaszcza, kiedy pogoda dopisuje. Jeśli chodzi o mnie to do weekendu tuż, tuż

Zgryźliwy Tetryk

Dziś byłem u lekarki i na prześwietleniu, robię badania, gdyż już w listopadzie moje orzeczenie o niepełnosprawności (i karta parkingowa) tracą ważność. A będę musiał mieć opisy od lekarki rodzinnej i od ortopedy. Poprzednie dali tylko na 2 lata, chociaż niepełnosprawność trwa od wielu, wielu lat. Motywowali to tym,ze mój stan zdrowia może ulec zmianie (na lepsze?) Ot biurokracja...

Pszczółka Maja

Znam przypadek, gdzie dziewczyna musi stawiać się u lekarza tylko po to, by stwierdzono, że ręka jednak nie "odrosła". I tak od dwudziestu paru lat. takich absurdów są setki. A to Polska właśnie...