Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:05, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Indiańskiej?? rany...
a zrobię Ci ...
tylko ulubione kolory mi napisz...
Oglądałam właśnie horror na AXN z obcym w jaskini...
nie skończyłam, bo wlazłam na kompa ...
jak mi się znów co przyśni ... to słowo daję...
nie wiem co zrobię...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 20:27, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja już wolę nic nie śnic Mam jakiś patent na koszmary ostatnio.
Żyjesz Ribencjo? |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:11, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Służba zdrowia Ją na nogi postawi, nikt tak skutecznie nie dostarcza adrenaliny ...
Mam pewne problemy z Niktem jak widzę...kiedyś bym napisała "nikt (ani Nikt)"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 21:21, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Co racja to racja Ale jak znam życie, potrzebuje błogiego niebytu...ech, mówię Ci, co ja z Nią mam...
A ja mam problemy z widocznością,albowiem jestem krótkowidzem i Nikta nie widzę Już dawno sobie poszedł był.
Te bransoletki, jeśli wolno, sama sobie jesteś sterem i żaglem z okrętem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:25, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Sama sobie, a także firmom zaprzyjaźnionym...
nie, no ... wróć...
odwrotnie znaczy ... bywają mi sterami jak zamawiają jakieś ...
Błogi niebyt z dala od ... tąd??
no jak można??
wierzę, wierzę...Ribia natura wybitna ...
trzeba uszanować błogostany... wszelkie...
jeszcze jeden...warkoczyk ... przyszedł ...do roboty...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 21:32, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Warkoczyki ważna rzecz i raz miałam ich do zrobienia kilkadziesiąt celem afro
Słyszę głos z drugiego pokoju wzywający na ratunek I znowu będę musiała "odebrac" kompozycję... |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kilkadziesiąt?? nawet mnie nie strasz bo będę musiała z domu uciekać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:57, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Migi, kolory takie ziemi jakby...rudości,brązy, zielenie...coś jakoś tak...wolną rękę masz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:02, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kolory ziemi i jesienne To już na pewno Indii zimą kolorystyczną jest. Tak jak ja.
I ponoć nas zimy tak ciągnie do tych jesienno ziemnych barw.
jesień z jej barwami oczarowywuje mnie niezmiennie od lat. Jaskrawe kolory wiosny (tej majowej) z mocnymi kontrastami, onieśmielają mnie... A jak wszystko zaczyna pomarańczowić, złocić się, rudzić...to raj dla oka , i duszy.
Apropos snów Haczi...nie iwem czy to wpływ zaliczonych na kinomaniaku dreszczowców, ale ja jestem umęczona koszmarami. Mąż myśli, że to wina filmów i mam zakaz oglądania
Ja tam jednak myślę, że coś wisi w powietrzu.
Bo pełni chyba nie ma?
Idę do łóżka. Ostatnimi dniami trzęsę się z zimna. Niezależnie od temperatury otoczenia i ilości nakryć nade mną
Praca od poniedziałku mnie uzdrowi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:07, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Za chwilę horror Mgła...ta nowa ekranizacja, czekam bo...to był drugi film, na którym się bałam...ale tamten ekranizowany 1980 roku.
Zobaczymy co będzie dzisiaj...
Mgła okryła domy i ulice...
u mnie za oknem mglisto...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Sob 14:43, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Indian, widziałam nową fryzurę i stwierdzam,że jest Ci w niej fantastycznie!
Popełniłam dzisiaj uzurpatory rogali poznańskich,aż mały-duży zgiął się w łuk i z miłości poklepał czubkami palców moje plecy
Nadto po odgruzowaniu mieszkania, stwierdzam co następuje: mało czasu zostało mi na wyszywanie aplikacji ,niestetyż. Przeto daję nura w mulinę,a muza mi gra.
O. Następna umartwia się horrorami,a potem śnią na szaro-buro
P.S
Przysięgam,że piekłam dzisiaj! Nie umiem przestawic daty w aparacie. Przysięgam,że kiedyś ewoluuję w tej dziedzinie.
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Sob 14:47, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:01, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki Haczi
Rogaliki wygladają pyyysznie....od razu wołam o przepis...ja dziś jabłka kupiłam, szarlotkę mam w planie...ale może jutro za to zrobiłyśmy z młodą pierwszą turę świątecznych cudaków z masy solnej...zaczynamy już, bo potem każdy chce i nie nadążamy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:37, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bożesztymój... rogale...jaka głodna jestem!!!
Przepis, przepis....
podrzucę Teściowej, co się kobieta ma nudzić w domu..?
Ona zdolna do wypieków i w czas bogata...
Muminy totalnie zapracowane ...
ale nie sprzątam, bunt na pokładzie...
jak Potwory pleśnią porosną to je oddam do chemicznej pralni...na mokro!!!
Przywiozłam materiały na indiańskie ozdoby, w wolnej chwili zacznę produkować bransoletki...
kiedy ta wolna chwila nie umiem przewidzieć, ale już bliżej niż dalej...
takiego bałwana skarpetowego to ja zamawiam do oglądania jak już będzie gotowy, pies drapał datę w aparacie...
idę zniszczyć kolejne jabłka... na surowo, nie mam czasu na szarlotkę...
a, no prawda Teściowa ma czas, muszę Jej podrzucić torbę surowca...
hm...
dobrej nocki ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 20:49, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Już mówię :
- 3 żółtka
- 1 jajko
- 3 łyżki cukru
- szklanka mleka
- pół kilo mąki
- kostka masła
- 1 opakowanie drożdży w proszku ( ja dałam dwa)
Mleko podgrzac i wszystko zusammmen wymieszac. Rośnie sobie, rośnie i potem rozwałkowac, pokroic w pasy,a z nich trójkąty
A nadziewam różnie, przeważnie mielonymi orzechami lub migdałami podgrzanymi na patelni, bo z powidłami nie idą. I do tych orzechów dodaję trochę cukru pudru, olejek migdałowy i rozpuszczone masło - na oko.
Piec w temperaturze 150 stopni, 20-30 min. maks.
Migawko , to jest skończony bałwan w sensie wyszyty. Potem zostanie przyszyty do czerwonego worka z błyszczącego materializmu i zawiązany kokardą ,ale nie ze złotogłowem, nie.
Oj, ja niszczę ostatnio jabłka namiętnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:52, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
cześć Haczi!
przepis wygląda na nieskomplikowany, bardzo fajnie...będziemy testować
Ja właśnie szralotkę jeszcze ciepławą spożyłam...dobra wyszła, jutro będzie lepsza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 21:12, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
salut Indi
To prawda, nie jest trudny i też lubię ciepłe ciasto z jabłkami.
A ja wypiłam szklankę soku z granatu i zagryzam żurawiną, bo jutro będą mi ściągac krew, bestie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:14, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
randkę z wampirami masz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 21:30, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Otóż to właśnie. Mam nadzieję,że jest tam jeszcze pielęgniarka, która robi to sprawnie i szybko. Kiedyś miałam watpliwą przyjemnośc z rzeźnikiem przebranym za siostrę miłosierdzia. Mowię Ci, okropnośc.
Nic to. Dam radę i zaraz polecę do pracy wypic dzbanek kawy. Myślę sobie, to zbrodnia wyjśc na czczo z łóżka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:32, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Masz rację...zbrodnia... czekoladę jakąś miej, co byś po tych wampiriadach nie zasłabła..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 21:39, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tę mam zawsze Zwą mnie Czekoladowy Hacz , nie mylic z harcerzem... |
|
Powrót do góry |
|
|
|