| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pią 20:42, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Indian Summer napisał: | | ribka_pilka napisał: | | Indian Summer napisał: | | ja nie potteruję....robię obiad na jutro, bo cały dzień będę w pracy... |
Wiesz Indi, gotowanie to nawet mnie tak nie męczy. Męczy mnie myślenie o tym: co ugotować  żeby szybko było i smacznie, i na dwa dni  |
oj, Ribo...chyba wszystkie tak mamy samo gotowanie to ja nawet zasadniczo kocham...ale wymyślanie,planowanie...ohyda... |
Bo na dodatek, teraz to nie jest tak kiedyś było. Micha postawiona, nie ma gadania trzeba jeść. Teraz, i to nie przesada, czasami gotuje się dla każdego członka rodziny coś innego. No może głowy rodziny (po polskiemu ja i mąż) pochłoniemy to samo 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:43, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Indian Summer napisał: | Haczi to dla odmiany ja mam mielone
a ostatnie trzy dni był gulasz, z różnymi dodatkami,
najdź mnie najdź..... wiesz gdzie? |
No właśnie nie wiem  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 20:46, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
mniam...popijam sobie kukułkę...sama zrobiłam...komu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 20:46, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| hachiko napisał: | | Indian Summer napisał: | Haczi to dla odmiany ja mam mielone
a ostatnie trzy dni był gulasz, z różnymi dodatkami,
najdź mnie najdź..... wiesz gdzie? |
No właśnie nie wiem |
Indi, a co dojeść ma? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:47, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
 Mój Boże, to aż tak po mnie widac?
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Pią 20:48, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 20:48, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| ribka_pilka napisał: | | hachiko napisał: | | Indian Summer napisał: | Haczi to dla odmiany ja mam mielone
a ostatnie trzy dni był gulasz, z różnymi dodatkami,
najdź mnie najdź..... wiesz gdzie? |
No właśnie nie wiem |
Indi, a co dojeść ma? |
heheh...zasadniczo nie noszę obiadów do pracy, ale jakby co zrobię wyjątek
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 20:49, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| hachiko napisał: | | Mój Boże, to aż tak po mnie widac? |
iiii...po mnie widać, że dojadam Po Tobie,że smukłaś i wiotka 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 20:52, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Indian Summer napisał: | | ribka_pilka napisał: | | hachiko napisał: | | Indian Summer napisał: | Haczi to dla odmiany ja mam mielone
a ostatnie trzy dni był gulasz, z różnymi dodatkami,
najdź mnie najdź..... wiesz gdzie? |
No właśnie nie wiem |
Indi, a co dojeść ma? |
heheh...zasadniczo nie noszę obiadów do pracy, ale jakby co zrobię wyjątek |
Tak sobie pomyślałam, że przydałoby się centrum wymiany potraw. Moja rodzina czegoś już nie chce jeść, przekazuję dalej w zamian czego rodzina np. Indi nie chce jeść...Szkoda, że nie mieszkamy blisko
I zmykam
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 20:53, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No, ale my z Haczensem to nawet mogłybyśmy dać radę z tą wymianą
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:57, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Taka smukła to już nie. Denerwuje mnie jedna częśc ciała, która zaczęła wieśc własne życie,ale cwiczyc nie będę, wystarczy mi już marsz do pracy  Czytasz NŚ na październik? Artykuł o polu morficznym też?
I zniknęła Riba
To będzie kontynuowane
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Pią 21:00, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 21:02, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| hachiko napisał: | Taka smukła to już nie. Denerwuje mnie jedna częśc ciała, która zaczęła wieśc własne życie,ale cwiczyc nie będę, wystarczy mi już marsz do pracy Czytasz NŚ na październik? Artykuł o polu morficznym też?
I zniknęła Riba
To będzie kontynuowane |
Teorię Shaldreka pola mam w małym palcu serio... wierzę w to...ale NŚ to wrześniowy na razie jest
Uciekam, widzisz która godzina
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 21:03, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Sparzyć chociaz te kurki trzeba, a najlepiej obgotować jednak i wtedy smażyć
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:05, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | | Sparzyć chociaz te kurki trzeba, a najlepiej obgotować jednak i wtedy smażyć |
Ale jesteś, no nic, w takim razie kulinaria odłożę w czasie |
|
| Powrót do góry |
|
|
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 21:09, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
cholerkas, lekko mielone przesoliłam...już tak mam,że surowego nie spróbuję, ale jak dotąd nie zdarzyło mi się przesolić...no cóż trzeba będzie więcej kompotu do obiadu
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:09, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| ribka_pilka napisał: | | hachiko napisał: | Taka smukła to już nie. Denerwuje mnie jedna częśc ciała, która zaczęła wieśc własne życie,ale cwiczyc nie będę, wystarczy mi już marsz do pracy Czytasz NŚ na październik? Artykuł o polu morficznym też?
I zniknęła Riba
To będzie kontynuowane |
Teorię Shaldreka pola mam w małym palcu serio... wierzę w to...ale NŚ to wrześniowy na razie jest
Uciekam, widzisz która godzina |
Ja się mocno ku temu skłaniam,ale patrz, jego też chcą na stos 
Chcesz już iśc? Jeszcze ranek nie tak bliski,
słowik to,a nie skowronek sie zrywa
i śpiewem przeszył trwozne ucho...
ale to już było
do następnego taaaa....w grudniu po południu (razem czy osobno)*
dowolne wybrac
edyta: na wrzesień, oczywiście,że na wrzesień, pomyliłam się
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Pią 21:13, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 21:10, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo jednak moja matka smaży od razu na maśle ale nieklarowanym
Ja wolę najpierw obgotować, a potem raczej poddusić w masełku zwykłym z odrobiną czosneczku, następnie zalać słodką smietanką i poddusić a potem jeszcze natką pietruszki posiekaną potraktować. No ale to raczej duszone kurki a nie smazone kurki.
Nie pieprz tylko, bo kurki pieprzne są same z siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 21:11, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Aaa i obojętne- podduszasz, czy smażysz to krótko raczej, bo robią się twarde
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:11, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Indian Summer napisał: | | cholerkas, lekko mielone przesoliłam...już tak mam,że surowego nie spróbuję, ale jak dotąd nie zdarzyło mi się przesolić...no cóż trzeba będzie więcej kompotu do obiadu |
Dołóż koncentratu pomidorowego |
|
| Powrót do góry |
|
|
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 21:13, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
za późno, już usmażone...chyba żeby je do mało słonego sosu jakiegos zapakować...eee mój mąż jest wszystkożerny, a na szczęście nie jest ich dużo..
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:15, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | | Aaa i obojętne- podduszasz, czy smażysz to krótko raczej, bo robią się twarde |
To będzie moja premiera, skusiłam się, bo fajnie wyglądają. Dziękuję za szczegóły, nie wiedziałam nic o nich. Dodam czosnek, bo tez lubię. |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
