Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paj Gość
|
Wysłany: Czw 23:40, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Willy napisał: | No to ja idę do podusi
Może choć ta miska mi się przyśni
Dobranoc- całusik w kolanka na noc
Cześć quzynie |
Paaj, toffiasty.
Buziaki. |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Czw 23:41, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wspominki wielkanocne na dobranoc...
przedwielkanocnie | 2007-04-03 19:00:19
Zadzwonił Tatuś z pytaniem, czy cebulnik ma się gotować dwie godziny, czy dwie i pół.
- że, za przeproszeniem, kurwa, co???
- cebulnik! No takie do farbowania jaj...
- we wtorek???
- no, podobno trzeba nastawiać wcześniej, tak mówiła Twoja matka!
- i ty teraz właśnie gotujesz??
- nie, samo się gotuje. Ja prasuję.
- gdzie mama???
- no, u ciebie, tak?
Ojapierdolę. Rozglądam się i rozglądam i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że czego jak czego, ale własnej mamusi bym nie przegapiła na tych metrażach...
przedruk za fisz blog
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Czw 23:45, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
vanuatu napisał: | Paj napisał: | vanuatu napisał: | no icos jeszcze dla ucha ostatrni kawalek
[link widoczny dla zalogowanych]
chyba lubicie... |
No to teraz dałeś...
Wiesz..
Właśnie niedawno zachowałam się niestosownie w kwestii śpiewania przez Turnaua..
Profanacja.
I znowu Paj dała...w towarzystwie.
Bez selera. |
a ja wrecz uwielbiam te profanacje cudnie to zrobil... fakt nie jest to glos JEGO ale zostaje o NIM pamiec... |
No tak..ja nie uważam..
I opier....dziennikarza, który go wychwalał, że taki młody, zdolny, wrażliwy..
Dziennikarz, to mój znajomy..
Zapytałam w końcu po tych chwałach, czy żona T. wie o nich; o Grzesiu i moim koledze dziennikarzu..
Popatrzył na mnie dziwnie, nie wiem dlaczego... |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:48, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: |
Dziennikarz, to mój znajomy..
Zapytałam w końcu po tych chwałach, czy żona T. wie o nich; o Grzesiu i moim koledze dziennikarzu..
Popatrzył na mnie dziwnie, nie wiem dlaczego... |
Bosssssssssssssssssz, to pojechałas po bandzie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Czw 23:49, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dokladnie hahahahahaahahahahahahahaha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:50, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No wiedziałam, ze jak rozpuszcze warkocze, to zjawi sie Darson i mnie za nie zawlecze .....
Czy on to na węch bierze?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Czw 23:51, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
kasiek66 napisał: | No wiedziałam, ze jak rozpuszcze warkocze, to zjawi sie Darson i mnie za nie zawlecze .....
Czy on to na węch bierze? |
no kochana stosunkowo udanej mokrej a dla Darsona stojacej nocy biecuje ze nie bede jutro ten teges
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zazula maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 6809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:57, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hehehehehhhhehhehehehehee naotwirałam sobie tego wszystkiego w cztery dupy i sobie całość zawiesiłam hahhahhahahha
i ani wte ani we wte hahhhahahhahahha
super!!!!!!! wszyscy zdążyli pójść spać
co mi luuuuuuuudzieeeeeeeee powiedząąąąąąąąą
w dupie mam!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Pią 6:01, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Bry..
Ghorrrhaca kawa juszzz czeka:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Willy maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Sty 2007 Posty: 5067 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Dzikiego Południa
|
Wysłany: Pią 6:59, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry , kawa gorąca i pachnąca
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dośka Gość
|
Wysłany: Pią 7:13, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kocham wściekłego Cieciorka
Willy Van kawka mnie uratuje i zabieram sie do roboty.
Kiedys wroce |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Pią 7:38, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Boshhhhh ratuuunku jak mi sie qwa chce spac no rormalnie zasypiam na stojaco... Jaaaa chce kawy i pogodoc bo zasne!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:39, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rhogaliki fhrancuskie do tej kawy (ostatnie akcentować na "a i y").
Dzień Dobry Ptoszki mnie obudziły. Za oknem się wydzierały. Ptoszki marki wróble Następnym razem pójde po śrutówkę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:42, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Van jak zasypiasz na stojąco, to weź se chłopie i usiądź. To Ci sen może odejdzie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Pią 7:43, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Rhogaliki fhrancuskie do tej kawy (ostatnie akcentować na "a i y").
Dzień Dobry Ptoszki mnie obudziły. Za oknem się wydzierały. Ptoszki marki wróble Następnym razem pójde po śrutówkę
|
musem sie przthulic i zamknac ocka choc na chwilkie bo mam odjazdy na klawie....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Pią 7:44, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Witam.
Przyszłam, usiadłam i czekam... na nowy, dobry dzień...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:46, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Witaski
Biedronko przysiądź na Vanie. Chłopina juz nos tutka podpiera. I marzy o przytuleniu sie bodaj do kropeczki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:47, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
vanuatu napisał: | illunga napisał: | Rhogaliki fhrancuskie do tej kawy (ostatnie akcentować na "a i y").
Dzień Dobry Ptoszki mnie obudziły. Za oknem się wydzierały. Ptoszki marki wróble Następnym razem pójde po śrutówkę
|
musem sie przthulic i zamknac ocka choc na chwilkie bo mam odjazdy na klawie.... |
Do mnie się przytulisz? AWiesz,ze w sumie to możesz.... Jakieś takie altruistyczne uczucie mnie naszło. A pierś ma rozległa niczym Karpaty....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
vanuatu maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 4422 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dolyny bo rolnik jest zwykle z Dolyny
|
Wysłany: Pią 7:48, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona napisał: | Witam.
Przyszłam, usiadłam i czekam... na nowy, dobry dzień... |
Cytul mnie biedronecko kochana bo juszzz nawet Cici mnie chlip chlip nie lubi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:49, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć Biedroneczko
Cześć Kasia
Przytulić Was? Bo mi jeszcze kawałek Tatr po czeskiej stronie zostanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|