po 30-tce

Indian Summer

Ribo, jakby co to też Cię mogę trochę pouwielbiać

co mi tam

hachiko · Gość

Aha, zjawiła się.
Marnotrawna.
Ale cała i zdrowa.
Cóż...a haczens wysechł był na wiór!
No nic. Zatem zjawię się o umówionej godzinie.
050

I tęsknij!
Migotko, czasem korzystam z google tłumacz i rzeczywiście można boki zrywac

Indi?

Nie radzę, wiesz,że Riba prątkuje? Anxious

Indian Summer

prątkuje? i czym zaraża? Think

hachiko · Gość

Nie chciałabyś wiedziec,ale ja to wezmę na swoje barki ,więc nie musisz Jej wielbic

Poświęcę się d'oh!

Indian Summer

noo...jak musisz... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Migotka

A jednak wypłynęła... Dancing

(poprzednio zjadłam jakieś literki)
Zazdrość to brzydkie uczucie, popracujemy nad Tobą Ribuś trochę... jak już będziesz bardziej gadatliwa...
a o uwielbianie to i Hachiko też widzę jest zazdrosna, odstrasza od Riby...nieee...no...
przez monitor prątkuje znaczy?? niewiarygodne jak ta technika idzie do przodu... Think

a taki Felix...biedny... no nic... panta rhei

hachiko · Gość

Yyyyy ten...wiesz, przyssałam się do Riby, bo ona mnie przygarnęła i zdzierżyła,a ja się szybko przywiązuję do ludzi, przy których są dobre fluidy i sobie zabukowałam na ten czas słodki , potem pozwolę Jej odetchnąć

Felix...

,ale patrz jak szybko to popełnili...
Spociłam się jak mysz oglądając i kiedy nie było słychać oddechu myślałam ,że sfiksuję...do reszty, no i to wirowanie, spadał jak listek

Nie, nie dla mnie takie eksperymenty. Noc z bani. Następnym razem skaczę za niego. Deus deus cosmateus i morele baks

Migotka

Następnym razem to już on takiej głupoty nie popełni, spokojna głowa, wywróciło mu bebechy chyba na ochnastą stronę przez te prawie 2 minuty koziołków...i teraz będzie się leczył przez resztę żywota...wyobraź sobie jego sny...
albo nie, nie wyobrażaj sobie lepiej...noc z bani będziesz miała następną...

hachiko · Gość

http://www.youtube.com/watch?v=7wThEMnnCYI&amp

Ufff...ledwo, co się dopchałam do tej skrzynki i już ścigają.
Motyla dzisiaj przyuważyłam Pray

Życie zaskakującym jest i dziwnym poniekąd,a może i nawet w całości.
I jak coś, trufli nnnnnie jadłam.
Orewuar

ribka_pilka

Czeeee

U mnie inwazja biedronek, które są postrachem mojego dziecka. Zatem więc i tego no, wyhodowała na parapecie pająka zwanego Klodo. Pająk już 3 biedrony złowił.Gdy ruszam dziecku na pomoc, żeby powyrzucać biedronki przez okno, towarzyszą mi histeryczne okrzyki "tylko nie krzywdź Klodo"

Poza tym odkryłam horrory na tubie w pełnej wersji i wyglądam jak cierpiąca na insomnię

Migotko, my Ciebie też. Przecież wiesz

hachiko · Gość

Pppprrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...Rozkulbaczyc konie!

Patrz, co za zbieg okoliczności! Pray

Właśnie tędy przejeżdżałam, albowiem kolega z La Manchy pożyczył mi swój środek lokomocji, bo zawsze to szybciej niż per pedes, nieprawdaż?
No tak d'oh!

...widzisz Ribull'u ,że z taktem u mnie jest...no że niezbyt się zachowałam odnośnie Indiany i Migacza oops

Pośpiech i egocentryzm są winne,w każdym bądź razie nie ja. A zatem wyznaję,ze kocham Je też Angel

ribka_pilka

hachiko · Gość

Ale nie powiedziałam im,że Je lubię!
I nawet Tobie nie odpowiedziałam na temat biedronek placz

Wszystko, tylko nie pająki. To,że miałam dwa w łazience, to wiesz. Jeden nie przeżył, pozostał Ścibor.
Jestem dzisiaj bombą zegarową, miotają mną skrajne emocje, a wszystko przez ostatnie wydarzenia u mojej siostry. Tyle mogę tutaj powiedziec.

ribka_pilka

Hacz, przecież nie mamy tu sobie z dzióbków spijać i się cmokać i....
No! Nie raz gorzkie żale wylewałam.
Siostrze już ślę pozytywną, i zamykam siostrę w kuli z materiału, przepuszczającego tylko złotą energię.

hachiko · Gość

Tego Jej teraz potrzeba. Najgorsze jest to,że ja nic nie mogę zrobic. Sama musi podjac decyzję. To Jej karma, tylko dlaczego muszę na to patrzec? Moje spostrzeżenia będą moimi nie Jej.

ribka_pilka

Za nikogo życia nie przeżyjemy...I nic nie da, że zgryziemy pazury do krwi, a jęzor wyschnie od pouczeń...

hachiko · Gość

Naturalną rzeczą w trudnych sytuacjach, które przygnębiają, delikatnie mówiąc, jest obrona albo przez wyciągnięcie wniosków, rozpatrzenie wszystkiego "za i przeciw" na chłodno, bez emocji, które potrafią zafałszowac obraz, zmiana podejścia albo wycofanie się.

ribka_pilka

Bez emocji? Nie da rady. Nie każdy potrafi.

hachiko · Gość

Jak w końcu opadną

Te emocje znaczy się.