Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bleblarnia. Topik, jak mniemam, kultowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 181, 182, 183 ... 661, 662, 663  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22719
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:20, 05 Paź 2007    Temat postu:

Stream sparks napisał:
Usłyszałam dzis jeszcze inna propozycję studentów: zabierz babcie na wybory i pomóż głosować 050



ribka_pilka napisał:
d'oh! To jak? Skreślić za nią, czy okulary ukraść, czy kartkę zgubić? Tongue up (1)



Moim zdaniem wystarczy babcię zaprowadzić na głosowanie - to pomiesza szyki tym, którzy oddaj głos za ludzi notorycznie nie chodzących na wybory


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 7:13, 06 Paź 2007    Temat postu:

Podłość opozycji nie zna granic:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:39, 06 Paź 2007    Temat postu:

A to smutny finał żartu o zabieraniu dowodów ...


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:36, 06 Paź 2007    Temat postu:

czyli co? oddać ten dowód?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:51, 06 Paź 2007    Temat postu:

Iść w zaparte? Duuuże oczy i : jaki dowód babciu? Tongue up (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:26, 10 Paź 2007    Temat postu:

W necie znalezione:

na znaną melodię

Mija dziesięć lat, gdy usłyszał o nich świat
tuż za sklepem był ich klub.
Sąsiad radio zniósł, usłyszałem "Lepper wódz"
I nie mogłem w nocy spać.
Wielki kredyt miał i z odsetek tysiąc kar,
komornika kazał zlać.
A w uliczny gwar, jego imię przywiał wiatr,
Andrzej L, urwał nać...
Andrzej, Bóg wie gdzie, co dzień miał blokady dwie,
mnie paznokieć z palca zszedł.
Głową walił w mur, wygadywał milion bzdur,
ja wiedziałem, że to cieć...

Kredytowy szał, każdy z nich ich pięćset miał
i podpierał snopkiem drzwi.
A w sobotnią noc, był Witaszek, chata, szkło
Jakże się, chciało pić...
Prosto spod strzech,
w każdym z nich chłopska krew,
tylko jeden przyświecał im cel;
za kilka lat, mieć u stóp Nowy Świat.
umorzyć dług...
Alpagi łyk i balangi po świt,
niebezpieczny w nich rodził się duch.
Ktoś dostał w nos, to popłakał się ktoś.
Coś działo się.
Poróżniła was, za Anety piękną twarz,
Stachu by się zerżnąć dał.
W pewną letnią noc, gdzieś na dach wynieśli koc,
każdy dostał to, co chciał.
Miała płodne dni, no i chciała z czegoś żyć,
pokazaliście jej drzwi.
Dopuściła was, nie wyskoczył ktoś na czas,
no i masz, DeEnA...
Sto różnych ról, nie miał kto obsiać pól.
Smakowaliście życia jak nikt.
Dla was ten smak a ochłapy dla mas.
Mija wasz czas...
W Sejmie dla braw, premier kazał wam grać
takie rzeczy, że ciągle nam wstyd.
Pewnego dnia, rozliczymy i was
Nie ujdzie nic...
Słuchajcie tam, wieść dla was mam,
oto skończył się wielki wasz sen.
Tysięczny tłum dziś nie spija tych słów,
już nie chcą was.
Z ABeWu pan, mówi: na taśmie mam,
to jak w głowach się rodził wasz plan.
Zamknijcie drzwi i nie mówcie już nic .
Idźcie już stąd!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mojra
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...

PostWysłany: Wto 7:45, 30 Paź 2007    Temat postu:

...dwadzieścia dni minęło...
...ech... jak ten czas leci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:59, 30 Paź 2007    Temat postu:

Galopuje...Ale piosenka była prorocza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:30, 30 Paź 2007    Temat postu:

I nie bądź już taka jesienna. Dla Ciebie coś Monsterka:


Kiedy byłem mały, myślałem, że... II
Joe Monster | Wt 30-10-2007 04:25 | 9901 x czytane

Kliknij i zobacz więcej!Jakiś czas temu zaczęliśmy wspominać dzieciństwo i tak nam się spodobało, że nie możemy się powstrzymać, żeby nie kontynuować. Dzisiaj będzie o tym, czyimi dziećmi są ministranci, co to jest gwałt oraz o tym co się chowa do trumny z nieboszczykiem.

#1
Jak byłem mały i dostałem pierwszy komputer, zostałem z nim sam w pokoju. Naoglądałem się wcześniej filmów z gadającymi komputerami, toteż chciałem się i z moim zaprzyjaźnić. Wpisywałem mu ’cześć’, ’jak się nazywasz?’ i takie tam inne teksty, a on ciągle na to ’Syntax Error’. Myślałem, że mnie nie lubi. Twardo walczyłem o jego względy.

#2
Kiedy w kościele śpiewali pieśń "Mój mistrzu", zawsze myślałam o tym starym szczurze z Żółwi Ninja, do którego mówili "mistrzu".

#3
Byłem przekonany na 100% że koń i krowa, to para jednego gatunku. Koń to tata (ciężko pracuje, ciągnie wóz etc.), krowa to matka (biust i te sprawy).

#4
Oglądałam kiedyś film, którego bohaterem był gadająca... muszla klozetowa. Była to negatywna postać. Brat, kiedy chciał mnie przestraszyć, mówił, żebym nie szła do toalety, bo jest tam Pan Kibelkowy i ugryzie mnie w pośladki. Oczywiście w to wierzyłam. Raz nawet chciał mi pokazać swoja ranę po kontakcie z owym Kibelkowym, dlatego jak wchodziłam do toalety, zawsze kulturalnie witałam się z Kibelkowym i grzecznie żegnałam wychodząc, by nie narazić się potworowi.

#5
Jak byłam mała... pewnego pięknego wieczora nad łąką nieopodal mojego domu wylądowały kolorowe balony. Wraz z kuzynką przyglądałyśmy się zaciekawione i zafascynowane. Ciocia rzuciła wtedy, że to Michael Jackson przyleciał. Długo jeszcze święcie wierzyłyśmy, widząc balony, że to właśnie Jackson udaje się na kolejny swój koncert.

#6
Jak byłem mały, myślałem, że bidet służy do prania skarpetek i nie mogłem wyjść z podziwu, że ludzie montują takie urządzenie, które służy tylko do tego. Po paru latach obejrzałem "Krokodyla Dundee" i razem z nim odkryłem do czego jest bidet.

#7
Jak byłem mały, to długo nie mogłem załapać zmiany stron boiska po przerwie. Zawsze zastanawiało mnie, czemu w drugiej połowie drużyny atakują swoje bramki...

#8
Jak byłam mała, to myślałam że ministranci to są dzieci księdza.

#9
Jak byłem mały, to myślałem, że prezerwatywy zakładają kobiety. Do tego na piersi. Dlatego dziwiło mnie, że zwykle w opakowaniu są trzy sztuki...

#10
Jak byłem mały, to myślałem, że ta wypukłość na szyi u niektórych dorosłych (jabłko adama) to kawałek ziemniaka, który utkwił w gardle.

#11
Jak byłam mała, to myślałam, że jestem z domu dziecka, bo cały czas wmawiał mi to mój wredny starszy brat. Na dokładkę pokazał kiedyś paragon za mnie za 0.99zł. To przelało czarę goryczy. Rodzice długo musieli mi tłumaczyć, że brat kłamie i nie ma takiego czegoś jak paragony za dzieci z domu dziecka...

#12
Jak byłem mały, to myślałem, że jestem jedynym człowiekiem na świecie, a naokoło to wszyscy są robotami i tylko ja mogę ochronić gatunek. Roboty miały robić wszystko, bylebym się nie zorientował, że coś tu nie gra. Wyobrażałem, że gdzieś w Chinach czeka na mnie ostatnia dziewczyna na świecie. Udawałem, że o niczym nie wiem.

#13
Jak byłam mała, to myślałam, że jak ktoś gra na puzonie, to musi zrobić sobie dziurę z tyłu głowy, żeby mógł przesuwać tą ruchomą rurę...

#14
Myślałem, że "zgwałcić" oznacza to samo co "zabić". I pewnego dnia, bawiąc się z siostrą w policjantów i złodziei powiedziałem coś w stylu: "Nie możesz się ruszać, przecież cię zgwałciłem". Pech chciał, że usłyszała to babcia...

#15
Będąc przedszkolakiem myślałem, że wiem, jak zrobić perpetuum mobile. Nawet narysowałem schemat! Wystarczy wziąć dwa silniczki elektryczne, dwa wiatraczki - jeden dmucha (!) w taki sposób, że ten drugi obraca się wytwarzając prąd dla tego pierwszego... i gotowe! Prąd płynie kabelkami pod ziemią. Bardzo się dziwiłem, że nikt wcześniej na to nie wpadł.

#16
Jak byłam mała, zostałam wysłana przez rodziców do sklepu. Coś mi się przekręciło i poprosiłam o chleb jednorazowy... Do dziś nie widziałam tak wielkich oczu, jakie miała ekspedientka...

#17
Jak byłem mały, to myślałem, że słońce na noc gaśnie, a rano ktoś leci na nie rakietą i je zapala z powrotem.

#18
Jak byłam mała, to myślałam że "jutro" to taki sam dzień tygodnia jak "poniedziałek, wtorek itd." I dziwiłam się jak to jest, że "jutro" jest tak często...

#19
Jak byłem mały, to myślałem, że na dnie Cherry Coke jest wino wiśniowe - tak mi wmówił starszy o rok brat i prosił, abym mu tą właśnie końcówkę zostawiał.

#20
Jak byłem mały, to byłem przekonany (i przerażony) faktem, że szynkę robi się z psich języków. No bo podobnie wygląda - jak wąski plasterek szynki.

#21
Jak miałam jakieś 7 lat, to myślałam, że zwłoki chowa się w trumnę pełną ogórków kiszonych, a potem robi się sekcje zwłok i że rano jak mama przynosiła kanapki z szynką, to to może być moja babcia... Tą moją "babcię" jadł sobie piesek, a ja szłam głodna do szkoły...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:14, 01 Lis 2007    Temat postu:

Tu wrzucę:


29 rzeczy, które zostaną nam w spadku po IV RP


> Kilka rzeczy wartych zapamiętania po całym tym syfie. Wydrukuj, zachowaj, za kilka lat pokażesz dzieciakom
>
> 1. Spieprzaj dziadu.
>
> 2. Wykształciuchy.
>
> 3. Nadaję Ci imię "jaszczomp" (aka."jasczomb")
>
> 4. Nadużycie semantyczne.
>
> 5. Małpa w czerwonym.
>
> 6. Cieniasy.
>
> 7. Irasiad.
>
> 8. Z ziemii polskiej do Wolski.
>
> 9. My stoimy tam gdzie wtedy, oni tam gdzie ZOMO.
>
> 10. Nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe.
>
> 11. Dziennikarze są nałaźliwi (z L. Dorna).
>
> 12. Oczywista oczywistość.
>
> 13. Mordo Ty moja!
>
> 14. Moher.
>
> 15. Teletubiś.
>
> 16. Jeżeli mój brat zostanie prezydentem, to ja na pewno nie będę premierem.
>
> 17. Jak można zgwałcić prostytutkę, hehehe?
>
> 18. PO to jedna wielka "ciamciaramcia".
>
> 19. Peron Włoszczowa.
>
> 20. Taśmy prawdy.
>
> 21. Dlaczego Pan kłamał, pośle Kurski.
>
> 22 Z dumom i godnościom osobistom.
>
> 23. Ty czarownico Ty.
>
> 24. To marihuana jest z konopi?
>
> 25. Obiat.
>
> 26. Ciebie zabić to jak splunąć.
>
> 27. Będę k*rwa ostry jak brzytwa.
>
> No i przede wszystkim:
>
> 28. Układ, układ i jeszcze raz UKŁAD
>
> ORAZ
>
> 29. Do zobaczenia o 6:00 w areszcie CBA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mojra
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...

PostWysłany: Sob 11:35, 17 Lis 2007    Temat postu:

...teraz już nie jesiennie...
...teraz zimowo...
...mroźnie...
...i ślisko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:25, 18 Lis 2007    Temat postu:

Mgliście niedzielnie i niestety pracowicie. Pod kątem świat....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mojra
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...

PostWysłany: Pon 9:13, 19 Lis 2007    Temat postu:

...pracowicie niestety...

...ale jeszcze zupełnie nie świątecznie...

...niestety...

...ale serdecznie i ciepło...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 11:04, 20 Lis 2007    Temat postu:

Na pewno serdecznie...to bezdyskusyjnie... 050 i leniwie...domowo...

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:42, 20 Lis 2007    Temat postu:

Harrypotterowo Tongue up (1) Zaskoczyłam Was? Nooo..dziecko seans na kinie domowym zalicza

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 18:03, 20 Lis 2007    Temat postu:

a wrzeciono się kręci?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 18:06, 20 Lis 2007    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
Harrypotterowo Tongue up (1) Zaskoczyłam Was? Nooo..dziecko seans na kinie domowym zalicza


i nie masz stracha, że dzieciak Ci na miotle odleci, mówią ,, abra kadabra,,
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:09, 20 Lis 2007    Temat postu:

Eeee...tam. Dzieciak Harrego zna na pamięć. I filmy i książki. Nie próbowała na mopie się oddalić Tongue up (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Pią 20:40, 23 Lis 2007    Temat postu:

Jak już jestem na tym dziale , to sie przywitam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:13, 23 Lis 2007    Temat postu:

ja, oczywiście, jaki na samym początku, absolutnie nie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 181, 182, 183 ... 661, 662, 663  Następny
Strona 182 z 663

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin