Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bleblarnia. Topik, jak mniemam, kultowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 481, 482, 483 ... 661, 662, 663  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hachiko
Gość





PostWysłany: Czw 20:05, 30 Sie 2012    Temat postu:

Yyyyy...ten...Riba...kopiujesz w sensie przepisujesz ręcznie oczywiście Tongue out (1)
Mamy tu niebieskie...migdały d'oh!
Ten film to Gorzkie gody-dramat psychologiczny. Grają Peter Coyote (de domo Kojot zapewne, ach te zmiany narodowościowe) Hugh Grant i żona Polańskiego. Chciałabym to zobaczyc,ale po 22-giej odlatuję przeważnie na drugą stronę tęczy.
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:15, 30 Sie 2012    Temat postu:

hachiko napisał:
Yyyyy...ten...Riba...kopiujesz w sensie przepisujesz ręcznie oczywiście Tongue out (1)
Mamy tu niebieskie...migdały d'oh!
Ten film to Gorzkie gody-dramat psychologiczny. Grają Peter Coyote (de domo Kojot zapewne, ach te zmiany narodowościowe) Hugh Grant i żona Polańskiego. Chciałabym to zobaczyc,ale po 22-giej odlatuję przeważnie na drugą stronę tęczy.

oglądałam...myślę, że kipiąca erotyka tego filmu, nie da Ci zasnąć
I uciekam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Czw 20:18, 30 Sie 2012    Temat postu:

Poważnie?
I Hugh się odważył?
OK, czuj czuj czuwaj
Powrót do góry
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 19:44, 31 Sie 2012    Temat postu:

Dzisiaj chyba wszyscy potterują, bo pusto na oddziałach.
Powrót do góry
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:10, 31 Sie 2012    Temat postu:

ja nie potteruję....robię obiad na jutro, bo cały dzień będę w pracy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:17, 31 Sie 2012    Temat postu:

A ja pakuję rzepę, ale- doprawdy- już resztką sił Not talking

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:22, 31 Sie 2012    Temat postu:

a ja...nie mogę się oderwać od tych rosyjskich kryminałów. Popadłam w te klimaty Moskwy już po przemianach...takie to polskie bardzo.
Kurczaka na jutro, upiekłam wczoraj, na soli...Wg przepisu z kryminału
Mam nowy nałóg ;(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:24, 31 Sie 2012    Temat postu:

Indian Summer napisał:
ja nie potteruję....robię obiad na jutro, bo cały dzień będę w pracy...

Wiesz Indi, gotowanie to nawet mnie tak nie męczy. Męczy mnie myślenie o tym: co ugotować żeby szybko było i smacznie, i na dwa dni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:24, 31 Sie 2012    Temat postu:

przepis z kryminału? jesteś pewna,że to dobry pomysł? no chyba,że taki plan masz,że kogoś wyślesz na tamten świat

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:25, 31 Sie 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
A ja pakuję rzepę, ale- doprawdy- już resztką sił Not talking


Czarną? tę najzdrowszą dla innych? inni=niepakowacze Ale jutro złapiesz oddech?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:27, 31 Sie 2012    Temat postu:

Pakuję ją tak w zapamiętaniu, bo jutro mam imprezę terenową z bryczkami, końmi w ogólności, bigosem i żurkiem- więc mi tylko niedziela zostaje do roboty a też wolałabym nie zawalić całej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 20:27, 31 Sie 2012    Temat postu:

Indian, ciągnę schabowe drugi dzień, na jutro zostaliśmy zaproszeni na...schabowe. Pragnę zmiany Kiedyś Ciebie najdę w pracy
Jaką rzepę, Seeni?
Rybczyńska, kurczę kusi, chrupiące,ale i ociekające tłuszczem. I ta sałata, o której dzisiaj mówiłam.
Powrót do góry
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:28, 31 Sie 2012    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
Indian Summer napisał:
ja nie potteruję....robię obiad na jutro, bo cały dzień będę w pracy...

Wiesz Indi, gotowanie to nawet mnie tak nie męczy. Męczy mnie myślenie o tym: co ugotować żeby szybko było i smacznie, i na dwa dni

oj, Ribo...chyba wszystkie tak mamy samo gotowanie to ja nawet zasadniczo kocham...ale wymyślanie,planowanie...ohyda...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 20:29, 31 Sie 2012    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
Indian Summer napisał:
ja nie potteruję....robię obiad na jutro, bo cały dzień będę w pracy...

Wiesz Indi, gotowanie to nawet mnie tak nie męczy. Męczy mnie myślenie o tym: co ugotować żeby szybko było i smacznie, i na dwa dni


Otóż to właśnie
Powrót do góry
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 20:31, 31 Sie 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Pakuję ją tak w zapamiętaniu, bo jutro mam imprezę terenową z bryczkami, końmi w ogólności, bigosem i żurkiem- więc mi tylko niedziela zostaje do roboty a też wolałabym nie zawalić całej.


Aha, będziesz uczestniczyc w nagonce? Będziesz grac na rogu?
Powrót do góry
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 20:33, 31 Sie 2012    Temat postu:

Jeśli się nie dowiem o jakiej rzepie mówi Seeni, to zwariuję, bo może ja też chcę.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:33, 31 Sie 2012    Temat postu:

Pracową rzepę. Ale już odpuszczam, bo walczę chałupniczo od 12- stej i mózg zaczął mi się zawieszać. Totez zaraz robię sobie kąpiel relaksacyjną, otwieram czerwone wino i poczytuję Odwrotną stronę recepty niejakiej Zosi Sokołowskiej. Czyli same przyjemności teraz przede mną Angel
Pogotuję sobie jutro, wyciągnęłam polędwiczki indycze i zamierzam z nich( jeszcze przed imprezą) zrobić zawijańce nadziewane farszem grzybowym, rzecz jasna w sosie grzybowym. Albo może Think nie grzybowym tylko zapiec?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:39, 31 Sie 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Pracową rzepę. Ale już odpuszczam, bo walczę chałupniczo od 12- stej i mózg zaczął mi się zawieszać. Totez zaraz robię sobie kąpiel relaksacyjną, otwieram czerwone wino i poczytuję Odwrotną stronę recepty niejakiej Zosi Sokołowskiej. Czyli same przyjemności teraz przede mną Angel
Pogotuję sobie jutro, wyciągnęłam polędwiczki indycze i zamierzam z nich( jeszcze przed imprezą) zrobić zawijańce nadziewane farszem grzybowym, rzecz jasna w sosie grzybowym. Albo może Think nie grzybowym tylko zapiec?

Seeni, zobaczyłam Twoje grzybowe zdjęcia. I te okazy, te zbiory....No miałam mordercze zamiary wobec Ciebie, bo nawet jak zdradzisz miejsce zbiorów to dla mnie i tak za daleko Tongue up (1)
Chociaż daj przepis na zawijańce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 20:39, 31 Sie 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Pracową rzepę. Ale już odpuszczam, bo walczę chałupniczo od 12- stej i mózg zaczął mi się zawieszać. Totez zaraz robię sobie kąpiel relaksacyjną, otwieram czerwone wino i poczytuję Odwrotną stronę recepty niejakiej Zosi Sokołowskiej. Czyli same przyjemności teraz przede mną Angel
Pogotuję sobie jutro, wyciągnęłam polędwiczki indycze i zamierzam z nich( jeszcze przed imprezą) zrobić zawijańce nadziewane farszem grzybowym, rzecz jasna w sosie grzybowym. Albo może Think nie grzybowym tylko zapiec?


Wykąpałam się w musującej kulce z imbirem i zapachem pomarańczy. Podarowane wino wypite,a było pyszne, bo słodkie. Widzisz...a kurki trzeba gotowac czy można tylko podsmażyc,wie ktoś?
Powrót do góry
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:41, 31 Sie 2012    Temat postu:

Haczi to dla odmiany ja mam mielone
a ostatnie trzy dni był gulasz, z różnymi dodatkami,
najdź mnie najdź..... wiesz gdzie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 481, 482, 483 ... 661, 662, 663  Następny
Strona 482 z 663

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin